wesa_m

Asia napisał(a): no my też 🙂Wesa a jak w pracy? 🙂 Trafiło mi sie ostatnio trzy tygodnie wolnego, ale od przeszłego tyg wracam. No i wiadomo mniej czasu dla dzieciaków, ale mam kochana mamę i ona zawsze z dziecmi wychodzi. Teraz tez ja robię obiadek a mama z dziećmi na dworze 🙂

Ostatnio wychodzimy codziennie tak koło 12-13, i do godzinki nie dłużej, bo tak jak mówisz to jeszcze chłodno mimo słonka.

🙂

Oj to nie fajnie, jak deszczyk to nawet z dzieciakiem sie za bardzo nie pochodzi. U nas tez wiosnę kwiatki poczuły hehe 🙂 Lubię, ulubiona moja pora roku 🙂

Ale u nas fajna pogoda, znów wróciły codzienne spacery. I nawet mama szaleje w ogródku hehe 🙂 Kalosze i błoto ulubiona zabawa 🙂

Mój mały to straszny niejadek, juz kombinujemu na wszelkie sposoby żeby mu cokolwiek do buzi włożyć, dla niego liczy sie tylko Flacha,, dalej pije mleko:/ Jeżeli chodzi o zabawy, potrafi sie ładnie zabawić autkami, pociągi uwielbia....w sumie bawi się wszystkim bo ma starszą siostrę która podsyła pomysły. Czasami naprawde ładnie się razem bawią...no ale bywa ze po czasie się tłuką 😉

Wszystkiego dobrego w Nowym Roku Mamusie:*

Widzie dziewczyny znów w ciązy 🙂 Oj też bym chciała ale to juz chyba nie realne 😜

Dzięki Kasiu. U nas po mikołaju, prezentów mieli mnóstwo....zreszta ostatnio mają aż za duzo. Maja urodziny , teraz mikołaj zaraz choinka i znów Bartosza urodziny, juz nie wim gdzie te zabawki wszystkie trzymać:/

I już 5 latek mija, kiedy to zleciało to ja nie wiem 🙂 Kochane są takie maluchy a tak szybko rosną. 🙂

Hejka Mamusie!!! Nie mam totalnie czasu zagladać do was, ale właśnie mi się przypomniałyście:* U nas ok, Maja do zerówki śmiga, łał ale zleciało. A Bartoszka nie dałam jeszcze w tym roku do przedszkola, dam go w nowym roku od wrzesnia. Będzie juz rocznikowo trzylatkiem. Widzę temat Mikołaja. U mnie dzieciaki szalejją tak strasznie na niego czekają. Codziennie pytają czy już się zbliża, zaglądają za okno. Na Mikołaja na szczęście wydatku nie mam , paczki dostaję z pracy i to nie bylejakie takie na wypasie, także je znajdą pod poduszką. Ale choinka to już większy orzech do zgryzienia. Do zrobienia ogółem mam 18 prezentów podliczająć rodzinkę. Dla moich Bączków udało mi się ostatnio upolować taniej zabawki w Smyku. I dla Mai mam interaktywnego psiaka( marzył jej się) A bartoszowi zestaw dwóch aut dość dużych -wywrotka i kopara chyba- także to już mam z głowy. w przyszłym tyg idę polować resztę. i Juz pomału ogólne zakupy na święta. Chatkę świątecznie juz ustroiłam, bo mam bzika na tym punkcie, została tylko choinka. ubierzemy po mikołaju jakoś 🙂 Pozdrawiam was serdecznie mamuśki...postaram się zaglądać 🙂

Widziałam się ostatnio z NUSIĄ na żywo, była u mnie w pracy 🙂 i tak sobie przypomniałam o forum:*

Cześć dziewczynki, dawno mnie tu nie było, a widze wszystko tu dalej działa 🙂 Buziaczki i pozdrowionka mamusie:*

Milka napisał(a): no ja właśnie też się zastanawiam czy kupować bo to jednak jest wydatek. Ale jak uda mi się sprzedać ten co mam i w tej cenie kopić używany podwójny to chyba się skuszę. Wczoraj byłam na wizycie i będę mieć SYNKA 🤪 🤪 A poza tym szyjka mi się skraca. Lekarka była w szoku, że prawdę mówię z tymi skurczami. Ale mnie wkurzyła;/ Ja mam do sprzedania podwójny wózek, woziłam w nim Maję i bartosza, między nimi 2 lata różnicy. A możesz mi podać nazwę i wysłać na maila zdjęcia? [email protected] wiesz co w przyszłym tygodniu postaram sie zrobić foty i wysłać zdjęcia, teraz mam wesele jestem świadkową i jestem zabiegana jak nie wiem.

Milka napisał(a): no ja właśnie też się zastanawiam czy kupować bo to jednak jest wydatek. Ale jak uda mi się sprzedać ten co mam i w tej cenie kopić używany podwójny to chyba się skuszę. Wczoraj byłam na wizycie i będę mieć SYNKA 🤪 🤪 A poza tym szyjka mi się skraca. Lekarka była w szoku, że prawdę mówię z tymi skurczami. Ale mnie wkurzyła;/ Ja mam do sprzedania podwójny wózek, woziłam w nim Maję i bartosza, między nimi 2 lata różnicy.