anula4ever_m

AnielaS napisał(a): Jestem mama Lenki (prawie juz 5mcznej) i do 3 mca podawałam K+D od 8 doby zycia teraz do ukończenia roku mam podawać tylko wit.D (w razie lużnego stolca można kilka dni nie podawać bo wit. D jak to mój pediatra stwierdził "na chlopski rozum" rozrzedza stolec)

admin napisał(a): Poprostu połowa z dziewczyn "od nas" nie może się zalogować i pisać na forum. mamy ze sobą kontakt poza forum stąd mamy te informacje.Pojawilysmy sie tu bo kiedys na innym forum byly te same problemy i sytuacja lubi sie powtarzac.Ok bledy bledami ale cos musi byc na rzeczy skoro jedni moga sie zalogowac i pisac a inni nie

No to co zosyalysmy tu same wychodzi na to ze przez kolejne udoskonalenia trzeba zrobic wypad bo skoro polowa z nas nie moze nic napisac to trzeba cos wykombinowac nowego moze do 3 razy sztuka z przenosinami i wypali bo wychodzi ze co pol roku musimy sie przez udogodnienia przenosic.Ja niestaty tematow prywatnego forum nie pgarniam ale pomysle co mozna z tym zrobic.A mi Lenka przez jeden dzien sie wyregulowala ze juz nie pgarniam wstaje o 5 o 7:30 znow drzemie do 9 pozniej od 11-13 i ok 15 musze znow ja lulac na godzine chociaz bo do 19 do kapania mi by padla albo byla by taka grymasna ze nie daloby rady z nia wytrzymac wszystko sie posypalo przez chrzciny i ta godzina wczesnej pobudki pozniej tak caly dzien sie placze wiec wstalam o 5 i ide dalej podrzemac bo caly dzien przede mna a ledwo oczy mi sie otwieraja

Dopiero teraz ogarnelam dom po chrzcinach wszystko popakowane wiekszosc co sie dalo pomrozone na biegu salatki przystawki i ciasto-wychodzi nam hokiem juz jedzenie ale szkoda wywalic oddalam po rodzinie troche bo nie dali byamy rady tego zjesc.Kurcze tyle tego wszyatkiego a juz po wszystkim fajnie ze sie udalo ale szkoda ze juz tego powtorzyc sie nie da.Lenka byla aniolkiem a teraz jest mega wielkim aniolkiem smieje sie gada pluje i rozpiera ja energia inne dziecko 🙂 no i z nowosci podalam jej dzis gluten przed chrzcinami z wiadomych przyczyn wstrzymalam sie ale dzis dodalam do kaszki lyzeczke kaszki mannej z Nestle i jakos Lence chyba lepiej smakowalo bo z apetytem wsunela kaszke.Teraz czas na relax telenowele dwojkowe kapiel i spac bo czas teoche odpoczac.Goska-a jak u was w w ta niedziele tak?

My w kościółku [IMG]http://i35.tinypic.com/2a0nls1.jpg[/IMG] [IMG]http://i37.tinypic.com/27z9m4p.jpg[/IMG] [IMG]http://i34.tinypic.com/21e3z39.jpg[/IMG]

Lenka z chrzestnymi [IMG]http://i38.tinypic.com/jracgj.jpg[/IMG] [IMG]http://i36.tinypic.com/eppu35.jpg[/IMG] Lenka ze zmęczoną mamusią [IMG]http://i37.tinypic.com/24vjziq.jpg[/IMG]

Torcik (czekoladowo-wiśniowy) [IMG]http://i35.tinypic.com/6rt55j.jpg[/IMG] [IMG]http://i35.tinypic.com/sbubh1.jpg[/IMG]

Hej mamuski i dzieciaczki. Juz po -ufffffffff a teraz skrot 😉 A wiec Lenka spisala sie na medal jestem z niej mega duzmna przed osciolem sie zresetowala tylko organy zagraly zrobila wielkie oczy i cala msze patrzyla sie w ksiedza jak w obrazek.Moment chrztu rozbawila wszystkich nawet ksiedza bo ksiadz polewa woda a Lenka zadarla do tylu glowe i gdyby mogla mowic pewnie by walnela "czego mnie polewasz co ty robisz po co" az ksiadz musial ja zagadac bo sie nie dala polac 😉 Pozniej troche zaczelo jej sie nudzic ale zabawilam ja to sie zaczela smiac na caly kosciol 😉 Az wszyscy byli w szoku jakie rozrywkowe dziecko byla ona i 2 inne dziewczynki wiec bylo razniej. Imprezka w domu sie udala jedzenia zostalo nam chyba na miesiac wiec -GARY ZEGNAJCIE NA MIESIAC 😉 Wszystkim wszystko smakowalo ponapijali sie jak bąki 😉 ja do 23:30 sprzatalam bo nie chcialam zostawic sobie nic na dzisiaj bo jak juz dzien rozwalony to rozwalony Lenka chyba z tego naplywu zdarzen miala dziwne sny bo 2 razy z jekami sie krecila ale spala ladnie no miala problem zanac ale jak usnela to spala 😉 W nastepnym poscie wrzuce kilka foteczek Przepraszam ze nie jestem na topie cos mnie minelo?Ale duzo tego do czytania i chyba nie dam rady nadrobic zaleglosci Acha mialam dzis miec szczepienie ale ze wzgledu ze Lenka w tamtym tygodniu brala Zyrtec to mamy odlozone az na 13 maja bo nasza pielegniarka wylatuje do Stanow na majowke do syna i jak wroci to dopiero ale to mowila ze nie szkodzi bo do tej pory wszystkie szczepienia byly terminowo i jak to jedno sie przesunie to nic sie nie stanie

Dziewczyny-zyje i ledwo widze na oczy ledwo przebieram nogami ale wszystko przygotowane jutro przed kosciolem tylko poprzyprawiac sataltki powystawiac i finito 😉 pomalowalam paznokcie ide zaraz sie kapac i jutro MALY WIELKI DZIEN-odezwe sie pewnie w poniedzialek-a w poniedzialek w dodatku szczepienie ale pewnie nie bedzie bo cos mi lenka furkocze noskiem nad ranem i ma tone smarkow 😉

Wpadam i ja 🙂 Lenka nie chciala pospac sobie na podworku budzila sie co 15min wiec mama zwatpila i wrocila do domu-ach te babcie niby dobrze ze sa ale w trudnej sytuacji stoja pod sciana wiec na szybko rozebralam Lenke i dosypia a ja po obiedzie mam chwilke oddechu bo pozniej znowu bigosik juz zrobiony jeszcze musze dzis przygotowac wolowine na zrazy pomarynowac drob zeby postal jutro caly dzien w marynacie to bedzie pycha jak przejdzie marynata.Ciasta mialy byc jutro z rana ale o 12 zadzwonili ze juz sa-dobrze ze mamy chlodna piwnice to jest gdzie to wszystko robic i trzymac bo chyba potrzebowalibysmy ze 3 lodowki 🙂 wiec do piwnicy sie teraz jak schodzi to wyglada jak restauracyjna kuchnia tyle tego wszystkiego 🙂 stoly tak pieknie wygladaja ze sama sie sobie dziwie ze potrafilam tak ladnie zrobic(hiihi ale ja akromna jestem) jutro od rana tylko przelece kurze odkurze zmyje podlogi na noc bo sobota caly dzien w garach.Ale zacxynam lapac stresa czy wszystko wyjdzie jak sobie wymarzylam-teaciowa oczywiscie olala aprawe nawet nie zapyta aie czy pomoc itp znajac zycie przyjedzie i bedzie zgeywac wielka dame i jak to moj tato mowi ch....jej w dupe 🙂 kochaja ja moi rodzice tak samo jak i ja 🙂 chrzestny Lenki codziennie dzwoni i sie chlopina widac stresuje caly czas podkresla ze ma 6 chlopakow za chrzesniakow a Lenka jedna dziewczynka i to dla niego takie wazne i szczegolne bo to bedzie jego malutka cytryneczka 🙂 Dziewczyny przepraszam ze nie odniose sie do kazdej co i wogole-Iza,Kamila-widzialam fotki na fb dzieciaczki sliczne Kubus duzy pucus wyglada jakby mial z 7-8 mcy a Sofka panieneczka a Ty Kamila slicznie wygladasz tak kobieco.To na tyle uciekam do roboty dalej

Hihihi i mimo nawalu pracy jestem tu pierwsza 🙂 ale my jak zwykle od 6 na nogach ciasta juz zamowione-beda w piatek rano masarnia odwiedzona udka piersi wolowina na zrazy zakupiona tato wedzi od rana wedlinki swojskie mniam mniam Lenka pobudke zrobila o 5:30 i juz robi pierwsza drzemeczke.Pogoda brzydka ale jest nadzieja ze popoludniu znow bedzie pieknie.Podobno w wekend ma byc u nas ladnie wiec trzymam kciuki choc do kosciola jeszcze zakladamy plaszcze zimowe bo kociol jak juz wczeaniej wspominalam jest bardzo duzy i nie zdarzyla sie ogrzac.Jejku juz sroda ale czas zachrzania a tyle jeszcze do zrobienia piatek a juz sobota to wcale mnie dobija salatki przystawki i pewnie latanie za jedna rzecza do sklepu bo czegos przybraknie.A wogole co do wagi i rozmiarow Leny to juz pisalam ale panienka jest szczupla a dluga i juz od 3 dni drzemki sa w spacerowce a gondolka schowana bo Lena przestala sie miescic w niej.Jeszcze troche a sie nie obejrze a bedzie chodzila-wogole to mniej wiecej kiedy dziecko powinno samo siedziec?

Wpadam na wieczor 😉Dzien intensywny mialam mniej zrobic zrobilam wiecej 😉 Marcin z tata przyniesli od cioci stol krzesla bo nasz maly stol i mamy tylko 8 krzesel wiec ciocia pozycza nam 😉 i jutro poustawiam jak ma byc ale obrus i zastawa i reszta to w piatek. Lenka od 12-17 byla na podworku nawet na tarasie obiadzik jadla 😉 wsunela ode mnie talerza ziemniaczkow troche poprawila musem jablkowym popila mleczkiem i spala 2 godzinki 😉 babcia z wnuczka na hustaweczce a ja odkurzylam samochod rodzicow i umylam a nasz samochod to juz kwestia dla Marcina-odbierze torcik w sobote na 10 i pozniej bierze sie za samochod a pozniej dla mnie do pomocy ale intensywny dzionek-acha wloski oczywisice pomalowane troszke zaciemne wyszly ale sie spiora 😉 a jak nie bede musiala isc na pasemka czy cos zeby rozjasnic spadam do wanny i polezec z mezem 😉 bo jutro kolejny intensywny dzien

Perfekcyjna-to moze az taka nie jestem,a takie porzadki to ostatnio robilam pod koniec ciazy jak mnie juz dobijal syan ze tylko ja sie rozpakowac nie moge.Wczoraj jeszcze po kapieli Lenki wpadlam w wir ciuchow w garderobie,poprasoealam koszule na chrzciny dla taty i Marcina wyczyscilam gajerek sobie przygotowalam ciuchy wiec mam juz ta kwestie z bani bo pozniej najgorsze jak wszystko na ostatnia chwile i trzeba stac przy zelazku.Wczoraj zrobilam sobie przerwe i po M jak milosc byl Tomasz Lis na zywo i byl bliski tamat mojej ciazy i normalnie az goraco mi sie robilo jak slyszalam opowiesc jak to kobiety traca swoje dzieci chodza cala ciaze ciaza ok a rodza martwe dzieci-to samo u mnie bylo o maly wlos a powiekszylabym to grono bo przeciez tak jak tej kobiecie grozilo wewnatrzmaciczne zagrozenie plodu to ja to samo mam wpisane w karcie qypisowej tylko na szczescie ja mam swoja Lenke i nas taka tragedia ominela i lekarz szybko zareagowal na slabnace tetno Lenki a nie jak u tamtych ludzi,obejrzalam to poszlam ucalowalam Lenke i podziekowalam Bogu ze ja mam bo to moje najwieksze szczescie jakie mnie spotkalo a malo brakowalo na szczescie Bog nad nami czuwa-o to taka refleksja.Od rana tzn od 6 juz na nogach okno w moim salonie umylam i odkurzylam bo dzis musze przygotowac zastawe posegregowac przygotowac tylko do rozlozenia a na 16 osob to troche tych sztuccow sie nazbiera-szklanki do napojow zasze w uzyciu sie tlucza ale po 9,99 zakupilam 2 komplety w Pepco i obiecalam sobie ze bede od razu po chrzcinach schowane i takie swietne beda 🙂 Dzis w planie wypad na farbowanie kudelkow 🙂 bo w czwartek polecialam podcielam na szybko a dzis pomalowac pozniej pewnie na podworko wyjde z Lenka ja posiedze odetchne na hustawce a Lenka podrzemie-podworko mamy juz posprzatane wiec az milo tylko tak szybko ziemia wysycha ze walczymy z lekka woda w piwnicy ale nie ze az zalewa ale po 10wiaderek dziennie jest co robic no to tyle 🙂 pojawila sie napisala i znikam 🙂

Jestem 🙂 Na nogach od 6,Lenka z tatusiem pospala do 7:20 do poludnia byla kochana a popoludniu wszystko be ja od rana sprzatalam bedziemy chrzcinowac u rodzicow na dole bo maja wiekszy salon i tam sie pomiescimy wszyscy i jeszcze bedzie miejsce do chodzenia a u nas tylko stoly by weszly 🙂 wiec salon wypucowany mega wielkie okno umyte 15m zaslon+firany uprasowany taras sprzatniety krzesla stol na podworko przygotowane w razie jak bedzie ladna pogoda to posiedziec mozna bedzie w przerwie od stolu 🙂 jutro kuchnia i lazienka do 14-tej a pozniej dalszy ciag podworka.Bo mama pilnuje Leny do 14 karmi zabawia a ja zaiwaniam ze szmata u nas to mam malo sprzatania tylko kurze i podlogi a z uwagi ze chrzciny na sole to mama sie cieszy bo wie ze ja jej wypucuje chate na cacy.No a Lenka do poludnia cud dziecko a pozniej na podworku zamiast podrzemac wszystko ja ciekawilo i teraz maruda ale nie poloze jej spac bo poznowj bedzie problem a musze tyle zrobic Dobrze ze Marcin wraca juz z pracy to mi pomoze.Pogoda super ale jeszcze to nie to a wczoraj polecielismy do spowiedzi bo pozniej nie bedzie glowy do tego i w kociele okropnie zimno wiec nie zaszaleje zaduzo plaszcz jeszcze sie przyda i Lenka cieplej tez musi byc ubrana.To tyle w akrocie moze wieczorem przed snem wpadne

A tak wogole w Tesco jest promocja na pampersy za 120 szt rozm.4 70-80 zl dokladnie nie pamietam ale okazja jest 😉

Dziewczyny-jestem ale nie mam sil na doczytanie co u was padam na ryjek po dzisiejszym dniu przeproaszam ale w tym tygodniu bede tu raczej gosciem wiec nie martwcie sie zyje i mam sie dobrze z lenka ale chrzciny za tydzien i czeka mnie ful roboty.

Acha wczoraj wazylam Lenke jak wpadlam do pediatry w ciuszkach wyszlo 6100 😉 to no nawet niech bedzie 6kg to juz spoko ale fakt faktem chyba Helcia to nasz pulpecik forumowy-ale Adzi mam nadzieje ze sie nie obrazisz bo niektorzy maja hopla na tym punkcie ja osobisice chcialabym zeby Lenka choc te 0,5kg wiecej wazyla ale coz taka jej natura i ciuszki w dalszym ciagu w obiegu 68 bo 74 jeszcze duze

A ja padam na ryjek-mamy 400litrowe akwarium w salonie i uparlam sie ze przed porzadkami przed chrzcinami zrobimy porzadek i z akwa i sie umachalam ale Marcin zawsze tym sie zajmuje wuiec raz na jakis czas i ja musze wsadzic swoje-zmienilismy w srodku aranzacje jak to Marcin nazwal 😉 i od razu lepiej sie patrzy 😉 Jutro od 8-13 mam uczelnie w niedziele zakupki chrzcinowe lista juz na cala strone a coraz mi sie jeszcze cos przypomina.

A my od 12:30 na podworeczku.Obskoczylam zakupki wpadlam do badziewiaka i wypatrzylam bodziaki dla Lenki bo wyrasta z wiekszosci juz a bodziaki codzien w ruchu a musze miec duzo bo juz nie nastawiam pralki 2 razy w tygodniu tylko raz bo spokojnie Lenka po dniu dobrego brudaska ma w czym chodzic a mi nie zalega wiecznie sterta ciuszkow staje za raz godzine i mam spokoj na caly tydzien.Lenka sobie spi w wozeczku a ja siedze (juz) w ogrodzie na hustaweczce 🙂 WiFi zbiera wiec nie siedze i w niebo nie patrze 🙂 jejciu jak pieknie wiosne czuc i widac paczki na drzewach i tulipany nawet sie przebily przyroda tez ma juz dosc.Jak tak dalej pojdzie to moze za tydzien na chrzciny bedzie pieknie uwielbiam jak kwitna wisnie tak bialo wtedy

Jestem i ja.Po Zyrteksie widac poprawe ogasa to swinstwo-jejciu dobrze ze do chrzcin jeszcze tydzien to ogasnie calkiem ale szczepienie po chrzcinach stoi pod znakiem zapytania-tak mi powiedzial pediatra bo Zyrtek faktycznie dziala na dzidzie lenka taka przymulona jest ale to podobno zeby uniknac efektu checi drapania 😉 Poza tym wczoraj oboje z mezulkiem padlismy zaraz po kapieli Lenki i o 1 sie obudzilismy tylko sie przebralismy zeby umyc i dalej w kime chyba zmeczenie nam jakies wychodzi albo zbieramy sily na przyszly tydzien.Przerazac mnie to zaczyna.W niedziele zakupy chrzcinowe czyli Kauflandzie witaj 😉 moja mama strara sie o urlop zeby jej dali na tydzien bo ma i zalegly nie wykorzystany braki kadrowe sa i nie wiadomo czy znajdzie sie zastepstwo ale jestem dobrej mysli bo zawsze to dodatkowa pomoc.Ja tymczasem zasiadam porozliczac pity bo troche do zarobku mi doniesli wiec grosik wleci.Sprzatac nie sprzatam bo od poniedzialku zaczynam walke 😉 wkurzylam sie ale co zrobisz-jutro mamy wizyte mojej ciotki bo cala zime nie przyjezdzali snieg potopnial i przyjezdzaja jutro na odiwedziny poznac Lenke a w domu przez remont lazienki mamy sajgonik ale w dupie to mam przykro mi bardzo jak im sie nie podoba moga innym razem przyjechac ale powiedzieli ze ok ok a ciotka pedantka ze szok wiec juz widze jej strzelajace oczy 😉 U nas z kupami nie ma problemu Lenka kocha jabluszka wiec i 3-4 dziennie malutkie kupsztolczyki sa 😉 a po bananach dziecko moze miec zaparcia wiec daje jej raz na 3-4 dni tylko-blenduje bananika i go Lenka wsuwa 😉

No ja juz sama nie wiem przeciez wlasnie je codzennie kaszke mleczno ryzowa bo typowo ryzowa jej nie smakuje wcale i nic nie bylo no ale jak kazal odstawic to odstawilam i bede obserwowac no i dobrze ze mam w domu juz zyrtek bo to dobra rzecz przy uczuleniu a to tylko na recepte a jak Lena sie krzywi hihihih i sie zaciska nie chce wcale ani wit c ani zyrteku ale przemycam jej w lyzeczce na piciu 😉

baiser88 napisał(a): Byłam u pediatry i powiedzial zeby odstawic ryż mam zyrtek i wit c uczulenie minie podac mam mala ilosc i zobaczyc czy to faktycznie to ale zadnej nowosci nie jadla ja tez wiec jest jeszcze mozliwosc ze jest jakas substancja w syropku na dziaselka to tez odstawic mam i obserwowac

1989gwiazdeczka napisał(a): U mnie Lenka jak ma dosc zabawy czy czegokolwiek krzyczy Anianiania 😉 wiem ze to nie jest swiadome ale fajnie to slyszec 😉

edithd napisał(a): No bo zglupialam nic nowego nie jadla tylko sloiczek marchewka z ryżem ale jak sie obudzi podskoczymy do pediatry mam blisko wiec nic mi nie szkodzi a wole niech sam spojrzy fachowym okiem moj Marcin jest alergik wiec roznie to z Lena moze byc ale tez czytalam o ryzu chorym sie podaje a tu masz ci los

A co jedzonak Lenka robi sie jak posag jak sie siada przed nia i sie je patzy z taka ciekawoscia co my robimy a kubki kocha wrecz nie moze sie nadziwic co my robimy z tymi kolorowymi rzeczami 😉 acha moja mama czesto bierze Lenke i czasami jak ja wyskakuje gdzies to zostawiam mamie Lene i babcia z nia sie bawi (bierze przed siebie trzyma za boczki Lenka siedzi na pupci babcia mowi 1-2 3 i na trzy Lenka prezy nozki i podnosi dupcie 😉 smiesznie to wyglada ale tak sie nauczyla ze juz na 2 sie spina a na 3 jak do gory ja bierzemy to sie cieszy cala geba 😉