Joaska_m

Jejkkku ile mnie tutaj nie było 🤪 ale miałam takie komunikat, że nie można odnaleźć serwera- nie wiem dlaczego, a dzisiaj -przez przypadek dodam - klikam i zdziwienie moje sięgnęło zenitu - udało się 🤪 🤪 🤪 SUPER! Moja Lenka dzisiaj nie wiadomo z jakiego powodu ma gorączkę - prawie 38. Mówi, że boli Ją tylko brzuszek i nic poza tym... Muszę wymyślić z kim mam biedne Dziecko jutro zostawić, gdyż ja muszę pójść do pracy. A co u Was i Dzieciaczków? Pozdrawiam i obiecuje odzywać się dużo częściej 🙂

Izunia Wasza praca jest fantastyczna! Macie zdolności, naprawdę. My rozpoczynamy weekend - ale będzie dość zabiegany. Pozdrawiamy.

Monia jak po lekarzu? Co powiedział??? Izunia paznokcie nieważne w tak istotnej sprawie jak ogródek 😉 Dobrze, ze Dzieciaczki już lepiej 🙂 Koralik u Ciebie, też super - oby tak dalej 🙂

ALANKU wszystkiego najlepszego Słoneczko!!! Przede wszystkim, ciocia Asia życzy tego, aby Ciebie w końcu ta alergia opuściła i wszystkiego najsłodszego 😘 😘 😘 Dziewczyny nam pierwszy raz przydarzyło się zaparcie. Jak już się z tą dolegliwością uporałyśmy to teraz Lenka ma uraz psychiczny i nie chce robić kupy 😞 Ręce mnie opadają bo u nas też wiecznie coś. Ciekawa jestem czy to zaparcie to wynik contrahistu, który Lenka przyjmowała. Chwilami mnie ręce opadają i mam dość. Miłego wieczoru 🙂

Dziewczyny ja tylko na chwilkę - więcej jutro napiszę. Juleczko Misiaczku wszystkiego co najlepsze, najsłodsze i najmilsze w życiu życzy ciocia Asia i Lenka 😘 😘 😘

Hej, hej - mam nadzieje, że Dzieciaczki zdrowe są skoro cisza na tym wątku 🙂 Wiesz Monia nam też teraz lekarze mówią, że generalnie to testy robi się od 3 lat, ale jest właśnie duża szansa, że one nic nie wykażą 😮 Szczerze powiem, że coraz głupsza jestem. Jak Lenka była mała to mówiono, że jak będzie miała testy - czyli po skończeniu 3 roku życia - to wszystko się wyjaśni. Teraz gdy prawie tę trójkę mamy osiągnięta dowiaduje się, że bezsensu jest kłuć dziecko bo testy mogą się mylić 😮 🤢 i nie zawsze wykażą rzeczywisty alergen. Szlag mnie trafia bo ponoć żyjemy w XXI wieku medycyna jest tak dalece posunięta jak przychodzi co do czego to okazuje się, że w dalszym ciągu jesteśmy w czarnej d... i nie dosięgamy do pięt XIX wiekowi. U Lenki mniej więcej od dwóch tygodni mamy swędzące wypryski na prawej rączce, po prawej stronie brzuszka i na prawym udzie. U pediatry byłyśmy dwa razy totalna zmiana leków, a poprawy nie było. Sama wdrożyłam leczenie i przynajmniej jest jakaś poprawa, ale mało satysfakcjonująca jak dla mnie. I pewnie wizyta u dermatologa nas czeka. Fuck. Czy to się kiedyś skończy? A jak u Was Dziewczyny? Dzieciaczki zdrowe? Izunia a jak Ty się masz? Monia jak z dietą?

Hej, hej co u Was Dziewczyny? Jak Dzieciaczki? Zdrowe? My od dwóch tyg. w dalszym ciągu na pulmikorcie, ale efekty są - tylko żeby nie zapeszyć. Izka jak zdrówko u Ciebie?

Izunia może w końcu wyjdzie na to, że wszystko jest w porządku - czego życzę bardzo mocno. A dlaczego macie zapisaną wit. d3??? Ja też chciałam odstawić Lence mandarynki - ale one są uwielbiane poprzez moją Córkę 🥴 Nawet jak nie mamy ich w domku to słyszę pytanie: "Mamo, a gdzie są nandanynki?" 😁 I wówczas tylko jabłka mam podawać? Banany u nas też odpadają. Zdrówka!

Izka 3mam jutro kciuki za wizytę i daj znać co i jak :-)

Izunia, a w tej nerce to co jest? Kamienie? Mam nadzieję, że nie zakończy się operacją, w końcu mamy XXI wiek i ponoć medycyna do przodu "poszła". Niekiedy lekarze właśnie ci od usg czy rezonansu stawiają takie diagnozy, że człowiekowi dech w piersi zapiera, a później okazuje się u właściwego lekarza, iż leczenie będzie polegało zupełnie inaczej. 3mam kciuki i daj znać co i jak.

Hej, hej jak u Was w Nowym Roku? U nas raczej średnio. Jesteśmy na pulmikorcie i znowu singular. Ręce mi na to wszystko opadają. Lenka właśnie zasypia i kaszle nieustannie,aż pewnie będą wymioty i później na kilka godzin spokój 😞 🤢 🥴 Mam nadzieję, że u Was zdecydowanie lepiej i wszyscy zdrowi są.

Ja też życzę samych pogodnych dni, uśmiechu na twarzy i zdrowia dla nas i Naszych Maluszków. Pozdrawiam.

Monia a Julka pozwoli się kłuć po kilka razy w rączkę? Ja się tego też bardzo obawiam, bo wiem, iż Lenka ma strach w oczach jak widzi igłę. Niby żyjemy w XXI wieku, niby medycyna niewiarygodnie "poszła" do przodu, a ja mimo wszystko uważam, iż nadal tkwimy w XVIII wieku. Może zabrzmiało to kolokwialne, ale ja cały czas się zastanawiam dlaczego leczy się dopiero skutek, a nie przyczynę? Moim zdaniem od tego powinno się zacząć. Lekarze cały czas próbują mnie wmówić, iż ja za dużo chciałabym wiedzieć 😉czyli wiedzy nie posiadają takiej, aby mnie wytłumaczyć 🙂 Człowieku lecz się sam, tylko w jaki sposób pytam, skoro ja nie mam medycznego wykształcenia? A za stara już jestem aby podjąć studia medyczne ☺️ Dziewczyny jak po Świętach?

Monia życzę zdrowia. Oj teraz będziesz miała ciężko bo taką dietę to pewnie z pół roku będziesz musiała stosować, ale za to jaki komfort życia będziesz miała - bez bólu. Koralik zdrowia dla Dzieciaczków. Izunia super, że Alankowi dopisuje apetyt. Pamiętam jak to było z zębami - masakra, ale jakoś dałyśmy radę, WY też dacie. Koralik w sumie u nas jest podobnie jak u Ciebie. Lenka kaszle od wigilii, dzisiaj byliśmy u lekarza, ale niestety dla dorosłych (bo pediatra przyjmował tylko do 13) i dostaliśmy jakieś syropy przeciwkaszlowe. Jak nie pomogą to mam jeszcze pulmicort ze starych zapasów - jeśli trzeba będzie to zacznę go podawać. Czy to się kiedyś skończy? Te napady kaszlowe itp. Myślę o tym, że niedługo Lenka skończy 3 lata może byłby to już czas aby zrobić testy. Tylko czy one wyjdą wiarygodne?

Ja też wszystkim życzę wesołych, radosnych i rodzinnych Świąt! I duuuuużo zdrowia dla Naszych Dzieciaczków!