Sierpnióweczki :) | Forum o ciąży

Hej dziewczynki 🙂
Super wiadomosci Agadka ma juz swoja Sarunie jupiiii
Sarah Agata przyszla na swiat dzis o 5 40 czasu uk wazy 3,06 kg- mamusia wykonczona i szczesliwa 🙂
Gratulujemy Agadka

jest juz Sarah? 🙂

moja nie ulewa i nawet dobrze spi nocami ale ja jeszcze zdechla jestem po tym szpitalu chyba 😞 i malo mi juz zostalo do zrzucenia bo jak sie jeszcze w szpitalu wazylam to spadlo od razu 9kg a teraz w domu prawie 4kg wiec zostalo mi jakies 3kg 🤪
zdjeli mi szwy a mam wrazenie ze cos mnie tam jeszcze kluje 😞

mam nadzieje, ze z Franiem i Marcelinka coraz lepiej 😘

o no wlasnie!!!! suuuuuuuuuuper gratulacje Agadka!!!! no i wszystkie dzieciaczki w komplecie 🙂

I zapomnialam napisac ze mala juz 2 godz przy cycusiu u mamy 🙂 bedzie maly glodomorek 🙂

4nula najważniejsze że wymioty się nie powtórzyły i że wszystko oki. Mój na początku uśmiechał się po jedzonku jak zasypiał-chyba każde tak robi 😉 A jakieś 3tyg temu jak wyciągałam Go z łóżeczka o szóstej rano i brałam do siebie do łóżeczka to zobaczyłam olbrzymiego banana 🤪 W zasadzie mogło to być spowodowane tym że matka wieczorem umyła włosy i poszła w mokrych spać i miała szopę jak wstała i mnie wyśmiał 🙃 Ale wtedy zrobiło mi się tak gorąco na sercu jak nigdy ☺️
I od tamtej pory wygłupiam się, seplenie, robię głupie miny i uśmieszek jest prawie zawsze 😉
Ja przez pierwszy miesiąc ustawiałam budzik w nocy co 3h by Go wybudzać na jedzenie z racji Jego wagi, potem już mu pozwoliłam mnie budzić 🙂
Właśnie widzę że dziewczynki są bardziej niegrzeczne 😜
Dorotko brawo za doprowadzenie do karmienia (z jednym wyjątkiem) piersią 😉 😘
I super że chociaż troszkę Helence pomogło.
To życzę udanego spotkanka, oby Hela dała mamie troszkę porozmawiać z koleżankami 🙂

Szkoda że dziewczyny tak rzadko zaglądają, ale mam nadzieję że jak już się obędą i poznają z dzieciaczkami to będą częściej zaglądały 🙂

A my jutro idziemy na szczepienie 5w1, pewnie Bąbel będzie płakusiał 😞 Przy okazji zobaczymy ile przybrał w 13dni 😉

AAAAA w końcu 🤪 Gratulację Agadko!!! W końcu mamy małego upaciucha 🙃

Zalozylam watek agadce i czekam na reszte wiadomosci i fotke

Wlasnie mialam pisac o Agadce, ale Aguska mnie ubiegla 😉 Biefulka wymeczyla sie, ale dobrze, ze bez komplikacji 🙂
Wiec chyba mozemy powoli zwijac manatki i przenosimy sie na mamusie 😆
Oby tylko poprawilo sie zdrowko Franusia, Marcelinki i Julka. Trzymamy kciuki 😘

aaaale wiadomości od rana 😁 !

ja to normalnie dzisiaj zasnęłam z Filipem o 5 i o 8:20 znowu pobudka 🥴 aż mi łeb kipi .. wczoraj załatwiłam już prawie wszystkie sprawy papierkowe .. i uwaga mamy Filipa Marcela 🙂 bo przecież musiało być drugie imię bo u Kamila każdy ma dwa! 😠 i się kłóciliśmy w urzędzie 😁

a teraz czekamy na położną 😉

Hihi Pampinka ci faceci zawsze muszą postawić na swoim 😉 My byliśmy na szczęście zgodni, że jedno. A po jakim czasie przychodzi położna? Bo my czekamy i nic.

Wczoraj odwiedziła nas teściowa i wiecie co... wkurza mnie 😠 Niby nic, ale sepleni do Matyldy, ciągle zdrabnia dziwacznie jej imię, i komentuje jak się opiekujemy dzieckiem - że jej nie przepajamy, że nie śpi na poduszce, że nie ma żadnych zabawek. Grrrr w końcu my jesteśmy rodzicami, a teraz inaczej się wychowuje dzieci niż sto lat temu 😠 Jak powiedziałam, że będziemy pierwszy raz kąpać, to widziałam, że jest w szoku, że jej nie prosimy o pomoc i aż ją zżerało. Ona jest super teściową i super babką, ale chyba będą spięcia...

To powiem Ci Dodi że to dopiero początek 🙃
Mnie trafia jak ktoś na cokolwiek zwróci uwagę w sprawie Małego i od razu ciśnienie skacze, dlatego jestem szczęśliwa jak nikt nas nie odwiedza 😁
Ostatnio jak przyjechała do mnie mami na noc to zaprosiła teściów na kawę 🤨. Miłosz spał ładnie bo przez 2,5 h i nagle teściowa z pytaniem: A kiedy on się obudzi? 😮 A ja na to że jak będzie głodny, a ona: no tyle wiem, ale kiedy to będzie 🤔
Normalnie kolana mi się ugięły 😮

No masz rację Loczku chyba tak musi być 🥴 Muszę pogadać z Pawłem, żeby jej kiedyś zwrócił uwagę, żeby chociaż nie sepleniła, jak ja nie tego cierpię 🤢

Hehe mój jak czasem seplenię to reaguje uśmiechem 😜
Hmmm a co Ty bidna zrobisz jak Paweł pojedzie a teściowa będzie Cię tak nawiedzać i seplenić 😮 😜

Nic nie zrobię, będę musiała się podporządkować, bo sama sobie nie poradzę z dzieckiem i z psem i na pewno będę potrzebowała pomocy również teściowej. Więc nerwy w konserwy i będzie seplenić 😉

Hej!
Agadka, gratulacje!;******

My nadal leżymy, wyniki jakies bedą w piątek.. póki co, wariujemy tu sami.. nie mam czasu zbytnio żeby Was nadrobić bo malutki jest marudny przez moje leki na anemie..

Jak mały Franek i Marcelinka? nadal w szpitalu?

Czesc!!
To juz wszystkie rozpakowane 🙂 Teraz trzymamy kciuki za Frania, Marcelinke i Julka!!
Dodi: znam Twoj bol, mam wrazenie ze kazdy wie lepiej 😞
pampinka: u nas rez dwa Piotr Franio (ale ro drugie po moim taciewiec chcialam 🙂
loczku: ehhh u nas to jak spi to pierwsze musi wziac n rece a mnie trafia, bo czasem usypiam kilka godzin 🤢
Laski u nas kryzys w malzenstwie :unsure 😁owiedzialam sie wczoraj ze jestem nie zogranizowana mimo ze caly dzien siedze w domu 🤢 Strasznie sie mi przyykro zrobilo 😞 Szkoda ze pominal fakt ze oprocz Piotrusia ktory teraz to je co 1,5 h i spi moze kilka godzin na dzien to jeszcze robie ksiegowosc kilku firm, sprzatam, jezdze na mieszkanie, piore,prasuje, i w ostatnich dniach zalatwiam chrzciny 🥴
Ehhh 😞 wygonilam go do spania na mieszkanie i jest obraza majestatu 😠
ajjj i mam kryzys laktcyjny 😞 chyba z tych nerwow

Dodi a czemu z góry zakładasz że nie dasz rady? 😉
Twój będzie z Tobą jeszcze przez miesiąc więc ten najbardziej czasochłonny okres z Matyldą, więc jak wyjedzie to już będziesz obyta na tip top 😘
Amelia 3mam kciuki by wynki były dobre!! Trzymajcie się tam i ucałuj Króla Juliana 🙃
Ja od pierwszych dni jestem sama i nie myślałam by kogo kolwiek prosić, choćbym już na oczy nie widziała 😜
Magdad współczuję kryzysu, przeszłam już przez to 🤨 Nic ciekawego 😞 Oby szybko minął: i mąż docenił to co robisz 😘 Mój tak samo myślał że mam sielankę, ale jak mu powiedziałam co mi leży to od razu zrozumiał-trzeba jak krowie na rowie 😉

Hmmm to nie wiem czy ja taka zołza czy Wy takie dobre ale ja nikomu bez pozwolenia nie dawałam Małego na ręce 😜 I jak do tej pory to tylko moja mama z siostra Go trzymały i chrzestny z żoną 😁 No i mąż oczywiście 🙃 Ale ogólnie nie dzielę się nim z nikim 😜

Hehehe , dodi ja walczylam dosc mocno ze zwrotami typu : tutu,dada, i cieckaniem się ii powiem Ci, ze dotarlo po jakims czasie 🙂)

A pozniej mocno zdziwiona, ze NAdia tak ladnie mowi 🙂) hehe 🙂

Choc wiadomo, ze czasami ciezko..ale jakos wszystko wypracujecie 😉

Dodi mnie teściowa też ostatnio wkurzyła jak mi dziecko wniosła po schodach (na 2 piętro kamienicy) na rękach po spacerze mimo, że prosiłam żeby jak będzie na dole dała znać to zejdę z nosidełkiem. To my z mężem nie nosimy Damiana na rękach po tych schodach a tym bardziej ktoś inny, byłam wściekła totalnie, zwłaszcza na to, że olała moją prośbę, bo choćby nie wiem jak głupi to był wymysł to ja jestem matką i decyduję o takich rzeczach...

Niby teściowa super, do nas się nie wtrąca ale też mnie denerwuje jak czasem skomentuje np. że małemu za gorąco, bo za ciepło ubrany, albo poucza nas jak coś powinniśmy robić jakbyśmy sami tego nie wiedzieli - jakbyśmy potrzebowali rad to byśmy spytali sami 😉

Ale niedługo się przeprowadzamy i wtedy już rzadziej będzie miała okazję do takich komentarzy 😉 Bo moja mama to faktycznie się nic nie wtrąca, o wszystko pyta JAK MY to robimy i robi tak samo, co najwyżej może powiedzieć jak ona coś robiła ale bez pouczania itp.

Magdad wow, podziwiam, ze tyle robisz! Ja to nie jestem w stanie do 13 nawet zębów umyć, ja to dopiero jestem niezorganizowana... Niby do przyjścia męża z pracy w miarę się wyrabiam ale i tak wydaje mi się, że jeszcze się nie ogarnęłam z tym wszystkim 😉

Dodi - po wyjściu ze szpitala po 3 dniach poszłam do przychodni zapisać małego ale pielęgniarki mi powiedziały żebym poszłam umówić się na wizytę z położną środowiskową i przyszła na następny dzień z wszystkimi papierami i dzisiaj przyszła po raz drugi i w następnym tygodniu też jeszcze wpadnie 🙂

Co do teściowych dokładnie was rozumiem .. moja też wszystko na odwrót 😁 i ostatnio byłam w innym pokoju to się Kamila pytała czy jestem zła na nią albo coś i akurat weszłam do pokoju to odpowiedziałam NIE! 😁 więc zrozumiała, że jestem wkurwiona 🙂

Dziewczyny a jak wrażenia z porodów????

amelia ja o swoim porodzie wole nie pamietac 😞 tzn cudownie jak juz malutka zobaczylam ale potem jeszcze usuwali mi torbiel wielkosci glowki noworodka! i sie dowiedzialam, ze wlasnie przez te torbiel nie moglam sama urodzic bo blokowala dzialanie oxytocyny 😠 i wiecie to bylo przy znieczuleniu od piersi w dol i wszystko slyszalam 😞 ja juz chcialam do malutkiej a tu jeszcze ponad pol godziny sie meczyli z tym cholerstwem 😞 i wcale im latwo nie bylo, ordynator nadzorowal i w sumie byli zadowoleni z efektu a ja mam za tydzien po wyniki jechac, podobno to nie wygladalo na nic groznego ale sprawdzic trzeba, no nic zobaczymy

Dziewczyny u Was wszystkie w końcu rozpakowane, teraz kolej na nas 😁

Trzymajcie kciuki 🙂

Chociaz jak podczytywalam Was od czasu do czasu to az sie stresowalam, takie co niektore z Was mialy przeboje. No ale juz jestescie po wszystkim 🙂 Oby Wasze dzieciaczki chowały sie zdrowo 🙂

Mój poród super - w nocy skurcze od 3, o 8 szpital, o 10 sala porodowa i o 12.40 Matylda już była na świecie po zaledwie 20 min. parcia - ta część była najgorsza, ale obyło się bez nacięcia krocza. Urodziłam akurat na obiad, więc wszamałam jeszcze całą porcję na łóżku porodowym taka byłam głodna 😉 Ogólnie rzecz biorąc każdej życzę takiego porodu 🙂

A ja mam chyba małego baby blues'a... Od wczoraj wieczorami sobie popłakuję bez żadnego konkretnego powodu, jakoś po prostu mnie ogarnia smutek 😞 I jeszcze dziś mam taki nawał pokarmu, że cyc jak balon i boli 😞