Skocz do zawartości

agaorto

Mamusia
  • Liczba zawartości

    30
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez agaorto

  1. Witajcie! dziękujemy z Tymciem za komplementy 🙂 tak wciąż karmię piersią ale już czasem muszę go dokarmiać o taki z niego głodomór, że szok :laugh: muszę Wam powiedzieć, że dzieciątko mi się udało bo jest grzeczny jak aniołek, nie ma kolek i nocki mi przesypia pięknie :laugh: :laugh: jest cudowny i wesolutki 😆 [img size=300]http://www.brzuszek.net/images/fbfiles/images/DSC_8729.JPG" src="/applications/core/interface/js/spacer.png" /> pozdrawiam mamusie 🙂
  2. NO wreszcie 🙂)))) No a tutaj to już 2 miesiące i 27 dni [img size=300]http://www.brzuszek.net/images/fbfiles/images/DSC_86611-686492b75c9954c848a1b3fa4dc0003a.jpg" src="/applications/core/interface/js/spacer.png" />
  3. Spróbuję jeszcze raz.... [img size=300]http://www.brzuszek.net/images/fbfiles/images/11-d64e93fe1866c8ecc66e1422494e97b1.jpg" src="/applications/core/interface/js/spacer.png" /> tutaj mój Tymuś ma 2 tyg 🙂
  4. Wiecie co nie wiem co się dzieje, ale nie mogę zmieścić fotek 😞(
  5. Witam mamusie 🙂 Trochę długo mnie nie było no ale synuś jest taki zajmujący, że nie ma na nic czasu 🙂 Chciałam Wam pokazać mojego Tymoteuszka 🙂) Na pierwszym zdjęciu ma 2 tyg no a na tym drugim to już teraz 🙂)) tak szybko rośnie i zmienia się, że już nie nadążam :laugh: cudownie jest obserwować maluszka codziennie prawda? http://www.suwaczek.pl/cache/21b987a3b6.png" src="/applications/core/interface/js/spacer.png" />[/url] Pozdrawiam cieplutko wszystkie mamusie
  6. No nie wiem czy chłopakom się śpieszy mniej niż dziewczynkom 🙂)) Mój pośpieszył się aż o 2 tyg 🙂))))
  7. Hej! Nie podawali mi nic... ponieważ było akurat sporo rodzących to poprostu czekali sobie aż samo zacznie sie coś dziać... a ja się męczyłam, później tylko jakieś czopki dostałam i kroplówa już nie była potrzebna. Powiem Wam, że długo mi położna nie pozwalała dzwonić po męża bo mówiła, że to bezsensu żeby tyle czekał. No ale jak juz był czas to kazała zadzwonic i spokojnie zdążył 🙂 Ja sie męczyłam 14 godz a on rodził ze mną tylko 40 minut 🙂) Powiem Wam jedno - jesli macie wybór rodzić z mężem czy same to wybierzcie Męża!! Ja nie wiem co bym bez niego zrobiła 🙂
  8. Dziewczyny jedyne co mogę Wam tu powiedzieć, to jest to, że w Polsce czegoś takiego jak "cesarka na życzenie" nie istnieje!!!! Wiem bo tydzień temu urodziłam dzidziusia naturalnie i żaden lekarz nie zrobi cesarki jeśli nie ma żadnych wskazań zdrowotnych lub zagrożenia dla mamy lub dzidzi. Jest jeden szpital, nie pamiętam gdzie... podobno można tam zapłacić (ale to kosztuje 5 tyś) no cóż nie wiem czy warto sobie ciąć brzuch za tą cenę bo to już jest operacja. Jeśli się boicie rodzić naturalnie to zawsze można poprosić o znieczulenie - już jest ogólnodostępne i bezpłatne... Ja dałam radę, mimo, że mnie cieli i męczyłam się troszkę ze szwami (już je mam zdjęte)i teraz jest już tylko lepiej! 🙂)) powodzenia przyszłe mamuśki 🙂 pozdrawiam cieplutko
  9. No dziękujemy bardzo 🙂) Tymuś właśnie sobie słodko śpi więc mam chwilkę, żeby tu zajrzeć. Powiem Wam lekko nie było.. Malinka24 u mnie właśnie tak się zaczęło.. w nocy mnie bolał brzuch i kręgosłup - nie mogłam spać.. ale na drugi dzień miałam wizytę u mojej ginki wiec postanowiliśmy zaczekać tym bardziej ze po ciepłym prysznicu przeszło i usnęłam. O 16 pojechaliśmy do lekarza a ta mi się pyta czy mam przy sobie torbę bo tu już na porodówkę trzeba 😉)) no to wylądowałam w szpitalu o 17.30 i już zostałam. Wszystko zaczęło się jakoś tak ok. 23.ciej tzn bóle ale rano jak mnie położyli na porodówce to położna stwierdziła ze nic się nie dzieje i że mam czekać na termin... mały szczegół, że ja się zwijałam z bólu 😞 potem był obchód i jak ordynator mnie zbadał - przebił mi wody o 7.30 to o 13.15 urodziłam... naturalnie bez znieczulenia bo się go nie doczekałam 😞 Tatuś się popłakał jak zobaczył małego na moim brzuchu - dzielnie mi pomagał i jestem dumna z niego 🙂)) oj dużo by opowiadać.. ale teraz wracam do mojego Słoneczka bo głodny 🙂) pa mamusie:*
  10. Witam wszystkie mamusie! Trochę mnie nie było - ale to dlatego że już jest po wszystkim 🙂))))))))))) mój najpiękniejszy synuś jest już na świecie 😁 Tymuś urodził sie 2 tyg przed czasem ale czyli 24 września o godz 13.15 ważył 2.450 i ma 50 cm - kruszynka ale cudowna i zdrowa.... Mam nadzieję, że Wam wszystkim też pojdzie wszystko dobrze... pozdrawiam cieplutko i mykam do mojego Aniołka 🙂)
  11. a czy was drogie mamuśki też czasem boli jak dzidzia kopie? Kurcze czasem aż nie daję rady... pozdrawiam 🙂
  12. Hej 🙂 ja właśnie wróciłam z mieszkanka.. ale jestem dumna z mężusia 🙂) prawie wszystko sam zrobił aż już chcę tam mieszkać 🙂 a jak zobaczyłam dziś jakie misie ponaklejał na ścianie w pokoju Tymusia to aż łezki mi sie pokazały 🙂) bomba.. a w szkole rodzenia było fajnie (szkoda tylko ze z mężem jest tylko jedno spotkanie bo nie mam miejsca 😞 ) ale musi przyjść ze mną na naukę kąpania bo u mnie w szpitalu pierwszą kąpiel dzidzi robi tatuś.. ale fajnie 🙂 w czwartek będę sie uczyła rodzić i oddychać haha 😁 no to miłego wieczorku życze mamusie 😁 buziaki
  13. U mnie też wreszcie pogoda, która najbardziej mi teraz odpowiada 😉 nie pada ale fajnie wieje i wreszcie nie jest duszno 🙂 aż mi lepiej 🙂 Mieszkanko juz prawie po remoncie, zostało wielkie sprzątanie i wprowadzka - już nie mogę sie doczekać 🙂 wreszcie zacznę szykować pokoik dla Tymusia 🙂 pozatym wybieram sie dziś na pierwsze zajęcia w szkole rodzenia... ale fajnie 🙂 pozdrawiam mamuśki 🙂 http://tmp...8/3-glitery_pl--9385.gif
  14. NO hej 🙂 no rzeczywiście dużo tych wspólnych rzeczy 🙂 Mój to Tymoteusz 🙂 moje pierwsze dziecko to jest a co bedzie potem to sie jeszcze zobaczy 😉 popieram stwierdzenie, że rocznik 79 to najfajniejszy rocznik ;D a wiesz co jeszcze nas łączy? Nowy Sącz to rodzinne strony mojej mamy 🙂 dokładniej Rożnów 🙂 http://tmp3.glitery.pl/text/214/38/3-glitery_pl--9385.gif
  15. NO bardzo jestem ciekawa czy tym razem uda mi sie to zrobić 🙂 dziękuję za podpowiedź 🙂 NO z jednej strony takie leżenie nie jest złe bo wreszcie ktoś (mężuś) skacze koło mnie heh 😁 no ale na dłuższą metę męczące...a jeszcze całej wyprawki nie mamy, kończymy remont mieszkanka, tylko tego jest że nie wiem czy zdążymy 😞 pozdrówki http://www.suwaczek.pl/cache/687dbaa313.png?html
  16. Witam 🙂 No ja mam termin na 8 października ale coś mi sie wydaje, że będzie wczesniej bo już mi sie powoli zaczyna pchać - dwa razy w szpitalu a teraz leżenie mnie czeka no i biorę Fenoterol 😞 hmm nie za fajnie kurcze zważając jakie piekne lato mamy 😞 Ja bedę miała chłopaczka (Tymka) 🙂 Ps. Powiedz mi jak ty to robisz że widać u Ciebie suwaczek? 🙂)) ja juz dwa razy zamieściłam i nie widać 😞 dobra wracam do łóżka kisić sie heh bo mnie już mężuś męczy. Pozdrawiam cieplutko http://www.suwaczek.pl/]
  17. No ja juz tez nie moge sie doczekac az malutki bedzie na swiecie. Narazie to daje mi tak popalic ze musze lezec a za oknem taka piekna pogoda 😞( znacie sposoby zebt nie sfiksowac w tym łóżku? Pozdrówki http://www.suwaczek.pl/]
  18. ojej moj Tymek tez tak buszuje że spać nie mogę 🙂) ale mimo wszystko to super uczucie 🙂)) Hej a dlaczego nie wyskakuje mi suwaczek tylko link buuu 😞 pozdrówka
  19. Witam październikowe mamusie 🙂 Czy któraś tak jak ja boryka sie z bolącymi krzyżami? Jej ja już chyba nie dam rady 😞( może macie jakies rady jak sobie z tym poradzić? miłego dnia zyczę i cieplutko pozdrawiam http://www.suwaczek.pl/]
  20. Wiecie co, ja juz mam dość spory brzuszek bo już prawie 7 miesiąc ale jeszcze ani razu nikt mnie nie przepuścił w żadnej kolejce 😞 ja nie wiem co sie dzieje z tymi ludźmi.... ostatnio koleżanka (właśnie urodziła synusia 🙂) mi opowiadała, ze była w urzędzie i stała w dość długim ogonku do jakiegoś okienka. Nikt jej nie przepuścił dopóki własnie pani z tego okienka nie powiedziala zeby podeszła pierwsza. I wiecie co.... największy raban o to zrobił facet 😞 no szok!!!! Powiedzcie mi co sie dzieje na tym świecie - bo ja juz nie bardzo ogarniam tego 😞 pozdrawiam cieplutko wszystkie mamuśki 😉)
  21. No właśnie tak myślałam. Czyli wychodzi na to że moja gin poprostu ciągnie ze mnie kase 😞( Jestem juz w 22 tyg i świetny kontakt z nią mam, świetnie leczy i jest w porządku no ale na to wychodzi, że jest jeden mankament 😞 L4 😞 no i co ja mam teraz zrobić? Nie chce juz zmieniać teraz lekarza... bo naprawdę jestem bardzo z niej zadowolona.... a do pracy raczej nie wrócę bo juz teraz wiem że bede sie tylko tam męczyła. A może być tak, że będe dalej do niej chodziła a L4 mi wypisze inny lekarz??? Co myślicie kochane mamuski o tym? Buziaki
  22. NO to ja juz nie rozumiem nic z tego 😞( czemu mi mówi ze nie moze na dluzej niz 2 tygodnie i mimo ze jestem w 5 miesiącu to chodze do niej co 2 tyg właśnie.... bezsensu trochę
  23. Witam wszystkie mamusie! Mam jedno proste pytanko. Na ile maksymalnie dni może mi wypisać mój ginekolog L4??? Chodzi tu o jednorazowe L4. Bo moja lekarka wypisuje mi za każdym razem na 2 tygodnie, tłumacząc się tym, że na więcej nie może. Pozdrawiam cieplutko 🙂
  24. NO i mamy super chłopaka :)))
×
×
  • Dodaj nową pozycję...