Lipiec 2012 | Forum o ciąży

witam u nas słonecznie więc od rana pranie 🙂
zaraz do mnie ma wpaść kumpela więc się zmywam

kasiulek zycze ci zdrowej ślicznej dziewczynki................................ 🙂

polecam pieluszki dada mojej corce kupilam okolo 2 miesiaca zycia na poczatku uzywalam pampers-ów pieluszki dada dostepne w biedronce w atrakcyjnej cenie twraz kupuje jej 7-18 kg 54 sztuki za 29,00

Witaj Daru!!!

dawno Cię u Nas nie było 🙂 wiesz już co nosisz pod serduszkiem? jak ciąża i ogólnie jak się czujesz?

Ojej, przepraszam, a ja nawet nie zauważyłam,że mamy nową koleżankę! 😁 ☺️
Witamy 🤪

daru napisał(a):

kasiulek zycze ci zdrowej ślicznej dziewczynki................................ 🙂

dziękuję 🙂

daru napisał(a):

polecam pieluszki dada mojej corce kupilam okolo 2 miesiaca zycia na poczatku uzywalam pampers-ów pieluszki dada dostepne w biedronce w atrakcyjnej cenie twraz kupuje jej 7-18 kg 54 sztuki za 29,00

ja też ich używam i sobie chwalę 🙂
Pampersy oryinalne miałam tylko do szpitala 🙂

Cześć Dziewczynki 🙂

U Nas dzień zaczął się pięknie, a teraz szaro, buro i kropi 😞 Byliśmy już na zakupach, na polku, Mężul z Nikosiem posiali warzywka 🙂 Teraz mniejszy śpi, a większy jeszcze drzewo tnie 🙂

Rosi 5dni szybko zleci, a już zwłaszcza że zorganizowałaś sobie jakoś ten czas 🙂

Ania udanej imprezki 🙂 Kamila ładne imię 🙂

Karola ale pyszności serwujesz dzisiaj dla gości 🙂 U Nas miał być grill ale pogoda zepsuła się 😞

Tosia My mamy materac pianka, kokos, gryka. Taki polecili w sklepie więc taki kupiliśmy 🙂 Myślę że dobry 🙂 A co do pieluszek to u Nas tylko Pampers się sprawdza choć tych Dada z Biedronki nie miałam jeszcze, a też słyszałam że są dobre.

Cześć Dziewczynki,
u nas od jakiegoś czasu ciągnie sie temat MIESZKANIA. Jeździmy od dewelopera do dewelopera, oglądamy, rozmawiamy i jeśli dobre pójdzie i nikt nie sprzątnie nam mieszkania sprzed nosa to w czwartek podpiszemy umowę 😁 😁 Powiem wam, że jestem już tym mocno zmęczona a to dopiero początek...
Dzidziuś za to jest bardzo bardzo żywy od kilku dni, kopie wierci sie i rozpycha jak tylko może. Chyba też chce mieć swój udział w wyborze dachu nad głową dla siebie 😁 😁
Później Was poczytam i odpiszę, bo na 18 znajomi do nas przychodzą i muszę coś zacząć szykować 😉

Ilka to trzymamy kciuki aby udało się podpisać umowę w czwartek! 🙂

Oj tak, Ilka. Oby wszystko poszło pomyślnie 🙂
Kinia, uważasz że łóżeczko musi mieć wyjmowane szczebelki? 🙂

Tosia ciężko powiedzieć bo moim zdaniem to zależy od Dziecka. My nie mamy wyjmowanych szczebelków i dla Nas byłyby zbędne, bo wiem że Nikoś spacerowałby sobie po nocach jakby mógł wychodzić kiedy tylko chciałby, ale też nie próbuje wyskakiwać z łóżeczka więc to jest plus. Znam przypadki że dziecko ciągle próbowało górą wychodzić więc rodzice musieli wyciągnąć szczebelki żeby dziecko nie połamało się 🥴 Niby w każdej chwili takie szczebelki można założyć żeby dziecko nie wychodziło ale znam takie zdolniachy które już wiedzą jak sobie je wyciągnąć 😁 Także jak widzisz różnie bywa. Ja od początku wiedziałam że nie chcę wyjmowanych szczebelków i specjalnie takie łóżeczko kupiliśmy.

Cześć. Ja to jakoś zawsze tak pózno 😜
Widzę, że z tym wózkiem to nie tylko ja mam taki problem, ogólnie zakupy wszystkie planuję dopiero na maj! A co do wózka to chyba też najbardziej odpowiada mi X lander.
Kolor chyba wybiorę niebieski bo bedzie synuś 😁 😁

witam 🙂
u nas pogoda nijaka niby nie pada ale jest pochmurno 😞
wczoraj pośliznęłam się na schodach i poleciałam na plecy, całe szczęście jestem cała i dzidzia też daje znać o sobie więc jest ok

witam mamusie!!
jak tam? ja wczoraj musialam isc do tesciow i cholera jak na zlosc jeszce dzis na obiad-mam serdecznie dosc ale coz! najgorsze to ze moj maz jak siedzi to do wieczoraa ale ja sie musze urwac wczesniej niema nic gorszego jak siedzenie od 13 do 22 dla mnie to stanowczo za dlugo! juz to przerabialam w swieta.
nakupowalam pare ciuszkow reszte mialam co wyslalam wczesniej i chyba narazie mi styknie 😁 ale jeszcze sporo rzeczy n a liscie 😁 wiecei duuzo podostawalam juz od kuzynki naprawde jest nie ziemska!! a musielismy zakupic lozeczko bo niby szwagierka miala dla nas ja przyjezdzam a tu ma kojec no to dzieki taki to ja tez mam a caly czas tesciowa mowila drewniane lozeczko a kij z tym. potrzebujemy jesze przewijaka i wanienke i drugi komplet poscieli z takich grubszych spraw.
musze tez moj wozek pomalu rozpakowac ;D pomierzyc bo maz probuje znalezc jakies auto i ja mowilam ze mnie to obojetne byle by sie wozek zmiescil do bagaznika no nie. a moze znaciekogos kto ma dobre auto na sprzedaz 😁 ja z podkarpacia jestem 😁 hehe.

a to moje lozeczko 😁
http://allegro.pl/lozeczko-mis-serca-haft-materac-szyfon-darland-i2238417297.html
misie na hustawce z poscielka w kolorze ecru 😁 co o tym myslicie? 😁 juz sie nie moge doczekac kiedy przysla to lozeczko.

witam brzuszki, ta pogoda mnie naprawde dobija wczoraj typowa grilowa tak wiec cale popoludnie na dworze przy grilu a dzis od rana pada, szalu mozna dostac i do tego nic zaplanowac nie mozna.Monika lozeczko naprawde sliczne, bardzo mi sie podoba tez kupuje w dwoch kolorach wenge i ecru.ale u mnie bez poscieli.

http://allegro.pl/lozeczko-zestaw-tymon-mis-szuflada-komoda-materac-i2190090266.html
mi bardzo zalezalo na szufladzie w lozeczku i nie dzzej komodzie do przewijania a posciel kupie sama

Hej 🙂
u nas też dziś szaro i ponuro.. a mieliśmy iśc na spacer do lasku wolskiego.. 😞
Tosia rzeczywiście śmiga czas szybciutko, jeszcze 12 tygodni zostało 🤪 a ja ciągle nie mogę uwierzyć że w ciązy jestem 😁 łapię sie na tym że budzę sie rano i muszę dotknąć brzucha żeby sie upewnić że mi sie nie śniło 😁 to chyba taka mała trauma bo długich staraniach, poprostu czasami to do mnie jeszcze nie dociera 😁
Ilka trzymam kciuki za mieszkanko 🙂 mam nadzieje że kupicie swoje wymarzone i szybciutko w nim zamieszkacie 🙂
Monika widzę że wzięłaś sie za wyprawkę pełną parą! 🤪 a mnie ciągle wydaje sie że jeszcze dużo czasu, a jego coraz mniej.. 🙂 muszę sie zmobilizować, teraz to wpadłam w panikę bo ja jeszcze nic nie mam 😮 ok, uroczyście ślubuję zająć sie tym od poniedziałku 🙂 no może jeszcze nie od tego najbliższego, ale od maja to już na pewno 😜

Ach, Monika, Smerfetka- łóżeczka śliczne 🙂

Witam niedzielnie 🙂

Dzisiaj dzień rodzinny dlatego tak na szybko jestem 😁

Monikas, Smerfetka piękne łóżeczka! 🙂

Miłej niedzieli Brzuszki 😘

Hej!
Monika, Smerfetka bardzo ładne łóżeczka a komplet pościeli marzenie 🙂
Tosia my mamy materac kokos-gryka. Pampersów używamy tylko Pampers, Dada miałam raz jak Franek miał 2 miesiące i się nie sprawdziły, podobnie jak Happy (każdy przeciekał), Huggies-żadnej paczki nie wykorzystaliśmy do końca.
A wyjmowane szczebelki moim zdaniem się przydają, chociaż tak jak Kinia powiedziała to zależy od dziecka bo jedno cały czas z tego korzysta a inne wcale. Nigdy nie wiadomo..

U nas dziś od samego rana deszcz 🤢
siedzimy w domu cały dzień.

Monika łóżeczko prześliczne, nie wiem czy nie ściągnę z Ciebie i nie namówię teściowej na takie samo, skoro i tak ona bardzo chce kupić 🙂

Doberek brzucholeczki 🤪

Smerfetka, Monikas łóżeczka prześliczne właśnie ja za takim się rozglądam a dokładniej za takim co smerfetka mianowicie z szufladą a na inym forum widzałam taki fajny ochraniacz na całe łożeczko i on z IKEI jest i chce właśne taki kupić http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/90129904/ coś takiego ale trochę inny kolor on jest fajny bo dookoła łóżeczka 🙂

Ja wczoraj spotkałam się z koleżanką i o 1 w nocy wróciła do domu 🤪: no ale dobrze Nam się gadało i dowiedziałam się ze jej mama ma raka szyjki macicy no i wszystko do usunięcia a najgorsze ze jej ojciec umarł na raka 7 lat temu 😞 a jej mama to tak jak moja dobra ciocia bo z Iwona to najlepszymi przyjaciółkami jesteśmy od piaskownicy się znamy już ponad 20 lat i tak szczerze to nie wiem jak pocieszać takich ludzi 😞 drugiej koleżanki tato ma raka jakaś fala u Nas panuje naprawdę nie chce tu się rozczulać ale w ciągu 5 miesięcy 2 rodziców Naszych znajomych na raka umarło 😞 🥴 no ale nie gadałyśmy tylko o chorobach... ogólnie pośmiałyśmy się 😁

Dziewczyny ja się już biorę za wyprawkę na poważnie tzn chce się porozglądać gdzie najtaniej i kupować ostatnio kupiłam koszule do porodu i karmienia 2 szt (w sumie mam 3) szlafrok, i chce przejżeć ciuchy które dostałam tzn posegregować rozmiarami zebym wiedziała co czego ile mam... siostrę pospieszyć 🙃 zeby przywiozła mi rzeczy co bym zbędnych nie kupowała i powoli urządzać kąt dla Kajuśki :-) musze łóżko w pokoju zmienić 🤢: bo to co mamy to zajmuje pół pokoju po rozłożeniu więc teraz sofa a'la wersalka będzie bo obecnie mamy rozkładaną do przodu... i musze przeskakiwać przez łóżko żeby przejść np pod okno... 😮 a przy dziecku na rękach moze być ciężko...

Monika współczuje tyle godzin u teściów 😮 ja tak mam jak idę do babci M zwłaszcza ze ona jest tak miła ze wszystko by chciała najlepiej dla Ciebie i co chwila mówi żebym zjadła to czy tamto, żebym się ni ekrępowała czyli tak zwane wejście do doopki bez wazelinki... a ja tego nie znaszę wrrrrr

u Nas też pogoda dzisiaj sie nie popisała 😠 🥴

Kasialeczek ja też mam małe pokoje i ciężko się w nich pomieścić. Będziemy musieli się nakombinować jak co ustawić, ale najprawdopodobniej ten mniejszy pokój będzie cały Franka a my z mężem przeniesiemy się na kanapę do salonu i przeniesiemy łóżeczko dla najmłodszego żeby spał z nami, Frankowi kupimy nowe łóżko.
Co do tych nieszczęść jakie słychać dookoła to aż serce w gardle staje. Ja od kiedy mam swoją rodzinę to uważam że nic w życiu nie jest tak ważne jak zdrowie i życie swoje i bliskich. Można nie mieć pieniędzy, mieszkania, pracy ale najważniejsze żeby to zdrowie było bo ono jest bezcenne.
My mamy dobrych znajomych w naszym wieku-Adam chodził z moim mężem do technikum. 2,5 roku temu zmarła im 4-letnia córka (chora z porażeniem mózgowym) bardzo to przeżyli, szczególnie ona. Dużo się zmieniło od czasu jej śmierci, ona poszła do pracy, on zmienił pracę na lepszą (w firmie ojca), otworzyli mały sklep odzieżowy, obydwoje poszli na studia. Wcześniej ledwo wiązali koniec z końcem, ona całymi dniami siedziała z chorym dzieckiem w domu a on całymi dniami zapierdzielał fizycznie za marne grosze. Po dwóch latach zdecydowali się na kolejne dziecko. Ona teraz jest w 15tygodniu ciąży, bardzo się ucieszyliśmy bo faktycznie brakuje im tego dziecka. W tamtym tygodniu mój mąż spotkał się z Adamem przy piwie i ten mu wyznał że dziecko prawdopodobnie będzie miało zespół Downa-we wtorek mieli jechać do kliniki do Bydgoszczy na dokładne badania. Powiedział też że jeśli to się potwierdzi to prawdopodobnie nie zdecydują się na to dziecko, bo wiedzą jak to jest wychowywać ciężko chore dziecko...
Nie mogę uwierzyć że takie nieszczęście ich prześladuje, przecież to tacy dobrzy ludzie! Życie od strony materialnej mają ustawione a to co najważniejsze w życiu-zdrowe dziecko? Strasznie jest mi ich szkoda! Żadna rzecz nie jest w stanie zastąpić tego co w życiu najcenniejsze.
Nie wiemy jaką diagnozę postawili lekarze w Bydgoszczy. Nie wiemy za bardzo jak się zachować w tej sytuacji, oni sami nie dają znać. Nam też głupio dzwonić i się dopytywać...

Kinia miałam się Ciebie zapytać jak poważne zaparcia ma Twój synek? Franek to robi kupkę raz na 5-6 dni. I to na kilka godzin przed jej zrobieniem jest mega płacz, tupanie nogami, zaciskanie pośladków, wchodzenie mi na kolana i tulenie się. A spocony jest jakby go ktoś wiadrem wody oblał! Nieraz prze tą kupę a ona stoi mu i nie może jej wyprzeć, Boże jaki jest wtedy ryk! nagorzej jest ze zrobieniem właśnie tego "korka". Później już jakoś idzie. Od ponad tygodnia używamy prócz lactulozy Debridat (lekarz przepisał) i przez pierwsze dni robił 2-3 razy dość rzadkie kupy bezproblemowo a teraz znów się zaczęło! Nie robił już 4 dni i dziś chodzi i popłakuje, już wiem co się szykuje... Strasznie mi go szkoda...
I powiedz mi jeszcze czy kupujecie dla drugiego dziecka nowe łóżeczko? Czy może Nikosiowi nowe większe?
Kasiulek a Ty jak rozwiązałaś ten problem przy swoich pociechach?

Kasialeczek myślę że w takiej sytuacji żadne słowa pocieszenia nic nie pomogą, sama Twoja obecność przy przyjaciółce będzie dla Niej już dużym wsparciem.. to takie moje zdanie.

Karola historia Twoich znajomych tragiczna, Boże aż się popłakałam 😞 😞 W takich chwilach jeszcze bardziej doceniam swoje życie..
U Nas z kupami było DOKŁADNIE TAK SAMO! Może tylko częstotliwość inna bo Nikoś wytrzymywał bez kupy "tylko" 4dni. Teraz już dwa razy sam zawołał, siadł na kibelek i zrobił bez płaczu, w odstępach co 2dni czyli przyzwoicie 🙂 U Nas to był problem ze strony psychiki bo Nikoś zraził się po jednej czy dwóch twardych kupach i od tego czasu nie chciał robić. Ja już stawałam na głowie żeby tylko wytłumaczyć Mu że to normalna sprawa, chodził ze mną do łazienki i pokazywałam Mu jak ja robię, na polu pokazywałam że Tosia (Nasz pies) też robi, opowiadałam jak kupa robi PLUM do kibelka 😁 dostawał nagrodę za każdym razem jak zrobił i oczywiście mój wielki entuzjazm, chwalenie itp. Myślę że pomogło ale przez dłuższy czas w Naszym domu głównym tematem była KUPA 😁 😁 No cóż, jakoś musieliśmy Nikosia oswoić z tym tematem 😉
A co do łóżeczka to drugi Bąbel będzie spał w starym po Nikosiu, a Nikosiowi zmieniamy na takie bardziej "dorosłe". Nie wiem jeszcze czy kupimy czy Mężul zrobi, bo cenowo wyjdzie raczej podobnie a dla Mężula to sama przyjemność i duma zrobić łóżko Synowi 🙂