Wrześnióweczki 2012 | Forum o ciąży

Wszystkiego najlepszego szczesliwamamo,jak to dzis to jeszcze ma troche czasu 😉

a mnie cos brzuch pobolewa czesto gesto i strasznie mokre wkladki do tego odchodzii ten glut rano odeszlo go dosc sporo a teraz takie jak by resztki 😮 chcialam sobie poprawic humorek i kupic torbke w mohito ale nie wiem co na to M bo do tanich nie nalezy 😜 ale jest po porstu przecudowna 😁
a ja na obiadek zrobilam zapiekanke z makaronem papryka szynka boczkiem pieczarkami zalalam pomyslem na i polozylam ser Mniaaam byl caly gar a nie zostalo nic 😜

Emilia, to żeś zaszalała z tą zapiekanką 😁 Ja uwielbiam makaronowe zapiekanki, ale gdyby to miało chociaż trochę mniej kalorii.... 😉 😜

Mam przy okazji do Was pytanko, bo zastanawiam się, jaki krem do twarzy kupić dla Małej na spacery. Chodzi o taki z filtrem SPF. Nie wiem, czy kupować aż z filtrem SPF 50 czy może na czas jesienno-zimowy wystarczy jakiś niższy filtr 🤔 Bo te dla niemowląt z tak dużym filtrem, to masakrycznie dużo kosztują 😮 Hipp jest za 40 zł, Mustela za 50 zł... I nie wiem, na co się zdecydować.

Ja mam z Nivea krem na każdą pogodę - położna mi go poleciła na jesień i nie był taki drogi ale on jest bez filtra.

Deira napisał(a):

Mam przy okazji do Was pytanko, bo zastanawiam się, jaki krem do twarzy kupić dla Małej na spacery. Chodzi o taki z filtrem SPF. Nie wiem, czy kupować aż z filtrem SPF 50 czy może na czas jesienno-zimowy wystarczy jakiś niższy filtr 🤔 Bo te dla niemowląt z tak dużym filtrem, to masakrycznie dużo kosztują 😮 Hipp jest za 40 zł, Mustela za 50 zł... I nie wiem, na co się zdecydować.

Ja mam Mustelę,ale nie polecam, strasznie ciężko się rozprowadza i twarz cała biała po niej 🙂

tosiaa napisał(a):

Deira napisał(a):

Mam przy okazji do Was pytanko, bo zastanawiam się, jaki krem do twarzy kupić dla Małej na spacery. Chodzi o taki z filtrem SPF. Nie wiem, czy kupować aż z filtrem SPF 50 czy może na czas jesienno-zimowy wystarczy jakiś niższy filtr 🤔 Bo te dla niemowląt z tak dużym filtrem, to masakrycznie dużo kosztują 😮 Hipp jest za 40 zł, Mustela za 50 zł... I nie wiem, na co się zdecydować.

Ja mam Mustelę,ale nie polecam, strasznie ciężko się rozprowadza i twarz cała biała po niej 🙂

deira, praktycznie każdy krem z tak wysokim filtrem będzie się ciężko rozprowadzał, a na jesień/ zimę chyba aż tak wysoki nie będzie potrzebny, zresztą sądzę, że nasze maluszki nie będa miały za bardzo okazji przebywać na słońcu... a nawet jakby zdarzył sie jakiś bardzo słoneczny dzień to raczej każdy przysłania buźkę dziecka parasolką albo jakąś pieluszką żeby bezpośrednio na promienie słoneczne nie wystawiać
takżę myślę, że jak chcesz mieć jakiś z filtrem to spokojnie ok 15 spf wystarczy

ja tez mam ten z nivea na każdą pogode, ale wiem że jest wersja na "słoneczny dzień" czy jakoś tak i on ma jakiś filtr

właśnie znalazłam ulotkę z produktami nivea i jest krem ochronny na słońce - ma filtry UVA i UVB 30

a ten na każdą pogodę to krem, który chroni skórę przed mrozem, chłodem i wiatrem, nie zawiera wody

i jest jeszcze z Perfecty baby - krem na każdą pogodę od 1. dnia życia - on ma filtr 6 SPF

Maleństwa do 1 roku życia nie powinny być wystawiane bezpośrednio na słońce. Kremy z wysokim filtrem przydadzą się na następne lato dopiero.

Jeeeeeezu jak mnie masakrycznie boli głowa 😞 😞 😞 normalnie aż światłowstrętu dostałam, ból promieniuje na oczy i górną szczękę 😞 wzięłam apap ale nie pomógł 😞

Szczęśliwamamo do wątku o gratulacjach wrzucam zdjęcie jak wyglądała Lusia po narodzinach... w porównaniu do mojego ciała była cała sina 🙂 Isę zmroziło, nie wiem czemu więc zaglądacie na własne życzenie 😜

Doti aż mnie ciary przeszły jak zobaczyłam to zdjęcie 😉

skończyłam prasować ciuszki dla małego... no i pościel... jak narazie ją poskładałam i włożyłam do szafy... kołyska rozłożona a zakładaniem pościeli zajmie się M jak ja będę w szpitalu, bo nie chce żeby się zakurzyła... 😁 w tej kołysce jest poprostu wszytkooo 😁 😁 nawet wanienka 😁

idę do wanny się zrelaksować 😉 ...mój M coś zaplanował na wieczór... tylko nie chce mi powiedzieć co 🤔

miłego weekendu brzuchatki i mamuśki 🙂

oj Isa ale dlaczego? 😉 Już przerzucam je do innego wątku ...
Miłego wieczorka...

Hej Brzuszki 🙂
Jakąś leniwą mam znów sobotę 🙂 Pokulałam się na spacer, ale to już się powoli robi masakra - ja ledwo chodzę... Jeszcze tylko trochę na szczęście.
Pati jestem z Jarocina 🙂

Cześć Dziewczyny ! "Przyszedł" wózek, dobrze mi poradziłyście żeby kupić wcześniej, bo faktycznie trochę gumą od kół i materiałem "daje", więc zdąży się wywietrzyć 🙂
Oj ciężko też mi się już chodzi i co jakiś czas mam delikatne skurcze. Może moja dziewczyneczka wcześniej się wykluje 🙂

dziewczyny pomocy , moj Maksik od rana nie robi kupki , a sie spina a nie da rady co moge zrobic?

Czopki glicerynowe bardzo pomagają jakbyś miała.

niestety niemam , i niewiem czy maja u nas w aptece takie , a juz puzno , sama niewiem co juz robic , wiem ze sie meczy , i w nocy niedawal spac przez to

Dziewczyny, dzięki za rady w sprawie kremu. Poszukam czegoś bez tak wysokiego filtra 🙂

Alexia, większość z nas jeszcze niedoświadczonych w tych kwestiach. Może Doti lub Sandra coś doradzą, albo zarzuć pytaniem na sierpniówkach.

Alexia moja siostra pomagała też małej za pomocą termometru żeby jej gazy odchodziły a i na brzuszku dobrze jest malucha położyć.

Ale padlam po obiedzie i dopiero sie co obudzilam 😮 😮 co ja bede w nocy robic...chyba czas pomolestowac troche męża 😁
Doti widzialam fote Laurki po urodzeniu i nie widze w tym nic strasznego - jest fioletowa jak kazdy noworodek wyciagniety z brzuszka 🙂 Isa tylko swojego Szymka sie nie wystrasz jak wyjdzie 😁 😁 😜

Alexia291989 napisał(a):

dziewczyny pomocy , moj Maksik od rana nie robi kupki , a sie spina a nie da rady co moge zrobic?

przy karmieniu piersią, z tego, co wiem, może się zdarzyć, ze maluch nie będzie robił kilka dniu kupki, więc może nie trzeba się jeszcze stresować 😉

Hej dziewczyny widzę ,że cisza nikt nie rodzi.
Ja mam bóle podbrzusza i dość mocne kłucia w kroczu, ale lekarka powiedziała ,że to normalne więc ok ,skurcze też są więc nic się nie zmieniło oprócz mojego podejścia ,że niby tak ma być.
Chyba lekarka wiedziała co mówi 🙂

hejka;:0

dotki-super ze juz jestes z Laura w domku 🙂

ja mam dosc...Facetow... 😞 tylko wkurzaja 😠

no ja też dziś na IP byłam i niby nic się takiego nie dzieje, a skurcze... to tylko przepowiadające...
zaczęły się dziś około 11 i ostatni mocniej odczuwalny byl po 15... nie byly regularne, bo odstępy wahały się od 5-15 minut... nie mniej jak było kilka z rzedu co 5-7min, to nawet zaczełam myślec, że może to już.... w międzyczasie nospę wzięłam, ciepły prysznic... i poza bólem brzucha w zasadzie nie ustąpiło... bylam u siostry i zanim dojechaliśmy do szpitala to wszystko się rozmyło... na ktg baaaardzo delikatne, a lekarka, która mnie kontrolowała, to jakby za karę w pracy była... potraktowała mnie mega przedmiotowo, do tego stopnia, że zaczęłam zastanawiać się nad zmianą szpitala... i zła jestem na siebie, że nic kurna młodej siksie nie odpowiedziałam, ale zupełnie nie spodziewałam się, że mogę zostać tak potraktowana... następnym razem będę już chyba odważniejsza i jakby zaistniała potrzeba, to odpowiednio odpowiem :/

My po urodzinkach.. 🙂 Wszystko fajnie, pieknie 🙂)

Tylko kurde na sam koniec tak sie jakos nieladnie do tesciowej odezwalam, ze mam wyrzuty sumienia teraz 😞(
Ehhh ;/// Co mi sie nierzadko zdarza ;(
Ale do jasnej ciasnej.. na sam koniec.. pyta sie Pauliny, no to kiedy zapraszamy Sandre i Darka?? Ja mowie, ze ja juz do porodu nie przyjezdzam na pewno, ze ewentualnie sam Darek...
Nie chce mi sie tluc pociagiem, a mamy caly czas dwuosobowe auto..
I mowie, ze wogole to po co mamy przyjechac za tydzien jak sie dzis widzimy?? 😮
A ona, ze na jej urodziny?? Toc jej przypomnialam, ze jak urodziny, jsk ona ma 30.09??? 😮 i po cholere robic 3 tygodnie wczesniej??
To mowi, ze chciala zebym tez byla na urodzinach... to walnelam, ze nie mam zamiaru nigdzie po porodzie sie ruszac i jezdzic po urodzinach....
Darka siostra byla dosc mocno wkurzona.. a ja to jak zawze musze odezwac swoj niewyparzony ryj..
Ehhhh i nie wiem co zrobic czy zadzwonic czy olac sprawe.. ale tez wkur... jestem, bo zawsze mowie,ze sie dobrze czuje itp. to sie wszyscy nauczyli... ;/ a mi sie chce popierdalac PKP 😞(

A ja teraz zauważyłam ,że mnie kłuje i mega nawala podbrzusze jak siedzę .
Jak leżę to przechodzi.
Ciekawe czemu tylko jak siedze to mam takie bolesne dolegliwości , strasznie boli 😞

http://img829.imageshack.us/img829/3869/2g8tinqfgpckcugpzpziku.mp4

Szymanderka wersja rock 😁