mesia25

dzięki bardzo!! u mnie karmienie w nocy jest przeważnie raz koło 3:00 a potem wstaje łobuz koło 6 chyba tatę wcześniej do pracy budzi. Po ostatnich bólach brzuszka tydzień temu mała poraniła mi brodawki i z jednej nawet mocno krwawiłam, położna poradziła żebym z niej odciągała pokarm do butelki i nie przystawiała małej bo jak będzie piła krew to będzie wymiotować!! byłam w szoku!! tak w ogóle to karmię przez nakładki avent bo mam wklęsłe brodawki więc mój żarłok jak jest rozdrażniony to gryzie i wariuje przy piersi!! Julka nauczyła się najpierw zasypiać tylko przy piersi, a teraz woli spać jak ją po prostu tulę i wiecie co?? Lubi też zasypiać na rękach tatusia!! Więc w nocy jak ściagam pokarm z jednej piersi (bo tylko jedną mam tak poranioną) to tatuś ją bierze na beku i tuli i usypia 🙂 także jest super!! dajemy mu pospać jeżeli ma mieć służbę albo zmianę w pracy a tak chociaż na trochę go do usypiania budzimy, chyba że już na beknięciu zasypia tak jak dziś to tata śpi do rana 🙂 a powiedzcie kochane mamusie jak ze szczepionkami, my się zdecydowaliśmy na 5w1 i teraz będziemy się na nie umawiać. I powiem Wam ciekawostkę!! Moja Julia ma już ponad miesiąc a pępuszek jeszcze nie odpadł!!! nic się z niego nie sączy ani nie śmierdzi więc niby mam nie panikować, ale tak długo to rzadkość!! tak grubą pępowiną była z mamusią złączona!!

witam, ja również poszukuję leżaczka, czy mogłabyś mi podać link do strony z allegro jaki zamówiłaś i od kogo. Będę wdzięczna!! pozdrawiam

cześć dziewczyny, wczoraj miałam wizytę u lekarza i ktg wszystko jest fajnie, mała dalej w położeniu miednicowym i lekarz dał mi już skierowanie do szpitala, powiedział, że gdyby coś się działo to od razu w autko i jechać!!Na szczęście lekarz powiedział i mnie bardzo uspokoił, że w wojewódzkim nie obracają dziecka do porodu, w miejskim kiedyś to robiono ale nie wie jak jest teraz. ufff!!! W czwartek mam następne ktg już ostatnie, bo w czwartek już mnie do szpitala kładą no i pewnie piątek cięcie!! Już nie mogę się doczekać!! Został nam tydzień i będę już pełną marcóweczką 🙂 trzymam za Was kciuki!! Jesteśmy już na końcówce!! Co do skurczy to pobolewa mnie czasem w dole brzucha jak na miesiączkę, czasem mnie Julia mocniej nóżkami kopnie to jajniki pobolą (pewnie się nogami odpycha do góry 😉) koleżanki mi mówiły, że przynajmniej w tym ułożeniu to mnie po żebrach nie kopie!! Nie prawda!! czasem główką pod żebra się wciska, do serduszka mamusi żeby lepiej posłuchać 🙂

http://www.suwaczki.com/tickers/r48435f7aivhsmmn.png

też tak myślę, zobaczymy w czwartek za tydzień na wizycie 🙂 może już mi da skierowanie 🙂 już nie mogę się doczekać!!!! a wy gdzie rodzicie?? Czy któraś rodziła może w wojewódzkim?? prosze o napisanie jakie były wasze doświadczenia i kto prowadził wasze ciąże, czy jesteście zadowolone ze swoich lekarzy??

hej dziewczyny ja mam termin na 17 marca rodzę w szpitalu wojewódzkim i chciałam was zapytać czy słyszałyście może o tym, że jeżeli dziecko jest w ułożeniu miednicowym to zanim zrobią cesarskie cięcie to próbują je przekręcić?? Do tej pory byłam od początku ciąży nastawiona na cc, a w 31 tygodniu jak mieliśmy usg to lekarz powiedział, że Julia jest ułożona główką w dół i że jest super i w ogóle. No i musiałam pogodzić się z myślą, że będę jednak rodzić naturalnie, dodam, że mam problemy z biodrem jakąś blokadę i pewne pozycje siedzenia czy kucania sprawiają mi trudności, więc miałam obawy co do porodu naturalnego tym bardziej że moja mam i siostra rodziły swoje dzieci właśnie przez cc. A potem zachorowałam na grypę żołądkową i pewnie przez wymioty i te straszne bóle brzucha Julia się obróciła i jest główką w górę 🙂 na ostatniej wizycie zapytałam się mojego lekarza jak jest z przyjęciem do szpitala jak będę już rodzić, nie jestem z Olsztyna więc nie na darmo mam zamiar jechać 50km i się rozczarowac na izbie przyjęć, ale wiem że dobrze jest powiedzieć od jakiego się jest lekarza. No ale mój lekarz mi na to odpowiedział, że jeżeli mała się nie obróci to da mi skierowanie na konkretny dzień i wtedy mnie przyjmą. No i potem jak mi kolezanka powiedziała, że ona 3 lata temu rodziła i miała takie ułożenie jak ja to próbowali jej małą odwrócić, ale po kilku dniach męczenia zrobili jej cc. No i teraz nie wiem co będzie w moim przypadku 😞 gratuluję dziewczyny ślicznych dzieciątek!!!

dzięki dziewczyny 🙂 bedę jutro na wizycie to podjade do szpitala i się dowiem o tą listę!!

Witajcie dziewczyny!!! ja tez rodzę w marcu 🙂 🙂 a dokładnie termin mam na 17marca. Zdecydowałam się żeby rodzić w Olsztynie w Szpitalu Wojewódzkim. Pomału kompletujemy wyprawkę, jutro jadę na wizytę kontrolna do lekarza i będę dalej rozglądać się po sklepach za akcesoriami dla naszej córeczki 🙂i mam pytanko czy wiecie moje kochane co trzeba zabrać dla naszych pociech do szpitala a co nie, bo na różnych forach różnie piszą, ubranka, kosmetyki itp. rzeczy. ja na razie przygotowuje podstawowe ubranka czyli kaftaniki, pajacyki, śpioszki, skarpetki, rękawiczki,czapeczki, rożek, kocyk, ręcznik, pampersy, chusteczki, krem do pupci... no i właśnie... słyszałam żeby nie brać żadnych płynów do kąpieli dla dziecka bo pielęgniarki i tak kąpią po swojemu, ale ja myślę, żeby wziąć. może wy wiecie coś więcej?? Poza tym znajoma mi radziła żeby nie obcinać w szpitalu małej paznokci, żeby nie narażać jej na zbędne bakterie i żeby miała tylko rękawiczki, ale to już się okaże tam 🙂co zrobię 🙂 A tak poza tym to jak się czujecie?? Może któraś z Was też rodzi w tym szpitalu co ja no i macie tego samego lekarza prowadzącego?? Wczoraj czytałam dużo o becikowym, urlopie macierzyńskim itp. Przygotowałam sobie zaświadczenie które ma wypełnić lekarz gdzie ma być zaznaczone od kiedy jestem objęta jego opieką. Nie wiem czy to zbędne czy nie, czy może on ma takie druczki, ale wezmę zapytam bo nie chce potem o tym myśleć tylko zająć się Juleczką 🙂

Witajcie dziewczyny!!! ja tez rodzę w marcu 🙂 🙂 a dokładnie termin mam na 17marca. Zdecydowałam się żeby rodzić w Olsztynie w Szpitalu Wojewódzkim. Pomału kompletujemy wyprawkę, jutro jadę na wizytę kontrolna do lekarza i będę dalej rozglądać się po sklepach za akcesoriami dla naszej córeczki 🙂i mam pytanko czy wiecie moje kochane co trzeba zabrać dla naszych pociech do szpitala a co nie, bo na różnych forach różnie piszą, ubranka, kosmetyki itp. rzeczy. ja na razie przygotowuje podstawowe ubranka czyli kaftaniki, pajacyki, śpioszki, skarpetki, rękawiczki,czapeczki, rożek, kocyk, ręcznik, pampersy, chusteczki, krem do pupci... no i właśnie... słyszałam żeby nie brać żadnych płynów do kąpieli dla dziecka bo pielęgniarki i tak kąpią po swojemu, ale ja myślę, żeby wziąć. może wy wiecie coś więcej?? Poza tym znajoma mi radziła żeby nie obcinać w szpitalu małej paznokci, żeby nie narażać jej na zbędne bakterie i żeby miała tylko rękawiczki, ale to już się okaże tam 🙂co zrobię 🙂 A tak poza tym to jak się czujecie?? Może któraś z Was też rodzi w tym szpitalu co ja no i macie tego samego lekarza prowadzącego?? Wczoraj czytałam dużo o becikowym, urlopie macierzyńskim itp. Przygotowałam sobie zaświadczenie które ma wypełnić lekarz gdzie ma być zaznaczone od kiedy jestem objęta jego opieką. Nie wiem czy to zbędne czy nie, czy może on ma takie druczki, ale wezmę zapytam bo nie chce potem o tym myśleć tylko zająć się Juleczką 🙂