Jamaica

No niestety tym razem sie nie udalo, ale bedziemy starac sie nadal. Obedzie sie bez zabiegow. Za Was trzymam kciuki 🙂 :*

Solenizantka - powodzenia w marcu 😁 Dziewczyny - jeszcze raz dzieki za slowa wsparcia 🙂 Dzisiaj zadzwonilam do lekarza po wyniki krwi... - pozytywny. Opowiedzialam co sie dzialo w sobote i kazal mi przyjsc dzisiaj na kolejne pobranie krwi do badania, a w srode z rana na wizyte, chyba ze bedzie mnie cos bolalo to dzwonic lub jechac do szpitala gdzie on tez pracuje. Czuje sie dobrze wiec mam nadzieje ze obejdzie bez szpitali. Teraz priorytetem jest odnalezienie mojej "ciazy". Chiclabym zeby bylo juz po wszystkim dla wlasnego dobra. Mam wspanialego meza ktory mnie wspiera i powtarza ze bedzie wszystko dobrze. Bez niego chyba nie dalabym rady. Musi byc dobrze! 🙂 Trzymajcie sie zdrowo ciezarowki 🙂

Dzieki dziewczyny 🙂 Plamienie sie skonczylo... nie mysle o tym wszystkim ani zle ani dobrze. lekarze sa od tego zeby powiedziec co i jak. jutro z rana bede dzwonic i pewnie kaze mi przyjsc. jak bede cos iwedziala to napisze 🙂

No to dziewczyny, Wam zycze udanych rozwiazan, zdrowych i silnych perelek... Wynikow beta hCG nie znam ale zaczelam krwawic wiec sprawa sie sama rozwiazala 😞 Juz raz przechodzilam cos bardzo podobnego wiec raczej nie ma juz w co wierzyc, ale... nadal wierze ze nastepnym razem sie uda 🙂 wiec nie zaprzestajemy z mezem staran 😁 milego weekendu Wam zycze, a ja ide na lody - ogromny pucharek 🙂 - bo ten dzien musi mimo wszystko nalezec do tych pozytywnych :P bede tu do Was zagladac czasami 🙂

mieszkam w Niemczech i chodze do lekarza ktory ma swoj gabinet i jeszcze pracuje w szpitalu. jego gabinet jest otwarty o roznych porach dlatego musze tyle czekac. krew pobieraja u siebie w praktyce ale pozniej ja wysylaja na badania i jego pielegniarka powiedziala ze mozliwe ze wyniki przefaksuja im jeszcze dzisiaj ale gwarancji nie ma 😞

donatella - na aparaturze do usg sie nie znam :P zawsze mialam regularne miesiaczki i nie wiem jak bardzo musialoby mi sie wszystko poprzestawiac w tym jednym miesiacu, zeby nie bylo jeszcze nic widac. no ale czekamy z mezem cierpliwie dalej 🙂 nadzieja zawsze jest 🙂

moze od poczatku 🙂 starania, brak miesiaczki, testy - wyniki pozytywne, 17 lipca wizyta u lekarza i brak widocznej ciazy na usg ale - jak to lekarz powiedzial - moglo byc za wczesnie jeszcze. zrobil kolejny test - wynik pozytywny. kazal mi odczekac i przyjsc znowu za 10 dni. nie mam zadnych objawow. jedynie pojawily sie bole krzyza na samym poczatku (przy poprzedniej ciazy tez takie mialam pare dni) i nic poza tym. dzisiaj wizyta, kolejne usg i nic. zadnego jaja plodowego nic, kompletnie nic. zlecil kolejny test z moczu - wynik pozytywny, badanie krwi hCG - wyniki w poniedzialek. jak stwierdzil... albo ciaza pozamaciczna, albo bardzo wczesna ciaza (jakos w to juz nie wierze), albo ciaza nie rozwijajaca sie. jeszcze sie nie martwie bo to nie ma sensu, przykro mi ale co ma byc to bedzie. w koncu musi byc dobrze 🙂

Armiatka - jakby ze mna wszystko bylo wporzadku to faktycznie blizniaki dwumaciczne ale niestety.

No niestety wiesci nadal dobrych nie ma 😞 Kolejne USG nic nie wykazalo, co stawia wiele pytan. Kolejny test z moczu - wynik pozytywny, test hCG - wynik w poniedzialek okolo godziny 12. Zero objawow, zero zachcianek ale przy pierwszej ciazy bylo tak samo. Czekamy na wyniki do poniedzialku i nadal szukamy. Lekarz pociesza ze jeszcze nic nie jest przesadzone... Nie ma sie co martwic tylko trzeba czekac a w razie czego starac sie dalej - przeciez to takie przyjemne :P Wszystkim ciezarowka zdrowia zyczymy i temat nadal sledzimy 🙂

Witam przyszle mamusie 🙂 17 lipca byłam potwierdzić ciąże. Niestety nic nie bylo jeszcze widac wiec lekarz kazal mi przyjsc za 10 dni. jutro jest ten dzien. nie mozemy sie z mezem doczekac jutrzejszej wizyty. mam nadzieje ze sie udalo. 🙂

A słyszałyście opinie o dr Bożenie Paluch-Paks? W styczniu przeżyłam koszmar z lekarzami i strasznie się zraziłam, więc tym razem chcę być w 100% pewna lekarza którego wybiorę.

Może być prywatnie - nie ma co oszczędzać i się denerwować, że badań nie chcą robić...

Witam, odpoczywam i odpoczywam - czyli przeciwieństwo tego co robiłam wcześniej 🙂 A może Ty polecisz mi swojego lekarza - nawet prywatnego - bo koniecznie chciałabym zmienić na innego.

A gdzie Ty chodzisz, bo chciałabym zmienić lekarza. W tej przychodni byłam dwa razy ale źle się czuję u tej pani doktor, no i nie spieszy jej się żeby mnie wysłać na usg mimo, że w styczniu poroniłam (a u siebie w gabinecie usg nie ma) :/

Jestem z Opola. Lekarza mam w przychodni na Kościuszki.

Samopoczucie - raz lepiej, raz gorzej. Często boli mnie krzyż no i mdli mnie nie tylko rano i wieczorem. Mąż stwierdził, że zrobiłam się apatyczna 🙂 Wczoraj lekarz mu wytłumaczył, że to normalne więc już nie zwraca uwagi 🙂 Tak poza tym to jestem bardzo szczęśliwa 😁

Witam, klimatyzuję się 🙂

Puk puk mamuśki z Opola 🙂