Skocz do zawartości

Wrześnióweczki 2012 | Forum o ciąży


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Hej dziewczyny a u mnie skurcze co 7minut było ich trochę ale teraz przestało i teraz mam co 15minut ,mam takie coś że boli mnie brzuch jak na okres ale do nic więcej więc nie wiem czy to już to. Noi mi poleciał bezbarwny płyn taki lekko galaretowaty,profesor teraz na obchodzie mówi że skurcze coraz częściej i mam dużo chodzic. Jutro będę miała usg więc dowiem się ile malutka waży o ile nie urodze dzisiaj :-) jak by co będę pisać do którejś. a jak nie to tu napisze wieczorem
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 26,2 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • sandroos

    2758

  • Doti

    2120

  • Emilia1991r

    2246

  • karolka84

    3424

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Witam sie 🙂
Aisza trzymamy kciuki, zeby to juz bylo to 🙂
Mamusie karmiace zazdroszcze Wam, ze macie juz maluchy przy sobie, ale tez sie strasznie boje tego karmienia, ze za szybko sie poddam jak cos zacznie isc nie tak 😞

Ja wczoraj zmolestowalam M, koniec oszczedziania sie - a co!!! 😁 🙂

Sandra Sto lat dla Twojej slicznej Nadii 😘 😘 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej kochane 🙂 a u mnie nadal nic sie nie dzieje poza mega mokrymi wkladkami i brzuch zaboli 😮
pestka mamy taki sam przypadek u mnie tez goraca kapiel nie pomogla ani seksik ja do swojego prowadzacego ide we wtorek po raz ostatni bo musi mi zwolnienie wypisac
aisza smigaj na IP teraz sacza sie tak a za chwile moze byc plusk i sie rozkreci wszystko 🙂
sandra najlepszego dla malej 😘
a ja wam powiem ze jestem w 100% przygotowana na srode do szpitala 🙂 smoczka jeszcze wyparze na spokojnie we wtorek i w srode po poludniu sie zbiore 🙂
tesciow kazala mi wypisc zajebiscie mocna kawe to podobno pomaga 😮 ale kiedy ja nie cierpie kawy wiec jej nie wypije 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Buffy nie poddawaj sie :* Ja na szczęście nie mam sutków poranionych ale karmienie co 3 godz to dla moich piersi za mało.... pokarmu tyle naszło że stanik który kupowałam z zapasem zrobił sie o rozmiar za mały! Do tego swędza i bolą od rozciągania.

A teraz leżę z zimną butelką przy kroczu bo za dużo się ruszam i chyba pojawił się obrzęk przy szwie blisko odbytu i zaczęło boleć i ciągnąć...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Madzia1988 napisał(a):
Witam,jestem mezem madzi ,chcialem poinformowac ze dia 30 .08 o godzinie 12 :15 przyszedl na swiat Kubus .
urodzony przez cesarskie ciecie , waga 2,160 g .
pozdrawiam


Gratulacje dla szczesliwych rodzicow!!! I dziekujemy mężu Madzi za wiadomosc 😁 😁 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
GRATULACJE MADZIU !!!

Ja mam nerwa bo M znowu wymyśla coś na popołudnie, znów mu nudno,moi rodzice pojechali do Wrocka do Zoo, więc jesteśmy w domu sami. Wymyślil zeby zaprosic znow tesciow i babcie na kawe. Ryczec mi sie chce, on musi wiecznie cos robic, albo do kogos jezdzic albo ktos do nas.Nie mam ochoty na gości.W zeszlym tyg byla wyprawa na obiad do restauracji a potem szlismy do siory na kawe i caly dzien był tez meczący jak dla mnie. Aaaa tam brak słów. Boje sie juz jak mala sie urodzi i nie bedziemy wtedy nigdzie jezdzic to on bedzie się błąkał,marudził i mnie jednym słowem wkurwiał!!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
gratulacje dla Madzi!!
to kruszynka z tego Waszego synka na razie, ale wszystko ok? jak się czuje mama i Kubuś??

jednak jeszcze przed weekendem urodził się kolejny bąbel 🤪 🤪

a jeszcze chyba jedna wrześnióweczka miała mieć cc w tym tygodniu, prawda?
nie czasem edith?? .. no chyba ze cos mylę
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dziewczyny, tak myślę, jak ja mam te plastikowe pojemniczki na pokarm do mrożenia to je trzeba też najpierw wyparzyć? ten plastik się nie stopi,nie zdeformują się ?

Natalia Ty masz chyba dziś termin, fajnie jakbyś dziś urodziła, jeśli oczywiście Maja jest wystarczająco duża. Powodzenia, trzymam kciuki.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Gratulacje dla Madzi 🙂 Dużo zdrówka dla mamy i maluszka 😁

Pestka to faktycznie nosi tego Twojego z gośćmi... Mój na szczęście tak nie wymyśla - zaczął biegać i wychodzi z domu na godzinę, czasem nawet na 3 i biega - tylko jakieś takie głupie myśli mam z tyłu głowy, że on trenuje, żeby od nas nawiać jak mały zrobi się nieznośny 😁

Aisha, takie uciekające wody zdecydowanie wymagają pojechania na IP. Mnie gin na ostatniej wizycie straszył jakąś wypadającą pępowina jak wody odejdą... Brrr 🤢

Sandra wszystkiego najlepszego z okazji urodzinek córci 🙂

Czy ktoś jeszcze nie ma spakowanej torby? Już mówiłam M, że ma mnie w tyłek kopnąć, bo nie mogę się za to zebrać, a potem będzie panika :/
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Facet kobiety nigdy chyba nie zrozumie. On twierdzi że przecież ja nic nie będę musiała robić,bo on przygotuje kawę, nakroi placka. Nie rozumie,że mi się po prostu nie chce w gościach siedzieć. Byli teściowie w poniedziałek na naszej rocznicy ślubu, to oczywiście mało !!!!! Do tego krzyż mnie boli i brzuch 😞 Co za jełop...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
aaaaale super!! 🙂 drobniutki Kubuś się urodził, ale ważne, że szczęśliwie 😉 teraz będzie szybko przybieral na masie 😉

Pestka doskonale Cię rozumiem... mój od rana tylko sie dopytuje, dokąd idziemy, czy zapraszamy dziś kogoś... zaproponował mi nawet wypad na basen ze znajomymi 😮 a ja co najwyżej na spacer się skuszę, bo ładna pogoda... ale to też cięzko, bo coś ten mój brzuch szwankuje...

przepakowałam torby do szpitala.. swoją i Tymka... zmieściłam nas w jednej większej, na kółkach, więc nawet wygodniej... tylko wyglądam jakbym na wczasy jechała (albo do Spa 😁 😁 😁 juz sobie marzę... 😜 hehe), ale torba jest jedna i żadnych reklamówek dodatkowych 🙂, a w razie potrzeby można coś jeszcze dopakować, bo dużo miejsca zostało 🙂 mam nadzieję, że nie wygonią mnie z taką torbą ze szpitala... 🤪

Efek obstawiam, że Sandra nie wzięła się jeszcze za pakowanie i chyba Tusia swoją kompletuje powoli 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
No to Inirtam możemy podać sobie rękę. Co za jełopy! Na spacer i tak my też pójdziemy ale to oczywiście za mało. Musimy też iść na małe zakupy, kupię sobie wodę niegazowaną w butelce ze smoczkiem, już do szpitala i jakieś pepitki lub inne sucharki w razie "w" po porodzie żeby przegryźć.Pójdziemy na lody,ale to ciągle mało....Przeraża mnie to. Nie zgodzę się na żadne spraszanie gości dzisiaj.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Pestka24 napisał(a):
No to Inirtam możemy podać sobie rękę. Co za jełopy! Na spacer i tak my też pójdziemy ale to oczywiście za mało. Musimy też iść na małe zakupy, kupię sobie wodę niegazowaną w butelce ze smoczkiem, już do szpitala i jakieś pepitki lub inne sucharki w razie "w" po porodzie żeby przegryźć.Pójdziemy na lody,ale to ciągle mało....Przeraża mnie to. Nie zgodzę się na żadne spraszanie gości dzisiaj.


Pestka, powiedz mu że nie najlepiej się czujesz i chciałabyś spędzić dzień tylko z nim, sam na sam 😉
powiedz, że to Wasze ostatnie chwile gdzie możecie tak w spokoju pobyć razem tylko we dwójkę bo lada chwila rodzisz...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
no my pewnie po obiedzie ruszymy... dziś pozostawiam obiad mojemu M na głowie.. właśnie siedzi i ziemniaki obiera 😜 zażyczył sobie mizerię, więc będzie obierał też ogóry, ja je tylko doprawię i do tego może paluszki rybne albo jajo sadzone... i potem spacer w łazienkach... może z gofrem 😉 😜

a w ogóle, to od ostatniej wizyty, tj. od ubiegłego poniedziałku, schudłam 2kg i znów zrobiło się 10kg na plusie... nie lubię, gdy mi się tak waha waga, bo zaraz się boje o rozstępy... a tych jak narazie nie ma 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
To ja pod tym wzgledem mam na odwrot 🙂 M nie chce nikogo teraz spraszac, zebym sie nie meczyła, sam chodzi na zakupy a ja kisne w domu...moze po obiadku gdzies na spacer go wyciagne, ale o jakims dluzszym wypadzie nie ma mowy, bo on by sie nawet nie zgodzil...w sumie dobrze, bo mi sie tez nic nie chce 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
pati1984 napisał(a):
Pestka24 napisał(a):
No to Inirtam możemy podać sobie rękę. Co za jełopy! Na spacer i tak my też pójdziemy ale to oczywiście za mało. Musimy też iść na małe zakupy, kupię sobie wodę niegazowaną w butelce ze smoczkiem, już do szpitala i jakieś pepitki lub inne sucharki w razie "w" po porodzie żeby przegryźć.Pójdziemy na lody,ale to ciągle mało....Przeraża mnie to. Nie zgodzę się na żadne spraszanie gości dzisiaj.


Pestka, powiedz mu że nie najlepiej się czujesz i chciałabyś spędzić dzień tylko z nim, sam na sam 😉
powiedz, że to Wasze ostatnie chwile gdzie możecie tak w spokoju pobyć razem tylko we dwójkę bo lada chwila rodzisz...


ja po cichu liczę na jakąś niespodziankę od M na wtorek... ale pewnie się przeliczę... choć to nasza ostatnia rocznica tylko we dwoje, więc może coś ogarnie, o ile pamięta 😁 😁 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
karolka84 napisał(a):
Inirtam gdzies ostatnio czytalam ze przed porodem mozna tez troche zacząć schudnac 🙂

a ja sie wkurzam niemilosiernie, bo na ten weekend mielismy zrobic w koncu kącik dla Uli, ale M wiertarki nie skombinowal, wiec kacik zostal przesuniety na nastepny weekend 😠


no jakby nie patrzeć, jestem przed porodem 😜 🙂 hehe... ale wpierdzielam teraz za 3... i wszystko, czego tylko mi się zapragnie, hehe 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
a ja mam o tyle fajnie, że w niedzielę obiadów nie gotuję

tak jakoś wyszło od początku małżeństwa naszego, że w niedzielę jeździmy na obiadek do rodziców, raz jednych, raz drugich 🙂

codziennie obiad gotuje to ten jeden dzień w tygodniu odpoczynku od stania przy garach mi się chyba należy 😜

i właśnie zaraz będę się szykować do wyjścia do mamy, dziś sama bo mąż pojechał sobie polatać na paralotni, bo dziś pogoda jest i mówi, że musi wykorzystać te ostatnie wolne chwile 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...