Skocz do zawartości

Wrześnióweczki 2012 | Forum o ciąży


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 26,2 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • sandroos

    2758

  • Doti

    2120

  • Emilia1991r

    2246

  • karolka84

    3424

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Witam 🙂
a ja mam jakieś strasznie głupie sny ostatnio... to chyba dlatego bo coraz częściej i intensywniej myśle o porodzie 🤪 koszmar!
najgorsze jest to że zaczynam się coraz to bardziej tego bać... i z jednej strony chciałabym mieć to za sobą a z drugiej strony to wszystko mnie przeraża 😮 jakaś depresja przedporodowa 😁
w nocy jak się obudzę i zacznę myśleć o rozwiązaniu to aż mnie na wymioty bierze tak się potrafię zdenerwować! 🤨

Mamusiak, Mixidixi powodzenia! i mam nadzieje że za niedługo dostaniemy nowinę o waszych maleństwach 🙂 oby wszystko poszło szybko i sprawnie...
Natalia ja sobie nie wyobrażam tak na odległość z maleństwem, ale to dla jej dobra więc trzeba to jakoś przeboleć... i mam nadzieję że za niedługo będziecie już non stop razem 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witam sie z mojego wariatkowa 🤪
Wspolczuje wam tego czekania ale na pewno wszystko bedzie szybko i bez komplikacji 😉
Mixi,Mamusiek powodzenia oby to juz dzis dzidzie byly z wami!!!
Natalia wspolczuje kochana ale to wszystko dla dobra Majeczki wiec badz dzielna a juz niedlogo bedziecie wszyscy razem 😘 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej ja już po szpitalu jestem mega zniesmaczona.
Zrobili mi KTG podczas którego co chwile włanczał się alarm nie wiem czemu. 😮
Babka latała jak ze sraczką i kazała mi cały czas przekładać się z jednego boku na drugi i trzęsła moim brzucham 😲
Nie wiem o co chodziło ale mała się normalnie ruszała , potem spytała na kiedy termin i poleciała po lekarza.
Lekarz przyszedł spojrzał przez sekunde i powiedział ,że zapis jest prawidłowy i kazał mi na 12 przyjść .
Nawet nie zajrzał czy jakieś rozwarcie mam czy co 😞
Skurcze miałam na Ktg bo babka mi mowiła że są więc jestem mega wk.....na 😠
A na dodatek powiedział ,że ja to tak mam że przenosze ciąże bo z pierwszą córka tak było to i teraz też tak musi być .
Kazał przyjść jak się nic nie ruszy z manatkami na 17.09 po czym dodał o ile będą mieli dla mnie miejsce ,aż mnie ścieło z nóg .
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Natalia też wspólczuję że nie możesz być z córeczką non stop.
Doti Ty masz jakieś problemy z bólem głowy czy to tylko raz na jakiś czas ze zmęczenia? bo mi ostatnio tak pod koniec dnia dokucza ból głowy, ale wystarczy ze sie położe chwilę albo wypiję kawe i mi przechodzi.
Była położana i Młodemu przechodzi żółtaczka, na szczęście. karmienie co 1,5 godz mu pomogło 🙂

powodzenia i cierpliwości dla tych co jeszcze nie urodziły 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Natalia też wspólczuję że nie możesz być z córeczką non stop.
Doti Ty masz jakieś problemy z bólem głowy czy to tylko raz na jakiś czas ze zmęczenia? bo mi ostatnio tak pod koniec dnia dokucza ból głowy, ale wystarczy ze sie położe chwilę albo wypiję kawe i mi przechodzi.
Była położana i Młodemu przechodzi żółtaczka, na szczęście. karmienie co 1,5 godz mu pomogło 🙂

powodzenia i cierpliwości dla tych co jeszcze nie urodziły 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
mixidixi 😮 chyba bym się nieźle wkurzyła na Twoim miejscu!!
czasami jest tak że szpital z byle gówna zostawia pacjentki (tak jak u mnie) a jest szpital co sobie wszystko jakoś tak olewa...

moim zdaniem powinien Cie przebadać... bo jak są skurcze to i może rozwarcie się robi itp...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hejka brzuszki,
a ja po nocy nieprzespanej, bo ciągle się budziałam tak mnie gardło boli 😞
płukałam szałwią bo tak mi siostra poradziła i troche spływa tego dziadostwa ale nadal boli 😞
Dzięki Deira za ten przepis na ta herbatkę z imbirem znalazlam w domu tylko mielony ale też mnie wygrzało 🙂 ide teraz do łóżka buźki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dziewczyny, nie nadążam za tym forum 🙂

Sandroos - widzę, że mamy podobne zmartwienia.. ja też zawsze synka do przedszkola odprowadzam i się zastanawiam, co to będzie za chwilę...
Ile ma Nadia? Mój 3-latek na szczęście nie miał przerwy wakacyjnej - max tydzień na wakacjach u dziadków - więc nie było problemu z ponownym przyzwyczajaniem...

Ale boje się trochę tych wszystkich zmian..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ja za swojskimi nie przepadam, bo u mnie chyba nikt ich dobrze nie potrafi zrobic 😁 😁 😁 moj tata zawsze cos kombinuje i przewaznie za slodkie wychodza... w ogole nie jestem za winami, wyjatkiem jest carlo rossi rozowe ozezwiajace 🙂 ale za to z utesknieniem czekam na pyszne malibu 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej dziewczyny 🙂
Ja wróciłam od gina. Dostałam L4 do dnia porodu wg OM. Poza tym jestem mile zaskoczona, bo ten gin, u którego byłam, to zastępuje tego mojego prowadzącego, który jest na urlopie. I ten miał mi tylko wypisać L4. A tu się okazało, że nie tylko dostałam L4, ale zbadał mnie – sprawdził tętno dziecka, dał mi skierowanie na morfo i mocz, zbadał mnie na fotelu ginekologicznym, wytłumaczył mi wynik badania na paciorkowca a na koniec polecił bym jednak natamycynę brała, bo w badaniu dopochwowym jakaś mała infekcja jest 🙂 Zupełnie inne podejście niż mój prowadzący, który jak widzi, że serce bije na usg, to wychodzi z założenia, że nie ma potrzeby, by sprawdzić jakie jest tętno. W ogóle to nawet do dziś nie wiedziałam, że w tym gabinecie mają ktg … 🤪
No i wg mojego prowadzącego kolejne badania morfo i mocz na ostatniej wizycie pod koniec sierpnia w ogóle nie były już potrzebne. A tu bez łaski dostałam kolejne skierowanie na badania. I jeszcze zostałam pochwalona, że sama z własnej woli, bez skierowania od lekarza zrobiłam sobie tego paciorkowca 😁
Wiecie, ręce naprawdę czasem opadają jak człowiek sobie uświadomi jak inaczej może wyglądać opieka lekarska, a pod jaką się faktycznie jest… 🤢
Wczoraj skurcze znowu miałam do 1 w nocy. Teraz też się powoli coś rozkręca. Ja już nie wiem, co mam z tym robić 🥴 Położna dzisiaj na wizycie poradziła mi, bym koło 15-17 września podjechała na IP niezależnie od tego jak się będę czuła i niech mnie pod ktg wezmą. Zobaczę, może do tego czasu coś się samo rozkręci 🙂
A do tego wkurzona jestem, bo znowu mnie opryszczka dopadła 😠 Muszę jak najszybciej tego świństwa się pozbyć, żebym po porodzie mogła moją Królewnę ucałować bez obawy, że ją zarażę 😁
Mamusiak, trzymam kciuki za Ciebie i Antosia 😁
Karolka, Ty idź do gina jak najszybciej, bo jak masz tam jakąś infekcję i będzie potrzebny antybiotyk, to lepiej żebyś zaraz go zaczęła brać.
Doti, odpoczywaj dzisiaj, nic nie rób, korzystajcie z Laurką z pięknej pogody 🙂 A tak w ogóle to powiedzcie mi, kiedy można po raz pierwszy wyjść z noworodkiem na spacer i na jak długo?
Mixi, dopiero 17 września masz się stawić??? Współczuję Ci tego oczekiwania. 😞 Ja od kilku dni raptem mam te przepowiadające, a jestem już tak wymęczona, że najchętniej już zaraz zaczęłabym rodzić. Oby u Ciebie akcja rozwinęła się dużo szybciej niż tego 17-go.
Natalia, wierzę, że ciężko Ci jest bez Majeczki, ale musisz wytrzymać. To tylko dla jej dobra.
Emaleth, wysłałam Ci na początek jeden przepis. Ten drugi, na jabłecznik z galaretką i kremem wyślę później, bo muszę go z zeszytu spisać na kompa 🙂
Wanilka, tylko świeży imbir, żaden suszony, proszkowany 🙂 Świeży powinnaś dostać w każdym warzywniaku, a w jakimś hipermarkecie na pewno. Świeży imbir może zdziałać cuda, uwierz mi 🙂
Miłego popołudnia! 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
malibu 🤪 aż mi ślinka pociekła 😁

zastanawiam się jaki prowiant mogę mieć ze sobą w szpitalu (po porodzie)... bo jak byłam ostatnio w szpitalu to ich jedzenie jakoś mi nie podchodziło i dawali go tyle co nic więc cały czas coś musiałam jeść i prosić męża o dostawy 😁
z tego co wiem obowiązkowo trzeba mieć ze sobą wodę niegazowaną.... ale coś do schrupkania ?? bo o samej wodzie przecież nie będę...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
isa8 napisał(a):
malibu 🤪 aż mi ślinka pociekła 😁

zastanawiam się jaki prowiant mogę mieć ze sobą w szpitalu (po porodzie)... bo jak byłam ostatnio w szpitalu to ich jedzenie jakoś mi nie podchodziło i dawali go tyle co nic więc cały czas coś musiałam jeść i prosić męża o dostawy 😁
z tego co wiem obowiązkowo trzeba mieć ze sobą wodę niegazowaną.... ale coś do schrupkania ?? bo o samej wodzie przecież nie będę...

Iza, coś lekkiego, jakieś jogurciki, otręby, twarożki, może jakieś lekkie owoce typu jabłka, suszone śliwki. Chodzi o to, żebyś po porodzie nie nabawiła się zatwardzenia, bo i tak pewnie będzie i bez tego problem z pierwszym opróżnieniem 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ale wam zazdroszczę tych spacerów z maluszkami....

ja jak się rozpakuję to pewnie już nie będzie takiej ładnej pogody ;/
...ale i tak mam zamiar hartować małego ...więc i tak wyjdę z nim chwilę na świeże powietrze i tak 😁 ...bez względu na pogodę 😉

Deira dzięki za info 😉 ...zapewne pierwsza wizyta na wc nie będzie należała do najmilszych ;/ no ale jakoś trzeba będzie to przeżyć. muszę zrobić listę mojemu M co może mi kupić do jedzenia jak będę na porodówce więc dopisuję to co napisałaś 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Wafle ryzowe, boszkopty, 🙂)

moja ma 3latka. I pierwszy raz szla do przedszkola, wiec troszke sie musi przyzwyczaic..Z tymi facetami 🙂) Moj kiedys przywiozl Nadie w pizamie 🙂 bo jak twierdzil sama mowilam, ze ma ubrac dres z Hello Kitty 🙂) hehe 🙂)

Oki uciekam 🙂

Isa, my wychodziismy nawet przy -15 jesli nie bylo wiatru.. i to po 2h.. wiadomo, ze ja wieje przy minusie, to nie bardzo bo i doroslemu zle sie oddycha...

To to nasze tez by Ci karolcia nie smakowalo, b slodkie 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
sandroos napisał(a):
Z tymi facetami 🙂) Moj kiedys przywiozl Nadie w pizamie 🙂 bo jak twierdzil sama mowilam, ze ma ubrac dres z Hello Kitty 🙂) hehe 🙂)


O matko, prawie oplułam monitor ze śmiechu 😁 😁 😁 🤪 🙃
No i jak tu facetowi nie wybaczyć takiego numeru 😁 Po prostu rozbrajające 🙃 🙃 🙃

A ja czytam właśnie książkę "Notatki przyszłej matki". Kapitalna lekturka, lekka, zabawna i jak najbardziej dla nas na czasie 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...