Skocz do zawartości

Lipiec 2012 | Forum o ciąży


sunshines

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 15,6 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • kasiulek85

    1495

  • kinia_nh

    1599

  • tosiaa

    2175

  • ania_p

    2270

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Wróciłam właśnie do domku i powiem Wam, że jestem zadowolona bo znalazłam super sklep dla bobasów i jest rewelacyjny wybór wózków ale nie pamiętam nazw także dałam plamę na całego 😞 ale znalazłam taki wymarzony na pompowanych kołach ze szprychami 🤪 i do tego ma skrętne kółka Kinia 🙂 zajrzę tam jeszcze na pewno na dokładniejsze oględziny i wtedy pozapisuję sobie nazwy żeby porównać ceny, chociaż i tak nie były wysokie.

Jeszcze nie wiem co jutro będziemy robić, planuję zrobić mężowi sajgonki bo kiedyś na walentynki mu zrobiłam ( z 4-5 lat temu) i co jakiś czas mi to przypomina, a tyle babrania z tym jest 😞 albo może do kina pójdziemy na "I że Cię nie opuszczę" chociaż pewnie będzie full ludzi.

Albo kupię grubą czerwoną wstążkę owinę się i tak na niego poczekam 🤪 kiedyś stwierdził, że to byłby najlepszy prezent 🙃

Kasielaczek naprawdę imponujące zakupy 🙂 Ja też dziś przesadziłam trochę z jedzeniem pączek, lody, sushi (z pieczoną rybą 🙂 ), latte (bezkofeinowe) karmelowe z mnóstwem bitej śmietany i teraz mi tak ciężko na brzuchu, że szok.

Ale wiecie co, moja córcia chyba miała dziś czkawkę 🤪 ale śmieszne i cudowne uczucie. Tak mi się wydaję, że do to bo trzymałam rękę na brzuchu i czułam takie rytmiczne podskakiwanie 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wstawiłam też zdj swojego brzucha i teraz się martwię, że jest taki mały przy waszych 😞 I tak słabo czuję te ruchy, boje się że malutka się słabo rozwija :,(
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dziewczyny macie jakis pomysl na opuchniete dlonie?
Nie mam nadwagi,brzuszek maly,a dlonie rano mam tak opuchniete,ze piesci nie moge zacisnac.
Na wieczor lydeczki puchna,no ale.... Natomiast dlonie troche mnie martwia/ Tez tak macie?
Pozdrawiam cieplutko.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Rosi myśle że nie masz powodów do zmartwień, moja koleżanka taki brzuszek jak Ty miała w 7 miesiącu 😁 taki urok 🙂 Dzidzia ma dopiero ok 13cm (z tego co kojarze) i ma naprawdę dużo miejsca w Twoim brzuszku, a moja też jest mało aktywna, raptem dwa razy dziennie uraczy mnie jakimś kopniaczkiem a później znika w otchłani mego brzucha 😁
Karola oj to pocieszyłaś Alicję, dobrze że nie wspomniałaś o myciu garów i rozgrzewaniu pilota od tv żeby był cieplutki jak Mąż z pracy wróci 😁 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
monkado napisał(a):

Karola oj to pocieszyłaś Alicję, dobrze że nie wspomniałaś o myciu garów i rozgrzewaniu pilota od tv żeby był cieplutki jak Mąż z pracy wróci 😁 😁


Ale oczywiście są i dobre strony małżeństwa 🙂 zasypianie i budzenie się obok siebie, jedzenie wspólnych posiłków, wspólne sprzątanie, planowanie itp 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Anusiako może powinnaś problem puchnięcia zgłosić lekarzowi, niech da ci skierowanie na jakieś badania krwi i moczu,może masz podwyższone białko? Myślę że lepiej to skontrolować. Puchnięcie pod koniec ciąży jest normalne ale na tak wczesnym etapie jeszcze się nie spotkałam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witam się i ja dzisiaj z porannym pączkiem ☺️

Mąż ostatni dzień w pracy (mam nadzieję) i jutro idziemy na kolacyjkę msze wybrać jakiś super lokal zeby go zaskoczyć tak więc pytanie do dziewczyn z Krakowa polecacie coś? Bo ja nie mam pomysłu 🤢

Karola ten dokument "Mój tata jest w ciąży" był ochydny... uwazam ze w takich sytuacjach jak zmiana płci nie powinno się mieć możliwosci posiadania dzieci!!! wyobraża sobie któaś z Was mieć dwóch tatusiów lub dwie mamusie? Dokument polegał na tym że dwie kobiety przeszł zmianę płci (transwestytki) zostały mężczyznami a później związali (ły) się ze sobą i byli (ły) gejami i mieli dwójkę dzieci nie swoich i zapragnęli swojego potomka... ochyda jak dla mnie!!! nie mam nic do homoseksualizmu ale dzieci mieć nie powinni!!!

Monkado ależ Twoje dzieciątko ma piękne mieszkanko a raczej willę z basenem chyba ustawia się na przyszłość 🙂

Rosi ja też mam mały brzusio w stosunku do pozostałych ale lekarz mói ze wszystko ok żenie ma się czym martwić 🙂

Muszę iść do sklepu bo baterie w myszce mi się wyczerpały i zabrałam z pilota 🙃
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
heheh mam czas do 25.02 zawsze moge sie rozmyslic hehe :P

Dokument-fakt ciekawy, rozmowa miedzy tymi dziecmi "Mój drugi tata"-masakra-zboczenie jakies, niby tez maja prawo do normalnego zycia...ale dla mnie to troche obrzydliwe,
Piękne macie te brzuszki 🙂 ja mam tez raczej brzuch stosunkowo mały (mialam "troche" tłuszczyku ze względu na branie przez dluzszy czas hormonów) i az tak u mnie ciazy nie widac.

A ja znów z problemem-korzonki mi wysiadły 😞-masaka, wiecie czy mozna cos na ten parszywy bol wziac? jutro mam ginekologa, ale do tego czasu chyba nie wstane...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dzień dobry 🙂

Ja na szybko bo jesteśmy u Rodziców więc mam dzisiaj dzień lenia 😁

Rosi brzuchem się nie martw, może taka Twoja uroda po prostu 🙂

Karola cieszę się że Ignaś ładnie rośnie 🙂 🙂

Alicja na ból to wiem że apap można, nie wiem co jeszcze..

Co do puchnięcia rąk to nie spotkałam się z czymś takim (niestety nie pamiętam która to pisała :P)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Kasialeczek 😁 😁 właśnie uświadomiłaś mi że moje dziecko rośnie na egoistę! 🤪 wyrozpychało sie jakby już co najmniej pół metra miało, ale żeby chociaż raz mnie porządnie skopało to już nie 😁
To jakaś istna patologia ta historią którą opisałaś, dla mnie obrzydliwe..
Co do romantycznych wyjść, to my raczej do ekskluzywnych restauracji nie wychodzimy więc jedyne co mnie sie kojarzy to Wierzynek na rynku 🙂 a z mniej wyszukanych, takich zwykłych knajpeczek to ja uwielbiam Kazimierz, szczególnie Studnie Życzeń
http://www.studnia-zyczen.pl/
I bardzo bardzo bardzo podoba mi sie cafe magia (na placu mariackim) ale to kawiarnia więc zjeść tam nie zjecie ale jest piwko, lody, super pyszna czekolada na gorąco 🙂
http://www.cafemagia.pl/magia_miejsca
l.... przegięłaś z tym pączkiem, no na prawdę!!!! wczoraj to znalazłam substytut w postaci ogórka kiszonego 😁 ale dziś to nie przejdzie 😜 jadę do sklepu po pączki! 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
A mi teściowa dała wczoraj faworki, ale że ich nie lubię to leżą i czekają na męża aż się za nie weźmie. Mi dzisiaj mąż kupił mojego ulubionego rogala francuskiego w czekoladzie, ale jakoś nie mam na razie chęci na słodkie.
Póki co jestem w trakcie sprzatania, umyłam już łazienkę, wytarłam kurze, zrobiłam dwa prania, jeszcze muszę umyć szafki w kuchni i odkurzyć. I oczywiście zrobić obiad. Dobrze,że Franek mi właśnie zasnął więc nikt mi nie będzie przeszkadzał 🙂

Kasialeczek we mnie też wzbudzały obrzydzenie te dwa osobniki, nie rozumiem po jaką cholerę przechodzili zmianę płci skoro i tak sypiają z mężczyzną i decydują się na rodzenie dzieci. Nigdy nie popierałam transseksualizmu, dla mnie to na siłę zmiana praw matki natury i jest to nieetyczne a to co oni robią dodatkowo czyli adoptują i rodzą dzieci to w głowie mi się nie mieści! Co to za państwo,że pozwala dwóm facetom adoptować i rodzić dzieci!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Rosi ja tez mam maly brzuch (nawet znajomi mi mowili) i ruchy tez nie sa intensywne martwilam sie ale maluszek pewnie da jeszcze popalic 😁 😁 i na to czekam 🙂 tak jak kiedys pisalam schudlam w ciazy chyba z 4 kg wiec brzucha nie bylo widac teraz dopiero sie robi okragly i twardy a do szczuplych nie naleze 🙂 maz ma mi dzis zrobic zdjecia to wstawie 🙂 wczoraj mialam ogromna ochote na MARSA i maz jak poszedl do sklepu po chlebek to mi kupil nawet nie wyobrazacie sobie mojej radosci 🙂 chyba z pol godziny sie nim delektowalam 🙂 a maz sie smial ze taki maly batonik a ile daje radosci 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hejka
pooglądalam wasze brzuszki,co jeden to ładniejszy
a rossi normalny masz brzuch ,ja druga ciąza co mówią ze brzuch szybciej rosnie a teraz w 20 tyg mam taki jak ty i jeszcze w niektorych starych spodniach chodze
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki dziewczyny za słowa otuchy 🙂 Wieczorem mam większy ale rano to czasem jestem przerażona, że zniknął! 🙃

Wczoraj była dyskusja na temat walentynek też planowałam co zrobić a skończyło się tak, że wczoraj wieczorem się pokłóciliśmy i dopiero przed chwilą się pogodziliśmy bo cały dzień mąż był w pracy a ja u rodziców. Jak przyjechałam to czekały na mnie kwiatki i rafaello, nie taki zły ten mój Walentynek 🙂 Idę mu zrobić sajgonki, bo uwielbia.

Karola super, że mały ok oby tak do końca ciąży.

Wczoraj znalazłam w koońcu pączka, na którego miałam ochotę od początku ciąży był przepyszny!!!!! Jutro ide po jeszcze, dziś dam spokój bo zjadłam całą paczkę takich duszków solonych i stwierdzam, że nie było to mądre. Gdzie moje zdrowe odżywianie??!! 😮
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
U nas katastrofa!
Franek polał się gorącą kawą i ma poparzenia II stopnia
Był ze mną w pokoju i zmieniał pościel, mąż zrobił sobie kawę i postawił na ławie w salonie, zawołałam go żeby mi pomógł suwak odsunąć, przyszedł a Franek w tym czasie pobiegł do salonu, mąż mówi "k... zostawiłem kawę na ławie" i pobiegł tam i w drzwiach widział jak Misio ściąga kawę poparzył brzuszek i kawałek nogi. Od razu mu zdjęliśmy wszystko i migiem pod zimną wodę, płakał strasznie, skóra zeszła, cały brzuch czerwony jak ogień. Pojechaliśmy z nim do szpitala,. lekarz tylko zrobił mu opatrunek z gazy polanej solą fizjologiczną, kazał robić co kilka godzin takie opatrunki.
I jesteśmy już w domu, Franek na szczęście jest radosny, nie płacze już, kochany mój zajączek tak strasznie mi go szkoda..
A w niedzielę jak tańczył koło ławy przewrócił się głową prosto na rant ławy i nabił sobie takiego guza na czole że w życiu takiego czegoś nie widziałam! Bomba mu straszna wyszła i na środku tej bomby wielka kreska która aż podeszła krwią. Myślałam że rozbił sobie głowę... Ile to moje dziecko musi przejść
Teraz siedzi sobie koło mnie i zajada prażynki a jeszcze 3 godziny temu tyle cierpienia doznał i tak strasznie płakał...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...