Skocz do zawartości

Kerry_m

Mamusie
  • Liczba zawartości

    10
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

O Kerry_m

  • Urodziny 02.01.1988

Kerry_m's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

0

Reputacja

  1. qlerka- trzymaj się! może po prostu okres dostałaś? Czasami tak się dzieje.. Czasami są lepsze i gorsze dni. Do mnie dzisiaj dotarło, że nie wszystko ogarniam. Nie miałam dzisiaj czasu na ogarniecie domu, a popoludniu przyjechali moi rodzice. Niby jakiegoś syfu nie było, ale zawsze wylizane w tu klops... 🥴
  2. Razem napisał(a): U mnie oprócz tej porannej histerii dzień w miarę minął. Po południu przyjechali moi rodzice, więc dziecko "sprzedane" dziadkom 🙂 o 19:30 kąpiel. o 20 już zasnął. Mam nadzieję, że pośpi ładnie. Ja ogolnie padam na twarz. Spanie po 3-4 godz/ dobę wychodzi... W niedzielę zostawiam M ściągnięte mleko i mykam do galerii. Czas pomyśleć odrobinę o sobie i się odpręzyć 🙂
  3. hania83 napisał(a): O niee, bo nie mam konta na fb ani nk, więc tam nie pójdę. ehh ale konto na fb czy nk to nie problem załozyc droga koleżanko 🙂 Ja też jestem za fb, bardziej intymnie :P po co inni mają czytać? 😜
  4. Hejka Monia- witaj, u nas lipcówki leniwe, mało co piszą, dlatego ja też tutaj dolączyłam. W koncu pierwszy termin miałam na 30.06 :P Wojtek wreszcie zasnął. Miał dziwny atak histerii nie wiem o co mu chodziło... ani sie nie prężył, ani nie był głodny... miał sucho... afera trwała pół godziny... ciezko mi czasami być spokojną a takich sytuacjach... Płakał "na sucho" bez łez, właściwie to krzyczał... czy wiecie co to mogło być? 🥴
  5. Dziewczyny dodałam Was do znajomych, zebyscie fotki widziały 🙂 😎
  6. Blue napisał(a): no kurde, wczoraj zobaczyłam na brzuszku 🙃 🙃 🙃 Od razu sie zarejestrowałam 🙂
  7. Dzisiaj kolej M na usypianie Juniora. Spią razem od 20:30. Ja idę zaraz dołączyć do nich 🙂
  8. qlerka napisał(a): jeśli Cię to niepokoi to czemu masz się nie zgłaszać? Ja mam numer prywatny do położnej jeśli będę chciała to mam dzwonić kiedy chcę i mnie coś zaniepokoi. Ja bym się zgłosiła z tym, bo może to jakaś infekcja? Nie chce siac paniki wiec mnie nie sluchaj, nie jestem lekarzem :P Też miałam takowy numer i go nie wbiłam do telefonu. Załamka. Musze się zgłosić do poradni i poprosić o ten nr A nie możesz po prostu zrobić jej na własną rekę badania moczu? Kosztuje grosze. z wynikiem wtedy do pediatry. Bo po co dwa razy latać z dzieckiem? 🙂
  9. hullu napisał(a): ano własnie propo kupek, to moj robi raz dziennie. To normalne? Raz dziennie, czasami też raz w nocy. Jeżeli dziecko jest na piersi to normalne, że dziecko rzadko kupy robi, bo mleko matki jest wchłaniane a nie wydalane. U mnie z tym problemu nie ma, bo kupa zawsze raz dziennie była, natomiast był problem z samym "wydostaniem" się kupy. Przy tym ból, płacz, prężenie się...
  10. Hej Dziewczyny!!! Postanowiłam do Was dołączyć 🙂 Termin porodu miałam na 30.06 a urodziłam 11.07. Porodu miło nie wspominam, ogólnie trwał 20 godzin, skończył się cc, bo już nie mieli czasu, bo wody mi odeszły dzień wcześniej. Na szczęscie nie było postępu porodu i zrobili cc. Piszę na szczęście, bo na koniec to miałam już tylko bóle krzyżowe i to baaardzo konkretne. Cesarkę wspominam dobrze, dochodzenie po niej również. Więc 11.07 o 18:08 urodził się Wojtuś. Duży chłopak 4000 g i 59 cm długi 🙂 Zdrowy, silny i piękny 🙂 Na początku nie miałam mleka. Strasznie o nie walczyłam, bo bardzo mi zalezało, żeby karmić piersią. w 5-6 dobie wreszcie się coś pojawiło 🤪 Co 2 godziny stymulowałam lakatatorem, dodatkowo tak często jak się tylko dało przystawiałam Małego i tak o to udało się 🙃 🤪 😎 Byliśmy w szpitalu tydzień ze względu na zółaczkę. Wojtuś jest karmiony tylko piersią, o mm podawanym w szpitalu już dawno zapomnieliśmy 🙂 Przybiera ładnie. Miesiąc skończył z wagą 4800g. ( ze szpitala wyszliśmy z wagą 3720g). Każdy dzień u nas wygląda już tak samo. o 19:30 kąpiel, kapiemy w wiaderku Tummy tub, potem pielęgnacja i karmienie. Potem zasypianie, Wojtuś zasypia sam w swoim łożeczku, ja lub M jest przy nim i podaje smoczek jak wypadnie śpi do 1-1:30 potem jemy i idziemy dalej spać o 5:00 budzimy się znowu na jedzonko i już sie nie chce Małemu spać, Tatuś wstaje do pracy, a Wojtuś przytula się do mamusi i sobie leżymy, drzemiemy do 8:00. Potem wstajemy na śniadanie i ogarniamy się. Idziemy na spacer. o 12:30-16:00 Wojtuś śpi i to jest jedyna drzemka w ciągu dnia, potem idziemy na spacer/ czas spędza z tatusiem po powrocie z pracy. no i 19:30 kąpiel i tak dalej. Fajnie, że już jest w miarę regularnie, dzięki temu można coś zaplanowac czy zrobić w domu. Mleka mam dużo, mogłabym bliźniaki wykarmić. Piję dużo wody (3,5 litra dziennie) plus 2-3 herbatki bocianek. 🙂 Wojtuś miał małe problemy z jelitkami, problem ze zrobieniem kupki, byliśmy u pani gastrolog, która jest pediatrą i przepisała nam debridat, dodtakowo podajemy biogaie. już jest lepiej. Ale jak było cięzko pomagały nam czopki glicerynowe, jednak nie można ich za czesto stosować. Nie wiem co jeszcze napisać... Jeszcze raz się Witam ponownie 🙂
×
×
  • Dodaj nową pozycję...