Skocz do zawartości

fikumiku_m

Mamusie
  • Liczba zawartości

    1098
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

O fikumiku_m

  • Urodziny 07.12.1985

fikumiku_m's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

32

Reputacja

  1. Oj Ewcia, to znaczy że lustrzanke chcesz bo tak i juz? Bo ładniejsze fotki wychodzą? 😉 Jak tak to bierz najniższą i najtańszą półkę a nie szukaj czegoś 'fajnego' bo to bezsens. Lustro to lustro 🙂 No i ja nie jestem profesjonalistką, Ewcia 😮 Ja nawet kasy nie mam z tego :P No to teraz spadamy na drugie forum - POSTANOWIONE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Dziękujemy dobranoc 🙂 Koniec podglądania! 😜
  2. Carmenn napisał(a): i popieram I podazajac ta mysla - w kwestii aparatu jest to samo. Jezeli nie wiesz po co Ci iso, przesłona, ev, ogolnie tryb manualny a do tego Twoje potrzeby ograniczaja sie do warunków naturalnych i domowych to nie zauwazysz roznicy miedzy aparatem za 1000 zl a tym za 4000. I jesli nie ma sie zamiaru brnac mocno w temat a sprzet potrzebny jest do robienia ładnych zdjec do albumu to nie wiem nad czym sie zastanawiac. Jedynie brałabym te nowsze wersje bo maja lepsza matryce. Co do appla to tak, miałam stycznosc. Pierwszy raz w 2005, ostatnio wcale bo wole htc 🙂
  3. Hahaha Kacha Tyś to sama pisała, Michał Ci pomógł czy z jakiej strony wzięłaś? Nie chcę się wymądrzać ani kłócić ale co do apple podzielam zdanie Lady. Jest mnóstwo zwolennikow tej firmy przez to ze była pierwsza i w ogole taka zajebista bo z usa a mz to jedno wielkie przereklamowanie i wyzej sranie niz dupy posiadanie ;] Nie mówie, są bajeranccy, modni i pomysłowi ale wybieram google i jego Androida 🙂 I jestem mega zadowolona 😁 Jeszcze troche i sama zaczne manne na mleku dawac bo te wszystkie kaszki to przegięcie cenowe.. Jogurt naturalny juz wpiernicza i masło więc myślę że spoko. Jedynie to mm uczula 🙂
  4. Cześć śpiochy 🙂 Kurcze Izu a Wy dalej chorujeta, bidoki 😞 Niech już będzie latoooooooooo Zjedliśmy śniadanie, bułkę z masłem i ciepłe maliny od babci Jasi :P Kwasne to troche a wychlał naraz 130 ml 🙂 Carmen na czym Ty Wikudełkowi robisz tę mannę? Naj dla Hubiego i obrażonej Mulancicy :P :*
  5. http://deser.pl/deser/1,111858,13262601,Postanowili_sie_przekonac__co_czuje_kobieta_podczas.html#BoxWiadTxt 🤪
  6. Aaaaa Dany, jaki Ty masz słodki głos!!! 🙂 Haha, Jaśkowi tez sie podoba bo jak tylko usłyszał jak mówisz do Werci kosi kosi to tez zaczał robić 🙂 No i zapomniałabym prawie - milion całusów z okazjo dychy :*
  7. Hahaha, za to Matylda to prawdziwa kobietka od małego. Anka jej butów na siłę nie zakładała a ta tak sobie ukochała te buty, że jak kiedyś jej w decathlonie trampki przymierzałyśmy i trzeba było zdjąć to zrobiła awanturę na cały sklep :P I weź tu idz z dzieckiem i kup dobre buty. Na oko musiała a potem ewentualnie wymieniała 😁
  8. No włacha Carmen a mi babki gadały, ze muuuusi miec butu zeby sie nie koslawiły, bla bla bla 🤢 Stara szkoła. Mi tez bardziej podchodzi bez butow, troche natury w dzisiejszych czasach. W koncu nie urodzilismy sie z przyklejonymi butami ;p
  9. Gulek nie obawiaj się i nie wkręcaj nic, każde dziecko rozwija się po swojemu i tyle. Jasiek jest bardzo zwinny ale średnio gada, w zasadzie tylko tata i yhy :P No i inne swoje dzwieki dziwne. Papa robi jak mu pokaże, umie właściwie jedynie kosi kosi a tak to jak Emilcia - hihra się kiedy chce go czegoś nauczyc. No i tańczy ale to od początku prawie, On się urodził z muzyką we krwi :P:P:P Oczyska małej faktycznie piękne 🙂 Śliczna jest. Musze obfocić wreszcie swoją pałę bo w tygodniu cierpie na brak światła :P Izunia masz kochanego męża, takie niespodziany Ci urocze robi i to po tylu latach związku :P A co do butków to zakładacie już swoim młodym? Mi w żłobku powiedziała ciotka jak zapytałam czy przynieść jakieś, że nie ma potrzeby bo dla dziecka póki stabilnie nie zacznie chodzić najlepsze są bose stópki albo w skarpetkach absach. Poczytalam w necie i faktiko 🙂 Więc się nie schizuje i łazimy na żywca. Tak pisze bo mi już babcie truły, żeby buty mu dać no buty butyyyy :] Pindol niezły 😮 🤪
  10. Ewcia ogólnie jest średnio odporna a tym co wyprodukuje jej organizm dzieli się z dzieckiem. Mnóstwo kobiet zauważa obniżoną odporność podczas karmienia piersią, sama jak się lato skończyło i złapałam jakies dziadostwo to sie bujałam z tym i bujałam a wczesniej nie pamietam kiedy chorowałam. W kazdym razie podczas infekcji nasz organizm podejmujac walke z choroba wytwarza wiecej przeciwciał i to tez przekazujemy dzidziom 🙂 Tak w gruncie rzeczy nawet lepiej dla dziecka jak mama choruje :P Teoretycznie oczywiscie :P
  11. Hejko 🙂 Ten numer czy jest sprawdze przy okazji bo teraz jest schowana głęboko i nie chce mi się wyciągac :P Co do cyca :P Z tego co wiem, jak matka chora to organizm na gwałt produkuje przeciwciała i tym bardziej powinna karmić. W maseczce, coby nie zarazić ofkors. Ale nie o przeciwciała tu się rozchodzi. Cyc jest fajny i warto karmić długo. W tym wieku jednak, w którym sa nasze dzidy myślę że nie powinno być problemu aby jeść wszystko. Oczywiście jesli wiemy, że coś działa źle na dzida to nie, ale kurcze - miód i cytrynę ja wpierniczam już od dawnaaaaa i Jaśka to nawet nie obeszło. Nawet położna w tych pierwszych dniach polecała na rozluźnienie naszych kup bo co innego jak je matka a co innego jak się podaje doustnie. Ewcia, próbowałaś w ogóle? Rzeczy tłuste i niezdrowe warto odpuścić już nawet nie przez wzgląd na dzecko ale na samą siebie.. 😉 Ja najdłużej nie żarłam kapusty bo jak raz spróbowałam (Janek miał jakieś pół roku) to mi w nocy nie spał. Ale w święta znowu zjadłam, było ok i nie ma problemu. Oczywiście nie wpierniczam naraz kilograma ani nie robię sobie diety kapuścianej ale jak jest surówka do obiadu to ją zjem. Z piwem nawet się nie pierniczę wieczorkiem i to całym :P W niektórych krajach uznaje się nawet, że piwo powinno się pić bo pobudza laktację 😉 Antybiotyk - ok, jak trzeba, dozwolony. Ale wyjątkowo a nie co rusz. Na poprawę odporności - probiotyki!!! Można brać codziennie. Jogurty, tran. A tak w ogóle to u nas cyc jest jedynym mlekiem, które nie szkodzi Jaśkowi. Po Nanie nawet już ma dupę czerwoną. Więc jakbym teraz chciała odstawić to zostałby na samych kaszkach, zupkach, chlebkach itd. Bo eksperymentowac na nim nie będe wiecej 😁 No i chyba tyle :P A teraz samo karmienie. Ja tez kocham i już teraz nie wiem kiedy i jakim cudem odstawie :P
  12. Kurde ja już sama nie wiem czy ta torba to oryginał czy podróba, została wyhaczona w ciucholandzie, ma sygnature frederic T paris, jest dość sztywna, nie wiem czy skrzecząca i bardziej błękitna niż taka morska jak na focie. W weekend zrobie fotke to pokaże 🙂 A jak na złość w sieci niewiele wszukałam. Zapytam się cioci (ona obcykana) czy to w ogóle jest skóra hahaha, nie wiem czy skóra może być sztywna 😮 A kij tam. Jakaś nerwowa dziś jestem :] Miałam jeździć na rowerze ale piernicze, zrobie brzuchy i spadam spac :P
  13. Hejko 🙂 U mnie w przychodni idę, rejestruję bąbla i mówię tylko nazwisko i który rocznik bo mają karty posegregowane wg lat. I tyle. Pasek tylko czasem pokazuję. Lady zapytam z ciekawości - na ile wyceniłaś tę torebkę z kluczykiem? Bo ja mam bardzo podobną z frederica o tą http://www.binkbags.com/html/kelly_blue.htm i widze ze cena niezła 😮 Chciałabym opchnac ale nie znam sie na modzie i nie wiem gdzie co i jak ☺️ PS. To nie jest czasem oryginalna? 😮 No i słodkiego dla chłopców :*:*
  14. Pisze z komory i nie umiem wkleic linka, ale mam philips respitronics family jakos tak, jak wpiszesz w google to bedzie 🙂 kosztowal jakies 150 zl, kiedys z Ewcia gadalysmy i Ona o nim wspominala. Jest fajny, ma w zestawie maseczke dla dziecka i dla doroslych, do tego do nosa i do ust. A euphorbium mi polecila lekarka, to homeopatyczny lek. I jak dla mnie lepszy niz nasivin ktory guzik daje. Calkiem fajnie oczyszcza nochal. Bo to gleboko w nosie siedxi i splywa, zatoki u tak malego dziecka jeszcze nie sa rozwiniete - tak mowil nam z kolei laryngolog. Mnie tez wiele osob pociesza, ze sie uodporni a ja w to wierze 😁 Ok, ide spac. Dobranoc :*
  15. Oj Kasia, nie chce Cie martwić ale możliwe, że zaczyna się żłobkowanie :/ No niestety, taki los naszych maluchów. Raz gorzej, raz lepiej. Nie ma na to zbytnio rady, na dzień dzisiejszy to co mogę polecić to codzienne podawanie probiotyku (ja daje dicoflor - kosztuje jakieś cztery dychy ale starcza na miesiąc conajmniej) - tym bardziej, że Mania brała już kiedyś antybiotyk. No i jak tylko widzę, że coś się zbliza to smaruję gęsim tłuszczem plecki i klatkę piersiową na noc (czasem stópki) i ewentualnie podaje ibufen, choć nie zawsze. Kataru ciężko się pozbyć ale póki leci to trza siedzieć w domu i nie dopuszczać do infekcji bo to dziadostwo poza tym, że jest męczące to może doprowadzić do zapalenia ucha itd. A na katar mam euphorbium -psikam i po 10 minutach wyciągam gluty fridą. Często zresztą odciągam. Plus woda morska. I inhalacje z soli fizjologicznej conajmniej raz dziennie. W ogóle uważam, że zakup inhalatora to był jeden z najlepszych zakupów dla gnojka :]
×
×
  • Dodaj nową pozycję...