Skocz do zawartości

Wrześnióweczki 2012 | Forum o ciąży


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 26,2 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • sandroos

    2758

  • Doti

    2120

  • Emilia1991r

    2246

  • karolka84

    3424

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
My nadal siedzimy w szpitalu...
Kubuś dostał żółtaczki fizjologicznej i od wczoraj jest naświetlany lampami z góry i dołu.
A tak poza tym jest ślicznym i kochanym chłopczykiem, ładnie je i śpi, budzi się na karmienie co 3 godzinki.
Ja ściągam mleko i daję z butelki, też co 3 godziny, więc mamy wspólny rytm dnia i nocy 🙂
Brzuch po cesarce już prawie wcale nie boli, tylko jak za długo jestem na nogach, to daje się we znaki...

Życzę wam wszystkim szczęśliwych rozwiązań, maluch w rękach wynagradza wszystkie bóle i stresy 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Gratulacje dla Pauleczki!!! 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂

Madzia tylko pozazdroscic takiego kochanego syneczka 🙂 jak widzisz my 2w1 tez juz bysmy chcialy miec maluchy przy sobie, ale niestety trzeba czekac na swoja kolej 🤔 🙂
Wracajcie szybko do domku, niech ta zoltaczka juz sobie znika 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Pauleczka, gratulacje! 😁
Emi, trzymam mocno kciuki 🙂 Mam nadzieję, że Bianka jeszcze dziś a najpóźniej jutro obejrzy sobie świat po drugiej stronie brzuszka 🙂
Madziu, wracajcie jak najszybciej do domciu i oby Kubuś szybko pozbył się tej żółtaczki 🙂

A ja Wam mówię dobranoc i do jutra 🙂 Oby jutrzejszy dzień przyniósł kolejne dobre wieści 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
bezsennosc.... 😞 😞 😞 no zesz kur... mac!! tak wczesnej pobudki to jeszcze nie mialam 🤢 pare minut po 1 obudziły mnie skurcze, ale wzielam no-spe i dziadostwo sie rozmyło, ale zanim sie rozmyło to mnie konkretnie rozbudziło 😞 próbowałam przysnąć, ale ni kuta... miliony myśli w głowie, w krzyżu mnie łupie jak diabli i jeszcze chyba tak bardzo nie chciałam rodzić, jak teraz... 😮
poszłam do łazienki, wracam a M już na moim miejscu smacznie sobie spi... wziełam swoje tobołki (rogala, poduszkę i koc) i próbuję przysnąć w salonie... porażka!!! znów będzie dzień do bani :/

Pauleczka gratulacje!!

Emi trzymam kciuki 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dzień Dobry!!.
Ja się obudziłam przed 6...Zaraz wstaję i idę się przygotowac na wizytę.

inirtam: Bidulko,nie zazdroszczę.....praktycznie cała noc z głowy...Mam nadzieję że udało Ci się zasnąc w późniejszych godzinach...


Mam stresa przed dzisiejszą wizytą.Efekt:wizyta w kibelki o 6 rano.

Ciekawe co u emi...pewnie została w szpitalu skoro nic nie pisze.......
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dzień dobry dziewczyny my jeszcze w szpitalu mam nadzieję że dziś obydwie wyjdziemy do domku,wczoraj był u Mai kardiolog ta wada nie jest łagodna i jest wymagana operacja,już mamy termin na konsultacje tu w Poznaniu do kardiologa i potem będzie wiadomo kiedy operacja. Wczoraj rano Majka miała CRP 20 wieczorem już około 15 także fajnie,bo spada. Odciagam pokarm bo mam takie brodawki że nie umiemy sobie poradzić,a teraz czekam do 7 za paniami by móc odciągnąć pokarm bo mam laktator ręczny ale do dupy muszę się zaopatrzyć w jakiś lepszy i elektryczny bo chce by mała dostawała jak najwięcej mojego pokarmu. Jeszcze jest potrzebna wizyta genetyka u Małej więc jak tu to będziemy jeszcze czekać jak by go dziś nie było,a jak ten to na własną rękę będę załatwiać chociaż najlepiej by tak było,bo chce już do domu. I tym bardziej że Bartek tęskni za malutka i za mną. Odezwę się jak będę coś więcej wiedzieć
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
dzień dobry,
ja też już co najmniej od 5 nie śpie i nie mam co ze sobą zrobić...

Pauleczka gratulacje dla Ciebie i Milenki!!!

inirtam, współczuję nocki, ja też już prawdę mówiąc chce rodzić!!!!! jutro mam wizytę u gin, pewnie znowu powie, że jestem pozamykana na wszystkie spusty i szyjka długa...
ja mam te same obawy co Pestka, że u mnie to nawet oxy nie pomoże, skoro szyjka nie jest nic skrócona i żadnego rozwarcia, boję się tego wywoływania porodu, że będę miała boleści a rozwarcie i tak się nie zrobi a i tak skończy się cc

wczoraj wieczorem plecy mnie okropnie bolały 😠

aaa i zaczęły się telefony z pytaniami czy coś juz może się dzieje, nosz k... wiedziałam, że się zaraz zacznie i będą mnie denerwować!!!! 😠
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
natalia23ona napisał(a):
Dzień dobry dziewczyny my jeszcze w szpitalu mam nadzieję że dziś obydwie wyjdziemy do domku,wczoraj był u Mai kardiolog ta wada nie jest łagodna i jest wymagana operacja,już mamy termin na konsultacje tu w Poznaniu do kardiologa i potem będzie wiadomo kiedy operacja. Wczoraj rano Majka miała CRP 20 wieczorem już około 15 także fajnie,bo spada. Odciagam pokarm bo mam takie brodawki że nie umiemy sobie poradzić,a teraz czekam do 7 za paniami by móc odciągnąć pokarm bo mam laktator ręczny ale do dupy muszę się zaopatrzyć w jakiś lepszy i elektryczny bo chce by mała dostawała jak najwięcej mojego pokarmu. Jeszcze jest potrzebna wizyta genetyka u Małej więc jak tu to będziemy jeszcze czekać jak by go dziś nie było,a jak ten to na własną rękę będę załatwiać chociaż najlepiej by tak było,bo chce już do domu. I tym bardziej że Bartek tęskni za malutka i za mną. Odezwę się jak będę coś więcej wiedzieć


no to życzę, żebyście mogły już dziś wyjśc do domku 🙂

a co z tym rozszczepem, lekarze wypowiadali się na ten temat? co dalej?
i powiedz, czy Maja nie ma problemu z jedzeniem przez to? musisz mieć jakiś specjalny smoczek do butelki? bo czytałam kiedyś że sa takie dla dzieci z rozszczepem wargi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
natalie: najważniejsze że wada została szybko zdiagnozowana.Umówicie się na konsultację,opecację i malutka będzie zdrowiutka...Nas też czekają wizyty w klinice po poroodzie....ale trzeba byc dobrej myśli.......Trzymam kciuki za szybki powrót do domku.


pati
: chyba musimy się powoli przyzwyczajac do tego typu nocy......Nikt nie powiedział że będzie łatwo 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej witam się i ja wyspana ,zadowolona i niestety nadal 2w1 .
Gratulacje dla kolejnej szczęśliwej mamusi.
Ciekawe co u Emi ?
Mi zostały już tylko 4 dni do terminu , wczoraj coś się rozkręcało może dzisiaj też coś się będzie działo , chyba wole jak coś mnie pobolewa i mam te skurcze niebolesne niż wogole nic się nie dzieje .
🙂
No ciekawa jestem kto dzisiaj urodzi następnego bobaska 🤔

Adminku obudz się mamy już wrzesień 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁
A wiemy coś jak Paula urodziła , naturalnie czy przez CC ?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
My dzisiaj spaliśmy troszkę gorzej, bo głodomorek miał większy apetyt i budził się co 2-2,5 godz.na karmienie... Ale nie jest źle,jestem w miarę wyspana.
O 5 rano pobierali Kubusiowi krew na ten poziom bilirubiny, zobaczymy czy jest już w normie, jeśli tak, to wyjdziemy dzisiaj do domku 🙂
Trzymajcie kciuki!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Madzia powodzenia i obyście dzisiaj już cieszyli się sobą w domku .
Mamusiak życzę Ci szyjki skruconej do granic możliwości i rozwarcia na 3 cm no i porodu dzisiaj . 😉
A ja dzisiaj muszę skorzystac z tych czopkow glicerynowych bo drugi dzien sie mecze .
Jakiś czas temu zjadłam z 4 łżeczki nutelli ze słoika i mam teraz kare za obrzarstwo 😁
A ta Emi się nic nie odzywa , ciekawe co u niej ?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
dzien dobry 🙂
Nata a moze przez ten rozszczep malutka nie moze pic cyca?? Z serduszkiem na pewno bedzie ok, lekarze wiedza co robic! 🙂 trzymajcie sie dziewczyny! 😘

Madzia trzymam kciuki, zebyscie dzis wyszli do domu! 😘

Moze Emi juz urodzila? 😉

Mi sie dzis spalo super, ale niestety musialam wstac na badania moczu i krwi, a jutro na 7.30 ide do giny wtrynic sie bez rejestracji na wizyte 🤨 w koncu ta moja stara wrocila z urlopu, no wiec tak sie z nia umowilam, ze przyjde z samego rana i mnie pezyjmie bez kolejki, bo oczywiscie jak chcialam sie do niej zapisac, to juz wolnych miejsc nie bylo 🤢 a ze jestem w stanie uprzywilejowanym, to powiedziala, ze nie moze mnie nie przyjac 🙂 przynajmniej usg mi zrobi, bo ta, do ktorej ostatnio chodzilam nie miala sprzetu w gabinecie 🤔
A zaraz przyjezdzaja moi rodzice na caly dzien 🙂 ciesze sie, bo miesiac sie z nimi nie widzialam 🙂

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...