Skocz do zawartości

asiac123_m

Mamusie
  • Liczba zawartości

    57
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez asiac123_m

  1. teraz to moje dziecko idzie z rozpędem w czwartek ząbek w piątek w końcu nauczył się dobrą stroną smoczek wkładać w sobotę na uczył się wstawać w łóżeczku a dziś nie dość że drugi ząbek chyba zaczął wychodzić to mały już w łóżeczku próbuje sam chodzić trzymając się szczebelków no chyba zwariuję zaraz bo nic tylko chodzić i wstawać teraz chce na chwile spokoju nie ma...
  2. hej dziewczyny, jak tam wasze pociechy?? nam dziś w końcu wyszedł pierwszy ząbek, Maks uparł się i raczkować nie chce za to z chęcią z dupką go góry śmiga i w chodziki urządza wyścigi z własnym cieniem... ja przeszłam na dietę kopenhaska-13 dniową jestem po 4 dniu ale rezultatów na razie nie sprawdzam. buziaki dla maluszków 😘 😘 😘 😘 😘 😘 😘
  3. oj ostatnio dziewczyny coś was wywiało tak wam wasze pociech dokazują?? mój mały mężczyzna tylko by chodził i chodził do tego zachciało mu się nauki raczkowania więc robi wszystko na raz... przeszliśmy akcje pod tytułem "trzydniówka" i wracamy do normalności pozdrawiam i buziaki dla maluszków 😘
  4. hej, nie wytrzymaliśmy do szczepienia 😉 i byliśmy wczoraj u lekarza i najprawdopodobniej te ''placki" są pomieszaniem potówki z uczuleniem na krem z filtrem UV z ziajki, więc jutro idę po serie AA. Dostaliśmy syrop z wapniem, kąpiel w krochmalu i maść(jest ze sterydami 🙃 ) więc nie mam zamiaru jej za bardzo używać. a po szczepieniu na ost. dawkę pneumokoków na bilansie wyszło że mój mały smok waży 9,876kg i ma 74 cm wzrostu 🤪 🤪
  5. hej, chyba dostaliśmy jakiegoś uczulenia 😞 małemu tydz temu w pod uszkiem pojawił się taki placek" z krostkami, początkowo myślałam że to od fotelika samochodowego bo pasy a raczej te pokrowce farbują:angry 😞a niby dobra firma) ale kolo wtorku pojawił się taki sam na ramieniu i jeszcze po drugiej stronie na klatce piersiowej(tzn. na kościach) . a wczoraj jeszcze na czole zauważyłam 🤢 już od ponad tyg nie podaje małemu normalnego mleka więc to chyba nie skaza białkowa. a na dodatek we wtorek mamy szczepienie i to mój A. idzie z małym bo mnie nie ma i nie będę mogła porozmawiać z lekarką. Jak wygląda uczulenie przy skazie białkowej?? życzę miłej niedzieli
  6. kasia1986 napisał(a): ja miałam nivea 30 i nic a teraz już kupiłam ziajke 50 i jest o niebo lepiej 😆
  7. upał upał i jeszcze raz upał... w cieniu ponad 30 stopni krem z filtrem 50 a moje dziecko jest bardziej opalone niż ja 😠
  8. Mamusia_Oliwki napisał(a): Witamy "nową" mamusię. dziewczyny macie może jakiś fajny przepis na królika??bo mi teściowa przyniosła domowego ale nie mam żadnego pomysłu co by z nim zrobić... Młody mi się tak przestawił na moje obiadki że nie chce mi w ogóle jeść słoiczków. Dziewczyny a zastanawiałyście się nad chodzikami?? bo ja się zaopatrzyłam ale na razie wstrzymuje od użytku.
  9. ja już od przed świąt robie mojemu raz w tygodniu jajecznice z 2 jajek 🙂i wcina jak szalony a jakie kupki śmierdzące 🤪 🙃 😁
  10. dziewczyny zastanawiałyście się nad chodzikami dla swoich pociech?? bo skoro mój nie chce pełzać ani raczkować tylko chodzić dźwigać się i wstawać to chce mu kupić chodzik.Tylko się waham czy to aby na pewno dobry pomysł??
  11. Naszego pierwszego ząbka nadal nie ma, raczkować też nie chce za to skakać i stać to tak heh 🙃
  12. MamaNataszy napisał(a): Nooo. Normalnie mam takie pretensje sama do siebie, ehhhh 😠 😠 hej z jednej strony straszne a z drugiej normalne... dziewczyny nie pierwszy nie ostatni raz, mój mały ostatnio sobie siedział w łóżeczku a nagle słyszę "łełełe" a młody głową w szczebelki przywalił, niestety musimy się do tego przyzwyczaić i tylko służyć im matczynymi ramionami i miłymi ciepłymi słówkami dla naszych maleństw.
  13. Landusia napisał(a): skoro jest ta-ta-ta-ta to Nadia woła o brata:P
  14. hejka, mój mały łobuz spał do 10.30 i dopiero pół godziny temu zasnął 🙂w ogóle nie chciał dziś spać, i miał taką głupawkę dziś że szok aż mnie wszystko od śmiania boli ale w końcu przyszła ta chwila dla samej z sobą 😁 🙃 choć w rogu pokoju jeszcze pranie czeka 😠 miłego wieczorku i spokojnej nocki 😉
  15. Każde dziecko idzie sowim tokiem rozwojowym, mój mały nie raczkuje ale pełza na łóżku przynajmniej usiłuje, siedzieć siedzi już sam ale zdarza mu się kulnąć na którąś stronę lub do przodu jak po zabawki sięga. Każde dziecko robi wszystko w swoim czasie tylko moim zdaniem trzeba i tak dużo z nim pracować i ćwiczyć ale oczywiście w formie zabawy.
  16. hej, u nas tylko DA DA DA BA BA BA BA TA TA TA TA BA BA TA TA DA DA i tak w kółko ale MA MA nie słychać zrobiłam dziś młodemu rogala ale tym razem na normalnym mleku z kartonu zobaczymy jaki bedzie efekt jadl az sie mu uszy trzesły 😁 podawałyście już swoim maleństwom coś "normalnego"?? pogoda piękna a my dziś w domu bo złapaliśmy w sobote gume w wózku. milego dzionka pa
  17. mariola-s napisał(a): ooo.... grill... już? ale bym sobie pojadła... mniam mniam mniam a w ciąży to miałam trochę przechlapane, bo od dań grillowych dostawałam wysypki... ale w tym roku nadrobię 🤪 no to z grila nici moj w pracy ratowal pijaka z plonocego domu i trafil do szpitala zatruty dymem na szczescie nic mu nie jest i jeszcze dzis wyjdzie ale z planow weekendowych nici ale dobrze ze tak lagodnie wszystko sie zakonczylo padam na gebe ale musze jeszcze poczekac na mojego A a mały moj to salta i fikołki robi juz dawno i juz zaczyna pelzac na chwile go nie mozna z oka sposcic ani zostawic samego nawet lozeczko niebespieczne do za szczebeli sie lapie i probuje stawac ach te nasze szkraby kochane dobranoc
  18. no to gratulacje... teraz tylko parapetówa wam została 🙃 młody jeszcze spi kolo mnie w łóżku, pogoda ładna sie zapowiada musze sie ogarnac, sniadanko i spacero-zakupy a wieczorkiem grill a jutro pewnie tez aktywnie 🤪, wiec zycze milego weekendu dziewczynki i buziaki dla naszych pociech 😘 😘
  19. a jak mnie nie było to doszłyście do tego kto zjadał nam oklaski??
  20. Anulcia napisał(a): hej, jeżeli mogę polecić to o niebo lepsze są aspiratory do nosa niż zwykłe tradycyjne gruszki one fajnie udrażniają możesz też spróbować ja tak robię małemu co drugi dzień "biorę pałeczkę do czyszczenia uszów zanurzam w oliwce i leciutko w nosku małemu smaruje to go łaskotać i zaczyna kichać i sam większość wykicha a poza tym zwykły roztwór soli morskiej ale dla małych dzieci bo one są słabsze myślę że pomoże nam pomogło 🙂 🙂 a poza tym co to za magiczna dieta cud??
  21. ojeju , jak wy tu nagryzmoliłyście przez tych pięć dni jak mnie tu nie było i widzę coraz to "nowsze" "stare" twarze. nam na razie lekarka powiedziała że skoro młody tak dobrze przybiera mam mu zwykłego mleka i kaszy mannej nie podawać. na szczęście młody ma 9kg a już się bałam że będzie więcej ale za to ma 71 cm, jak te nasze urwisy szybko rosną. jak młody pójdzie spać bo teraz mi na kolanach siedzi to nadrobię wasze opowieści a na razie spokojnego wieczorku życzę.
  22. witam w to niedzielne jakże do bani popołudnie.... facet w pracy, młody po obiadku ja już posprzątałam tylko prasowanie zostało, a spaceru niestety dziś nie będzie pogoda koszmarna, raz para deszcze później słonko ,świeci a następnie śnieg pada...u was też taka ponuro??? ja widzę że chyba mój taki misiek jest skoro 10 kg waży. nic idziemy na popołudniową drzemkę bo zaczyna mi tu na kanapie wojować. miłej niedzieli
  23. wybaczcie za pisowanie ale w calym mieszkaniu podloge pastowalam i nie mam juz sily i ide spac dobrej nocki pa
  24. hej dziewczyny 🙂 no teraz to widzę "Stare brzuszki" z początku jeszcze poprzedniego forum 🙂 u nas poleciało z górki: spacerówka od 2 tygodni bo młody w gondole sie nie miescil jak go zwazylam to na okolo ma juz prawie 10 kg ile wasze malenstwa maja?? jak opanowal fikolki na brzuszek to od piatku nic innego nie robii.... sory od wtorku zaczal siadac wiec na ziane fikolki na brzusz i siadanie a dzis rano zaczal stope do buzi wkladac jak tak dalej pojdzie to jak bedzie mial rok to brzechwe bedzie recytowal hihihi
  25. hejka, dziś z małym wróciliśmy do domu, wszystkim się przygląda jakby nie pamiętał nikogo,a jak poszedł do teściowej to aż sie rozpłakał ah ta moja maruda, ale widze że was grypa dziesiątkuje, na szczeście nas nic nie łapie choć ślizgiem wymigaliśmy sie od ospy ktora ma moj siostrzeniec(a szkoda z jednej strony bo im wczesniej tym lepiej) więc co do lekarstw wam nie mopoge bo naszczescie nie mam doswiadczenia. zdrowka
×
×
  • Dodaj nową pozycję...