Skocz do zawartości

Kaczuszka82_m

Mamusie
  • Liczba zawartości

    35
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Kaczuszka82_m

  1. ja tez ide spac bo u mnie nocki niestety nie sa przesypiane 😞 ale za to martyna w dzien mi to wynagradza głosnym smiechem dobranoc i zajrze za niedługo!
  2. Edytka tzrymaj sie, a czemu nie spałas? mała sie budziła? słodziutka jest!
  3. niunia26 napisał(a): czesc niunia, no to widze ze nie jestem jedynym przypadkiem. troche liczyłam na to ze dopiero sie pojawi jak przestane karmic ale jest tez dobra strona - tylko nie pospadajcie z krzeseł - bedziemy sie mogli szybciej stararec o drugie 😉 😉 😉
  4. Martynka ma ok 6800 ale musiała nadganiac bo jak kolki miała to bardzo mało przybierała
  5. ja małej zakładam ciuszki 74 a body 80 bo taka długa jest. z jedzeniem jest roznie. uwielbia kleik ryzowy i dodakje do niego troche jablka startego. nie ,oze marchewki bo ma po niej mega zatwardzenie. wiec gotuje jej ziemniaczka i petruszke i to miksuje. widze ze wy juz wiecej owocow wprowadzacie, chyba tez jej dodam w tym tygodniu. jak skonczyla 6 miesiac to zaczela siedziec, gaworzyc (mamama. bababab. ebebebebeb) i 2 zeby na raz jej wyszły wiec duzy przełom. najbardziej lubie jak sie smieje w głos. i teraz news dnia, pomimo ze karmie piersia, dostałam dzisiaj okres!!!! a tak w ogole to kiedy nam te dzieci tak szybko urosły?!?!
  6. czesc kochane mamusie marcoweczki, wreszcie dorwałam sie do neta! poczytam troszke co pisałyscie i zaraz sie przyłączam!
  7. Widocznie chce więcej widzieć 🙂 do tegp właśnie doszłam i to naprawdę o to chodzi, chociaż i tak na jakieś dłuższe spacery nie ma szans. masz szczescie samantko, że mała umie się zabawic bo to daje jednak dużo czasu mamie a tego najbardziej mi brakuje....a mała będzie robiła wszystko w swoim czasie, jedne dzieci szybciej się rozwijają ruchowo inne wolniej ale to nie ma tak naprawde znaczenia...ja akurat szubko siadałam chodziłam itp. kurde mała juz piszczy...
  8. tuska8 napisał(a): jakos treba sobie radzic. ostatnio myslałam o tym jak w ciąży sobie człowiek wyobraża jak to będzie a jak tem maluch już jest to to jest zupełnie inna bajka. 😉 chyba napiszę książkę mity i reality o macierzyństwie 😉
  9. tuska8 napisał(a): No to Kaczuszko masz ten sam problem co ja z Alankiem, bo też mało w dzień śpi i krótko umie się sam sobą zająć.. no to nie jestem sama i jak dajesz rade? masz casz ugpotowac itp?
  10. haliszczanko ja wlasnie bylam na spacerku ale w lesie tam mniej wieje. wyobrazcie sobie ze martyna nie chce jezdzic w glebokim wozku - drze sie w nieboglosy i zaczelam ja wozic w foteliku samochodowym bo jest wczepiany i jest lepiej...
  11. czesc samantko! jak milo napisac. Martynka jest fajniutka ale strasznie duza z nia pracy - bardzo mało spi w dzien i nie umie sie zajac czyms na dluzej. ale za to bierze sie za siadanie, i zabki jej ida i jest marudna a jak Nicole?
  12. czesc tuska 🙂 kurcze tak mi szkoda ze nie mam czasu zagladc... jak wy to robicie ? czy tylko moja mala jest taka absorbujaca ze na nic niemam czasu? tuska jak twoj Alanek?
  13. uciekam mamuski bo juz prawie 23! a moja mała różne ma pory na pobódki... buziaki z słodkich snów!
  14. jejku jaka ina słodziudka! nawet z tymi elektrodami!!! wiece co dziewczyny z naszych noworodków to się niezło bobasy zrobiły...! a dzisiaj małą usypiałam i proód wspominałam z takim jakimś sentynentem...
  15. słuchajcie jak chce wkleic link to mi wyskakuje okienko ze jestem nowym użytkownikiem i nie moge ?!?! jak mam to zmienic?!?!
  16. Edytko trzymam więc za was kciuki żeby wszystko było jak najlepiej!
  17. Edytko a możesz mi powiedzieć co to za badanie było bo ja niestety nie dałam rady doczytac ☺️
  18. no więc jeszcze raz: u nas chrzciny 24 czerwca,w Jana Chrziciela 🙂 chrzestną jest moja siostra, chrzestym mąż siostry mojego męża (kurde nie znam sie na tych określeniach powinowadztw rodzinnych) musze kupic koszulkę i świecę no i cos do ubrania małęj - potrzebne jest jeszcze cos oprocz tego? co do zazdrosci to moj Grzes tylko raz był jak sie na skype odezwał do mnie mój ex. a tak to myślałąm że już nie zobaczę go zazdrosnego 😜 co do karmienia to ja karmie piersią i dokarmiam butlą np. dzisiaj przed spaniem małą godzine jadła z cycków a potem dojadła z butli i zasnęłą. inaczej wisiała by Bóg wie jak długo. ja chce karmić do końca roku bo pewnie od stycznia do pracy pójdę. a co do truskawek to ja zjadłam 1 i teraz bede powoli więcej podjadac no i nie skasowało się, ufffff
  19. czes mamuski, własnie pisałam długiego posta i wszystko mi się skasowało 😞 😞 😞
  20. Kasiula napisał(a): dzięki kasiula, my tak do siebiue z mężem mówimu - on jest kaczorek a ja kaczuszka 🙂 a nck kasiula też czasem używam bo ja też kasia jestem 🙂 dobra uciekam ! DOBRANOC
  21. Edytko a jak małą karmisz? pierś czy butelka? bo jak moja mała nie chciała zasnąć to się okazało że nie dojadałą i jak ją dokarmiałam butelką to o wiele łątwiej i szybciej zasypiała! a teraz zależy jeden dzień jej pierś wystarczy, najada się i zasypia, drugi dzień ją dokarmiam. ja też idę się położyć bo nie wiem czy mała się dziś obudzi po 23 czy się zlituje i pokima do 1 w nocy. Dobranoc mamuśki!
  22. jasny gwinto co za urządzenie to Why Cry. Myślę że mimo momentów trudjejszych nasza intuicja jest 100 razy lepsza niż takie urządzenie. bo nawet jelsi zapaliłąby się lampka BOLI to i tak nie powie co. a to czy dziecko jest spiące, głodne, boli itp to myślę ze matka wwyczuje albo odgadnie metodą prób i błędów...ale swoją drogą czego to ludzie nie wymyślą żeby kase zarobić... 😮
  23. piękna ta przypowieść!
  24. samantka wywołałąś mnie tym wspomnieniem 🙂))))) 🙃 Hawajka, Tuska co z waszymi maluchami? przekrzywiają główkę? bo moja chyba też reoszke ale tylk o jak ją noszę...muszę to sprawdzić... DOROTA jak moja mała miałą problem z kupą to w aptece dali nam czopki glicerynowe - trzeba odkroic troche czopka wzdłuż żeby był mniejszy i wsadzic w pupkę - u nas podziałało natychmiast! co do spania nocnego to u nas jest tak że mała zasypia ok 21 i budzi się albo po 23 albo ok 24 a wczoraj nawet o 1 w nocy sie obydziła i potem kolejne 3 godziny i tak do 6 rano, trochę ją jeszcze na leżąco na cycku do ok 7 przetrzymuje no i wtedy zaczynamy dzień. ok 8 lub 9 pada jeszcze n a godzinkę a w ciągu dnia śpi tylko na spacerze, czyli jak dzisiaj padał deszcz i nie było spaceru to w dzień prawie nie spała nie licząc 30 min drzenek...i to mnie wykańcza totalnie bo nie mam na nic prawie czasu..dobre chociaż to że w łóżeczku sie troche sama zabawi...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...