Skocz do zawartości

Lipiec 2012 | Forum o ciąży


sunshines

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Maraton sklepowy od 12 z lekką przerwą na chwilę wytchnienia uważam za zakończony 🤪
No jak to mi szyjki nie zgładzi to chyba będzie koniec świata 😁 W życiu tyle kilometrów nie zrobiłam co dziś 🤪 🤪 🤪
Przytachałam arbuza 5kg i będę zajadać swoją nagrodę 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 15,6 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • kasiulek85

    1495

  • kinia_nh

    1599

  • tosiaa

    2175

  • ania_p

    2270

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
ania_p napisał(a):
Rowerki, to robic tak, a to inaczej, tak piszecie dziewczyny o tym wszystkim, a ja taka zielona,
nic nie wiem co przy dziecku robic, jestem normalnie przerażona
Ania ja do tego dochodze powolutku... sama nie wiem nie raz jak mam uspokoić swoje dziecko i przez to siedzę i ryczę jak głupia... np teraz siędzę i ryczę... dałam dziecko mężowi bo już nie mam sumienia słuchać płaczu...i nie wiem przez co tak jest bo cyca mała nie chce smoczka wypluwa... najbardziej mi przykro ze nie mogę uspokoić swojego dziecka 😞 😞 😞 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Wiecie jaka jest najlepsza motywacja, żeby w końcu skończyc sprzątanie?
Przyjście w sobotę teściowej 😁

Na razie zmykam, zajrzę później czy aby już się czerwono na forum nie zrobiło 😁
a teraz rozłączę wszystkie kable, bo będę je myc, mąż jak wróci to się ucieszy 😉 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
jestem znow.... Dora synus slodziutki.... sama juz bym mojego chciala 😁

Kasialeczek powiedzialam mojemu mezowi o tych kupach i mowi to nie jest smieszne 🤪 😁 ale bym chciala zeby mu synek pokazal ..... musialam go zrypac ja mowie ze to dziecko i ono sobie sprawy nie zdaje jak ci nie pasi to nie bedziesz go przewijal ooo 😠 😠 odrazu przeprosil 😁:

a ja sie zdrzemnelam i cobudze sie a tu tesciowa siedzi z synkiem 😠 😠 😠 odrazu zamiast usmiechu - zwatpienie.... iprzywiozlam wam sera bialego swojskiego (bleee nienawidze swojskiego sera bo smierdzi) i nie omieszkala mi powiedziec jak go przetrzymywac w lodowce - wyloz sobie na talerzyk i do lodowki , nic sie nie odezwealam a chcialam powiedziec takna prawde?? a to na parapeciku nie postoi??: 😁 😁 🤪 🤪 (pamietacie przytyk z pomidorami) menda jedna !!!!

uff potem ciotka zadzwonila wiec wyszlam i ona sobie pojechala oj jak fajnie sie nagle zrobilo......i lamentuje ze cukier taki weysoki lekarz zakazl tego, tamtego synus sie uzala a prawda taka ze jakby sobie ciasteczek odmowila to by bylo dobrze a ona cukrzyce ma a ciastka wpieprza jak wyglodniala... kiedys przyszla do nas byla salatka itp i cistka to oczywiscie a to ja sobie ciasteczko sprobuje...a potem lament do synka jak to sie zle czuje co jej grozi z takim cukrem a odkad pamietam jak bylismy w UK to miala miec diete i coi d.....

a dziwczynki dzieki za odp na temat napletka..... mama tez mi mowi ze lekko od pocztku ale pom,yslalam ze moze sie cos zmienilo w koncumoj brat ma 22 lata 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
monikas28 napisał(a):
a u mnie jak na zlosc zero objawow porodowych... tzn wiem ze jeszcze czas ale jak mi sie juz zaczelo to dziwne takie czekanie coprzyniesie jutro ...


Ja mam to samo, codziennie rano jak wstaję to sobie myślę kolejny dzień z brzuchem, że może to juz dziś się zacznie a tu nic. Brzuch twardnieje i z lekka pobolewa,ale i tak nic się nie rozkręca.
Gratulacje dla kolejnej szczęśliwej mamusi i dużo zdrowia dla obojga!!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ponoć to dziecko wysyła sygnał do mózgu matki że jest już gotowe i wtedy wszystko się rozkręca i że duzo zależy od nastawienia matki, ze jak o tym nie myśli i się czyms zajmie to poród przyjdzie sam. Ale jak tu nie mysleć po terminie... 🤢
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
To ja idę czytać książkę, chociaż i tak moja podświadomość jest ''na czujce'' i pierwsza myśll jak się w nocy obudzę ''znowu nie rodzę, kolejna noc, zero objawów'' 😞
Więc chyba moja bomba w brzuchu nadal uśpiona... Co za uparciuchy 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej kochane, witam się 2 w 1 jeszcze, chociaż po przeczytaniu o 5 rano wiadomości od Uli zaczęłam się zastanawiac czy aby za chwilę nie urodzę 😁
a napisała:

"Tak w ogóle to RODZĘ! Jadę karetką do Szczecina. Wody mi odeszły o 2. Zobaczymy co to będzie 🙂"

I co Wy na to? Antoś chce sam na świat przyjśc, a nie jakaś tam cesarka 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...