naylaaa

Aga, ale to chodzi o trzeciego migdałka, czy te dwa?? Mi wycinali trzeci jak miałam 9 lat chyba, a te dwa mi wycięli jak miałam 18-19 lat. Ciągle chorowałam na anginę ropną, nawet antybiotyki już mi nie pomagały. W szpitalu leżałam 8 dni i powiem Ci, że się nacierpiałam,a niby takie głupie migdałki.... ale na pocieszenie Ci powiem, że dzieci przechodzą o wiele lepiej niż dorośli. Dzieci naprawdę dobrze się czuły, a ja pamiętam to jako koszmar, dlatego lepiej żeby Oli teraz to przeszedł i nie będzie już chorował 😁

Hej gUpie 🙂 Ja będę trzymać moje pazurki za Dominisia 🙂 Musicie być silni, będzie miał oczko zdrowe 😁 Mój mały ma dwie nowe kępki, jedną na głowie, drugą na plecach... z trudem powstrzymuję łzy, że co chwilę mu się nowe robią, a żadna się nie wchłania 😞 już sobie wyobrażam, że cały bedzie w tych krostkach 😞 co za pierd**** choroba 😞 😠 😠 ile ja bym dała, by to na mnie przeszło 😞 Szykuję kąpiel. A Łukasz dziś nic nie je 😜 Od rana zjadł kaszkę i trochę mleka popił i koniec. Mućka, Ty piałaś że Maja uwielbia jeść, to ile ona je?? 😉

Ok, to ja przyjdę i będę Was .... obrzucać jajkami 🤪 🤪 🙃 🙃 hahahahha BMW .... Krowa, ale dałaś 😉 pewnie jeszcze ze spoilerami hahaha. Mućka, ja wiedziałam, że blachara z Ciebie jest. Zresztą Ty to wszystko co naj..................gorsze 🤪 🤪 🙃 🙃 Ja tam najbardziej lubię Lexusy 😁 Co tu taka cisza?? Co to ma znaczyć? 😉 Śniło mi się dziś, że byłam w ciąży, a zaszłam biorąc tabletki 🤢 🤢 ale wyłam we śnie........

Ale ujęcie z sokiem 😁 hahhaa Dominiś jaki pyzaty 😉 Moje dziecko nie pije soczków 😞 trochę wypije i koniec, a wodę to by mógł pić na okrągło!! 😁 Krowa to interesowna bestia, ja wiedziałam o tym od dawna! Tylko na prezenty liczy. Ja nie będę dla niej wyciskać jajka, o nie!! Moi chłopcy śpią 😁 Mąż jutro idzie do pracy u nas na stoczni, ale ma zamiar do świąt popracować.

Hej. To tak: dwie Agi, dodałyście świetne zdjęcia swoich Majeczek 😁 Miny świetne 🙂 Maja rzeczywiście tak bardzo do brata jest podobna i te oczy ma piękne 🙂 A Maja wdała się w matkę, od małego przy komputerze 😁 Poza tym gratuluję puszczenia się Mai w świat 😁 Ja w grudniu mam wizytę u pediatry, to z nim pogadam, że mały jak go biorę pod paszki, to boi się stanąć na nogi. Pewnie mu nic nie jest, po prostu wolniej się rozwija, ale lepiej spytam, bo zaraz roczek, a on świruje 😉 a noszenie go to masakra 😉 Moja biedna rodzina 😞 ahhhhhhh Wy IdioDki, co wy nam tu wysyłacie, co?? Ja sobie wypraszam!! Moja ekskluzywna skrzynka brzuszkowa została zaspamowana 😠 😠

Mini23 napisał(a): Krowa, wiesz co? Ty w moich oczach jak opowiadałaś o porodzie to byłaś dla mnie niczym bohater 🤪 🤪 ( ee czy ja to naprawdę napisałam?? 😉 ) tak jakby Ci to gładko poszło, mimo że bolało, ale jakoś tak fajnie o tym opowiedziałaś.

Ja też słyszałam o orgazmie podczas porodu 😉 hahah tylko mi się to w głowie nie mieści 😁 a ja nie napisałam, że wy sądzicie, że Marta kłamie czy coś, tylko napisałam moje odczucia, że nie sądzę żeby kłamała 🙂 Też bym to chciała zobaczyć, bo są przecież mali geniusze 😁 Mój Łukasz się nie wychyla ze swoim rozumem ponad przeciętną hahah 😁 A szczęka na widok Gabi to by mi chyba do samej ziemi opadła 😁

Choinka na pewno będzie budziła ogromne zainteresowanie 🙂 to może w tym roku kilka gałązek tylko?? hahah 😁 Mnie też często bierze na wspomnienia, te kopniaki, ten piękny brzuszek, w ciąży czułam się najpiękniejsza na świecie 😁 Czasami chciałabym cofnąć czas, by to wszystko powróciło 😁 I poród na pewno by był inny, od razu prosiłabym o znieczulenie 😉 hahha Pigi, dwa pytania do Ciebie. Jak Ty Alę rodziłaś, to te kilka dni (4 jeśli dobrze pamiętam), to Ty cały czas miałaś silne skurcze, czy jak to wyglądało?? Drugie pytanie: czy Ala bawi się tym laptopem zabawkowym?? 😁

Zapomniałam napisać, że Ola wygląda na dużo starszą dziewczynę i zmienia się szybko 😁 przecież niedawno wklejałaś zdjęcie, a tu taka panna z kitkami 😁 Kasiu witaj z powrotem na pokładzie brzuszkowym 😁

aisak_89 napisał(a): Co Ty chcesz, w końcu to mała świnka, uwielbia ziemniaki w każdej postaci 😁 hahah. Wiecie, że moje dziecko mnie zszokowało tym, że nie lubi czekolady?? Myślałam, że się będzie rzucał na czekoladowy smak, a tu zero zainteresowania. A mandarynki rok temu na naszym forum to był towar za który prawie szło się pokłócić, jak jakaś w domu nei miała 😉

A co do umiejętności Gabrysi, to nie wiem po co Marta by miała kłamać, ale z drugiej strony jak patrzę na moje dziecko i miało by mówić co to? to sobie tego nie wyobrażam, bo myślałam, że tak mówią duże starsze dzieci. Bardzo dużo rozumie, ale nie mówi samego :co, ani to, a tym bardziej tych dwóch słów razem.

A Łukaszek lubi mandarynki średnio 😜 Za bakusia waniliowego da się pokroić, a warzywa i owoce to u niego znowu wróg numer 1 😠 😠 ale nie jest aż tak źle, bo coś tam zje, czyli 3 łyżki 😉 Krowa, a jaką ewentualność bierzesz pod uwagę?

A ja jestem pierwsza 😁 Przed tą Krową 😁

Hej 🙂 Ja tylko na chwilę, bo zaraz wychodzę. To nieciekawie macie z mężami. Kasiu, wy przecież mieszkanie budujecie i co teraz?? Jest aż tak źle?? Wiadomo, nie musisz nam wszystkiego mówić, ale może masz ochotę się wygadać 😘 😘 Mini na pewno wie wszytsko 😁 hahah ale to wiadomo, miłość kwitnie między Wami 😁 Mini, też bym zwariowała i miała dość na Twoim miejscu 🤢 🤢 Ja od kilku dni jestem jak bomba, która ma zaraz wybuchnąć. jestem nerwowa, aż mnie telepie w środku i się nie mogę uspokoić. Nie wiem co mi jest ☺️ ☺️ Sylwia, na pewno za niedługo się pogodzicie, bo wy nie lubicie się kłócić 😁 Czita, zmarszczki (pewnie minimalne masz) na pewno Ci dodały jeszcze więcej uroku. Moim zdaniem drugie macierzyństwo Ci służy, bo wyglądasz lepiej niż kilka lat temu 😁 także tak jak mówi Pigi - kobieta jest jak wino 😁

Podpisuję listę 🙂 A ja mam od wczoraj męża w domu, bo zjechali wszyscy i mają postój 🙂 ale mąż szuka innej roboty, bo nie wiadomo ile ten postój potrwa. Łukaszek się wczoraj obudził o 23:30, zobaczył tatę i ............. hulaj dusza!! Piszczał z radości, szalał w łóżeczku i nawet nie myślał o spaniu 🤪 🤪 i zasnął po 1 😠 😠 a potem całą noc się budził, a ja a prawie nie spałam 😞