Skocz do zawartości

kasienka_m

Mamusie
  • Liczba zawartości

    43
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

O kasienka_m

  • Urodziny 19.12.1990

kasienka_m's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

4

Reputacja

  1. kasienka_m

    Marcóweczki 2011

    Tuska już napisałam do Ciebie na priv 😉
  2. jaki pojazd 🥴 mają ludzie pomysły 😜
  3. kasienka_m

    Marcóweczki 2011

    A ja bym się mogła do was dołączyć na fb, czy nie bardzo? bo tutaj to już raczej nikt nie zagląda
  4. kasienka_m

    Marcóweczki 2011

    Dziękuje za podpowiedź, mąż chyba się denerwował tym, że nie będzie wiedział co z nim zrobić jak go weźmie na ręcę i Wojtuś chyba to wyczuwal, teraz podchodzi do tego na luzie i jest lepiej 🙂 Wojtuś nie płacze, ale jeszcze daleko jest do tego żebym gdzieś wyszła na dłużej i ich zostawiła samych,będziemy nad tym pracować 🙂 a tak poza tym to czy tylko mój maluch ma dwa ząbki ? w październiku wyszly mu dolne jedynki i od tamtego czasu cisza
  5. kasienka_m

    Marcóweczki 2011

    Hej hej hej. A ja mam pytanko, bo też mam problem 😞 mój mąż jak bierze naszego malucha na ręce to ten od razu płacze albo po prostu krzyczy. Boi się go i nie wiem co mam zrobić. Mąż się nim nie zajmuje więc to pewnie dlatego 😞 jak Wojtuś był malutki to wstawał do niego w nocy, dawał jeść ale gdzieś tak od 3miesiąca zaczął mu płakać jak go miał na rękach i mi powiedział, że się nie będzie nim zajmował bo on mu "beczy". Ostatnio próbował się z nim właśnie pobawić, wziął go na ręce i był płacz.... nie wiem co mam robić, bo jak coś powiem mężowi to on się odrazu na mnie obraża i mi mówi żebym sama się nim zajęła. A ja chciałabym raz na jakiś czas wyjść sama z domu, ale niestety nie ma szans! nie wiem o co chodzi... może któraś z was ma podobnie? albo mi coś podpowie 🙂
  6. kasienka_m

    Marcóweczki 2011

    u mnie w Pepco już ich nie ma, szybko wykupili 😁 dobrze,że babcia była i wzięła 😁 a jeszcze opakowanie było rozerwane i taniej zapłaciła 🙂 Mój już w śpiochach nie chodzi, teraz to już rajstopki i spodnie 😉
  7. kasienka_m

    Marcóweczki 2011

    O jaki agencik 😁 Niedługo to chyba rozwali ten kojec 😉 a jak już fajnie stoi 🙂 Mojemu jeszcze daleko do stania, ale to może i dobrze bo on lubi zrzucać wszystkie rzeczy na podłogę ;D A Antoś to chyba ma rajstopki z Pepco 😁 bo Wojtuś ma identyczne i to nawet teraz na sobie 🙂
  8. kasienka_m

    Marcóweczki 2011

    szarla podziwiam za oddanie krwi! Mi to się niedobrze robi jak mi krew pobierają. A najgorzej było jak byłam w ciąży, bo miałam praktycznie co miesiąc;/
  9. kasienka_m

    Marcóweczki 2011

    Witam. Teraz to chyba każdy chodzi przeziębiony! Mój Wojtuś na szczęście już wyzdrowiał, inhalacja pomogła 🙂 Za to mnie gardło zaczyna boleć. Mojemu maluchowi już jeden ząbek wyszedł a teraz chyba idzie drugi bo wczoraj cały dzień płakał, jak zasnął o 20 to i ja padłam! Zaglądam tu co jakiś czas i widzę, że są pustki..
  10. kasienka_m

    Marcóweczki 2011

    Hej. Ja jak na razie karmie Wojtka w spacerówce, tak mi jest najwygodniej. Mamy leżaczek, ale lepiej w spacerówce-parasolka 😉 Wojtuś mi wczoraj zachorował, miał kaszel. Dzisiaj rano kaszel i jakaś taka chrypka jakby w nosku, pojechaliśmy do lekarza, od razu dał na skierowanie do szpitala, powiedział że pewnie poleżymy 5 dni, ale w szpitalu Pani doktor dokładnie zbadała Wojtka, cały czas mój maluch się do niej śmiał i zaczepiał. Powiedziała, że szkoda by było go kłaść na oddział bo jeszcze czymś innym może się zarazić od dzieci. Kazała kupić inhalator i dała recepte na kropelki które się do tego inhalator wlewa. Kupiliśmy, wyszło za wszystko ok 230zł... no ale czego się nie robi dla dobra dziecka. A lekarz napisała na karcie dla naszego pediatry, że to ostre zapalenie oskrzeli... 😞 Jak się patrzę na Wojtka to nie widzę żeby był chory, dopiero jak kaszlnie... Eh... mam nadzieje, że mu przejdzie i nie wylądujemy w szpitalu.
  11. kasienka_m

    Marcóweczki 2011

    tuska ja od niedawna zaczęłam Wojtkowi gotować. myślałam,że to coś trudnego a wcale tak nie jest. Mi też był ciężko się do tego zabrać.. Ale mniej się kasy wydaje niż na te słoiczki...a jeśli mam czas to bede mu gotowac 😉 tylko,że brak pomysłów co by mu zrobić... A mam jeszcze pytanko czy już wszystkie marcowe dzieciaczki mają ząbek? Bo niestety mój jeszcze nie ma, nic nie widać 😞 od wczoraj płacze i nie chce jeść..więc może to to? no nie wiem zobaczymy!
  12. kasienka_m

    Marcóweczki 2011

    Hej dziewczyny 🙂 Antoś sto latek:* I dużo zdrówka dla chorych maluchów. Mój na szczęście jeszcze nie chorował, niedawno miał lekki katar jak kichnął to mu troszkę leciało ale po 3 dniach przeszło. Mam pytanie do mam, które gotują same dla maluszków. Jeśli dajecie do potraw masło to je rozpuszczacie? czy poprostu takie normalne wkładacie do blendera i wszystko mielicie ? a i ile tego masła, pół łyżeczki wystarczy? ostatnio zaczęłam małemu sama gotować i jakoś mi się spodobało. A i jak zrobicie więcej tego obiadku to przechowujecie normalnie w lodówce czy trzeba mrozić? sorry, że pytam ale nie znam się na gotowaniu... A i jakbyście mogły podać pare przepisów na dobre obiadki to byłabym wdzięczna. Ale pogoda...aż się nie chce wychodzić, nie lubię jesieni i zimy.. 😞
  13. kasienka_m

    Marcóweczki 2011

    Dzięki za odpowiedź dot. żółtka, hmm za 2 tyg. idziemy na szczepienie więc się spytam dokładnie co i jak 🙂 A i dziękuje za miłe słowa dotyczące avatara 🙂 to była sesji na chrzcie 🙂 apropo... pojechaliśmy do fotografa, bardzo mili ludzie byli, właścicielka rozśmieszała Wojtka żeby się śmiał, pokazywała mu śmieszne miny a zamiast Wojtka to ja się śmiałam 😁 Ogólnie to małemu w ciągu sesji odpadły 3gudziki od koszuli i na zdjęciach był rozpięty...:/ a i jak robili zdjęcia jak był sam to zaczął robić w pieluche 😁 i musieliśmy czekać aż skończy heheh 🙂
  14. kasienka_m

    Marcóweczki 2011

    Kupiłam mu ostatnio w rossmanie szczoteczki,taki komplecik 3 🙂 i na początek jest taka gumowa, myślałam że będzie za mały na to, ale jak złapał i od razu włożył sobie do buzi i zaczął gryźć to byłam w szoku 🙂
  15. kasienka_m

    Marcóweczki 2011

    Witam witam 🙂 Ja dzisiaj w domku sama z maluchem 🙂 wzięłam się za sprzątanie a Wojtek bawi się na macie. Misia mój też się przekręca tylko w prawą stronę. I widzę podobieństwo naszym maluchów 😁 tylko, że Twój chyba ma ciemne oczka, mój ma niebieskie 🙂 Podnosi główkę do siadania,ale sam nie usiądzie. Jeśli chodzi o obiadki, deserki to...hm..wydaje mi się, że kiepsko mu to idzie, bo co mu wkładam łyżeczkę do buzi to wypluwa i dopiero za którąś razom zje. A waszym maluchom jak to idzie? A mam pytanie dot. jajeczka 🙂 dajecie już żółtko? i jak to robicie? bo ja nie mam pojęcia jak mam mu to dać.- może głupie jest to pytanie... 😞 A co do ząbków to Wojtuś jeszcze nie ma ani jednego 😞 i nie zapowiada się żeby w najbliższym czasie wyszedł.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...