Skocz do zawartości

Sierpnióweczki :) | Forum o ciąży


maiha

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Dziś ja dziewczyny mam doła psychicznego. Cały dzień chodzę i rozmyślam o tam tej ciąży. Jak ją traciłam, jak to wszystko wyglądało.
Dostałam też jakieś mani krwi. Tzn bardzo często teraz chodzę do łazienki, jak zaczne to mogę co 5 min. I wciąż jak idę do WC to z sercem w gardle , że tam zobaczę krew. Nie wiem co mi się stało. Może to spadek jakiegos hormonu i wpadłam w taki nastrój, ale płaczę i przeżywam przeszłość. Nie mogę zaufać, że teraz będzie ok.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 15,6 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Witam...jak czytam Wasze odczucia dziewczynki to wydaje mi się, że jestem większą szczęściarą niż sobie z tego zdaje sprawę. Wymiotowałam tylko raz - jak użyłam płynu do płukania ust, brzuch mnie wogóle nie bolał, problemów z zajściem nie mieliśmy żadnych i generalnie od czasu jak się dowiedziałam że jestem w ciąży od razu poszłam na zwolnienie lekarskie i relaksuje się. 😜 A ponieważ to moja pierwsza ciąża, więc na nadmiar obowiązków nie narzekam... Jak na razie żyć nie umierać...ale to raczej długo nie potrwa... Myślę że sprawiedliwości prędzej czy później stanie się zadość...niestety 🤢
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Bisia, oddoluj sie ,raz dwa! Z ta lazienka to wiem az za dobrze o co Ci chodzi...Matko , wczoraj bylismy z dala od domu, tlok wszedzie a ja wlasnie mani dostalam, ze musze do lazeniki bo pewno cos sie dzieje...No i potem sie glupia sama z siebie smialam ale wcale to smieszne nie jest. No ale , poki co jest juz prawie 2 trymest, jakby nie bylo statystyki sa po naszej stronie! Glowka w gore, pozytywne myslenie powinno byc u nas teraz na czasie!!!!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Bisia nie jestes sama, ja mysle ze kazda z nas ma takie odczucia a juz szczegolnie te z nas ktore przeszly wczesniej krwawienia, komplikacje i niestety poronienie 😞
Ja za kazdym razem jak ide do wc to boje sie, mam teraz dosc obfity sluz wiec co chwile biegam bo mi sie wydaje ze krew, ale na szczescie nic sie nie dzieje.
Trzeba bys dobrej mysli 🙂
Jeszcze pare miesiecy i bedziemy po kolei pisaly jakie sliczne malenstwa mamy 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
No właśnie dziewczyny ja mam tak samo z tą łazienką. Jak poczuje , że jest choć trochę "mokro" to wydaje mi się, że leci mi krew. A to jest śluz. Nie chcę się zachowywać jak wariatka z tym korzystaniem z wc, ale trudno mi odgonić ten strach. Jak jestem po za domem i coś mi się wbiję w łep, że na pewno leci mi krew to szukam jak szalona łazienki.
Dziękuję kochane dziewczyny za wsparcie...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
oh kochane juz taki nasz urok ze bedziemy sie stresowac i pewnie nie mamy o co czego nam zycze 😎

i juz prawie po niedzieli przyszly tydzien mam dosc zawalony ale najbardziej ciesze sie na srode 😁 😁 i nasze usg 😁 😁 🤪 jeszcze tylko dwa pelne dni 🙃 zlecialy te ostatnie 4 tygodnie

po usg bede sie stresowac bo musze isc do pracy i walczyc o swoje 😞 a ja tak nie lubie walczyc 🤔

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
a gdzie pracujesz agadka? jeśli masz pracę fizyczną to lekarz nie powinien specjalnie robić Ci pod górkę... Chociaż z drugiej strony podobno tylko na wizycie prywatnej kobiecie w ciąży nie odmawia się zwolnienia... niestety 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
margotka opiekuje sie pania z huntinghtonem w jej domu

jestem w szkocji tutaj nie dostaje sie zwolnienia tylko dlatego ze jest sie w ciazy to pracdawcy zadanie zrobic tak zebys mogla pracowac a moj pracodawca nie ma kasy zeby mi placic za nic a pracowac nie moge bo nie moge dzwigac ani jej przebierac ani sie z nia silowac i zamkniete kolo....

takze zobaczymy co bedzie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja mdlosci nie mialam wcale. Chyba zaczynam zauwazac, ze konczy sie pierwszym trymestr, bo juz nie jestem taka ospala i mam jakby wiecej energi (mimo, ze od poczatku ciazy nie pije kawy).. Dzidzius chyba przesuna sie troche wyzej, bo nie musze tak czesto wstawac do toalety w nocy. Niestety wciaz mam wahania nastrojow i chyba nigdy nie ryczalam co ostatnio. Nie wiem tylko ile moj maz ma jeszcze cierpliwosci, bo potrafie zrobic awanture o take glopoty, ze czasem az sie wstydze (oficjalnie sie do tego nie przyznaje 😉 Brzuszek mi rosnie i rosnie, wiec nie wiem jak dlugo bede mogla go ukrywac w pracy pod swetrami.
Co do strachow w ciazy to widze, ze chyba kazda z nas je ma. Ja na samym poczatku ciazy
codziennie rano bieglam do lazienki, zeby sprawdzic czy nie ma krwi Teraz kilka razy dziennie sprawdzam czy mnie boli biust i czy mam inne oznaki ciazy. Zreszta ogolnie luty jest dla mnie szczegolnie ciezki, bo wlasnie w tym miesiacu mial sie urodzic moj aniolek.


Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Żyję 🙂 Troszkę mnie nie było, bo w weekend miałam mega kryzys 😞
Mdłości dalej męczą, zmęczenie dalej jest i jeszcze hormony dały mi popalić i całą sobotę przeryczałam...jakiś koszmar:/
Bisia - dzięki za wytłumaczenie o co chodzi z tym clexane, bo jakoś nie ogarnęłam tematu:P Biorę go od 5 tygodnia ciąży - dostałam od razu na 1 wizycie:/ Zatem wzięłam już 50 zastrzyków;( Coraz gorzej je znoszę, ale czekam do końca 12 tyg i będę rozmawiać z lekarka, by odstawić a brać tylko acard!

Co do nerwów - ja Was rozumiem...też co chwilę patrze czy nie ma plamienia 😞

Brzuch mnie coś pobolewa, katar nadal jest (idę jutro na kontrolę), a mdłości to mój koszmar;( Marze, by już wrócić do żywych 🙂 No a w środę us w 12 tyg i mam okropnego nerwa:/
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
To faktycznie nie masz lekko... 🤨 Tym bardziej że jak maleństwo podrośnie to bedzie Ci coraz ciężej robić cokolwiek ,a co dopiero pracować. A masz ewentualnie jakieś szanse na zmianę pracy na lżejszą, skoro lekarze są tacy kategoryczni? Jak oni mogą być tacy bezduszni???
agadka napisał(a):
margotka opiekuje sie pania z huntinghtonem w jej domu

jestem w szkocji tutaj nie dostaje sie zwolnienia tylko dlatego ze jest sie w ciazy to pracdawcy zadanie zrobic tak zebys mogla pracowac a moj pracodawca nie ma kasy zeby mi placic za nic a pracowac nie moge bo nie moge dzwigac ani jej przebierac ani sie z nia silowac i zamkniete kolo....

takze zobaczymy co bedzie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Agadka zobaczysz co bedzie i co ci lekarz powie- nie ma sie co na zapas martwic.
No to super pojutrze masz juz usg 🙂 a ja jutro 🙂 nie moge sie doczekac. Trzymajcie kciuki dziewczynki zeby wszystko bylo ok z dzidzia.
Co do samopoczucia to u mnie jest juz super, mdlosci przeszly brzuszek rosnie apetyt mi dopisuje 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Pozdrawiam Wszystkie mamuśki 🙂 termin mam na 18 sierpnia 🙂 i czuje się od samego początku super 🙂 za 3 tyg będę w Pl, także na usg muszę trochę poczekać 🙃 😞 a już wariuje z ciekawości co tam u mojej dzidzi słychać 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Mdłości już nie mam, mogę jeść wszystko bez myśli "bleee, nie przełknę...". I zmęczenie trochę odpuściło, chociaż dziś wyjątkowo spać mi się chce, ale może to od pogody czy cuś. Jedynie bóle głowy nie chcą minąć :/ Wydaje mi się, że to od kręgosłupa bo boli mnie też kark. I od wczoraj pobolewa mnie brzuch na wysokości jajnika... Za 2 dni USG to się okaże co to i dlaczego boli. Mam nadzieję, że to nic złego i z Kruszynką będzie wszystko dobrze...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej kochane dzisiaj bylam u doktora i z maluszkiem wszystko w porzadku nie ma zadnych problemow. Sprawdzal czy slychac tetno malca az sie prawie poplakalam jak uslyszalam jak bije seerduszko mokego kwiatuszka. Dobra wiadomosc jest tez taka ze schudlam z czego sie bardzo ciesze bo ze mnie to szczypiorek nie jest 🙂 nastepna wizyte mam 5 marca ale niestety ns usg musze czekac az do 28 marca bo tyle jest ludzi ale wtedy juz sie dowiem jaka to plec.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej dziewczyny, dawno mnie tu nie było, ale się rozpisałyście 🙂
Ja czuję się już lepiej, choć nadal waga stoi w miejscu a brzuszek rośnie (nad czym wcale nie ubolewam).
Jem prawie wszystko (nie przełknę tylko smażonego mięsa... czyli schabowe i mielone odpadają).
Czekamy z ogromną niecierpliwością na 17go i wizytę, kiedy znów zobaczymy nasze maleństwo i dowiemy się co kryje między nóżkami 🙂 Wówczas będziemy mogli powolutku coś kupować, żeby nie zostawiać wszystkich wydatków na ostatnią chwilę 🙂 Wy już coś pokupowałyście?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej ! No Megi, fajnie, ze usg super, to ejst za kazdym razem niesamowite wrazenie jak sie slyszy serduszko malenstwa 🙃 Ja oczywiscie sobie podsluchuje dzidzie czesto i za kazdym razem sie rozczulam 🙂. STrzauka, Ty to juz 15 tydz! Fajowo. No ja nic jeszcze nie kupuje , napewno cos sie dokupi ale duzo chyba nie bedzie trzeba, bo po pierwszym malenstwie przybory i stolik, wanienka itp.to wszystko jest. ALe chyba drugie lozeczko bedziemy musieli kupic i wozek na dwoje maluchow!!!! Dwuosobowke :-). Akurat Ella juz sie przesiadzie do duzego fotelika w samochodzie, wiec wszystko sie zgra. No a jak sie mala miala rodzic to juz plany zakupowe o tej porze chyba robilam, ale tu jest fajny zwyczaj takich Baby shower, gdzie sie zbieraja wszyscy na imprezke i daja prezenty dla dzidzi 😎 wiec najpierw trzeba zobaczyc, co sie dostanie a potem dokupic reszte 😜 . O rany, a ja zjadlam jogurt i czuje jakbym miala sie potulic z muszla za chwile. Juz mam dosc.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
witajcie dziewczyny,ależ tu się dużo dzieje...
mdłości moje były masakrycznie uporczywe od 4 tygodnia, nie były poranne bynajmniej - raczej ranno- poranno- południowo- popołudniowo- nocne.... teraz od 2 dni jest spokojniej,ale nie zapeszam
usg prenatalne mamy 16 lutego... końcówka 13 tygodnia, lekarz mowił,ze niewykluczone,ze zobaczymy płeć dzieciaczków.
rodzice zazwyczaj mają 2 możliwości a my mamy aż trzy hihihihi, nawet zaczęły się zakłady w rodzinie 🙂
moje skarbki maja po 4 cm a ja powoli oswajam się z myślą,ze będę miała troje dzieci... Jasio często pyta o dzidzie,dzis przyłozył mi lizaka do brzuszka... rozczulił mnie...
miłego wieczoru!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Wszystkim z mdłościami szczerze współczuję...u mnie noc była tragiczna - nie mogłam nawet zmienić pozycji:/Rano ciutkę lepiej, ale ku wieczorowi się znów pogarsza 😞No i prysznic to mój wróg..odrazu mam torsje!
Dzisiaj dzień u rodziców bym nie siedziała sama e domu..zrobiłam sobie troszkę radości i poszłam na masaż tearzy...ale relaks!!! Mamusiom się należy 🙂

Marzy mi sie, by poczuć się lepiej i móc np.pójść na jakieś zakupy czy gdzieś...siedzenie w domu nie sprzyja humorowi:/Aczkolwiek sił mi brakuje...

Co do zakupów dla dzidzi...to my narazie nic nie szukamy, bo nie ccemy nic zapeszać 🙂Narazie czekam niecierpliwie na usg i by było ok! 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...