Witam wszystkie mamusie oczekujące. U mnie pojawiło sie jednak zatrucie i już jestem po wszystkim. Moj lekarz podjal decyzje o wywolaniu porodu i 21 w środe dokłądnie na dzień babci przyszla na swiat moja coreczka w 36 tygodniu ciazy. Wszystko przebieglo bardzo dobrze. Malutka wazyla 2.38 i na szczescie nie bylo z nia zadnych problemow. Teraz juz patrze na moje sloneczko jak sie zmienia z dnia na dzien i jak sie pieknie usmiecha przez sen... Odnosnie zatrucia to pierwszy raz wyniki mi wyszly dobre wiec bylam spokojna. Pozniej podczas wizyty kontrolnej znow cisnienie mialam wysokie i doszlo bialko w moczu wiec moj lekarz odrazu mnie skierowal do szpitala no i Juleczka na drugi dzien byla na swiecie. W sumie to mialam wszystkie objawy- cisnienie, bialko w moczu, bylam okropnie opuchnieta cala a zwlaszcza nogi, stopy i rece. Zdrowka dla wszystkich mamusi i ich malenstwom i zycze latwego i szybkiego porodu... [img size=314]http://www.brzuszek.net/images/fbfiles/images/Kopia_JULIA_3_001.jpg" src="/applications/core/interface/js/spacer.png" />