beatasz_m

SATHI podziwiam Cię za ścięcie włosów! akcja super a z Twojej strony prawdziwe poświęcenie!!! szacun o wiele łatwiej dać pieniądze niz ściąć włosy - tak mi sie wydaje 😉 Kotek słodziutki! można u Ciebie takiego zamówić? 😜 JAk się czują nasze ciężarne kobietki? U nas OK. Majówka udana pare tysięcy km przejechanych. Szymuś zrobił się teraz bardzo grzeczny( owszem ma swoje humorki, złe dni) lecz na ogół jest pogodny, nie płacze i jest najukochańszy na całym świecie! Z dnia na dzień kocham go coraz bardziej! Martwi mnie brak postępów w rozwoju no ale wszyscy mówią, że ma jeszcze czas... więc staram się cierpliwie czekać- praktycznie nic nie mówi 😞 nie chce i koniec kropka, po swojemu nawija a tak to może z 5-6 słów i na tym koniec. Jak pytam gdzie jest jakies zwierzatko to raz pokaże a czasmi w ogóle nie reaguje 🤨 tak jakbym nic nie mówiła. Jak poprosze żeby coś np. zaniósł do kuchni to zrobi to, jednak jak poprosze zeby zdjął buciki, coś posprzątał to w ogóle nie wykonuje moich próśb/ poleceń. Bardzo lubi kolorować, malować- uwielbia! nie marudzi, przychodzi i się przytula 🙂 również jestwyższy od innych dzieci i z reguły dają mu 3 lub 4 lata. Dziś bylismy w teatrze na sztuce " o żabce co nie została królewną" super polecam każdemu, Szymek patrzył z zaciekawieniem 🙂 pozdrawiam i zdrówka życzę 🙂

ASIU nareszcie się odezwałaś 😘 powodzenia w szukaniu nowej pracy! również jestem zdania, że jak jedno dziecko się wychowało to drugie tez da radę, nawet jak jest ciężko. tak też mówią moi rodzice. SATHI hmmm, nie wiem czy powinnam takie rzeczy pisac na forum, wiadomo każdy może to przeczytać. Z pierwszą nianią musialabym bardzo dużo pisać, w akżdym bądź razie wyrolowała mnie i zostawiła na lodzie, dzień wcześniej mówiąc zupelnie co innego, póżniej nie mogłam się z nią skontaktować, nie chciala odbierać tel, a ni nie chiała przyjść osobiście po swoje pieniądze, wstydziła się spojrzeć mi w oczy. Tylko sms i pieniazki na konto chciała. W ogóle jak teraz analizuję pewne zachowania to wyrachowana i cwana była a ja troche naiwna, ale cóż człowiek się uczy na błędach. Dorosła osoba postąpiła bardzo nieuczciwie... i infantylnie. Chociaz tak jak napisałam wcześniej samo podejście do dziecka i sposób w jaki się opiekowała i co mówiła na temat wychowania było OK. Ale jak później postąpiła to juz inna sprawa... Obecna niania powoli sie wyrabia 😉 nie mam wygórowanych oczekiwań, nie proszę żeby ktoś mi gotował, ani sprzątał. Jak dziecko śpi ona ogląda TV, czyta, robi co chce. Jeśli chce ptrzyjsc później, wyjść wcześniej, albo pracować mneij dni w tyg na wszystko się zgadzam. Chę by dziecko miało dobrą opiekę, bylo BEZPIECZNE I NAJEDZONE. Rozumiem, również ze nie da się non stop wymyslac dziecku zabaw, wiec jak on bawi sie sam a ona cześc dnia przesiedzi na kanapie to tez OK. Jasno prosiłam o pewne rzeczy i zwracałam na nie po kilka razy uwagę- żeby nie jeździl autami po stole, nie wchodził na stół ( mamy szklany i tylko w dwóch miejscach jest podparta szyba) jak się buja w hustawce nie moze zostawać sam! wstaje i buja się na stojaco- sama złapałam go kilka razy w locie! by spadł na głowe. proszę również o podawanie posiłków w przedziale czasowym- wszystko wydrukowane i powieszone na lodówce. i wiele innych.... póżniej patrzę- i po 3 godzinach od moich próś jeżdzi autem po stole a ona patrzy na niego i nic. a on szoruje tym resorakiem bez kół lub z kołami o stole. buja sie sam, w końcu hustawka sie zatrzymała- siedzi w niej 20 minut a ona robi jedzenie w kuchni, ogląda tv! je obiad 2 godziny pózniej! prosiłam zeby nie otwieraal drzwi nikomu bo ostatnio grasowali u nas przestepcy, którzy pod pretekstem, ze sa ze spółdzielnie włamują sie do domów- informacja wisiał na klatce. Więc prosze zeby nikomu nie otwierac i tak nie miałby kto do nas przyjsc z rodziny np. /po czym wracam do domu a tu niespodzianka! ninia wręcza mi fakturę, którą podpisala za mnie- przyniosła ją dozorczyni.... otworzyła drzwi i podpisała za mnie dokumenty a to był jej 2 czy 3 dzień pracy... ludzie RATUNKU!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! już nie bede pisała wiecej szczegółów... P.S. przepraszam za błedy ale szybko pisałam, chyba da się odczytać? 😉 😉

HANIU GARTULUJE!!!!!!!!!!!! WIDZISZ, I TYM RAZEM WYWRÓŻYŁAM PŁEĆ DZIECKA 🤪 SANDRZE 2 DZIEWCZYNKI A TOBIE DZIEWCZYNKE I CHŁOPCA 🤪 🤪 🤪 a teraz Cię zaskoczę! moja siostra też będzie mieć chłopca i tez Adasia 🤪 🙃 hehehehe jak przeczytałam Twojego posta to prawie spadłam z krzesła.... znowu coś 🙂 ale fajnie, ciesze się i dbaj o siebie, wypoczywaj duzo 😘 OLGA a Ty pracujesz cały czas? tez bedzie chłopczyk? na kiedy masz termin rozwiązania? trzymajcie się ciepło 😘 SATHI super, super, super! masz zdolności kobieto, jak i Sandra. Ja równiez uwielbiam prace plastyczne ale daleko mi do Ciebie 😉 U nas inna niania, tamta była tylko 3 dni ale szkoda nawet sie rozpisywać. Obecna jest prawie od początku marca. Nie narzekam, ale parę rzeczy mnie ciut denerwuje 😉 ale jest naprawdę Ok, póki co heheh. Myslę, że byłabym 100%zadowolona i spokojna gdyby opiekowała się Sz moja mama... Kamerki są, podgląd jest, a ja jestem spokojniejsza i teraz bardzo się cieszę, że je założyliśmy. Zobaczyłam jedną rzecz, która mi się bardzo nie spodobała. A tak bylabym nieświadoma. Z moim przyszłym miejscem pracy jak zwykle, ze wszystkim pod górkę, ciągle jakieś problemy, bariery.... ehhh aż się odechciewa. dziewczyny a co u Asi Leniucha? nic sie nie odzywa juz tak długo 🤨

zapomniałam Wam przekazać, że wybraliśmy nianie! właśnie siedzi z Szymonkiem, przychodzi od poniedziałku i póki co, jest naprawdę OK, bardzo mi odpowiada. Ma 34l, 11letnie dziecko, i opiekowała się wiele lat dziecmi. Jak Szymus wczoraj zasnął, to posprzątała mi mieszkanie. Najważniejsze, że ma b. dobre podejscie, uczy go różnych rzeczy, uwielbia spacery i jest bardzo taktowna i skromna. Lubie takie osoby. Wysoką kulturę i z tego co z nia rozmawiam to duzą wyobraźnię. Ma swoje metody wychowawcze, zasady takie jak mi odpowiadają. Wyglada równiez na osobę bardzo cierpliwą. Ale kamery będą zakładne w przyszłym tyg więc na bieżąco będę miała podgląd. Wiadomo przy rodzicach opiekunka moze sie inaczej zachowywać niż przy samym dziecku ale to się czuje mniej wiecej jaki jest człowiek. SATHIja bym nie wzięła opiekunki, która studiuje pedagogikę, sama studiuję ten cudny kierunek i widzę jakie są osoby- bardzo róźne! ale niektore faktycznie kochają dzieci. Z tym, że myslę najważniejsze jest doświadczenie i ktoś kto ma własne dzieci, bo tak myślę, że studentka bezdzietna mogłaby wiele rzeczy nie przewidzieć, a matki przez doświadczenie mają to we krwi.

Dzięki dziewczyny 🙂 mam nadzieje, że przynajmniej do konca roku już nie bedziemy chorować 🙂 SATHI co do tutułu mgr to też mi na tym ąz tak bardzo nie zależy ale człowiek tyle lat się męczył, uczył i zdawał egzaminy, że po prostu szkoda byłoby nie zakonczyć studiów w pełni. Ten kierunek jak sie okazuje - nic mi nie da i nie pomoże zbytnio w znalezieniu pracy akurat w tym mieście w którym obecnie mieszkam. Ale nigdy nie wiadomo co życie przyniesie a zawsze lepiej mimo wszystko mieć ten tytuł niż go nie mieć 😉 Co do działalności, to zupelnie co innego niz moje studia 😁 otwieram gabinet stomatologiczny 🙂 już zaczęła się jazda z załatwianiem wszystkiego! na pewno pochłonie to dużo czasu i nerwów... mam obawy czy dam rade, póki co radze się męża 😉 A Witek jest bardzo dużym chlopcem!!!! 🙃 Szymek jest od neigo niższy, tzn tak mi się wydaje, dawno go nie mierzyłam, ostatni raz w listopadzie na bilansie, to mial 90 cm. OLGA gratuluje córeczki 😁 super, trzymam za Was kciuki! HANIU za Was też trzymam kciuki, myślę, że będzie chłopczyk tym razem 😜 pewnie pokaże co ma między nóżkami heheh, teraz dzidziuś nie jest taki duzy i jest chyba ruchliwy w brzuchu więc pewnie nie raz się obróci na usg. czekamy na wieści. Dziewczyny a czujecie już ruchy???

HANIU[/b jak się czujesz? znasz juz płeć? moja siostra bedzie miała znowu chlopaka i nadal wymiotuje 🤔 a u Ciebie jak? przeszły już mdłości i wymioty? OLGA a Ty? jak się czujesz? ciąża przebiega prawidłowo? pracujesz caly czas? jak tam firma?rozkręca się? SANDRA jak dziewczynki? Mia nie jest zazdrosna? po zdjęciach widać jakby kochała siostrę nad życie 🤪 a Tia robi jakieś postępy? unosi główke wysoko? i jak Ty dajesz rade? 🙃 ja bym na pewno nie dała hehehe ASIU czytając zaległości, doczytałam o Twoich humorach, dołkach, zlych nastrojach... co się dzieje Asiu? osobiście mam takiezdanie jak SATHI, myślę ze powinnaś udać się do specjalisty, bo nie zaszkodzi a może bardzo pomoże 🙂 glowa do góry 😘 naprawdę Cię rozumiem, mialam dołki, może nie tak duże jak te Twoje, ale wszystko siedzi w psychice... idz do specjalisty, mysle, że naparwde moze Ci pomóc, a tkwic w takim stanie to musi być straszne i meczące dla Ciebie samej. Niedługo będzie wiosna, na pewno przyjdzie Ci ochota do zycia 😘 i nie dołuj się sama,myslac ze jestem=ś beznadziejna, albo ze wszystko robisz źle. Kurczę zadręczysz siebie samą 🤨 MARZENKO o ile dobrze pamietam to do pracy chcesz wrócić ? czy najpierw drugi dzidziuś? jak tam Twoja dieta? chyba już trochę przystopowalaś co 🙂? PAULINKO patrze na zdjecia Witaka i nie mogę wyjść z podziwu! on naprawde wygląda jakby był rok albo ze dwa latka starszy 🤪 włoski ma super takie gęste 🙂 a Ty w tym roku tez piszesz prace mgr? dziewczyny Szymon był pierwszraz u fryzjera 😁 jaki był grzeczny 🙂 wstawiłabym zdjęcie ale niestetynei mam skąd, bo komp na którym były zdjecia jest zepsuty, Szymon zepsuł nam kompa i dysk twardy sie zepsul 😞 oraz dvd, tez jest w naprawie 😞

Witam dziewczynki 🙂 oj u mnie się działo bardzo dużo... Szymon chorował przez miesiąc, zapalenie oskrzeli 😞 w końcu wyzdrowiał, poszedł do przedszkola na 3 dni i znowu chory.... można oszaleć! więc wypisałam go z tego żłobka. mimo, że w styczniu był raptem 3 dni to do zapłaty było 300zł... 😲 W między czasie spędziliśmy nieudanego sylwestra, później mój M chorował w tym samym czasie co Szymon. Musiałam się nimi opiekować, mój mąż był strasznie chory.... długa historia, nie mogł sam wstać z łóżka, osłabiony strasznie, wysoka temp., był u lekarza niby grypa, brał antyb. nic nie pomagało, robili mu bad krwi ale wyniki były kosmiczne 🥴 🥴 ..... więc robili je znowu, bo myśleli, że ktos w laboratorium spieprzył sprawę, i znowu to samo, więc zrobili jescze raz po kilku dniach, a wyniki były coraz gorsze.... 😞 zadzwoniła dr do niego i kazałamu przyjść po skierowanie do szpitala... ŻÓŁTACZKA! pojechał do Łodzi do szpitala chorób zakaźnych, chcieli go na oddział przyjąć, ale jakoś zagadał z lekarzem, tzn. lekarz powiedział muze te wyniki świadczą o żółtaczce na 98% a pozostałe 2 % to mononukleoza lub toksoplazmoza. Wiec zrobili mu bad krwi, żeby właściwie się dowiedziec która to żółtaczka... czekaliśmy jak na jakiś wyrok 😞 po kilku godzinach po godz.23 telefon -> "ma pan szczęście, to mononukleoza" już nie bede opisywała szczegółów, w każdym bądź razie miał zakaz pracy na kolejne 2 tygodnie ( a w domu już leżał 3 tyg), zakaz jakiegokolwiek wysiłku przez 2 miesiące, ozsczędny tryb życia, dieta i oczywiście leki na wątrobę. Mononukleoza nie jest straszna sama w sobie, bo normalnie przebiega jak przeziębienie, to jest wirus, ale u niespelna 5% ludzi moga wystąpić powikłania, własnie m.in. z wątrobą i jak w porę się tego nie zdiagnozuje to można umrzeć ale u nas to akurat szybko wszystko poszło. Pamiętam tylko że aspat i alat ( o ile dobrze pamiętam) i coś jeszcze miał drastycznie podniesione. tam gdzie była norma max do 10 jednostek,moj M miał 700... W między czasie miałam nauke do egzaminów, oraz stan zapalny tchawic i krtani 🙂 no super ten rok się dla nas zaczął hehehe Szymon siedzi ze mną w domu, ale już szukam niani dla niego, właśnie przed chwilą dzwoniłam do jednej Pani ale akurat nie odebrała. Musi byc niania, bo ja inaczej nie potrafie napisać tej zasranej pracy mgr! idzie mi to jak krew z nosa.. 🤨 a przy Szymonku w życiu się nie skupię, więc niania będzie na pewno. Tak więc poszukuję niani i ... kamer 🙂 potrzebuje bezprzewodowej kamery, może któraś z Was ma doświadczenie w tych sprawach? Nie chodzi mi o to żebym widziała czy zagląda mi do szafek, bo w domu właściwie nie mamy nic wartościowego, największym skarbem w tym domu jest Szymon i niestety tak w ciemno nie potrafię go z kimś obcym zostawić. 🤨 i tak na samą myśl jest mi smutno no ale trudno. W moim zyciu coś jeszcze się zmieniło... tym razem na dobre, zakładam swoja działalność 🙂 już znalazłam i wynajęłam lokal, więc mogę mówić, bo to juz jest pewne, z tym, ze wszystko ruszy moze za jakieś pól roku 🙃

dobry wieczór 🙂

melduję się z pełnym, maxymalnie najedzonym brzuchem 😁

byliśmy dziś u lakarza bo Szymon kaszle...zapalenie oskrzeli się zaczyna ;/

Asiu zależy co chcesz zrobić, oczywiście neiktóre sa banalnie proste, szybkie i pyszne a niektóre mają skaldniki droższe lub mniej spotykane ale tam tyle tego jest, że napewno każdy znajdzie coś dla siebie 😜 napewno większośc przepisów jest z łatwo dostepnymi składnikami 🙂 JAk zdrowie Olusia? wczoraj wieczorem urodzila synka moja przyjaciółka 🤪 urodziła siłami natury i nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że dziecko waży 4600 kg 🤪 🤪 🤪 i 58 długości, zdrowy 10 pkt a mamuska się całkiem dobrze czuje 🙃

Sathi ja tez kiedyś spaliłam czajnik i garnek wraz z ziemniakami- zapomnialam o nich po prostu ☺️ zresztą gotuję dopiero od 3 lat wcześniej była masakra.... jak w przepisie było napisane " sprawdzić czy olej się rozgrzał i smażyć", no to sobei mysślę jak tu sprawdzić ... i palucha włożylam do oleju żeby sprawdzić- ROZGRZANY BYŁ! OJ BARDZO! 😁 Sandro prosz Cie, nie gadaj glupot, takie cuda robisz na urodziny Mii, ze szok! 🤪 jaka marna kucharka

http://mojewypieki.blox.pl/html OK Piszę juz po raz trzecio to samo 😠 Dziewczyny wejdźcie na tego bloga, jeśli chcecie być chwalone pod niebiosa! 😜 Blog z niesamowitymi przepisami, dla mnei mistrzostwo świata! cudne zdjęcia- jak się na nie patrzy ślina cieknie do pasa 😜 Autorka blogu- Dorota wydała swoją ksiązkę i wygrała konkurs na najlepszy blog. Mam nadzieje, że dostanę od mikołaja jej książke. Zrobiłam już wiele przepisow z tej strony i za każdym razem wychodzi! Wczoraj zrobilam cynamonowe kule w 20 min! 😜 Zajrzyjcie w zakladkę Boże Narodzenie ( po lewej stronie musicie poszukać) jest w czym przebierać- ja zrobię na święta cynamonowe kule, bezowe bałwanki, dundee cake, oraz lebkuchen- pierniki 🙃

😠 😠 😠 😠 znowu cała wiadomośc skasowana! przeciez mam już 20 postów!

więc niestety musze Sandrowym sposobem stać się starym uzytkownikiem 😜

jestem nowym uzytkownikiem i skasowala mi się cała wiadomość bo wstawiłam linka 😠 😠 😠

dziewczyny sorry, że zaśmiecam forum ale...

🙂 🙂 🙂

Iwonko mimo tego, że jesteś strasznie zdenerwowana zaistniala sytuacją ( i wcale Ci się nie dziwię) , to i tak odczuwam, że ... jest chyba lepiej? w tym sensie, że powolutku się zaklimatyzowałaś, mam racje? 🙂 Zobaczysz jeszcze 2 miesiące i j.ang. będzie coraz lepiej Ci szedł 🙂 Bedzie wszystko dobrze, bo naprawdę jesteś bardzo dzielna babeczką 😉 A co do Twojego szwagra... hmmm zimny prysznic mu się należy i jego żonie również. Dłużej tak nie można, musicie ustalić jakieś zasady/ terminy tak jak radzi Sandra. Leniuszku ale Ty szybka jestes! juz posprażtane i upieczone pierniki! no, takim Leniuchem to nie do końca jesteś 😉 rok temu robilam kutie pierwszy raz i wyszła bardzo dobra. Sathi pewnie jak nie trzeba to po co robić aż takie gruntowne porządki. Ja będę na święta u rodziców ale posprzątane mieć musze( ale ja to mam hopla na tym punkcie- trochę nienormalna jestem, wiem, ale nie mogę inaczej, chyba jestem uzależniona hehehe) Olga pisz szybko co to są te gorace nożyczki! pierwsze słyszę o czymś takim! co to takiego i czy się rózni od zwykłych nożyczek???? No i życzę by bół głowy szybko minał raz na zawsze... cos kojarze, że tez skarzyałm się na bóle glowy w ciazy.

hmmm ja juz od wczoraj zaczęłam robić porządki 🙂 jeszcze duuużo pracy przede mną.... 😮

Dzień dobry 🙂 Gdzie się podziałyście? tak tu pusto... Chyba wszystkie mamuśki robią porządki świąteczne 🙂

SANDRA Oj Ty to napewno dasz radę, chociaż też bym miała na Twoim miejscu obawy 🥴 A zdjęcia super, śliczne dziewczynki 🙂 ASIU byłam w kinie na SALI SAMOBÓJCÓW i uważam, że jest to bardzo dobry film jak na polskie możliwości, myśle, że jeszcze kiedyś go obejrzę. POLECAM! ZDrówka dla Olusia 😘 HANIU I OLGO jak Wasze samopoczucie? dobrze? czy dopadły Was mdlości i senność? Moja siostra ma takie częste wymioty, po 5 razy dziennie i nic nie może pić i jeść bo wszystko zwraca, że dostala skierowanie do szpitala 🤨 chociaż mówiła mi wczoraj, że już tylko 2 razy dziennie wymiotuje więc jest lepiej. Ja już kupiłam prezenty, jedynie dla dziadków muszę kupić, ale to jutro pojadę. Dla Szymonka kupiłam mikser, autko, dwa dinozaury, książkę o zwierzakach z dźwiękiem, kilka książeczek z naklejkami, bo je bardzo lubi, i książkę z polsko- angielskimi wyrazami- bardzo fajna, otwiera się różne okienka i tam są obrazki, też lubi takie książki. Stwierdziłam, że nie będę kupowala mu gabarytowo dużych zabawek bo miejsca na nie tak dużo nie mamy, poza tym pewnie dostanie od dziadków, pradziadków i cioci jakieś paczki z prezentami, więc ja nie będę szaleć. TymbARDZIEJ wiem, że lubi takie książeczki i auta 🙂 Narazie go obserwuję i myśle, że jest OK. A co do płaczu, pojękiwania w nocy, to u nas jest norma. JAk śpi grzecznie całą noc to u nas jest święto 🤪 bo zdarza sie to raz na miesiąc. przez ostatnie 5 dni miał starszne humory i wszystko było na nie 😞 moi rodzice pierwszy raz go akurat widzieli w takim stanie, bije, krzyczy i płacze, wpada w szał i złośc i niewiadomo dlaczego... Ani mu jakoś bardzo nie zakazuje a na pewno go nie rozpuszczam i jestem konsekwentna, więc cięzko mi stwierdzić od czego te jego wahania nastroju. musze lecieć sprzątac, dziś nocuje u nas kuzynka mojego M, a bałagan straszny 🙂 Zapomniałabym powiedzieć, że byłam w poniedzialek w Łodzi w Manufakturze (ogromne centrum handlowe) byl wielki dom z piernika w którym był prawdziwy mikołaj, dookola domku stały ruchome misie, które wałkowały ciasto, ubieraly choinke, pilnowały produkcji ciastek i otwieraly prezenty- SUPER! Mi się podobalo a co dopiero dzieciakom! 😁 Szymon przywitał się z mikołajem, dostal cukierka i zrobiliśmy zdjęcie z mikolajem 🙃 był zadowolony ale trochę niepewny. Ostatnio pisałyście o Magdzie Gessler, teraz zobaczyłam, że otworzyła na rynku manufaktury restaurację i punkt z szybkim jedzeniem. Super musze się koniecznie wybrać i spróbować 😜

Zapomnialam dodać ASIU, że ta akcja nakarm psa jest świetna!!! Dziś rano po tym jak zawiozłam Szymona do przedszkola, pojechałam do schroniska i zawiozlam psiakom i kotkom jakieś 15-16 kg jedzenia 🙂 Już wcześniej kupiliśmy jedzenie ale nie bylo kiedy im tego zawieźć a dziś, już za chwilę jade po Szymona i znowu do Łodzi, więc musiałam bagażnik opróżnić 😁

Cześć dziewuszki 🙂 Haniu daj znac jak będziesz po tym usg! koniecznie 🙃 a jak się czujesz? trzymam kciuki Olga a Ty jak sie czujesz? który to tydzień? chyba niedługo na genetyczne się wybierasz? 🙂 🙂 Sandra ja Cię podziwiam! ja chyba bym nie dała rady! Chociaż masz dobrze, że Mia jest grzeczna 🙂 a jak reaguje na siostrę? Sathi- no a lekarze coś Ci mowili odnośnie tych bolących okresów? jakąś diagnozę postawili czy specjalnie nie szukają przyczyny?.... Sylwester zaplanowany 🙂 fajnie macie, my to chyba znowu w domu spędzimy albo ze znajomymi i z Szymonem. Moi rodzice będą zajmowali się drugim wnuczkiem, to juz nie będę im na głowie drugiego zostawiać a mieliśmy iśc na salę. Dziewczyny, dzięki za troskę... jeżeli chodzi o szymonka to ja juz nie wiem... :/ Tzn. napisałam Wam prawie wszystkie jego zachowania, które mnie martwią i ten stan był niezmienny od prawie roku a tymczasem jak zaczęłam szukać specjalisty, to on zachowuje się zupełnie inaczej.... Może ze mną jest coś nie tak hehehe ? Napewno nic nie wyolbrzymialam, ponieważ te różne zachowania zauważyło kilka osób! Jak poszłam na bilans dwulatka (waży 13kg i 90 cm) to powiedziałam pielęgniarce o tych różnych dziwnych zachowaniach i powiedziała, że to nie jest "normalne". Zaczęla pytać o różne sytuacje i wszystko niestetty nie było tak jak powinno być mniej więcej na tym etapie rozwojowym. Wzieła różne obrazki pytala go gdzie co jest, gdzie on ma nogę oczy itd i on nic nie reagował. powiedziała, że teraz muszę iść do lekarza podpisać książeczkę i żebym mu o tym wszystkim powiedziała. Weszałm do gabinetu o wszystkim mówię a on na niego spojrzał i powiedział, żebym się nie martwiła bo wygląda na zdrowego chłopca. Jak się w*******m!!!! no szok! nawet o nic nie zapytał, nic po prostu siedział na fotelu i i ruszyć dupy mu się nie chcialo! Jak jest chory to go bada z każdej możliwej strony, zadaje pytania itd a jak przychopdzę z innym problemem to olewka totalna 😠 Tak na marginesie to zaznaczyli, że prawidłowo chodzi, że nie koślawi stóp i inne a nawet tego nie sprawdzali! dopiero w domu przyjrzałam się temu dokładnie 😠 po co takie badanie skoro nawet sie nie przykładają do niego?! Stwierdziłam, że poszukam specjalistów, znalazłam 3 placówki, w tym dwie prywatne, bardzo dobre bo polecali mi je jeszcze wykładowcy z uniwersytetu, którzy też pracują i obracają sie dokladnie w tym środowisku. Specjaliści, którzy należą do PTP, doświadczeni. Jednak... z moim dzieckiem zaczęło sie coś dziać: jak zapytałam się gdzie ma oczy, uszy, zęby, brzuszek, itd (tak jak codziennie go o to pytalam) zaczął mi pokazywac za każdym razem!!!! nauczyl się dwóch nowych wyrazów! jak go poprosiłam, żeby wyrzucil papierek do śmieci- ku mojejmu zaskoczeniu podniósl papier i wyniósl do smieci!!!!!! 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪 🙃 🙃 🙃 Dziewczyny dla Was to może normalne ale dla mnie to radość nie do opisania 🤪 Już tyle łez wylałam, już nie chciałam czytać o różnych zaburzeniach rozwoju, bo niemalże prawie wszystko mi pasowało. Rozmawialam z moją mamą, pytałam o to jaka bylam w jego wieku i podobno zaczęłam mowić późno, chodziłam swoimi drogami i lubiłam się bawić sama... mam mowiła, że nawet ją ciągnęłam piętro niżej do mojej koleżanki MAgdy i jak poszlyśmy tam to ja i tak często bawiłam się sama.... tego akurat mama nigdy mi nie mowiła... Szymon wykonuje prawie każde polecenie i mam wrażenie, że nawet powoli zaczyna uczyć się zwierząt, np. próbuje naśladować dzwięki które ja wydaję- jak robi krowa? muuu i on też naśladuje. Nie wiem co się z nim stało, dlaczego akurat teraz zaczął sie nagle rozwijać, nie wiem o co chodzi? cieszy mnie to ale nie wiem czy powinnam go najpierw obserwować czy i tak udać się do jednej z tych placówek wczesnej interwencji i diagnozy. Przepraszam, że tyle się rozpisałam. Moja radość jest nie do opisania, tak bardzo byłam zestersowana, tak bardzo się bałam, że coś jest nie tak... z nim nie było kontaktu- nie wiem co się stało, że jak na pstryknięcie palcem zaczął sie inaczej zachowywać. Owszem nadal jest samotnikiem z tym że pobawi się ze mną autami, razem wyklejamy książkę, nawet obejrzy ze mną ksiazki i pokazuje co gdzie jest i co najważniejsze W OGÓLE NIE UKłADA SAMOCHODÓW W RÓWNE RZĘDY!!!!! Nie mam pojęcia, może moje prośby i modlitwy zostały wysłuchane? Ja wiem, ze dla kogoś kto nie wierzy, może to być śmieszne i zupełną bzurą ale ja już nie mogę znaleźć innego wytłumaczenia. Dziewczyny on naprawde się zmienił! 🙂 Mam jeszcze wątpliwości co do jego słuchu czy aby na pewno jest wszystko OK. JAk do neigo mówię czasami nie eraguję a jak powiem bardzo głośno to już tak. I nie mówię przecież " niemiłym tonem" tylko głosniej. Tylko mam wątpliwości bo czasami mówię normalnie i mnie niby słyszy. Chodzi mi o to, że miał dwa razy zapalenie ucha. A wiem, bo czytalam na ten temat, że po zapaleniu ucha dzieci mogą słabo slyszeć ( nie wszzystkie oczywiście) i dlatego nie rozwija się u nich mowa, nie uczą się szybko, bo nie slysza dobrze. A moja znajoma opowiadała mi, że jej kuzynka mieszka w stanach i jej córka nic nie mowiła, nie reagowała i inne- specjaliści powiedzieli, ze to autyzm, szukała dalej, bo jej mama podsuneła jej pomysł, że to moze coś ze słuchem jest nie tak. Co sie okazalo, dziecko po kilkakrotnym zapaleniu ucha prawie nic nie slyszało, to nic sie uczyło i nie komunikowało. Zrobili jej operację, miała już prawie 3 lata i na początku jak sie wybudzila z narkozy to zlapaal się za uszy, bo nagle tak glośno i wyraźnie wszystko słyszała. W tym roku przylecieli z tą małą na wesele mojej znajomej i wszystko juz jest dobrze... Jeszcze raz przepraszam, że się rozpisalam 😜 Jestem taka szczęśliwa 🙂 miłego dnia dla wszystkich 🙂

cześć! SANDRA gratulacje WOOOOOW!!!! super teraz macie- w domu dwa dzidziolki 🤪 pozdobne strasznie do siebie ja obstawiam, że Mia po prawej stronie 🙂 a pamiętasz jak mówiłam, że będzie druga dziewczynka? moja intuicja po raz kolejny nie zawiodla 😜 Sandra a jak się czujesz ? wszystko w porządku? doszłaś już do siebie? a jak Twój P? teraz ma 3 baby w domu 😁 HANIU - gratuluje! 🙃 super! to będziesz pewnie miała termin jak moja siostra, na lipiec, tak? czekam na wieści z usg! kupi:łam pod choinkę mikser elektryczny i małe autko, może coś jeszcze dorzucę. Na chwilę obecną nie mam gdzie trzymać tych wszystkich zabawek, już część spakowałam i zaniosłam do naszego pomieszczenia gospodarczego. SATHI- a jak Twoje miesiączkowania? nadal takie bolesne? Ciekawe jak tam Iwona się odnalazla w Anglii, ma ktoś z nia kontakt? GOSIU a Ty wiesz co u niej? może kontaktowała się z Tobą przez tel?