Skocz do zawartości

Kahha

Mamusia
  • Liczba zawartości

    13
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

O Kahha

  • Urodziny 09.02.1981

Moje dziecko/dzieci

  • Płeć dziecka
    Bliźnięta
  • Imię dziecka
    Bliżniaczki: Oliwia i Wiktoria
  • Planowana data porodu
    07.06.2010

Kahha's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

4

Reputacja

  1. Dzieńdoberek 🙂 Wczoraj mnie wieczorkiem zmogło i poszłam spać o 21 🙂 Was to zostawić na parę godzin to się rozgadacie, że hej :P. Laaf rany ale masz dużą i śliczną córę 🙂 A z tym zaświadczeniem do szkoły rodzenia to miałaś rację, wczoraj dostałam maila od położnej z materiałami i tam prosi o przyniesienie zaświadczenia o braku przeciwwskazań. Konieczenka super spodnie dresowe i tanie(np. welurowe) widziałam na allegro: http://www.allegro.pl/listing/search.php?sg=0&order=p&string=ci%C4%85%C5%BC*+dresowe 🙂 Z nk też jakiś czas temu zrezygnowałam, jakoś brakowało czasu na ciągłe sprawdzanie co nowego 🙂 ja to leniwa jestem jednak 🙂 Wspominałyśmy wcześniej o regularności ruchów naszych kruszyn. Otóż dzisiaj zauważyłam, że moje dziewczynki usilnie starają się, żeby tatuś nie zaspał do pracy, a że nie rozpoznają kiedy jest weekend to codziennie rano budzą mnie kopniakami. Prawie słyszę jak krzyczą "mamusia wstawaj, budź tatę i zrób śniadanko, bo głodne jesteśmy :laugh:"
  2. Hmm żadna promocja uważam, kilka aukcji jest w takiej "promocyjnej" cenie:, a tu masz na ceneo porównanie 🙂 Ja myślałam o elektrycznym laktatorze firmy Medela, tylko, że sporo kosztuje 😞
  3. Zuziek grunt, że się dobrze czułaś i mogłaś się pobawić 🙂 Co do pamiątek to ja właśnie "znęcam się" nad mężem co by przerobił film DVD z USG 4D na jakieś avi to wrzucę na YT i podeślę Wam linka 🙂
  4. 5 rano??? Laaf ja tez bym padła :laugh: Zuziek super wyglądałaś 🙂
  5. Winkiem poczęstowałam teściów jak przyszli na obiad. Uczcili wiadomość, że zostaną dziadkami 🙂 Oczywiście na pamiątkę mamy test + zdjęcie USG 🙂 Laaf aaaaale masz fajny brzuuuniooo 🙂
  6. Ja tak pod koniec września przeczuwałam, że cosik się we mnie zmienia, bo... na imprezce nie mogłam zmęczyć 1 piwka :laugh: No i jakaś taka rozdrażniona łaziłam 🙂 Ale postanowiliśmy teścik zrobić jak się okres spóźni przynajmniej 1 dzień (u mnie wg okresu można by ustawiać datę i prawie godzinę 🙂). W czwartek 30.09 pojechałam na spotkanie wykonawcą szafy wnękowej, oczywiście pomyliłam drogę, zaczęło padać, a ja nie wzięłam parasola... Masakra... byłam tak zła, że ze łzami w oczach odwołałam spotkanie i wyjąc jak bóbr wracałam do domu z mocbym postanowieniem opróżnienia butelki różowego Carlo Rossi. Zmarznięta, wkurzona i zapłakana weszłam do domu i opowiedziałam wszystko mężowi, który nie bardzo wiedział skąd taka reakcja u mnie :laugh:. Zła jeszcze dodatkowo na niego, że "facet to nic nie rozumie", zrobiłam test i... wyjąc jeszcze bardziej (tym razem ze szczęścia) oznajmiłam osłupiałemu mężowi, że zostanie tatusiem :P Skakaliśmy z radości i natychmiast umówiłam się na wizytę u lekarza. Po godzinie miałam wstępne potwierdzenie ciąży, a następnego dnia już pierwsze USG. Wtedy pierwszy raz zobaczyliśmy naszą małą fasolkę (3,9 mm), która jak się okazało się wzięła i podzieliła 🙂 No nic tylko nakręcić telenowelę :P
  7. Ja też skurczy brzuszka nie mam, tylko lekko mi się brzuszek napinał no i w nocy miałam skurcze mięśni łydki. Gin zapisał mi magnezin i dolegliwości minęły. Raz w boku czułam kłucie, to lekarz kazał mi wziąć no spę. Teraz czesem czuję delikatne kłucie ale pewnie tak jak natka napisała: macica się rozciąga. Judyta ale jeśli miałaś krwawienie + skurcze to lepiej zadzwoń lub idź do gina. Na pewno wszystko jest ok ale lepiej się upewnić i uspokoić. Wiem, że na skurcze gin Ci może podać no spę i kazać leżeć, ale lekarzem nie jestem 🙂 Mój mąż z zakupami też oszalał (na szczęście nie jestem odosobniona w swoim szleństwie) :laugh: Tylko nie chcemy kupować jeszcze teraz wózka i łóżeczek (dopiero w maju), bo jakimiś przesądami nas straszą 🥴
  8. Marcyś gratulacje córy 🙂 u mnie jedna z dziewczynek tez będzie Wiktoria (druga Oliwia)... W przypadku Warszawy realizowany jest Program edukacji przedporodowej „Szkoła Rodzenia” (nie wiem jak inne miasta, ale chyba w Krakowie coś takiego jest). Program jest bezpłatny i działa przy większości stołecznych szpitali. Ja będę rodziła w Instytuacie Matki i Dziecka i tam jestem zapisana do szkoły rodzenia. Ze względu na bliźniaki mam tylko 20% szans na urodzenie naturalne (zależy jak się dzieci ułożą), a ten szpital jest placówką specjalistyczną. Szukałam laktatora na allegro właśnie, ceny takie jak Kwasiek podałaś, tyle, że ja chyba się zdecyduję na elektryczny (tak mi radziły mamy bliźniąt)... przy mojej dwójce mogę nie nadążyć z ręcznym odciąganiem. Dziewczyny a jak u Was z zakupami? Szalejecie już? Moja teściowa (super babka) już kupuje ciuszki, buciki itp. i tak mnie wciągnęła, że sama już kupiłam ogromny komplet fatałaszków (ok. 80 sztuk) + 2 kocyki (czekam na dostawę) 🙂 Na początku bałam się, że to może za wcześnie, żeby nie zapeszyć, ale na Boga zakupy dla maluchów to taka przyjemność!!! Powstrzymać się nie mogę... Projekt pokoiku dla dziewczynek już mamy zrobiony - teraz tylko kupować i meblować, ale to dopiero pewnie za 2 m-ce 🙃 Miłego poranka Mamuski 🙂
  9. Laaf to dobrze, że mi powiedziałaś, może na wszelki wypadek wezmę skierowania od swojego gina (wizytę mam 16.02). Niby położna nic nie mówiła, ale przezorny zawsze ubezpieczony 🙂
  10. Mi (jestem z Warszawy) położna powiedziała, że szkołę rodzenia najlepiej zaczynać między 22 a 28 tc. Zapisałam się (mimo, że ciążę prowadzę prywatnie) bez żadnego skierowania i zaczynamy 24 lutego, czyli w czasie 25 tc więc idealnie 🙂
  11. No ja też całe życie marzyłam o bliźniakach, jak to określił mój gin "tak, rozumiem, że z lenistwa" :laugh: W sumie miał racje: jedna ciąża i jeden raz niedogodności z nią związane, jeden poród i od razu dwójka 🙂 Z tym, że marzyłam o parce, a tu się okazuje jednojajowe kobitki. W rodzinie męża w pokoleniu dziadków był jeden przypadek bliźniąt, a do tego prawie 8 lat brałam proszki anty (odstawiłam w kwietniu) no i bach: mamy dwie kruszynki 🙂 A u nas z kolei z płcią przeważają chłopaki i każdy jak na mnie patrzył to od razu mówił: CHŁOPAKI BĘDĄ, bo tak ładnie w ciąży wyglądam (bardzo poprawiła mi się cera i ogólnie wygląd). No i tak się nastawiliśmy, więc jak lekarz na usg powiedział "O tutaj mamy 1 dziewczynkę, a tu 2" to mój mąż zbladł i o mało z fotela nie spadł :laugh: Z tą regularnością ruchow u mnie to jest tak: jak chodzę to regularnie nie czuję ruchów, a jak tylko chwilę usiądę czy położę się to się kręcą wiercipięty 🙂 A z wagą nie zgadniecie -5 kg w stosunku do wagi przed ciążą - jestem wysoka i raczej niechuda 😉 Dziewczyny ciągną energię z moich zapasów i na zdrowie 🙂 Zuziek olej pajaca-lekarza. Z dzieciaczkiem na bank wszystko gra! Poszalej (ale z rozwagą) - studniówkę ma się tylko raz!
  12. Dzięki ogromne 🙂 Nie ukrywam, że troszkę przerażona jestem: toż to dwa razy więcej pracy przy dzieciaczkach ale i... dwa razy więcej miłości 🙂)) Anulka to też moja pierwsza ciąża, więc ja też mam czasem paranoje, ale jak poczytałam troszkę nasze forum to się troszkę uspokajam. Ada witaj również 🙂 My się nie staraliśmy za bardzo, stwierdziliśmy, że jak będzie to będzie 🙂 Po 6 latach znajomości 1 sierpnia 2009 r. się pobraliśmy a już 1.10.2009 się dowiedziałam, że jestem w 2-3 tc :laugh:
  13. Cześć Mamusie, Tak obserwuję stronę i forum od 3 tc i w końcu mam na tyle wolnego czasu (dopiero od tygodnia jestem na zwolnieniu), żeby wdrożyć sie w Wasze rozmowy i samej napisać co nie co 🙂 Jestem na początku 22 tc (termin na 8 czerwca), a mam 29 lat (tzn. będę miała 9 lutego 🙂 ). Myślę, że wiekiem nie ma co się przejmować... sama kobieta czuje czy jest gotowa czy nie. Ja będąc nastolatką ułożyłam sobie plan na życie: matura, studia, dobra praca, chłopak, zamieszkanie razem, zakup mieszkania, ślub i dziecko i to wszystko przed 30-tką! Czasem plany się posypią, a czasem się realizują... U mnie wszystko zgodnie z planem z małym wyjątkiem w ostatnim założeniu: zamiast dziecka będą DZIECI :laugh: Od 12 tc wiemy, że to będą bliźnięta, a 3 tygodnie temu dowiedzieliśmy się, że to dziewczynki: Oliwia i Wiktoria. Mąż troszkę niepocieszony bo liczył, że może na USG gdzieś się siusiak uchował, ale podczas badania usg 4d (3 dni temu robiliśmy) nie było wątpliwości 🙂 pokazały jakie z nich artystki (jedną dr. złapał jak ziewała a druga wypinała się pupą na siostrę). Dziewczynki są zdrowe i rosną pięknie 385 gr i 430 gr. Ruchy (bulgotanie w brzuszku) czuję od 16tc, a ruchy, które można wyczuć dotykiem od 18tc. Teraz, gdy tylko się położę albo odpoczywam czuję maluchy prawie non stop 🙂 Ale jeszcze kilka dni temu byłam przerażona bo jakoś tak nie mogłam wyczuć, po lewej stronie nie czułam nic, a po prawej miałam wybrzuszenie i czułam lekkie kłucie w boku. Okazało się, że martwiłam się na zapas: dziecwzynki po prostu się przytuliły do siebie i obie ułożyły się po prawe stronie :laugh: Jak widzicie dzieciaczki wbrzuszku też muszą odpoczywac i nie zawsze będziemy je czuły - nie ma co się martwioć na zapas 🙂 Pozdrawiam i do "napisania"
×
×
  • Dodaj nową pozycję...