Skocz do zawartości

dudasia_m

Mamusie
  • Liczba zawartości

    187
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez dudasia_m

  1. dudasia_m

    MAJÓWECZKI 2012

    Hej ho! Trochę mnie nie było bo wylądowałam z Bartkiem i jego zapaleniem płuc w szpitalu. Chciałam Wam coś skrobnąć ale nie dało się z mojego telefonu.. W każdym razie my już w domu. Dziś pierwszy dzień po przerwie sama z chłopakami i cierpliwości mi brakuje. Chłopcy podczas rozłąki trochę poczuli się pępkami świata (Hubi z tatą i babcią a Bartek ze mną) no i teraz muszę ich temperować. Dodatkowo obaj z zapaleniem uszu a ja z zatruciem pokarmowym 🤢 Tak więc słabo. Dodatkowo Bartek przed tym zapaleniem płuc wylądował w gipsie bo łokieć zwichnął. Tak więc niekończące się problemy. No mam nadzieję, że już na prostą wychodzimy. Hubisiowi pod moja nieobecność wyskoczyły 2 zęby więc jak dobrze liczę ma ich już 11. Wychodźcie wszystkie zęby, choroby uciekajcie żebyśmy na ten urlop w drugiej połowie sierpnia pojechali. Co u reszty?
  2. dudasia_m

    MAJÓWECZKI 2012

    Czesc! Widze, ze u Asi tez wesoło:-) U nas trwa walka omiejsce na trampolinie- ostatnio ulubionej zabawce. Uu, czas na mnie bo slyszę "ce e e" ;-) Iguś, dawaj z tymi zębami! Smakołyki czekają!!! :-)
  3. dudasia_m

    MAJÓWECZKI 2012

    Dawno mnie nie było ale widzę, że reszta też rzadko zagląda 😞 Adaś od żłobka, pewnie, że da sobie radę! Jak coś nie tak to przyłoży jednemu czy drugiemu 😉 Nie martw się Tysia, ja przy drugim dziecku już mam inne podjeście, myślę, że dałabym do żłobka jakby mi się spieszyło do pracy (ale nie spieszy póki co 😉 ). Za to nie mogę się doczekać jak Bartek pójdzie do przedszkola żeby odczuć ulgę 😉 Boję się trochę, że się uwsteczni (bo moje dziecko to już listy z dziadkami wymienia i bajki sobie czyta! a maile jakie trzaska to szok!) no ale też może się nauczy jak sobie radzić w stadzie 😉 Nadal jestem zachwycona komunikatywnością Hubisia. Ulubione zdanie ostatnio to "ce amu" - czyli zmodyfikowane wcześniejsze "am" 😉 Nadal "ce e e" jak szykuje się wizyta w łazience. No i szok jak on w lot łapie melodie! Chodzi i nam normalnie nuci wszystko, łącznie z dźwiękami przypominającymi słowa. Z wszystkimi rozmawia, zawsze wytłumaczy po swojemu o co mu chodzi 😉 Fajny taki. Bartek to bardzo długo tylko jękami i płaczem komunikował potrzeby a tu takie fajne rzeczy. Sa i też gorsze strony mojego młodszego, wspina się gdzie popadnie i zero instynktu samozachowawczego 😞 Wszystkie krzesła w domu leżą ale on umie sobie ławę podsunąć gdzie trzeba i wleźć. Skacze mi po szklanym blacie a ja dostaję na głowę. Bartek był aniołem pod tym względem. Pochwalcie się Waszymi osiągnięciami!!! Tęsknię za wieściami od Was!
  4. dudasia_m

    MAJÓWECZKI 2012

    U nas 9-ty ząb się przebił, gaduła straszny z Hubisia, próbuje powtarzać wszystko co mówię, naśladuje zwierzątka, a w ogóle dogadać się z nim można na każdy temat - zawsze trafnie odpowie "tak" albo "nie" na zadane pytanie (szczególnie jest to cenne jak pytam czy chce kupkę albo siku, czy chce jeszcze jeść/pić ale odpowiada w każdej kwestii). No i fajnie nuci piosenki zasłyszane. Straszną mam radochę bo z Bartkiem taką komunikację miałam o wiele później. Fajne te roczniaki choć wykańczające jednak..
  5. dudasia_m

    MAJÓWECZKI 2012

    Hej hej!!! Jestem, żeby nie było 😉 Wróciłam w końcu do domu po podróżach. Mieliśmy super urlop nad morzem. Spaleni słońcem, wykąpani w morzu i wyjeżdżeni na rowerach 🙂 Przyczepka rewelacja. Posiedziałam też u rodziców gdzie również rowerowo pozwiedzałam "stare śmieci". Bardzo bardzo miły czas. Wczoraj wrócilismy a dzisiaj juz trzeba było się wbić w intensywny rytm i padam na twarz. Bartek dostał się się do przedszkola, do którego chcieliśmy przy pierwszym podejściu!!! Szok! Coś się pozmieniało w tych przepisach... Na pewno odkąd u nas wprowadzili ścisłą definicję samotnej matki, wg której jest nią kobieta, która sama wychowuje dziecko a ojciec wyrzekł się dziecka, przebywa w więzieniu albo cory psychicznie zdaje się... to już nie ma przekrętów, że ludzie bez ślubu mają większe szanse na przedszkole 😉
  6. dudasia_m

    MAJÓWECZKI 2012

    Dzięki ciocia Tysia! Ściskamy Cię w tym zabieganiu! Całujemy Adaśka! U nas też autkowo było na roczek 🙂 Chciałam podkreślić, że ja już nie karmię 🙂 No i od dzisiaj już mnie cycki nie bolą - w końcu 😉 No i wino sączę codziennie 😉 🙂
  7. dudasia_m

    MAJÓWECZKI 2012

    Cześć!!! Ania, ale Ci zazdroszczę przeprowadzki i tej odległości od morza!!!! Pakuj się pakuj... i czasem zaglądaj! Emka ze żłobka zabrana bo choroby? A jak nie żłobek to Ty z nią znów siedzisz?? Dzieci są strasznie męczące w tym wieku... My w przyszłym tygodniu oddajemy Bartka dziadkom na kilka dni - pierwszy raz taki luksus będzie! Szkoda tylko, że nie biorą Huberta, nie ukrywam, że bym wolała 😉 Cycki mi pękają!!! 🙂 Pierwsza noc bez cyca za nami. Hubiś z tatą walczyli całą noc, Hubiś ponoć cały czas wołał "ammmm ammmmm!!" no i płakał dużo. Ale ja twardo się zamknęłam w drugim pokoju. Może dzisiaj będzie lżej... Idę sobie nalać wina! Wczoraj się upiłam połową kieliszka 😉
  8. dudasia_m

    MAJÓWECZKI 2012

    Hej! Ja karmię na dobranoc i robię za smoczek w nocy 😉 Hubiś śpi strasznie niespokojnie. On potrafi się obudzić i popłakiwać 5x/h!!! Tak więc ja nie wiem czy od porodu przespałam ciurkiem 3h.. Kończę więc z cycem bo w końcu czas się wyspać! Ale dzisiaj cudna pogoda była, cały dzień na świeżym powietrzu, udana wycieczka rowerowa, gofry, taplanie w fontannach... Jutro też coś fajnego trzeba wymyślić. Może znowu ZOO i piknik w parku.. Szkoda tylko, że komary się zaczynają - dzisiaj zabiłam jednego 😠 U nas zębów 8 i ciekawe co i kiedy dalej 🙂
  9. dudasia_m

    MAJÓWECZKI 2012

    Dziękuję za życzenia dla Hubisia :* :* :* Igusiu roczny, Tobie zdrówka i bezpiecznych pierwszych kilometrów na własnych nóżkach!!!! Hubiś potwornie marudny od paru dni i nocy, dzisiaj zaczął kichać i kaszleć... Na nadchodzący weekend zaplanowane odstawianie od cyca ale jak się rozchoruje to nie wiem sama... Któraś z Was karmi jeszcze? Asię podejrzewam 😉 Jestem padnięta, wyczerpana i zmasakrowana. Największe marzenie to przespać choć 6h podczas jednej nocy... Dzisiaj miałam kilka 10-15 minutowych drzemek jedynie ;( Pozdrawiam wszystkie zmęczone mamusie :*
  10. dudasia_m

    MAJÓWECZKI 2012

    Hej! Witamy MAJOWO Majóweczki nasze i majowe dzieciaczki!!! Hubiś juz jutro roczek a impreza w niedzielę. Ale zleciaL ten rok! No i super, ze jako tako nasze forum przetrwało do pierwszych urodzin dzieciaczków :-) Justynka, Ty się ciesz, że Adaś tyle raczkuje, toż to zdrowo:-) Bartek mój zaczął jak miał 13 i bardzo szybki opanował tę sztukę. Adaś pójdzie jak burza niebawem. Jak reszta mamusiek się ma? Buziaki!
  11. dudasia_m

    MAJÓWECZKI 2012

    Hej hej, rekrutacje od 7.05 u nas. Dzieci zdrowe, uff.. Śmigamy sobie super wiosennie - ja na rowerze, dzieci w przyczepie. Suuuperaśnie jest!!! Jutro jedziemy do ZOO! Rowerem w 10 minut zajadę. Mam zamiar kupić roczny bilet, dla Bartka też już muszę niestety ulgowy, ale myślę, że wykorzystamy! ZOO jest za duże żeby na raz zwiedzić a tak będzie można nawet na chwilę wpadać 🙂 Cieszę się jak dziecko 😉 Zdrowia wszystkim chorym życzymy!
  12. dudasia_m

    MAJÓWECZKI 2012

    Tyssiiaa napisał(a): Pozdrawiamy wiosennie:-) Heloł! Po
  13. dudasia_m

    MAJÓWECZKI 2012

    Hubiś najbardziej przepada za liśćmi znalezionymi na dworze. Na drugim miejscu są kamienie a na trzecim cała reszta: piasek, żołędzie, patyki i śmieci. Ułamek sekundy nieuwagi i buzia pełna smakołyków. W dodatku synuś ani myśli za rączkę chodzić, wyrywa się i wszędzie sam musi - byle dalej od czujnego oka mamy. Dzisiaj byliśmy na placu zabaw grubo wysypanym kmykami - raj dla Hubisia!!! Po 5 minutach był cały brudny od kurzu spod tych kamieni a buzia czarna od rączek, które desperacko wkładały do buzi kamyki. Ale i tak jest fajnie na spacerkach 🙂
  14. dudasia_m

    MAJÓWECZKI 2012

    ciiiiszaaaaa..... 😞 Wyskoczył nam długowyczekiwany ósmy ząbek 🙂
  15. dudasia_m

    MAJÓWECZKI 2012

    Co to za zmowa milczenia?? U nas od czwartku choróbsko zapanowało i po kolei wszystkich męczy a mnie najbardziej. Jestem mega osłabiona i mam wszystkiego dość. Napiszcie coś fajnego o swoich maluchach. Hubiś szaleje na wiosennych spacerach, zajada się liśćmi i kamieniami. nie ma mowy żeby za rączkę go prowadzić, wyrywa się i biegnie byle dalej ode mnie a po drodze ostentacyjnie zdziera czapkę z głowy i wyrzuca. Ech, umordowałam się na spacerze dzisiejszym. W dodatku taka chora i zasmarkana za dwoma urwisami biegałam. Siedzieć w domu przy takiej pogodzie byłoby grzechem 😉
  16. dudasia_m

    MAJÓWECZKI 2012

    Pollyanna napisał(a): Hej! Hubi je wszystko oprocz kaszek i zupek, chyba mu sie znudzily - kilka lyzek i koniec a pozniej chetnie jajka, kielbaske, owoce wszelakie... Jak widzi, ze cos jemy to wrzeszczy aaam aaaaaam i koniec :-) Przyczepka fajna, jutro moze wyprobuje ja z rowerem. Bartek zachwycony a Hubis obijetny:-) Mama zachwycona bo prowadzi sie jednym palcem . Ania, jestem juz chyba ekspertem przyczepkowym wiec pytaj jak cos :-)
  17. dudasia_m

    MAJÓWECZKI 2012

    joannar napisał(a): Hej! Nawet nie tak strasznie. Zapuchnięta powieka i bordowo-czerwona. A le nie ma tragedii :-) Jutro wracamy do naszego 2-godzinnego przedszkola. Od soboty kolejna tura zajec na basenie. Aktywnie sie robi :-)
  18. dudasia_m

    MAJÓWECZKI 2012

    Co słychać mamusie? Hubiś dzisiaj nabił sobie limo. Spuchnięta powieka, rana.. jutro wyjdą fiolety. A wszystko przez niefortunny upadek koło szafy.. Ciekawe co sąsiedzi pomyślą ;-)
  19. dudasia_m

    MAJÓWECZKI 2012

    ...ale obserwuj po prostu to drętwienie czy nie postępuje. Jakby się pogarszało to do lekarza :-)
  20. dudasia_m

    MAJÓWECZKI 2012

    joannar napisał(a): O, to że Ci lepiej po lekach przeciwbólowych to dobra informacja bo raczej to nie jest dysk. Może być przeciążeniowy ból mięśniowy albo ostra blokada w kręgosłupie choć raczej to pierwsze. Zdalnie niestety Cię nie wyleczę bo musiałanym przeprowadzić badanie najpierw. Ten symetryczny ból mnie nieco niepokoi ale
  21. dudasia_m

    MAJÓWECZKI 2012

    joannar napisał(a): Jeździli ale póki co w wersji wózek. Rowerem po śniegu jeszcze się nie zdecyduję;-) Za to może w tygodniu spróbuję pobiegać z dziećmi :-)
  22. dudasia_m

    MAJÓWECZKI 2012

    Asia, co do Twoich pleców to nie mogę jednoznacznie powiedziec ale jak masz trudność z oddechem głębszym i może nawet primieniowanie "do serca" to jest to kręgosłup. Jako, że to taki symetryczny ból spróbuj poleżeć na plecach na twardej powierzchni, powyciągać się troche. Jak sobie poidpoczywasz to może samo przejdzie szybko. Daj znać jak nie będzie przechpdziło..
  23. dudasia_m

    MAJÓWECZKI 2012

    Tyssiiaa napisał(a): Tysia, no masakra :-) Hubiś chodzi w 80/86 a buty 20 przy czym mam wrażenie, ze ma wieeelkie stopy ;-) Hubiś też już chodzi:-) Moja mama w szoku bo jak go widziala 10 dni temu to tak nieporadnie probowal chodzic a teraz smiga jak nie wiem. Asia, Hubis tez sie wspina na jedno lozko. Raz wlazł na biurko z tego łóżka - strach sie bac!
  24. dudasia_m

    MAJÓWECZKI 2012

    Jak tam świętowanie mamuśki? My jutro planujemy sanki z okazji śmigusa i to nie Prima Aprilis ;-) Przyczepka zakupiona, juhu!!! Pierwszy spacer zaliczony w sobotę, Bartek najbardziej podniecony wycieczką był. A u fryzjera gładko poszło, chlopaki pięknie ostrzyżeni na święta:-)
  25. dudasia_m

    MAJÓWECZKI 2012

    joannar napisał(a): Zapomniałam pogratulować ząbków, gratulaaaacjeeeee!!! Teraz się posypią pewnie kolejne 😉 Hubiś za to chodzi jak szalony na tych swoich chwiejnych nóżkach 😉
×
×
  • Dodaj nową pozycję...