Skocz do zawartości

nikoś2010

Mamusia
  • Liczba zawartości

    1041
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez nikoś2010

  1. nikoś2010

    Wrześnióweczki 2012

    Witam...rozkręcacie się 🙂 Ja nadal w zawieszeniu...otóż chyba tu pisałam,że testy z krwi 9 dnia od owulacji nie potwierdziły ciąży.Wczoraj zrobiłam test moczowy a mam 4 dni do spodziewanej @ i też ciąży brak.Zastanawiam się czy to już pewne..?
  2. nikoś2010

    Wrześnióweczki 2012

    dziękuję,sprawdzę za tydzień i dam znać,pozdrawiam
  3. nikoś2010

    Wrześnióweczki 2012

    Sandross..pytanie do fachowca Byłam dziś na badaniu krwi czyli 14 stycznia...sex był 5 stycznia (podczas dni płodnych) czyli ewentualna ciąża jest 9 dniowa.Test krwi wykazał poniżej 1,2 czyli ciąży brak ale pani powiedziała,zeby jeszcze się nie nastawiać,że jej nie ma...hmmm w necie czytałam ,ze od 7 dnia wykazuje znów mam do myślenia i nic konkretnego nie wiem . Masz jakieś zdanie???? za tydzień mam mieć @ więc zrobię wtedy test moczowy... jak ja nie lubię niejasnych sytuacji 😞
  4. nikoś2010

    Wrześnióweczki 2012

    Hmmm...trudne pytanie... Jestem typem szczegółowo planującym w życiu,zaplanowałam jedne studia, kolejne,zaplanowałam,że będę miała 2-kę dzieci a dokładnie córkę i syna i każdy mój plan zrealizowałam w 100% dlatego tym bardziej jestem w szoku,że staje się coś czego nie planowałam. Mój młodszy syn jest już prawie przedszkolakiem,córka samodzielna uczennica,ja zdobyłam nowy ,wymarzony zawód i...miałam pójść do pracy bo 8 lat jestem z dzieciakami w domu,miałam się realizować,włączyć wreszcie plan "aktywna mama" ale chyba ktoś odgórnie zdecydował inaczej zatem godzę się na ten nie mój plan ,otwieram ramiona i serce czekając 🙂
  5. nikoś2010

    Wrześnióweczki 2012

    o matko,matko..chyba jednak będzie macicowy lokator 🤪 ...mam kucia i ból w podbrzuszu i dziwnie boli kręgosłup 😲
  6. nikoś2010

    Wrześnióweczki 2012

    No właśnie,już wczoraj o tym poczytałam ale zadzwoniłam dziś do laboratorium i babka mi powiedziała,że ok 2 tygodni od owulacji...bez sensu Do okresu mam 9 dni ,mam również test na mocz w domu to chyba nie będę płaciła tych 35 zł za krew...tak czy siak dowiem się wkrótce. Szybko miałyście jakieś objawy?
  7. nikoś2010

    Wrześnióweczki 2012

    Sandroos miesiączkę mam mieć 21 stycznia więc z testu jeszcze nic nie wyjdzie...właśnie zastanawiałam się nad tym badaniem z krwi...wiesz po ilu dniach od zapłodnienia wyjdzie taka ciąża z krwi? Ewentualne zapłodnienie nastąpiło 5-6 grudnia..czy już by mi wykazała coś ta krew???? Wolałabym już wiedzieć wóz albo przewóz 😞
  8. nikoś2010

    Wrześnióweczki 2012

    Sandroos szpital na Polnej to prawdziwa fabryka dzieci...tłumy 🙃 u mnie ciąża meeega prawdopodobna ...w samym środku płodnych - "środki" zawiodły ! zobaczymy za tydzień,dam znać a póki co chciałam sobie tu zaklepać "miejscówkę" 🤪
  9. nikoś2010

    Wrześnióweczki 2012

    Super,ja mam Nadię i Nikosia Nadię rodziłam w Poznaniu na Polnej....Ty pewnie też? heheh 🙂
  10. nikoś2010

    Wrześnióweczki 2012

    hej Sandroos z nieba mi spadasz! Witaj i gratuluję 😁
  11. Skórka...grunt to zrobić dobre wrażenie i nie dać o sobie zapomnieć 😜 Trzymaj się tam dzielnie porodowego łoża 🙂
  12. Skórka chyba Cię kojarzę..heheh Znów się spotykamy 🙂
  13. Super,tak myślałam,moja bratowa tam rodziła i była bardzo zadowolona
  14. Gratulacje. Beata w którym szpitalu rodzisz?
  15. Do Beaty Ostatnio rodziłam w Wołominie i tam akurat żadne gacie nie wchodziły w grę,gołe dupska "królowały na parkiecie" 🙂 Do WC jak się szło to trzeba było podpachę trzymać nogami,żeby nie daj Boże nie wypadła zalana na środku korytarza..ehhehehh Woda jak najbardziej,można ciut popiś podczas porodu,kup małe butelki z dziubkiem
  16. Witam koleżanki,przeglądam forum bo pewnie znów tu zawitam na dłużej...jestem przed testem i prawdopodobnie będę miała niespodziewajkę od losu...a to 3-cia ciąża!!! Lubię brzuszka ,fajnie leci tu czas ciąży.Pozdrawiam
  17. nikoś2010

    Wrześnióweczki 2012

    Witam koleżanki. Jak widać po moim nicku byłam tu prawie 2 lata temu i jest wieeelce prawdopodobne ,że zagnieżdżę sie tu ponownie.Sama jestem ciekawa ...jeśli test potwierdzi ciążę..będzie to moje trzecie dziecko czyli wielka niespodziewajka od losu 😉 Pozdrawiam.
  18. witam,co się tu dzieje?tak mało postów piszecie...ciągnijcie ten wózek dziewczynki! mój mały też ząbkuje,nawet gorączkował i też więcej sruta.Poza tym wszystko ok. Dajcie mi siłę przetrwać jeszcze 2 miesiące samotności.... Trzymajcie się
  19. hej kobietki tak własnie zaglądam co tu u Was..moje cukierki śpią a ja siedze po nocach.. mój maly nie cierpi zupek..ani moich ani słoiczkowych.Za to lubi owocki ,cyce i kaszkę mleczno-ryżową bananową lub malinową.Ma już dwa ząbki,gryzie mnie aż krew sika 🤪 ale kocham Go ponad życie!!!! Za kilka dni mój starszak kochany idzie do zerówki...Boszzz trzeba będzie rano wstawać 😠 Pozdrawiam gorąco,trzymajcie się !
  20. Hej koleżanki,muszę się pochwalić..mój synuś ma zębulka,już dziąsełko się rozcieło jest 1-wszy zębuś.Póki co znosi to dzielnie!Córunia też specjalnie nie przeżywała ząbkowania. Nikoś chyba więcej śpi ...jakoś mi się to zbiegło z tymi ząbkami..Małej teraz wypadają mleczaki...pójdzie do zerówki szczerbata 🙂 Boże jak ja kocham te moje dwa cukierki!!! Tego trzeciego cuksa też kocham mimo,że skazuje mnie na ciągłą tęsknotę...nooo ale kocha się przecież nie za coś a mimo czegoś..w ramach tęsknoty spałam wczoraj w mężowej piżamie..wyprana,uprasowana a pachniała Jego skórą...Boszzzz jak tęsknię.. Wczoraj ogarnął mnie jakiś bunt w związku z tą naszą sytuacją,podobno to typowe...syndrom trzeciego miesiąca ale sama się zbeształam za to ,poszłam wcześniej spać i dziś jest już wspaniale 🙂 Samodyscyplina...hahah JaiHo boski ten Twój syncio...a ząbki wkrótce dadzą spokój,ogólnie wspaniale się rozwija a to,że nadruchliwy to moim zdaniem lepiej niż "masło maślane" Renata Ty mamuśka zaprawiona w boju...4-ka dzieci...wesoło i na nudę nie masz szans 🙂 Aaaana jak tam zdróweczko? Moja bratowa też w ciąży...rodzi w styczniu pierwsze dziecko,fajnieee Kochane dziękuję za miłe słowa,całuję Was za to i ściskam!!!Trzymajcie się !
  21. Witam kochane...wieki mnie tu nie było.Nie ogarnełam wszystkich postów ale kilka stron i owszem. Po pierwsze Aaana wieeeelkie gratulacje!!!!! Wspaniale!!!Kolejny szkrabuś 🙂 Małalena powodzenia w staraniach o maluszka!!Fajnie,że powróciłyście dziewczyny.Darusia też się odnalazła 🙂)) JaiHo,Twój pysiulek już tak wędruje???? 🙂Gratulacje od ciotki 🙂 U mnie w dalszym ciągu to samo...czyli wielka tęsknota.Dziś podły dzień...wieści z frontu straszne...nie chcę sobie nawet wyobrażać jaka to tragedia dla zdruzgotanej żony...w zasadzie wdowy..nooo i synek 10 m-cy...okaleczeni emocjonalnie do końca życia...ogromny żal. Cieszmy się tym co mamy,każdym dniem,drobiazgiem,uśmiechem...bo przecież mamy tak wiele,widzę to każdego dnia w oczach naszych dzieci 🙂 Drżę o mojego ale jestem silna...dla dzieci,dla Niego..wspieram każdego dnia,nie narzekam,nie płaczę bo nie wolno mi!!!Muszę być jak ten wojskowy Rosomak ...twarda i opancerzona. Jak R wróci może pozwolę sobie być kruchą,nieporadną kobietką (Oni to lubią.. my czasem potrzebujmy)ale nie teraz.Teraz ja też mam misję.. Co do dzieciaków.."mała" od września do zerówki..zacznie się 🙂)))Była z dziadkami na wspaniałych wczasach,wypoczeta i szcześliwa...dziadkowie jeszcze żyją...zrzucili po 3 kg...haaah Nikoś fantastyczny,próbuje pełzać,rozmawia,spiewa,lubi zakupy,ładnie się bawi noooo i zakochany w mamusi-rzecz jasna!!!! Nie zdradza cycusiów dla innego jadła,mamusiowe "piersi" to podstawa.Je czasami owocki z Gerbera...o obiadkach mowy nie ma...włącza Mu się cytrynowa mina i plucie na odległość 🙂 Mój pampuch kochany!Idę spać ...otworzyłam okno po burzy,jak pięknie pachnie powietrze..... buziaki
  22. hej matki polki...mało piszecie..urlopy..rozumieju 🙂)) ja się roztapiam,siedzimy z młodym na golasa i piszemy z tatkiem na skypie,u Niego 45 C 😞 kurde jeszcze 3 miesiące,mam nadzieje ,ze czas zleci szybko jak do tej pory.Od wrzesnia młoda idzie do zerówki więc przede mna jeszcze szkolne zakupy,książki,zeszyty i inne pierdoły no i ubrac Ją muszę...Od wrzesnia zaprowadzanie,przyprowadzanie i ciąganie młodego za sobą 😞 Życzę Wam wspaniałych wypoczynków 🙂))))))))))))))))
  23. hej laski,ja tak wpadam co kilka dni...córa szaleje nad morzem,zachwycona ale troche dziadkom daje popalić ...i dobrze,przyzwyczajali,że jest pepkiem Swiata to teraz mają małą pyskówę ale za to kochaną! 🙂 Ja dziś padam na zajady....wybrałam się z tymi moimi psiapsiółami i dzieciakami na starówkę...oszzzz jak ja się urypałam tą wycieczką...Mój syn oczywiście WZÓR !Można z Nim zwiedzić cały Świat,On jest zawsze zadowolony...obalił dwa cyce,pół butli soku sliwkowego,obsrał się po pachy i zasnął...mmmm cud,miód,malina!Moja duma! Noooo ale reszta uczestników ...3 letni Olek i 2 letni Kacper toczyli wojnę na całego,do tego Jula 5l która z uporem maniaka przy każdym możliwym straganie terroryzowała matkę o zakup lalki krakowianki,osiemnascie lodów ,rurek z kremem,przejażdżkę bryczką...obłęd! Potem obiad ,znów wojna między chłopakami,widowisko w restauracji,wylewanie,płacz ...mówię Wam i Nas to czeka 🙂 No ale w ogólnym rozrachunku dzień spedzony aktywnie..wręcz powalająco..dlatego umyłam swe boskie ciało (chudnę ...mówię Wam,chłop przyjedzie...bedzie pranie 🙂 ) i ide spać! Tęsknię za mężem...ale to już wiecie..dobrej nocy!
  24. hej kobietki,dziekuję kochane za pamięć.Nastrój mam dobry tylko tęsknię za moim mężuniem..ogólnie u mnie w porządku,córa pojechała z teściami nad morze a ja z moim malutkim mężczyzną w domu.Wczoraj zrobiłam z dwiema sąsiadkami zlot "słomianych wdów" bo 2 w Afganie i jeden w szpitalu po" akcji" motocyklowej.Takie cyrki mamy z tymi mężami...co to kurna jest ja się pytam?????..kryzys wieku średniego,andropauza?! Jeden na motorze wydziwia a dwóm się zachciało z talybami ganiać i teraz masz babo placek,wszystko na Twojej głowie.Dobrze,że twardodupne jesteśmy no ale takie życie w ciągłej małżeńskiej samotności.Dlatego to spotkanie to nie,nie..nie żadne tam żale i lamenty,raczej śmichy-chichy,dobre wino i lekkie żarełko. Wszystko oczywiście rozsądnie,odpowiedzialnie jak to matki polki prawie doskonałe 😉 Mój syncio jest wspaniały,grzeczny,kochany,najcudowniejszy ,radosny,bosssski.Jestem zakochana po uszy,po czuprynę,po kokardę. Mój piękniś też się tak skręca w s-kę jak leży...myslę,że to kwestia tego,że nudzi im się leżenie jak do tej pory,próbują nowych rzeczy,poznaja swiat. Daję Mu jedzonko z Gerbera czasami,dla frajdy..lubi takie frykasy ale nie zdradza dla nich cyca-mądry chłopczyk 🙂 Ależ sie rozpisałam..kto to czyta jak wszystkie szczęsciary latają ,pokazują dzieciom Świat.. Ja sama...z moim całym Światem w domu 🙂 Pozdrawiam.
  25. Monia dobrze czasem popłakać,oczyścić emocje..
×
×
  • Dodaj nową pozycję...