Skocz do zawartości

inka1986_m

Mamusie
  • Liczba zawartości

    29
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

inka1986_m's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

0

Reputacja

  1. wpadłam sę pochwalić kochane,że mój brzuszek zamieszkuje dziewczynka,więc będzie babiniec w chacie.Bardzo sie cieszę,buźka i do miłego 🙂
  2. Sandra to ucałuj Tatiankę i Nadię 🙂 Fajnie,że się już dobrze czujesz,a jak Nadusia nie jest zazdrosna o siostrzyczkę? Ja czuję już coraz mocniejsze kopniaki,czasami już brzuch się rusza jak dziecię mocniej kopnie. Miłego tygodnia laski.
  3. No to baby górą 🙂 Sandruś a jak wspominasz drugi poród?było lżej niż za pierwszym razem czy nie koniecznie? Polecasz szpital na Polnej?Bo ja Julkę rodziłam w Raszei i było szczerze mowiąc średnio. Jak malutka?Buziaki dla Ciebie i córeczek 🙂Jeszcze raz gratuluję,Tamarka jest równie śliczna jak Nadia. Jak się czujesz?
  4. no i niestety moje złośliwe dziecię zacisnęło nóżki na USG i nie chciało pokazać kim jest,wrrr... Lekarz próbował podejżeć z innej strony i powiedział,że nie widzi jąderek ani siusiaka więc może będzie druga córunia,muszę się jeszcze uzbroić w cierpliwość.Dzieci uczą cierpliwości.
  5. Kasiu jeszcze nie znam płci dziecka,ale brzuszek już mam sporawy.Jutro idę na usg połówkowe i może zagadka plci się rozwiąże 🙂bardzo bym sobie tego życzyła,bo jestem ciekawa 🙂 SANDRA GRATULACJE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
  6. Kasiu dobrze się czuje,wszystko w normie,jutro zacznie się 21 tydzień ciąży i mam nadzieję,że w poniedziałek na Usg dowiem się płci dzidziulka 🙂Pozdrawiam i życzę miłego wekendu:*
  7. Cześć laski 🙂Julka też miała zapalenie oskrzeli,dopiero skończyła "Klacid" i mam nadzieję,że za szybko nie przyniesie z przedszkola żadnego choróbska.W sumie to my z mężem też ostatnio tylko chodzimy i kaszlemy i tak koło się zamyka.Ona chodzi do przedszkola od lutego więc juz jest zaprawionym przedszkolakiem i nie płacze ale dużo mi choruje i jak wraca po chorobie to zawsze jest taka trozkę przerażona i popłakuje jak ma iść,ale ogólnie bardzo lubi swoje przedszkole no i ja też jestem z niego bardzo zadowolona. Ja ostatnio cągle się żre z mężem.Teraz miał tydzień wolnego bo poszedł na L4 i działa mi strasznie na nerwy.nGłupie to ale niech już wraca do roboty bo przynajmniej spokój jest.
  8. Cześć dziewczyny,widzę,że Kasia i Gosia zapracowane no ale tak to już jest,dacie rade,początki są zawsze najtrudniejsze. Sandra,ślicznie wyglądacie z Nadią,a jakie włoski macie długie 🙂brzusio też śliczny 🙂 Pozdrawiam laski,miłego wekendu:*
  9. Moje dziecko coś zasmarkne od 2 dni chodzi,mam nadzieję,że nie skończy się znowu na antybiotyku... Miłego wieczoru dziewczynki:*
  10. Kasiu super,że już niedługo zaczynasz nową pracę,na pewno wszystko będzie dobrze.Gosiu nie martw się,ale dla Twojego dobra i Kubusia trzeba chyba to skonsultować z lekarzem,biedny Kubuś. Dla wszystkich małych jubilatów ostatnich kilku dni wszystkiego najlepszego i moc buziaczków 🙂
  11. to super dziewczyny,że obu Wam się poszczęściło 🙂Gratulacje!!! Miłego dnia
  12. Kurcze,taka pogoda a my mieliśy w planach grila robić.
  13. Kasiu Gratulcje,super,że będziesz miała pracę,faktycznie jest bardzo trudno coś znaleźć w miarę satysfakcjonującego po dlugiej przerwie z dziećmi bo pracownicy krzywo patrzą. Tym bardziej możesz być z siebie dumna 🙂A co to za praca? Gogr trzymam kciuki,żebyś też znalazła 🙂 Sandra ale cię ciągnie do piwka...nie schizuj się,wszystko na pewno będzie dobrze,ale może nie pij nawet tego piwka zbyt często. Ale dzisiaj się pogoda spieprzyła...ciągle leje.a u Was? Mój M w piatek kupił nam taki fajny basen rodzinny do ogrodu i wczoraj się z Julką chlapałyśmy w nim,super 🙂 Buziaki laski,miłego dnia!!!
  14. Sandra ja nie wiem jak Ty to robisz...tylko pozazdrościć 🙂 Ja z Julką miałam 15kg na plusie,a teraz zobaczymy.
  15. A my dzisiaj z Julką wróciłyśmy do domku od mojej mamy z Bydgoszczy,fajnie było,żadko mam okazję spotkać się z moją rodziną bo tutaj w Komornikach i Poznaniu tylko rodzina męża a wiadomo to nie to samo. Jestem już na zwolnieniu laski więc luzik,czuję się dobrze,ciągle chodzę zmęczona,czasami rano wymiotuję i mam mdłości,ale ogólnie nie mogę narzekać. Mogę teraz Julce poświęcić więcej czasu(uczę ją jeździć na rowerze,ale leniuch z niej do pedałowania,trochę popedałuje,pojedzie kawałek i już nie może he he.. 🙂 Jestem spokojniejsza nareszcie i mam nadzieje,że dzidzia rozwija się prawidłowo. Następna wizyta 30lipca więc jeszcze troszkę ale jestem dobrej myśli,bo inaczej człowiek chyba by na łeb dostał. Na ostatniej wizycie ginekolog stwierdził,że wszystko jest ok,raczej jest jedna dzidzia,płyn jeszcze jest ale dużo mniej. Sandruś no to ładnie,odeśpij sobie teraz,jak to człowiekowi niewiele do szczęścia potrzeba,swoja wanna po tygodniu namiotowania 🙂ja niestety nie mam wanny tylko pryszic a fajnie jest tak czasem sobie poleżeć w wannie z cieplutką wodą pełną pachnącej piany,ah 🙂 Sandra a jak się czujesz? Mój mąż poleciał zrywać wiśnie do sąsiada więc jeszcze mnie czeka drelowanie i zrobienie coś z nimi a jest ich dużo. Buźka mamusie,miłego wieczoru,papa
×
×
  • Dodaj nową pozycję...