Aniqa1111_m

Holi, przeciez to w niczym nie przeszkadza. Na facebooku bedziesz tylko w grupie, nie musisz sie ujawniac 😉

aaagaaa napisał(a): Agami śliczne imię wybrałaś dla synka 🙂 😁 😎 u nas ma być Miłosz lub Maciej nie możemy się zdecydować.... 🙃 🙃 Maciej ładniejsze 🙂 😉

I wlasnie przez Kaliny "charakter" chyba nigdy nie zdecyduje sie na drugie dziecko. Zwariowalabym. Dlatego dziewczyny rodzcie tez za mnie 😉

Moje dziecko ucieklo mi dzisiaj w markecie. Szukalam ja okolo 5 minut miedzy polkami...okazalo sie ze uciekla do apteki i tam sie bawila w kaciku dla dzieci...uwierzcie mi ze jak ja znalazlam to z nerwow sie rozryczalam i mialam ocbote ja sprac jak nigdy w zyciu...najgorsze uczucie, jakie kiedykolwiek przezylam...

Hej Aga, brata wyposali juz do domu! Jakos szybko mi sie wydaje. Dostal gorset i generalnie lezy plackiem.dlugie miesiace potrwa zanim dojdzie do siebie, ale jak powiedzial lekarz, ze ma cholerne szczescie,ze wogole zyje.Bogu dziekuje, ze skonczylo sie tak, a nie na wozku....

Moj brat mial wczoraj wypadek, spadl z dwoch pieter na gruz...ma pekniety kregoslup, zmiezdzone kregi i polamane zebra.... kurwa mac, nie moge tego przezyc, rycze, czuje sie taka bezradna... 😞

Holi....coz....ciezko pisac ,ale chyba sie forum sypie...

Hej U nas tez dzisiaj wyniki byly oglaszane, ale nie w internecie, tylko trzeba isc do sekretariatu i sie spytac czy sie dostalo. No ale ze u nas tylko 5 miejsc bylo, wiec na prawde nie licze , ze sie uda.

hej padam na pysk dzisiaj...od rana przygotowywanie jedzenia, potem sprzatanie...Kaline połozylam do spania, nareszcie spokoj...Ale kala dała mi dzisiaj popalic, na wszystko jest "nie". juz powoli trace cierpliwosc Na jutro mama moja wpada na obiad z bracmi,potem jeszcze siostra sie zapowiedziala, wiec jutrzejszy dzien widze pod znakiem garów 🥴

marika321 napisał(a): Witamy w niechlubnym klubie:/ u nas dziury w 3 czworkach...szkoda slow...a ja jakos czasu nie moge znalezc zeby w koncu do dentysty z nia pojsc

marika321 napisał(a): Uuuuu u mnie kiepsko idzie....... 😜 u mnie tez slabo...dwie kawy wypite, a zaledwie pranie wstawione...ale jestem heros i dam rade jeszcze okna ogarnac, wytrzepac dywan, zmyc naczynia, umyc podlogi, zrobic obiad, zetrzec kurze, sprzatnac łazienke....eeeeee niby jeszcze tyle przeedemna....hahaha, to chyba sie poloze 😁 😁 😁

Hej

Hej Alez jestesmy jednomyslne 😉 mnie tez nr 3 najbardziej przypadl do gustu 🙂 ale tez mi sie zdaje,ze trzeba przymierzyc, bo wiadomo jak jest...ciuch fajny,a nie zawsze fajnie lezy. Marika, powiedzialas juz w pracy, zes brzemienna? 😉 Niania mi dzisiaj oznajmila, ze chce dwa tygodnie wolengo w czrwcu,bo do siostry do anglii chce jechac. No i mnie zalatwila, bo planowalam urlop na sierpien, do siostry mojej chcielismy jechac, a tu mi sie przymusowy urlop w czerwcu szykuje. Wkurzona jestem

Hej bylismy dzisiaj w akwarium gdyńskim. Bosh, jaki Kalina wstyd robi...ja nie wiem, albo ona taka niegrzeczna, albo my sobie z nia rady nie dajemy...wogole nas nie słucha, ani prośby ani groźby nie działaja...robi co chce, a jak sie jej czegos nie pozwoli, to zaczynaja sie cyrki..wrzaski, rzeucanie sie na ziemie, uciekanie...jak wsiedlismy do auta to az sie z nerwów rozryczalam.

Hej Dzisiaj pierwszy porzadny opier**** dostalam od szefa, ze niby na niego krzycze(!) I nie okazuje naleznego szacunku....no wymiekam...zeby chociaz tak naprawde bylo...szkoda slow

Agami, gratulacje, drugi Synek 🙂 Holi, super, zycze powodzenia! Oby szybko wam sie udalo druga dzidzie zmajstrowac 🙂 A kiedy pochwalisz sie w koncu domem??? Piszesz, ze lazienki juz gotowe,kuchnia sie robi, a my nawet murow nie widzialysmy 😉 U nas jest dramat z wyborem projektu,juz tym zygam...malzon co chwila zmienia zdanie, juz myslalam,ze w koncu wybralismy projekt, a on mi mowi,ze byl u znajomego projektannta i jednak bedzie robil projekt na zamowoenie...no porazka, juz mi sie nawet myslec o tym nie chce i mam dosc tego tematu,a jestesmy na samym poczatku drogi... W pracy moj kierownik mnie wykancza...w zyciu nie spotkalam czlowieka, ktory z zupelnie blahych i niesistotnych spraw robil afere za afera...

Hej. Kala dalej nie chce sluchac , jak czytam, ciagle mi strony przewraca.

Hej Ale piekna pogoda u nas, cieplutko, wiec moi wyprawieni na plac zabaw, a ja obiad przygotowuje. Potem na kawke do znajomuch,bo ich Iga wczoraj drugie urodzinki miala. Wlasnie, wanilia zapomnialam Ci napisac,ze zazdroszcze;p plac zabaw juz na wypasie bedziecie mIeli. Swietna sprawa, Kala jest szalona jak plac zaba w widzi

Wanilia, coż powiedzieć....nie zwariuj tylko... Twoim dzieciom życze jak najszybszego powrotu do zdrowia! Nacierpią sie, a matka razem z nimi 🥴 No, a ja dzisiaj mam juz wszystkiego dość. Kalina doprowadziła mnie do szału chyba milion razy dzisiaj. czuje sie, jakby po mnie czołg dzisiaj przejechał...dobrze, że mała Jędza juz spi 😉

Holi, wydaje mi sie ze 400 zl za taki wypas to niewiele....ja bez takiego wypasu bede placila 450 zl...

Pierwsza zadalam pytanie ;p chodzi mi o typowe sytuacje, gdy dziecko robi na zlosc, psoci, mimo ze wie,ze nie wolno, a mowienie, proszenie, zakazywanie nie pomaga...no chyba ze Yasmine nigdy Ci na zlosc nie robi 😉 bo Kalina to akurat specjalistka w robieniu na przekor

Basia, fantastyczna wiadomosc!!! Bardzo sie ciesze, ze Bobo jest zdrowe! Coq, jestes przeciwna karom? A jesli moge wiedziec, co stosujesz, jak Yasmine jest niegrzeczna, a mowienie nie pomaga? Bo zaintrygowalas mnie 😉

Czesc Wanlia, no masakra co tam sie u Was dzieje...nie dosc , ze operacja, to jeszcze rota...szczepilas Malego na rota??? Coq, moj chrzesniak wstrzymywal kupy...ciezko bylo,bo potrafil tydzien nie robic...najgorsze,ze nie ma rozwiazania, dziecko musi sobie samo z tym poradzic...u Filipa przeszlo chyba dopiero w wieku 5-6 lat. Yyyyy...chyba Cie nie pocieszylam Bylismy dzisiaj na zakupach. W koncu kupilam sobie porzadne staniki

Wanilia, jak czuje sie Maly??? Mam nadzieje, ze wymioty minely. Kiedy wogole macie wyjsc do domu?

Hej Wanilia, sciskam i zycze jak najszybszego powrotu do domu:* Basia, czekamy z niecierpliwoscia na wyniki...chociaz ja wiem,ze bedzie dobrze. Koniec, kropka. Travedia u znajomych naprawde straszna, nie wyobrazam sobie nawet co musza czuc rodzice... U nas pielucha wrocila do lask 😉 dzisiejszej nocy tez obsikane lozko, wiec zalozylam pieluche. Coq, dobrze, ze zdjecia odzyskalas,bo rzeczywiscie by bylo szkoda. My szans na przedszkole nie mamy raczej, wiec sie nie nastawiam,ze Mala sie dostanie, zbyt malo miejsc.