Skocz do zawartości

Lipiec 2012 | Forum o ciąży


sunshines

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 15,6 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • kasiulek85

    1495

  • kinia_nh

    1599

  • tosiaa

    2175

  • ania_p

    2270

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Witajcie, u nas wieje, pada, buro i ponuro - pogoda rzuca mi sie na myslenie i rozmyslanie i takie tam ... ach, ze nie poradze sobie, że jak tu kochac 3 dziecko skoro już mam dwójkę 🥴... zapewne mi przejdzie, bo to nic innego jak powtórka z rozrywki 🙂 jak zrobi sie cieplej to napewno bedzie inaczej.
Od USG czyli od czwartku, nasza córka szaleje z ruchami - nie sa to jakies sierpowe, ale znacznie mocniejsze - miło to poczuc po raz trzeci 🙂
pozdrawiamy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry brzuszki, ja dziś na nogach od 6.30 bo siku a potem głód, MUSIAŁAM wstać na nesquicki 🙂 Moja malutka ostatnio się przestawiła i rano jest bardzo leniwa a wieczorem jej się włącza fitness jakiś 😁 Szczególnie jak siedzę w samochodzie i mam spodnie na sobie to trochę chyba ją cisną zaraz nad moim łonem gdzie najwyraźniej ma nóżki i tak mnie potrafi zfikać, że aż miło 😁

Co do filmu to nie polecam, trochę szkoda kasy na taki. Nie był najgorszy ale nie najwyższych lotów niestety, mąż się ze mnie śmiał, że takie cudo wybrałam ☺️

Ania gratuluję półmetku!!
U mnie dziś przepiękna pogoda, wybieramy się spacerkiem do kościoła i chyba ubiorę już wiosenny płaszczyk (z tych grubszych, ale wiosenny 😁 ) tylko ciekawe czy się zmieszczę 😁

Miłej niedzielki życzę i do przeczytania wieczorem. Buziak
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
rosi007 napisał(a):
Dzień dobry brzuszki, ja dziś na nogach od 6.30 bo siku a potem głód, MUSIAŁAM wstać na nesquicki 🙂 Moja malutka ostatnio się przestawiła i rano jest bardzo leniwa a wieczorem jej się włącza fitness jakiś 😁 Szczególnie jak siedzę w samochodzie i mam spodnie na sobie to trochę chyba ją cisną zaraz nad moim łonem gdzie najwyraźniej ma nóżki i tak mnie potrafi zfikać, że aż miło 😁

Co do filmu to nie polecam, trochę szkoda kasy na taki. Nie był najgorszy ale nie najwyższych lotów niestety, mąż się ze mnie śmiał, że takie cudo wybrałam ☺️

Ania gratuluję półmetku!!
U mnie dziś przepiękna pogoda, wybieramy się spacerkiem do kościoła i chyba ubiorę już wiosenny płaszczyk (z tych grubszych, ale wiosenny 😁 ) tylko ciekawe czy się zmieszczę 😁

Miłej niedzielki życzę i do przeczytania wieczorem. Buziak
no to fajną pogodę macie bo u nas tak wieje że głowę idzie urwać
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
jufi napisał(a):
Witajcie, u nas wieje, pada, buro i ponuro - pogoda rzuca mi sie na myslenie i rozmyslanie i takie tam ... ach, ze nie poradze sobie, że jak tu kochac 3 dziecko skoro już mam dwójkę 🥴... zapewne mi przejdzie, bo to nic innego jak powtórka z rozrywki 🙂 jak zrobi sie cieplej to napewno bedzie inaczej.
Od USG czyli od czwartku, nasza córka szaleje z ruchami - nie sa to jakies sierpowe, ale znacznie mocniejsze - miło to poczuc po raz trzeci 🙂
pozdrawiamy
jufi ty już masz dwoje trocgę większych dzieciaczków a ja mam maluchy i tak sobie myślę że jak mąż będzie w pracy to ja nawet z nimi na spacer nie wyjdę a on latem ma najwięcej pracy i wraca późno 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Kasiulek u mnie też pogoda straszna, niby jest słońce ale wieje tak że głowę urywa 🤨 Wyjęłam dziś z szafy wiosenne buty, bo mam już dość zimówek ale kurtka niestety jeszcze ta sama a już się nie dopinam 😞 Ja chcę wiosny 😎
tak czytałam o tych pozycjach do spania jak pisałyście i ja właśnie najczęściej teraz śpię na prawym boku albo na plecach, na lewą stronę jakoś mi nie idzie, ale może nic złego nie robię maluszkowi 🤨
Nie wiem czemu ale dziś mi się od rana jakoś ciągle w głowie kręci. nie mam ciśnieniomierza, bo może to właśnie od ciśnienia.
Miłej niedzieli Wam życzę, ja idę się położyć...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej dziewczyny wczoraj pierwszy raz poczulam ruchy mojej dzidzi i az mi kamien z serca bo wy ciagle o tych kopniaczkach a u mnie nic......hura nareszcie .narazie tylko wczoraj cos czulam i mam nadzieje ze to dzidzia a nie kiszki 😞mam nadzieje ze dzis wieczorem tez da o sobie znac.Co do pozycji spania tez probowalam na lewym boku ale mi nie wyszlo i dlatego nie spalam za dobrze bo sie cala noc wiercilam 😠
Pogoda u mnie tez okropna szaro i deszczowo....bylam na basaenie wiec mi plecki troche odpoczely i od razu mi lepiej.
wczoraj mnialam napad sprzatania okna szafki....moze dlatego koplniaka dastalam 😜 😜 😜 😜,okien nie mylam tylko kontrolowalam 😜 😜 😜 😜 😜 😜 😜 😜 😜
milej niedzieli
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Cześć Dziewczyny 🙂

Wczorajsza impreza udana, bohater dnia - Nikoś wybawiony także super! 🙂 Niestety bez przygód się nie obeszło. Mężul wrócił z pracy po16, moi Rodzice już byli bo poprosiłam żeby przyszli wcześniej. Dzień wcześniej szlifował płytki i zaprószył sobie oko, myślał że przez noc Mu wyjdzie bo już nie raz tak miał ale niestety nie wyszło. No i musieliśmy jechać na pogotowie, na szczęście szybko poszło bo niecałą godzinę Nas nie było. Lekarka wyciągnęła Mężulowi 4 opiłki, dostał antybiotyk, opatrunek i do domu, ale jak się domyślacie dla Niego impreza już taka fajna nie była bo oko bolało jak cholera.. Bidulek mój 😞 I przez to nawet nie założył koszuli którą Mu w pocie czoła wcześniej wyprasowałam 😉 😉 😉

Smerfetka super że i Ty w końcu doczekałaś się ruchów Dzidzi, gratuluję! 🙂

Ania Tobie gratuluję półmetku 🙂 Ja jutro będę miała 2 z przodu 🙂 🙂 🙂

Kasiulek rozumiem Cię dokładnie bo też zastanawiam się jak to będzie, tylko że ja będę mieć drugie Dziecko a Ty już trzecie.. Dobrze że mieszkamy w domu to zawsze można na ogród wyjść a dalszych spacerów na razie sobie nie wyobrażam, wszystkiego trzeba się nauczyć 🙂 U mnie ta sama sytuacja, Mężul w lecie to całymi dniami będzie w pracy.

Jufi i również z Tobą się solidaryzuję bo nie raz nachodzą mnie myśli czy pokocham drugie Dziecko tak jak Nikosia, czy tak się jeszcze da.. Na szczęście to chwilowe rozterki które później przechodzą, choć myślę że im bliżej porodu będzie tym więcej takich rozterek.. to już nie to samo co za pierwszym razem, dlatego Ciebie i Kasię bardzo podziwiam bo Wy już trzeci raz to wszystko przeżywacie! 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej, my jeszcze u rodziców ale przed wieczorkiem wracamy.

Co do tych spacerów, to ja również nie wyobrażam sobie ich z Frankiem a co dopiero jak ma się dwójkę maluchów? Jak mam pchać wózek z maleństwem i jednocześnie szarpać się z Frankiem? Bo on oczywiście obiera sobie kierunek przeciwny niż ten w którym ja idę i mi cały czas ucieka! Umęczenie!
O to czy pokocham drugie dziecko tak samo mocno jak pierwsze to nie mam wątpliwości. Bo ja już je mocno kocham, z każdym dniem bardziej, a jak się urodzi taka kruszynka kochana malutka to chyba oszaleję z miłości 🙂

Dziękuję dziewczynki za odpowiedzi odnośnie ruchów i spania. Kasiulek dzia za ten link do artykułu!

Ania gratuluję dwójki z przodu, Kinia a ty już jutro zobaczysz magiczną dwójeczkę 🙂
Współczuję mężowi że musiał się tak męczyć, bo wiem jaki to ból, jeszcze tym bardziej w urodziny własnego dziecka. Za rok sobie odbije 🙂

U nas pogoda byłaby piękna bo słońce mocno swieci ale wiatrzysko takie że mało głowy nie urwie!
Też już bym chciała się przerzucić na wiosenną kurteczkę i płaszczyk. Wiadomo że i tak się nie dopnę, będę musiała w rozpiętym chodzić ale co tam 🙂 przynajmniej będzie można się wszystkim brzuszkim pochwalić! Aha a propo brzuszka to mój przez ostatni tydzień wystrzelił mega do przodu! Taki duży że hohooo










Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witam brzuszki 🙂 po wczorajszych kreglach mykam tak padnieta, ze przyszlam do domu I Zaraz do lozeczka 🙂 moge sie pochwalic , ze wygralam wczoraj ze wszystkimi haha
A dzis od rana na zakupach z mama bylam i kupilam troche ubranek dla dziecka I jestem bardzo zadowolona. U nas dzis piekna pogoda sloneczko i jest 16 stopni 🙂 tylko mialam bluzeczke i bluze ubrana I bylo mi cieplo 🙂 a jutro znowu do pracy... I tak do czerwca :/ ale jesZcze znajde jakis urlop a jak nie to do lekarza pojde 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Śliczne te butki 🙂 Ja zamówiłam na allegro małe Converse'y dla Jasiula 😁
Muszę się pochwalić, bo mam takiego ogromnego arbuza że ledwo daję radę go jeść 😁 Są teraz przeceny w Auchan i kilogram około 2zł więc można poszaleć 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej dziewczyny 🙂
jak Wam minęła niedziela?
mnie pracowicie, chyba nawet za bardzo, coś mnie brzuchol pobolewa,
ale to chyba nadal zaparcia, bo niestety cudowny kompocik Kasialeczka na mnie póki co nie działa 😞

jutro poczytam co naskrobałyście dzisiaj, bo coś siły nie mam
miłego wieczorku życzę i kolorowych snów 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i mamy po weekendzie. Ania uważaj nie ma co szaleć z brzuszkiem. Ja teraz też mam przerąbane jednym słowem bo maż był ze mną u lekarza i słyszał to wszystko o szyjce macicy i o powrocie na leki i tak jak na początku miałam pretensje, że w ogóle o mnie nie dba tak teraz przesadza w drugą stronę. Wczoraj pomył mi wszystkie okna w domu a ja mogłam tylko patrzeć i pokazywać gdzie niedomyte 😁 nawet nie mogłam mu pomóc! Zmiana o 180 stopni normalnie.
Tak się pochwaliłam tą pogodą dziś, a jak wyszłam to dopiero poczułam jak wieje! Fakt słonko cudowne ale jeszcze zimno.
Malutka mnie przed chwilą znowu skopała 🙂 aż M się zdziwił, że tak już może 🙂
Idę obejrzeć film do końca i idę spać. Miłej nocki Wam życzę i kolorowych snów. Buziak
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Karola śliczne buciki, Franek na pewno zadowolony 🙂
Smerfetka gratuluję pierwszych ruchów, teraz kolejne będą coraz mocniejsze 🙂
dziewczyny ja jestem przerażona moją wagą, już 7kg na plusie 🥴 A apetyt wcale nie mniejszy...Postanowiłam się trochę ograniczać, bo boję się ze z 20 kg mi przybędzie! Ale jak tu się ograniczyć, jak np dziś znajomi wyciągnęli nas do pizzy hut 😁 Nie ma lekko.. 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ilka nie mów mi nic o wadze bo ja widzę po sobie że się tak rozbestwiłam że boję się że będę wyglądać tak jak w pierwszej ciąży 😞 czyli 20 kilo na plusie. W 9 miesiącu wyglądałam ohydnie bo jeszcze opuchlizna doszła. A miałam nadzieję że w tej ciąży przytyję 12 kilo. A już mam 4 kilo na plusie 😞 idę prawie łeb w łeb z poprzednią ciążą, chociaż w tamtej startowałam z wagi 6 kilo więcej.
Ale smutno mi jak sobie pomyślę że od kwietnia udało mi się tak ładnie schudnąć, że we wszystkim wyglądałam seksi a teraz znów będę po porodzie tak gruba że nie będe mogła na siebie patrzeć i będę non stop płakać na swój wygląd 😞
A najgorsze że nie mogę się pohamować ze słodyczami!! Codziennie muszę po kilka ciastek (mam na myśli ok 10) lub kilka kostek czekolady zjeść! Albo wielką drożdżówę lub ciasto!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Jakiejś specjalnej diety nie stosowałam , po prostu jadłam mniej, unikałam słodkiego i ostatni posiłek o 18-19. A wieczorem codziennie 40-60 minut bieg na orbitreku i stosowałam spalacz tłuszczu. Schudłam 9 kg od początku kwietnia do ok połowy czerwca.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...