Eva101_m

Olusia przykro mi że musiało Cię to spotkać. Mam nadzieję że teraz już będzie tylko lepiej! Trzymaj się kochana! Tule mocno! Irka jak się cieszę 😉 również gratuluję!!! U mnie szykuje się chłopak do wyjścia to może u Ciebie będzie dziewczynka do pary 😉 ale najpewniej będzie jak już będziemy miały te nasze maleństwa w swoich ramionach. Ja już jestem na etapie odliczania 35tc. Wszystkie Was pozdrawiam!!

Dziewczynki coś nas coraz słabiej tu widać... Dzieci nam urosły i już całkiem innej opieki wymagają od nas. Ale to zleciało! a mnie na sentymenty wzięło bo wszystko wskazuje na to, że moje plany weszły w życie. Jak wszystko dalej tak dobrze będzie szło to w sierpniu powinnam zostać po raz drugi mamą 😉

Lusiu bardzo mi przykro... Irka coś po tym wiem jeśli chodzi o płacz dzieci w przedszkolu. Nawet nie wiedziałam że Ty też pracujesz w przedszkolu. Gdzieś mi umknęło nie regularnie piszę i czytam... U nas od pukać chorób póki co nie ma. Kindze w przedszkolu się nie nudzi. Ma swoją ulubioną przyjaciółkę. Bez problemu budzi się rano, czego ja sama o sobie tego nie mogę powiedzieć ;p

O to fajnie jak urlop dobrze wykorzystany. U nas to ciężko coś w wakacje zaplanować z racji tego, że mój mąż pracuje w gastronomii i u niego to tak naprawdę największy sezon na pracę . Za to ja mam cały sierpień laby, nie licząc codziennych robótek w domu czy ogródku. Robi któraś z was przetwory na zimę? Macie coś godnego polecenia??

U nas to Kinga często podejmuje temat dzidziusia. Ale to chyba stąd że w przedszkolu z jej rocznika już prawie każdy ma młodsze rodzeństwo, które odprowadza ich do przedszkola. Tak się jakoś złożyło...

hej dziewczynki! Też jestem w szoku, że tylko jedna z nas się wyłamała z kolejnym dzieckiem a dalej cisza. A mi się już od dłuższego czasu marzy i kto wie może w tym roku nam się uda.... tak już na przyszłe wakacje 🙃 🙂 Kinga również bardzo by chciała już mieć siostrzyczkę czy braciszka, który by mieszkał/a z nami cały czas w domu. Bo tak póki co musi się nacieszyć od czasu do czasu rodzeństwem ciotecznym a później płacz, że muszą wracać do swojego domu.

Hej dziewczynki! I wszystkiego najlepszego dla naszych lipcowych szkrabów!!! Ja ostatnio nie miałam gdzie rąk włożyć, ale czytam że u was też wiele się dzieje. Mi się niedawno udało obronić tytuł licencjata pedagogiki. Pracuje też w przedszkolu. U Kingi pokrótce też wszystko w porządku. Taka gaduła z niej rośnie. Dosyć śmiała. Wszystkie Was serdecznie pozdrawiam!!!

Wszystkim trzylatkom moc buziaków!! :**** Iza jaka niespodzianka mało mam czasu by tu zaglądfać tak jakbym chciała a tu taka niespodzianka 🙂) ! gratulacje! U nas już tzw. wakacje- jak kolejny rok studiów mam zaliczony kinga pierwszy rok przedszkola zakończyła z dyplomem i czeka już na kolejny rok do przedszkola bardzo jej sie spodobało i na wycieczki jezdzilła i już ma za sobą pierwsze przedstawienie( jako krasnoludek) i w chórku w kosciele występowała, teatr z przedszkolakami też zaliczony, pierwszy bal choinkowy- przedszkole to super sprawa!! mieliśmy bardzo intensywny rok , a od wrzesnia z nowości dojdzie jej jeszcze angielski. Myślałam ze wszystkie dzieciaki mają już pampersy za sobą u nas jeszcze troche i dwa lata minie jak już nie używamy najwazniejsze by konsekwetnie do tego podejsc i jak nie zakładamy to już koniec trudno moze na początku pare wpadek bedzie ale tak szybciej sie od uczczy niz na zasadzie tyroche pobiega bez a pozniej z pampersem bo tak trudniej dziecku to kontrolować ja tak zrobilam i nie zaluje.

O to można by powiedzieć że u Ciebie Elunia już coraz bliżej święta bo będziesz już w rodzinnym gronie wypoczywać 😉 Izunia przykro mi że dalej jako9ś to wszytko pod górkę u Ciebie ale pamiętaj że jesteś jeszcze młoda wszystko przed tobą odebrałaś już prawa tamtemu nie odpowiedzialnemu facetowi wszystko zaczniesz od nowa myślę że kubuś na pewno ci w tym pomoże bo wystarczy że się do ciebie uśmiechnie i będziesz miała w sobie tyle energii by dać czoła kolejnym wyzwaniom 3mam za ciebie kciuki by teraz było już tylko lepiej. Poradzisz sobie! głowa do góry 😉 Edyta życzę wam by w końcu rozwiązać zagadkę z tą alergii by dało się później temu zaradzić już może przy następnym badaniu się coś więcej dowiemy a na pewno już upewnimy. Olusia teraz trajkotanie długie przed nami podejrzewam że to dopiero początek... ale nie raz z tych rozmów bywa niezły ubaw. Wczoraj jak kinge odbierała z przedszkola to u nas w tym samym budynku jest tez podstawówka i stały przy wyjściu dziewczyny z podstawówki i krzyknęły do niej z daleka cześć kinga a ona zadowolona : " część dziewczyny!

cześć mamusie 😉) ile to czasu mnie tu nie było... im dalej tym większe przerwy ale mam nadzieje że lepiej gorzej ale to forum dalej będzie funkcjonować ;* na wstępie wszystkie mocno was ściskam i pozdrawiam!! O ile mi wiadomo z tych co w miarę aktualnie się odzywają kolejnego szkraba nie mają a w końcu już trzy lata będzie i żadna się z nas nie wyłamała 😲 a pamiętam jak nie raz już kiedyś o tym pisałyśmy rozmarzone na którą kolejną popadnie już nawet wymieniałyśmy się swoimi przypuszczeniami a tu dalej nic... mi się już trochę nawet marzy drugie do kompletu ale chciałabym przynajmniej już teraz studia dokończyć bo jak będę znosiła kolejną ciąże jak z Kingą to nie dam rady a przerwy kolejnej nie chce robić 🤨 U nas wszystko w porządku Kinga od lutego zaczęła chodzić do przedszkola nie miała na szczęście problemów zaaklimatyzowaniem się wręcz przeciwnie panie powiedziały że to tzw. "cygańskie dziecko". trochę też już nam chorowała ale b ez antybiotyków już wyszła z tego. Ja jestem w poszukiwaniu pracy a raczej najbardziej zależy mi na dostaniu stażu w przedszkolu a z tym muszę poczekać na maj, czerwiec wtedy mogą być większe szanse tak mi bynajmniej up powiedzieli a teraz zamierzam roznosić cv po przedszkolach na własną rękę..

Irciu mamy nadzieje że już jest o wiele lepiej ze zdrowiem Kacperka! tulimy mocno!! i dalej życzymy zdrówka ! Edytka też myślę że powrót do pracy może wiele w życiu pomóc oprócz większych finansów to pozbycie się tej rutyny bycia przeważnie w domu i głównie z tymi samymi osobami a możliwość napotkania nowych przygód, osób itd. Dla mnie takim wyrwaniem się z domu są teraz studia ale też się nieraz jeszcze zastanawiam jak by było jakbym poszła gdzieś do pracy na tygodniu tylko wolałabym najpierw kinie do przedszkola wysłać by rodziców w ten sposób nie obciążać. Amelio 3mamy kciuki by ze zdrowiem twojej teściowej było coraz lepiej!!! Co do popychania zauważyłam że kinia niestety ma czasem taką manie jak nie wie jak zachęcić dzieci do zabawy jak się w koncu z kims swego wieku spotka wychodzi nam efekt jedynaka w domu i to że więcej czasu jednak spędzam z dorosłymi niż z dziećmi... 🤨

Ircia współczuje bo i mały się męczy i wy razem z nim a człowiek wobec tego staje się bezsilny jak dalej nic nie pomaga. Dużo zdrówka dla małego i żeby już wszelkie zapasy chorób zostały wyczerpane i nie wracały!! Edytka wierzę że mimo wszystko uda się wam i nie poddawajcie się tylko walczcie o was o waszą rodzinę. Tym bardziej teraz jak zbliżają się takie wspaniałe święta to i wy, wasza miłość niech narodzi się w was na nowo!! życzę wam tego z całego serca!!! Lusiu właśnie też się ostatnio zastanawiałam jak to teraz u was wygląda czyli nadal bez zmian nic w stronę lepszego się nie ruszyło 😞 Monika co do buntu dwulatka już chyba każda z nas się niestety przekonała że on naprawdę istnieje ☺️ no z tym czasem tak już nie raz bywa ja jeszcze jestem w o tyle dobrej sytuacji że mogę jej jeszcze trochę więcej poświęcić ale też obawiam się że i u mnie może się to niedługo skończyć bo i ja powoli powinnam rozglądać się za pracą... i też przeraża mnie ta wizja jak to wszystko się wtedy będzie układać.

Dziewczyny jak mówicie o tym buncie to widzę że nie jestem sama u nas też nie raz zdarzają się histerie publicznie w sensie krzyk i płacz i tak samo najchętniej schowałabym się wtedy pod ziemie... u nas jest jeszcze innego typu problem dzielenie się zabawkami właśnie wróciłam z uczelni, Kinga była z rodzicami przyjechały też dzieci siostry i ponoć awantura była bo zabawek swoich nie chciała pożyczać i w takich sytuacjach żałuje że ją jeszcze nie wysłałam do przedszkola bo tak mało ma do czynienia z dziećmi i robią się już tego typu problemy... a o przedszkolu dla niej myślałam od przyszłego września by ją posłać najwcześniej, chociaż słyszałam że i u nas nie byłoby problemu jakbym ją od zimy posłała czyli tak jak u Emilki żeby miała 2,5..

a ja wam wczoraj stronkę miałam wysłać z gierką i coś mi nie wyszło dopiero teraz się zgapiłam http://www.zabawydladzieci.com.pl/gry,1 Koralik moja siostrzenica Magda też rok temu to świństwo z przedszkola przyniosła. Był czas że ta choroba ucichła i też to było dla nas szokiem ale jak widać już na nowo się pojawia. 🤨 masz rację pod tym względem aby do wiosny ale teraz myślami jestem jeszcze przy świętach 😜

a pro po tych kart tu teraz zlazłam fajny link z gierkami dla takich dzieci jak nasze.. może faktycznie to był by dobry pomysł by właśnie coś takiego kupić 😉 podsunęła mi Oluś nowe pomysły 😉