Moim zdaniem dużo tutaj zależy od konkretnej placówki, ale sama chyba bym stawiała na prywatne. Z doświadczenia - w publicznym mogą mieć wszystko "w pompce" w sensie życzeń rodziców, zajęć pozaprogramowych, bo specjalnie na tym nie zarabiają. To oczywiście generalizacja i tak być nie musi, ale czasem się zdarza.
Przedszkole prywatne to zwykle mniejsze grupy, ciekawsze zajęcia dodatkowe, większa i bardziej wykształcona kadra. Od siebie polecam w Warszawie Thames Britisch School - jest to duża placówka, która ma wiele kampusów ( między innymi na Woli czy na Mokotowie). Można zapisać tam dziecko od przedszkola do szkoły średniej. Córka obecnie chodzi do podstawówki ale zaczynała w wieku 4 lat właśnie od przedszkola.
Bardzo wysoki poziom i co najważniejsze, nauka jest prowadzona tam w języku angielskim tak wieć aktualnie córka mówi w nim biegle.