Skocz do zawartości

ilka

Mamusia
  • Liczba zawartości

    1040
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

O ilka

  • Urodziny 30.06.1984

O mnie

  • Imię
    Ilona

Moje dziecko/dzieci

  • Płeć dziecka
    Jeszcze nie wiem
  • Planowana data porodu
    21.01.2014

ilka's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

145

Reputacja

  1. aneczka223 napisał(a): Tam znajomi nie widzą, za to tutaj każdy kto chce 🙂
  2. Bogusia Niko przesyłała zaproszenia na Fb. Chodźcie tam dziewczyny, tam jest grupa zamknięta, miło i sympatycznie, bez wtrącania się i podczytywania "obcych".
  3. Hej 🙂 Dziękuję za życzenia dla Jasia 🙂 Dziewczyny tak mnie napieprza albo kość ogonowa albo rwa kulszowa, ze ledwo co łażę :/ Już od kilku dni mi się to utrzymuje i poprawy nie widać 😞 Ja też teraz to czasami zapominam ze jestem w ciąży, tylko pierwsza ciaża jest taka celebrowana, na wszystko ma się czas, można sie wyspać 🙂 Także Dziewczyny, która w I ciąży niech korzysta póki moze! 🙂
  4. Miracle to super ze wszystko w porządku z Dzidzią 🙂 Pozostałe wyniki na pewno też będą dobre! Mój Synek dziś kończy roczek 🙂 Aż nie mogę uwierzyć jak to szybko zleciało. Pamiętam jakby to było wczoraj jak jechałam na porodówkę 🙂
  5. ilka

    lipiec 2013 :))))

    Chciałam pozdrowić Wszystkie czerwcowe Mamusie 🙂 Równo rok temu trafiłam do szpitala a 25 czerwca urodziłam kochanego Synka. Dziś jestem już w 3 miesiącu kolnej ciąży 🙂 Powodzenia!!!
  6. Miracle powodzenia na badaniu! Będzie dobrze, trzymam kciuki 🙂 Ja muszę się dopiero zapisać na to usg, ale mam jeszcze trochę czasu.
  7. ja tez siedzę i się smażę, ale na dwór obowiązkowo wychodzimy. Jak tylko mały zobaczy ze mąż do pracy idzie, to on oczywiście pierwszy do drzwi 😁
  8. Mi też brzuch wywaliło, ale to pewnie z jedzenia póki co 😁 Ja z kolei nie miałam prawie do samego końca tej krechy, tak może z 2 tyg przed porodem mi się pojawiła taka blada. Ale ja mam bardzo jasną karnację i kreska nie zawsze musi się w takich przypadkach pojawiać. Sutki też mi się nie zrobiły brązowe od karmienia.
  9. Emalka ja też miałam niedoczynność w pierwszej ciąży i nic złego się nie działo. Musiałam brać tylko odpowiednie leki. Teraz też idę w poniedziałek na badania i dowiem się czy tarczyca wróciła. A wczoraj byłam na wizycie u gin i moja Fasolka ma 2,5 cm 🙂 Serduszko bije i tak fajnie łapką machała 🙂 🙂 U nas nikt nie pali, to nie wiem jak to jest z rzucaniem. Ale to dobrze, wolę nie wiedzieć 🙂
  10. Miracle ja też trochę się bałam w I ciąży, czy będę dobrą mamą, czy sobie poradzę itp (zwłąszcza im bliżej porodu tak mnie nachodziły czarne myśli). Ale wszystko dobrze się potoczyło 🙂 Poród nie był taki straszny (życzyłabym sobie takiego samego teraz), a synek jest w miarę grzecznym dzieckiem. Za to teraz boję się panicznie jak dam sobię radę z dwójką 😞 Mąż całymi dniami jest w pracy, rodzice daleko, nikogo nie mam do pomocy. A jak urodzę to Jaś będzie miał 1,7 mies. Mały jeszcze. Pocieszam się ze już od lipca moja siostra przychodzi do warszawy do pracy, to czasami zajrzy 🙂 Ale co ma być to będzie 😉
  11. Właśnie koleżanka z drugiego forum napisała mi że zmarło dziecko jej sąsiadki (3latek) na sepsę. Wczoraj trafił do szpitala a dzis dziecka już nie ma 😞 😞 😞 nawet nie potrafię sobie tego wyobrazić 😞 😞
  12. Ja pierwsze ruchy z Jasiem w ciąży poczułam tak gdzieś w 17 tygodniu, ale podobno w II ciąży szybciej się je zauważa.
  13. Hej 🙂 Kurcze, ale się dyskusje o farbowaniu nawiązały. Każdy robi jak uważa, Ania ja też 2 razy poroniłam i podobnie jak Ty ostrożna jestem. A my wczoraj wróciliśmy do Warszawy, właśnie odgruzowuję mieszkanie, bo po powrocie zawsze jest taki bałagan że szok 😮 Ja poza tym że tyję, to czuję się dobrze. Mdłości trochę mi przeszły, tylko nadal nie jem obiadów z mięsem, żyję na zupach i kanapkach 😉
  14. Cześć 🙂 Ja w I ciąży farobwalam wlosy, ale dopiero w II trym. Nie żeby mi ktoś zabronil wcześniej, ale sama jakoś tak lepiej się czulam i wolalam. Zgagę mialam przez 9 mies NON STOP a Jaś urodzil się jak maly lysy kurczak 😉 I ja jadlam migdaly, pilam mleko i bralam rennie - wiem ze na pewno można.
  15. Cześć 🙂 Malo kiedy ostatnio zagladam, bo siedzę jeszcze z Jasiem u Rodziców na wsi i kiepsko dziala mi tu internet 🤨 Aneczka super ze wszystko dobrze się ulożylo i możesz w spokoju oczekiwać swojego Maleństwa 🙂 Ja nie wyobrazam sobie bycia po porodzie tak calkiem bez męża. Ponieważ obydwoje pochodzimy z lubelskiego, w warszawie jesteśmy ze wzgledu na pracę, to nie mialby mi kto pomóc jak nie on. Moi Rodzice pracują, Teściowej ja z kolei nie znioslabym nerwowo na dlużej, dlatego nie widzę życia w warszawie bez męża. Chyba ze do rodziców bym się z dziećmi sprowadzila 😁
×
×
  • Dodaj nową pozycję...