Skocz do zawartości

FiAnn

Mamusia
  • Liczba zawartości

    193
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

O FiAnn

  • Urodziny 19.08.1983

O mnie

  • Imię
    Ania
  • Kraj
    Polska

Moje dziecko/dzieci

  • Płeć dziecka
    Chłopczyk
  • Imię dziecka
    Tomeczek
  • Planowana data porodu
    07.10.2012

FiAnn's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

7

Reputacja

  1. serdecznie gratuluję kochana!!!!
  2. FiAnn

    gratulacje dla FiAnn

    dzięki wielkie 😘 my już jesteśmy w domku 🙂
  3. FiAnn

    MAMUSIE PAZDZIERNIKOWE!!!

    cześć dziewczyny! my już jesteśmy w domu z Tomeczkiem. Chłopiec tylko przy cycu chciałby siedzieć cały czas, tylko je i śpi 😉 PORÓD dzięki Bogu minął bezproblemowo. Urodziłam sn i też bez znieczulenia. Poród trwał w sumie 6 godz. od momentu odpłynięcia wód płodowych. Muszę przyznać, że w pewnym momencie panicznie się bałam o mojego synusia, gdy miałam rozwarcie już na 7 cm dzieciątku nagle zaczęło spadać tętno, zaczęła się panika, kazali mi się układać w różnych pozycjach żeby dziecko inaczej się ułożyło, na szczęście po chwili wszystko wróciło do normy. Później okazało się, że Tomeczek miał okręconą pępowinę wokół szyi 2 razy i to przez to były te problemy z tętnem. Na szczęście wszystko dobrze się skończyło. Synuś dostał 10 pkt w skali apgar a ja jestem najszczęśliwszą mamą na świecie 🙂
  4. FiAnn

    MAMUSIE PAZDZIERNIKOWE!!!

    no i jestem po wizycie 🙂 mam już niewielkie rozwarcie na 1 cm (ostatnio w ogóle nie miałam rozwarcia), ale szyjka jeszcze jest długa, także nic nie wiadomo, kiedy zacznie się poród 🤨 lekarz kazał mi czekać, kiedy zaczną się skurcze albo odejdą wody i wtedy jechać do szpitala. Stwierdził, że raczej powinnam urodzić zanim nastąpi termin. No ale zobaczymy... coś mnie bardziej zaczął boleć brzuch po tym badaniu 🥴
  5. FiAnn

    MAMUSIE PAZDZIERNIKOWE!!!

    Cześć dziewczyny 😘 jak się dzisiaj czujecie???? mnie ostatnio często boli brzuch, najgorzej jest w nocy... idę dzisiaj na wizytę do mojego gina, bardzo jestem ciekawa co mi powie, czy już zaczyna się coś dziać 🙂 odezwę się po wizycie 😉 Danusia, przesłałam Ci mój nr tel, jeśli możesz to podaj mi swój, w razie czego dam Ci znać gdy coś zacznie się dziać 🙂
  6. serdeczne gratulacje dla Wanilki, jej synusia no i oczywiście szczęśliwego tatusia!!!!
  7. FiAnn

    MAMUSIE PAZDZIERNIKOWE!!!

    karolka84 napisał(a): no to supre!!! serdeczne gratulacje 😘 😘 😘
  8. FiAnn

    MAMUSIE PAZDZIERNIKOWE!!!

    ja to szczerze mówiąc chciałabym już urodzić 😎 jakoś pomału zaczynam się niecierpliwić... Karolka, a jak tam Ulcia? śpi już w swoim łóżeczku czy dalej przy mamusi???
  9. FiAnn

    MAMUSIE PAZDZIERNIKOWE!!!

    ja też dzisiaj wzięłam się za generalne porządki, jak Karolek śpi to jakoś nie mogę sobie miejsca znaleźć w domu, no to sprzątam, piorę, prasuję i gotuję 😜
  10. FiAnn

    MAMUSIE PAZDZIERNIKOWE!!!

    wiesz z tym halnym to może być coś na rzeczy, bo jak ja urodziłam to za kilka dni urodziła też moja bratowa, a miała termin dopiero 3 tyg po mnie - i właśnie śmiała się do mnie, że to przez ten halny wcześniej urodziłyśmy 😁
  11. FiAnn

    MAMUSIE PAZDZIERNIKOWE!!!

    a wiecie dziewczyny, że podobno jak wieje halny wiatr to jest wtedy więcej porodów 😉 ja Karolka rodziłam właśnie jak był halny, ale nie wiem czy to miało jakiś związek 😉 może akurat któraś z nas wkrótce urodzi 😆
  12. FiAnn

    MAMUSIE PAZDZIERNIKOWE!!!

    larosanegra84 napisał(a): A więc nie tylko ja mam mieć takiego dużego dzidziusia, nie martw się kochana, napewno sobie poradzisz 😘 ciekawe co mój gin mi powie na następnej wizycie, którą mam w poniedziałek... ostatnio mam coraz częstsze bolesne skurcze, ale nieregularne
  13. FiAnn

    MAMUSIE PAZDZIERNIKOWE!!!

    ania1301 napisał(a): ja miałam też taki lekko żółtawy kolor, zaniepokoiło mnie tylko to, że jest jej tak strasznie dużo, no i jak poszłam do lekarza to mi powiedział, że mam zaawansowany stan zapalny i trzeba to leczyć
  14. FiAnn

    MAMUSIE PAZDZIERNIKOWE!!!

    ania1301 napisał(a): Ja miałam coś takiego - wydzieliny miałam bardzo dużo, bezzapachowej o żółtawym zabarwieniu, co chwilę musiałam zmieniać wkładkę, lekarz stwierdził, że to jest zapalenie grzybiczne i przepisał mi tabletki dopochwowe. Brałam je przez tydzień i jakoś przeszło.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...