Skocz do zawartości

Sierpnióweczki :) | Forum o ciąży


maiha

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 15,6 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Wiecie chyba jakaś depresja mnie bierze... 🥴
Ale nie związana z macierzyństwem-bo kocham to robić, ale z małżeństwem... 🤨 😞
Jest fatalnie, czuję się jakbym bez przerwy była sama... Choć bierze wolne jak np dzisiaj by jechać na pobranie krwi to i tak cały dzień spędza w salonie przed tv albo kompem, a ja sama z Małym... Dzisiaj poraz pierwszy zapytał czy może przewinąć Małego...po dwóch miesiącach, i skutek był taki że Junior zdążył Go obkupkać-wystrzałowa kupa na 20cm, bo się tak wlókł... Chyba pojadę do mamy na parę dni po szczepieniu w czwartek... 😞
Tak się pożaliłam... 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
czarnyloczek napisał(a):
Wiecie chyba jakaś depresja mnie bierze... 🥴
Ale nie związana z macierzyństwem-bo kocham to robić, ale z małżeństwem... 🤨 😞
Jest fatalnie, czuję się jakbym bez przerwy była sama... Choć bierze wolne jak np dzisiaj by jechać na pobranie krwi to i tak cały dzień spędza w salonie przed tv albo kompem, a ja sama z Małym... Dzisiaj poraz pierwszy zapytał czy może przewinąć Małego...po dwóch miesiącach, i skutek był taki że Junior zdążył Go obkupkać-wystrzałowa kupa na 20cm, bo się tak wlókł... Chyba pojadę do mamy na parę dni po szczepieniu w czwartek... 😞
Tak się pożaliłam... 😞


oj kochana tak szkoda ze sie oboje nie cieszycie w takim samym stopniu macierzynstwem ale niestety...tak bywa czesto 😞 nie poddawaj sie jak wyjedziesz to to nic nie da moze postaraj sie jak najbardziej go angazowac gorzej jakby nie chcial....a nawet jak mu zle idzie to dobrze ze cos robi...

chyba kazdy sie obawia w jakim stopniu posiadanie dziecka wplynie na zwiazek poswiecamy sie dla dziecka a tak naprawde to dziecko wyjdzie z domu na kilkanascie lat a my zostaniemy z mezem...

trzymaj sie jak juz nie mozesz miec wsparcia w mezu to my tu zawsze jestesmy cie wysluchac :*

szczegolnie ja 🤨 funkcja odswiez brzuszek mi sie wyczerpie hahahah
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Loczku współczuję, mam nadzieję, że się dogadacie, może częściej go angażuj w to co robisz z małym? Może on się boi? Bo często faceci nie chcą tykać dziecka żeby czegoś źle nie zrobić... A Ty teraz na pewno bardziej nerwowa i wrażliwa to mocniej odczuwasz to na co on może nawet nie zwrócić uwagi...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Agadka - jedz i szybko rodz! Mam andzieje, ze dzis Sara bedzie z nami 🙂 Daj koniecznie szybko komus znac, to nam tu doniesie...a wtedy otwieramy szampana!...albo chociaz karmi bo bezalkohole 🙂 w sumie mam w domu, wiec..jak dzis zamkniesz nasza tabelke to wieczorem pije!
Pampinka - faktycznie sliczna sesja 🙂 Ja tez sie przymierzam..tylko zrobimy wspolna, rodzinna! Ide wlasnie w piatek lub sobote farbowac klaki...to moze bede wygladac jak czlowiek na fotkach :P
Nirmalka - u nas tez brzydko na maxa! Teraz sie rozpogodzilo, ale czas na obiad i rodzicde maja wpasc..wiec spacer dzis odpada:/
Kambea - gratki i tutaj! Tak myslalam, ze te plamienia to przepowiedz szybkiego porodu 🙂
Czarnyloczku - wspolczuje Ci Kochana..ja ze swoim tez sie od porodu zre:/ Tylko ze u mnie to raczej to co przed ciaza wrocilo, czyli czepianie sie o wszystko! Bo on pedant i prozadnis, a ja lubie artystyczny nielad :P Dzis sie minimalnie juz do niego odzywam, ale nadal opowiadam, ze sie z nim chyba rozwiode!;/ Moze mi tez przydalaby sie chwilowa ucieczka gdzies...tylko nie mam gdzie odpoczac! Jedyne co - to akurat przy Helence robi bardzo wiele - przewija, wstaje w nocy, zajmie sie nia, bym mogla isc sie wykapac czy odpoczac...wiec moze i Ty postaraj sie go troszke zaangazowac przy Juniorku...moze latwiej bedzie mu zrozumiec?:* Chlopy to inna planeta cholera jasna!

A Agadko "wsciekle gacie" byly dzis w nocy! w ogole coraz czesciej jest zywotna az za bardzo :P Malo spi w dzien...w nocy dzis tez...aaa...i robi labradora - jezor wyjety, nogi i lapki merdaja 🙂
A w ogole to zarejestrowalam sie na mamusiach..wole chyba Brzuszek, ale przyzyczaje sie i tam:P Obysmy tylko wszystkie zostaly i zagladaly! Aaa..Helenka pospala 10 minut i juz sie budzi...nie wytrzymam dzisiaj! HELP! :P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej
Poczytałam Was troszkę ale już sama nie wiem co kto pisał... 😞 jakaś jestem myślami nie wiadomo gdzie.. martwie się.. Superbabo, a wygonili tą bakterię u dziecka Twojej koleżanki????
Boże, chyba zeświruje.. leże na takim odcinku, gdzie cicho w ogóle nikt nie chodzi, nic się nie dzieje.. i idzie zwariować.. nie mam się nawet do kogo odezwać... 😞

Co z Bisi Frankiem i małą Marcelinką>?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
zaangażować... łatwo powiedzieć. jak ją Go zostawiam z na pół śpiących Miłoszem to on zaczyna płakać po max 5minutach 🥴
Może i bal się na początku jak był tyci, ale teraz ma prawie 4kg!!! więc bez przesady 😞
Mi się wydaje że ze strachu przeszło w lenistwo bo przyzwyczaił się że nic nie musi robić... Wasi chociaż Wam pomagają.. 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
No Agadko jeszcze Ty musisz urodzić i mój sen faktycznie się spełni 🙂
Dziękuje jeszcze raz za życzenia 🙂
Kambea -Gratuluje 🙂
Czarnyloczku - ja też przeżywam kryzys w małżeństwie zwłaszcza teraz gdy najbardziej go potrzebuje to go nie ma a nawet jak jest już w domu to nie ma czasu dla nas...choć widzę że się stara i może nawet by chciał się zająć małą...a mi też brakuje bliskości z nim teraz są jedynie kłótnie 😞
Ogólnie przechodzę kryzys i chyba jestem bliska depresji 😞 jeszcze jutro mój Kacperek miałby 2 latka 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witajcie! 🙂

Jesteśmy już w domku bardzo szczęśliwi 🙂 Karmienie idzie coraz lepiej, nie zapeszając, ale musiałam nabyć laktator, żeby stymulować i wyciągnąć brodawki, bo Matylda miała na początku trudności z zasysaniem. Jestem dobrej myśli, chociaż cyce już strasznie bolą 🤢 Teraz trochę was podczytam, gratuluję rozpakowanym mamusiom!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Cześć dziewczynki!
Wreszcie znalazłam czas aby do Was wpaść i uaktualnić tabelkę ale nie mam go aż na tyle aby nadrobić zaległości więc ogólnie nie wiem co się tu działo - będę nadrabiać na raty gdy synuś pozwoli 🙂. Gratuluję wszystkim mamusiom z okazji narodzin pociech a oczekującej Agadce życzę szybkiego rozwiązania.
Z Antosiem od piątkowego popołudnia jesteśmy w domku, Irek dostał urlop opiekuńczy więc przez najbliższe dwa tygodnie będzie z nami, bardzo mi pomaga zarówno w opiece nad małym jak i w obowiązkach domowych, no i pysznie gotuje 😜 takie potrawy abym i ja mogła jeść. Malutki ogólnie jest spokojny ale nocami daje popalić, głosik ma donośny - jak to położne w szpitalu mówiły - nie daje sygnałów ostrzegawczych tylko od razu krzyczy na całego, bo dał im popalić jednej nocy jak jeszcze nie był przy mnie tylko na oddziale neonatologicznym bo nie byłam w stanie się nim zajmować przez to że byłam pod kroplówkami i z cewnikiem ale jak mi to już odłączyli to był cały czas ze mną. Ogólnie opieka w szpitalu była bardzo dobra i położne na tym oddziale na którym leżałam były bardzo miłe i pomocne. Poród przebiegł bez komplikacji i szybko - około 8:30 zabrali mnie na salę operacyjną a o 9:05 wyciągnęli Antosia i usłyszałam jego krzyk 🙂, pokazali mi go przez parawan i zabrali do mycia a tam już czekał Irek i był cały czas przy synku. Mnie jak pozszywali to przynieśli jeszcze na chwilkę pokazać małego, a potem jak już byłam na sali to mąż przywiózł Antosia i był przy nas aż do wieczora. A i towarzystwo na sali miałam spoko.

Pozdrawiam Was serdecznie.
Buźki 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Czarnyloczku - mozesz miec troszke racji, ze ze strachu przeszlo w lenistwo:/ Moze chociaz z raz w nocy go szturchnij, by Ci podal Miloszka do lozka czy na spacer wyszedl...
4nula - ja lekka depreche tez mam! Teraz nawet nie przytulamy sie..bo albo Helenka albo on pracuje 😞 No coz..zre sie i tyle;/
Amelka - tak...wygonili! Ale tam byla powazniejsza sprawa, bo on sie ostro zatrul wodami i dostal b.malo punktow przy porodzie;/

Kobietki - jestem zalamana! Moje dziecko prawie w ogole nie spi! I ciagle chce do tego jesc...nic nie moge zrobic, bo jak ysnie to za 15 minut sie budzi i drze:/ Cos czuje, ze da nam do wiwatu..juz jest maly terrorysta 🙂 Ech...
No i czekam z tym karmi na Agadke:P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Czesc
Kambea gratki!
4nula, Lenka przepiekna
Pampkina, Filip cudny, a sesja...pozazdroscic! A jak Ty sie czujesz? I te Twoje szycia?
4nula, Kacperek czuwa kochana...
Dorotka, nie wiem jak Ci to powiedziec, hehe, ale dzieci im wieksze, tym mniej beda spac, wiadomo 😉.
A Twoja mala zaraz miesiac skonczy!
Czarnyloczku, okropnie tak z mezem.Dobrze, ze porozmawialas i mam nadzieje, ze sie polepsz.
A Ty Dorotka od razu sie nie rowodz 🙃
Ja tez sie kloce mega a w sumi Luke jest nieziemski z dziecmi i o tym wiem. Ale ja ledwo zylam ostatnimi dniami i sie mu dostalo. Wczoraj zabral Elle do zoo, dzis zrobil mega zakupy i ledwo sie wyrobil do pracy...dzieci przewija, przebiera karmi, co potrzeba- to zrobi. Malego sam wykapie, no naprawde nie powinnam narzekac, ale i tak cos wynajde..bo ja jestem nieziemsko zmeczona.Dwojka malych dzieci potrafi wykonczyc fizycznie i tyle.Wiedzialam, ze tak bedzie i wiem, ze bedzie lepiej, ale kiedy ja sie znowu wyspie????hmmm
Dodi, d-brycz, Gaja fajnie, ze w domku i wszystko super
Amelka, trzymam kciukasy za synusia, ale wiem, ze bedzie ok, tylko , zeby szybko wyzdrowial...buzia
Aguska, dobrze, ze goraczka spadla, ufff. A ja to pamitam, ze jak mala jadla swoim systemem co iles tam godzin, to nie bardzo milalm co sciagac i tyle....a teraz czuje, ze mam mniej mleka i sie troche tym denerwuje...ale musze wiecej jesc, z tym, ze ja kompletnie nie mam apetytu....
Zostalo mi jakies niecale 5 kg do zrzucenia i juz panikuje, mimo, ze przytylam chyba normalnie. I brzuch mnie wkurza, bo wystaje...a ja nie mialam nigdy deski, wiec sie cykam....
Agadka, oby poszlo kochana szybko i bezbolesnie! Dawaj znac i w ogole, trzymaj sie dzielnie!!!!
A ja do was usiadlam, bo dzieci spia ....ale zaraz bedzie wesolo, hehe. Kocham te moje czorty nad zycie, wiec w sumie moge nie spac 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej napisze tylko ze miałam ktg a potem wsadzili mi taki sznureczek i czekam jak nic to jutro wieczorem wody przebija i jak nic to oxy w piatek... Ale sie naczekam 😞 mam nadzieje ze mala Nie chce vac wrzesniowka! Adi właśnie poszedł i mi smutno 🙂 mo cóż trzeba iść spać zamiast siedzieć do 2 w nocy hihi pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Agadka - trzymamy mocno kciuki!!! Sara wylaz kochany urwisie!!! 🙂
Magdaluke - no z dwojka zawsze ciezej! Ja nie ogarniam jednej helenki, a co mowic o dwoch?! A Luke yo dobry tatus..wiadomo 🙂
Czarnyloczku - moze faktycznie od razu tak trzeba bylo?! Moze cos zrozumie...:*

Mam straszny problem z Helenka 😞 Nie wiemy juz co robic! Ona b.malo spi i ciagle nam placze..uspokaja sie dopiero jak dostanie cycka lub butle! I ok, ale ona nam za duzo tyje..lekarka nas az opitala! Ja sama jestem przerazona, bo w 4 dni przytyla wiecej niz powinno niemowle przybrac przez tydzien! Nie wiemy o z nia robic, bo nawet po jedzeniu drze sie...tak po prostu...Michal chyba z godzine teraz ja "podrzucal", bujal w kocu itp itd..na chwile pomaga a za chwile znow awantura! Zwariuje! 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dorotka moja tez dzis przechodzi sama siebie... Ciagle by jadla i prawie wcale spala. Juz nawet jadla i ulewala jednoczesnie 😮 A kupka tylko 2 razy. Teraz niby spi ale co chwila sie wierci wiec pewnie zaraz bedzie pobudka i cyc... Ale pepowinka nam w koncu odpadla 😁 A co do mezow, moj jak najbardziej wszystko przy malej zrobi wiec dzielimy sie obowiazkami. No nakarmic jedynie nie da rady 😉 Ale tez mnie czasem wkurza bo jak nie ma co robic przy malej to zaraz jest przy komputerze albo siedzi kolo nas i film na komorce oglada! Takie malo interesujace jestesmy chyba... 😠 Poza tym hustawki nastrojow mam takie ze az mecza - albo sie wzruszam z byle powodu, albo chodze wpieniona ze nie tykaj albo tez rycze bez powodu...
Agadka trzymam kciuki zeby poszlo szybko i jak najmniej bolesnie 🙂
Dobranoc mamuski! Przespanej nocy zycze 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Agadka, ciekawe jak tam u Ciebie?
Dorotka, wiesz co, moj maluch tez potrafi pokrzyczec, jeszcze pewno nie pokazal dokladnie na co go stac, ale klade sobie go na piersi przy serduchu, najlepiej skora na skorze i sie uspokaja...i mam jeszcze misia z dzwiekami bicia serduszka i wody i takie tam...i w lozeczku turystycznym na dole tez mam takie dzwieki, i on naprawde uwielbia to bicie serduszka...moze by pomoglo u Ciebie, sama nie wiem.... To ile na wazy teraz?
Nirmala, no ja tez rycze, ciesze sie , popadam w zlosci euforie w tym samym czasie, no okropnosci, hehe. Ale tak to juz jest. Ja jeszcze do tego mam uderzenia goraca i chlodu. Upal jak nei wiem a ja w bluzie siedzialam , potem w staniku, bo mi za goraco bylo 😮 zwariowac mozna.
Ja sobie walnelam bezalkoholwe piwko ,hihi i zaraz ide sie polozyc...no ale najpierw mussze jeszcze ogarnac..uff.
DObranoc
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej
Mam problem moja malutka dostała katarku wczoraj ja oczywiście chciałam wczoraj już iść do lekarza ale dzwoniąc do przychodni powiedzieli mi aby nie ciągać dziecka jak to tylko katarek bo jakaś grypa panuje i do czasu jak nie ma gorączki ani nic innego to znaczy że się nic nie dzieje...
A dziś jakby mniejszy był katarek za to mała zwymiotowała i to porządnie i teraz nie wiem co mam robić ...iść do lekarza czy nie 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dzień dobry tylko napisze ze dalej nicccccc oglupieje normalnie chwilami sie zastanawiam czy ona w ogóle tam jest ale boje sie tez porodu szczególnie będąc tu lol Adi musiał iść do pracy bo nic sie nie dzieje wiec do 6 sama buuu napisze pote
I was podczytam pól nocy niespalam muszę polezec troszkę
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej
Agadka- w piątek oxy? na pewno Cię ruszy urodzisz..
4nula- z wymiotami to do lekarza...no chyba, ze tylko raz się zdarzyło..
Superbaba- to Helen ma apetyt... a co lekarz na to?

My nadal leżymy... cisza, bo na odcinku obserwacyjnym..już nie wiem co mam ze sobą zrobic 😞 chwilami chce mi się płakać.. juz bym poszła z malutkim do domu.. a ja nie wiem kiedy wyjdziemy;(
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...