-
Liczba zawartości
31 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Kalendarz
Forum
module__content_content
Galeria
Odpowiedzi dodane przez vilani
-
-
Cześć. Ja też miałam skurcze, ale takie jak przy miesiączce, mocno nie bolały ale były częste i ustawały, wydaje mi się że to są skurcze Alvareza. Tylko czy to nie za wcześnie?
http://www.poradnikzdrowie.pl/ciaza-i-macierzynstwo/ciaza/coraz-blizej-mety_35120.html
Co do ciężkiego oddychania też to mam zwłaszcza w nocy 🥴 przy takiej duchocie.
Ogólnie czas mi się dłuży. Jeszcze w życiu nie wyczekiwałam tak listopada 🙂 -
Właśnie jestem po USG. 3D nie udało się zrobić, ale do samego badania ułożyła się świetnie. Jest zdrowa, z serduszkiem wszystko ok. No i okazało się że to Alicja 🙂 Gęba mi się cieszy cały czas od kiedy to usłyszałam.. chyba muszę głupio wyglądać jak tak się cieszę sama do siebie :P
A moja lekarz na początku powiedziała ze to raczej nie dziewczynka... ale psikusa zrobiła.
Musiałam teraz zmienić suwaczek bo ten samochodzik to ewidentnie nie pasuje.
Waży 521g i ma długie rączki i nóżki. Modelka, albo koszykarka 🙂
Za to nie mam problemu z imieniem i ciuszkami bo mam po Natalci.
Za badanie i echo serca zapłaciłam 270,, a gdybym miała 3D to 360 byłoby w sumie. Fajne uczucie, polecam. 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂 -
Akigo mi tez cos zaszkodziło bo się czuję jak bym miała kaca, pomaga mi tylko herbatka miętowa 🙂 Pocieszam sie tylko że moja mama zatruła sie w ciąży grzybami i wylądowała w szpitalu na kroplówce i urodziła zdrową jak rybka siostrzyczkę 🙂
Teraz jestem po rosołku i jestem szczęśliwa że sie przyjął, chyba będzie dobrze 🙂 -
Od zmiany serweru nie mogłam sie zalogować i nie chcieli mi przesłac hasła 😠
Fajnie, że udało mi sie powrócić do was.
Ja jeszcze nie jestem pewna płci bo kiedy gin. mi mówiła że to raczej dziewczynka nie będzie było jeszcze wcześnie, 13 tydzień. Za tydzień mam USG połowkowe to bede pewniejsza, też się nie mogę doczekać 🙂
Gratulje synków i córeczek 🙂 🙂 -
Co do USG to 4D fajna sprawa.
Moja gin. powiedziała, że dla niej jednak jest istotniejsze echo serca.
Ja mam 4D z echem serducha 22 lipca 😆 Nawet nie chce pytać ile to kosztuje, cztery lata temu 150 zł.
🤨 , a teraz pewnie x 2 😲 -
Marzi ja niedawno też byłam ostro przeziębiona. Kaszel mi napędził wielkiego stracha. Miałam po nim lekkie plamienie i od razu pojechałam do szpitala, okazało się że wszystko w porządku.
Leczyłam się prze cały tydzień domowymi sposobami:
ziółka, lipa, herbatki, miód czosnek, mleczko z czosnkiem. Może coś pomogło, ale swoje musiał przejść. jak to się mówi:" jak się będziesz leczyć będziesz chorował tydzień, a jak nie to aż 7 dni" 😉
Moja gin mi przepisała flegamine na kaszel 3x1łyż, xynogel 3xdziennie do nosa. Trochę marudziłam, czy to na pewno nie zaszkodzi dzidzi, ale mnie postraszyła różnymi stanami zapalnymi, a po tym plamieniu to chciałam się jak najszybciej pozbyć tego kaszlu, bo takie targanie brzuchem może się źle skończyć. Biorę to 5 dni, już mam prawie po katarze, ale kaszel jeszcze się odzywa.
Życzę dużo zdrowia 🙂 -
Jak się sytuacja powtarza to na pewno ma okres, :evil: faceci też go mają. Znam to 😉 i współczuje. Musisz zrobić wszystko co w twojej mocy żeby myśleć pozytywnie, wiem że to trudne, ale to dla twojego brzuszka 🙂 Trzymam kciuki.
-
Ja biorę feminatal n i 2 razy asmag-maganez. W poprzedniej ciąży też brałam feminatal od II trymestu i poprawił mi wyniki.
Beatasz naprawdę przykro czytać, że facet tak się zachowuje. 😠
Powiem, że ja też raz przez swojego płakałam, ale potem trochę mu nagadałam i powiedziałam, że jak będzie mnie denerwował to będzie miał dziecko histeryczne i takie tam. Przemyślał, a na drugi dzień byłam bardzo milutka no to on też. 🙂 Teraz jest z nim jak w raju 🙂
Faceci nie potrafią zrozumieć naszych humorów, do tego stres z powiększaniem rodziny też daje się we znaki i jak to faceci nie potrafią się do tego przyznać. Zresztą rzadko facet jest dobrym psychologiem. My babeczki lepiej sobie z tym radzimy, dlatego dłużej żyjemy 😆
A ten twój na pewno tak nie myślał, może miał jakąś burze hormonów 😉
Trzymaj się jutro będzie lepiej 🙂 -
Witaj bialutka. Fajny masz brzuszek. Ja tam nie robię na razie zdjęcia bo jeszcze tak fajnie mi nie wystaje 😉,
ale wracam do sił po przeziębieniu i zaczynam przybierać na wadze, więc wszystko przede mną 🙂 -
A co do nieposłusznych dzieci, słyszałam, że jest faza snu tak ok 15 minut po zaśnięciu, że jak się coś mówi to lepiej to dociera do dziecka i jego podświadomości.
Ja jeszcze nie próbowałam, jeszcze nie musiałam, bo moja mała jak zaśnie sama gada przez sen "będę grzeczna mamusiu".:laugh: -
Co do humorków, to o tej porze roku jakoś sobie radze, nie narzekam, gorzej może być jesienią.
Nie ma co się bać tej depresji poporodowej, to nie zdarza się tak często...chociaż listopad dobija mnie strasznie.
Wiadomo, że jak kobieta jest zmęczona to trudno żeby była w dobrym humorze. Ja po porodzie byłam szczęśliwa, że miałam ten egzamin za sobą 😆 Doła złapałam później bo córci nie przechodziła żółtaczka i musiałam leżeć 7 dni, a tak bardzo chciałam się pokazać z dzidzią w domku.
Moim ulubionym polepszaczem humoru jest jedzenie 🙂 -
Kogo znalazłam tego zaprosiłam, fajnie was widzieć. Lece robić obiadek.
-
No to wychodzi, że ja jestem najstarsza 🤨
Wcale się nie czuje na tyle, a jak urodzę będę miała 30 🤪 -
Wow ale się rozkręciłyście! Jak by coś to się odblokowałam na naszej klasie Agnieszka Szczecin, 29lat, 103 znajomych, z córką na niebieskim tle 🙂.
-
Paulusia dzięki. Jak mnie tak najdzie chwila refleksji to nie mogę uwierzyć że ona jest już taka duża, słodziutka... i pyskata 😉 a tak niedawno położono mi ją na brzuszku, do dziś pamiętam kiedy pierwszy raz zobaczyłam te przewracające się oczka 😮 🙃 🙂
-
Pewnie, że nie ma co się przejmować. Tez mi gadali takie głupoty w pierwszej ciąży: że niby małe dziecko będzie. To bzdura, moja Natalka urodziła się 55cm i 3,630, a przytyłam 9,5 i miałam taki brzuszek, że sąsiadka była szczerze zdziwiona jak zobaczyła mnie z wózkiem 🙂
Na porodówce babeczki, które przytyły po 15, 20 kg rodziły mniejsze dzieci. Wielkość brzucha nie ma znaczenia.
Trzymajcie się brzuszki 😉 -
18 tydzień i 3 dni 250 g. Wg kalkulatora wagi płodu jest prawie średniakiem. 🙂
-
A co to jest zgaga? 😉 bo kręgosłup wiem co to jest, ale na razie cicho sza.:P
-
Ja również dołączam się do życzeń 😘 😘 😘 🙂
-
Ja się martwię moją wagą bo przytyłam 1 kg 😲 normalnie by mnie to nie zmartwiło, ale w ciąży to chyba dziwne, może to trochę przez to przeziębienie... jem normalnie 🤨
Moja dzidzia według usg waży 250 więc nie jest tak źle... chyba...
Sprawdzałam w kalkulatorze wagi płodu, że powinien ważyć 260.
Co do imienia to z dzieczynką nie ma problemu np. Alicja, ale z facetami to mam problem, myślałam, że może Dawid, Patryk. Żadne mnie nie przekonuje do końca, chyba poczekam aż się urodzi. 🤨 -
Kilka tygodni temu miałam skurcze co godzin cały dzień. 😲 Gin. przepisała mi asmag, to jest magnez 3 razy po dwie dziennie, a potem 3 razy po jednej. Do tej pory nie mam skurczy 🙂 Magnez jest też w gorzkiej czekoladzie.. ale mnie teraz naszła chęć na tą czekoladkę mmmmniam.
-
Dziewczyny czytam was od jakiegoś czasu. W skrócie:
🥴 bardzo wam współczuje mdłości,
🙃 ruchy czuje już bardzo silne: kopniaki prawie na zawołanie 😉 wystarczy, że się skoncentruję na dzidzi i ją ładnie poproszę 😆 🙃
Ale przez ostatni tydzień miałam meksyk. Córeczka zachorowała na zapalenie oskrzeli 39 grączki, wszystko wymiotowała włącznie z syropami, 🤨 ryczałam jak głupia, ale mężuś wziął sprawy w swoje ręce udało mu się przekonać do antybiotyku i teraz jest prawie po wszystkim został sporadyczny kaszel 🙂
Jeszcze gorsze było to, że zaraziłam się od niej i miałam straszny kaszel. W niedziele kiedy mi się poprawiło zauważyłam plamienie 🤔 😲 🥴 🤢
Szybciutko się położyłam i zaczęłam błagać dzidzie żeby się ruszyła, po chwili posłuchała, ale nadal się denerwowałam, że coś ważnego pękło od tego cholernego kaszlu. No to godzina 22 i do szpitala, przebadali i wszystko wpożo 🙂 mogłam przespać spokojnie całą noc, a raniutko miałam wizyte u swojej gin., która stwierdziła że jeśli to był jedna plamka to faktycznie pękło jakieś naczyńko i nie ma czym się przejmować przepisała mi flegamine i jakiś xylogel do nosa. Normalnie bym tego nie wzięła, próbowałam się leczyć domowymi sposobami, ale teraz nawet nie dyskutuje nie chce przeżyć jeszcze raz tego samego, zwłaszcza że nigdy w ani w tej ani w poprzedniej ciąży nie miałam żadnych plamień.
🙂 Co do porodu z mężem, ja byłam zadowolona bo jak mi dowalili oksytocynę to miałam tak silne skurcze, że nie miałam siły zawołać położnej. Mąż usłyszał, że coś szeptem i przekazał położnej. Jak mi dała jakąś wzmacniająca kroplówkę to dostałam takiego pałeru, że położna nie zdążyła sali przygotować 🙂 i prosiła męża o pomoc w rozkładaniu ręczników 🙂
ale niektórzy faceci uciekają z porodu, nie wytrzymują jak zobaczą główkę, albo pępowinę 😆 i zwiewają 😁
Moja kupela wynajęła sobie położną. W niektórych szpitalach tak można, zastanawiam się nad tym rozwiązaniem. -
Jak jadę samochodem i wchodzę w zakręty to mnie kopie, zastanawiam się czy mu się podoba 🙃 czy wręcz przeciwnie 🤢
-
Paulusia wózek fajny, ale wiesz co chyba trochę za ciężki. Mój ma ok 13 kg i tak nie jest super lekki, a to zdecydowanie ułatwia prowadzenie.
pozdro
Mamy listopadowe jak sie czujecie
w O wszystkim - dyskusja ogólna
Napisano
Trochę mnie to zdziwiło bo biorę feminatal, a tam jest żelazo, ale widocznie nie przyswajało się.