Skocz do zawartości

Wrześnióweczki 2012 | Forum o ciąży


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
isa8 napisał(a):
Karolka wtedy będziesz w 42tc... co ona oszalała ??!! 😮
dwa tyg po terminie to troszkę przesada... chociaż jak byłam w szpitalu to leżała ze mną na sali dziewczyna która kończyła 41tc i nic się nie działo... ;/


U mnie w szpitalu czekaja do 2 tyg po terminie 😞 😞 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 26,2 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • sandroos

    2758

  • Doti

    2120

  • Emilia1991r

    2246

  • karolka84

    3424

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
ahaa... sama nie wiem do ilu u mnie czekają 😮 ale jak dziewczyna kończyła 41tc i nic z nią nie robili to pewnie też czekają do dwóch tyg po terminie ;/ ale mam taką cichą nadzieje że aż tyle czekać nie będe......

ciekawa jestem która teraz zafunduje nam nowinę o porodzie...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
...bo tak jest najlepiej, jak weźmie z zaskoczenia 😉

swoją drogą to panicznie zaczynam bać się tego momentu... czasami jak się w nocy przebudzę i zacznę o tym myśleć to aż mnie na wymioty zbiera z nerwów 😁

i każdy mi mówi że chłopcy lubią sobie zrobić posiedzenie... i często się ich przenosi... zobaczymy jak to będzie u mnie 😁

ciekawe czy któraś z nas zamiast dziewczynki urodzi chłopczyka lub na odwrót... jak narazie wszystko idzie zgodnie z planem 😁 ale jeszcze trochę nas zostało 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
isa u mnie tez czekaja 2 tyg po terminie.. mam teraz wziyte w 40tyg, (w dniu terminu wizyte u poloznej) jak nic sie nie ruszy 🤨 to 41 tydz znow wizyta i potem 41+5d i dopiero wtedy biora na porodowke 🤢 wole zeby jednak samo sie ruszylo.. bo tyle czekac 🤔

uu.. no lepiej zeby dalej szlo planowo z tymi naszymi bobasami... 🙃 😁

swoja droga pospalam 2h i dalej sie tak beznadziejnie czuje 😠
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Wróciłam i jestem w szoku różnice w cenie tych karuzeli jest ogromna jednak pobuszuje po allegro bo nie mam zamiaru przepłacać. Jak kasa zostanie to zawsze na pieluchy będzie.
Zauważyłam ,że muszę dużo chodzić bo wtedy mam skurcze , także dzisiaj przemierzam mieszkanie w jedną i drugą stronę ,aż mi się zakręci w głowie 😁
Straszne to jest dzisiaj już chyba z 10 osób pisało czy urodziłam , i wez się tu tłumacz ,że do północy mam czas 😆
No ale nie ma się co dziwić na dzisiaj mam termin ,sama po cichu sobie myślę ,że może się uda.
Mała szaleje dzisiaj w brzuchu jak nigdy chyba jeszcze ma miejsce .
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witam po długiej przerwie.
Dziękuję za gratulacje 🙂 i gratuluję tutaj wszystkim mamusiom bo nie mam czasu pisać każdej z osobna w postach.przepraszam,
Piszę klęcząc przed kanapą bo tak mnie krocze nawala ze dzis ryczalam z bólu. Dwie tabletki wzielam przeciwbolowe i troche ulzylo.W czwartek juz położna ściagnie mi szwy,możee ulży.
Mała jest taka kochana ze słów brak. Wczoraj osiusiała tatę jak ją przebierał.hiihihi.ale było śmiechu.
Poród-hmm wiedziałam że to ból ale nie spodziewałam się tego co było.....Koszmar jednym słowem ale może o porodach popiszemy sobie jak wszystkie urodza,zeby nie stresowac.
Dobrze,ze juz po.
Mała w nocy dala nam popalic,w tą pierwsza noc, a dzis i wczoraj bylo ok.Tylko poltorej godz nie spala w nocy.
Nie próbuję nawet nadrobic tych stron bo jest ich chyba ponad sto 🤪
Pozdrawiam serdecznie i nie wiem kiedy tu zajrze ponownie 🙂 może jak swobodnie zacznę siedziec,bo jak mam siedziec i ryczec z bólu,to dzięki 🙂
Aha i z cyca nie karmię bo mała się tym wogóle nie najada,jest non stop głodna a ja nie mam tyle pokarmu.Odciagam tez laktatorem,ale zanim odciagnę tyle ile ona wypije na raz,to trwa całe wieki.Wogóle wkładki laktacyjne nie są mokre,nie nachodzi mi dużo pokarmu. Mała jak chwyci cyca,ssie,ale pokarm nie leci i tak w kółko a ja nie mam sił siedzieć dwie godziny z cycem na wierzchu by się najadła. Po sztucznym o wiele dłużej śpi bo najada się nim bardziej.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Mixidixi spróbuj nie myśleć że dzisiaj chciałabyś urodzić itp... idź na dłuuugi spacer może i coś ruszy! trzymam za to kciuki! 🙂 do mnie też już wydzwaniają a ja przecież jeszcze mam czas... denerwujące ;/

Pestka ale Ci zazdroszczę że już jesteś po wszystkim !! 🙂 co do krocza to chyba niezbyt przyjemne ;/ współczuję!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witam! 🙂
M mnie podwiózł do domu ok godziny temu... Zrobiłam sobie schabowe i groszniej i marchewką no i oczywiscie Was nadrobiłam 😁
Wczoraj jednak nie miałam ochoty na przytulanki itd..
Jakoś po filmie dopadło mnie zmęczenie i poszliśmy grzecznie spać 😁

Emi Bianeczka to silna dziewuszka i szybko dojdzie do siebie :*:*
Natalia super, że małą wypuszczają 🙂
Karolka to mówisz, że rodzisz dopiero w październiku? Hehe pewnie tak jak ja 🤪

Mnie brzuch pobolewa... Krocze mega boli... O kręgosłupie to nawet nie wspomnę 😠

Ja wizytę mam w poniedziałek, więc zobaczymy co mi moja mądra gina powie... 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Doti napisał(a):
Pestko współczuję krocza. Też tak cierpiałam po nacięciu przy poprzednim porodzie. Tylko ja miałam szwy samo-rozpuszczalne więc musiałam cierpliwie czekać aż same zlezą 😞 a kilka z nich uparcie siedziało 6 tygodni 🤢

Ja mam w środku te samo-rozpuszczalne a na wierzchu zwykłe. A teściowa mi mówiła,że mogłam sobie zażyczyć wszędzie te rozpuszczalne. Więc może i dobrze ze mam zwykle,skoro piszesz ze tak długo trzymały. Ja czekam do czwartku,jak mi je zdejmie bo oszalec mozna.Bez tabletek nie moge chodzic a o siadaniu mowy nie ma 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Pestka24 napisał(a):
Doti napisał(a):
Pestko współczuję krocza. Też tak cierpiałam po nacięciu przy poprzednim porodzie. Tylko ja miałam szwy samo-rozpuszczalne więc musiałam cierpliwie czekać aż same zlezą 😞 a kilka z nich uparcie siedziało 6 tygodni 🤢

Ja mam w środku te samo-rozpuszczalne a na wierzchu zwykłe. A teściowa mi mówiła,że mogłam sobie zażyczyć wszędzie te rozpuszczalne. Więc może i dobrze ze mam zwykle,skoro piszesz ze tak długo trzymały. Ja czekam do czwartku,jak mi je zdejmie bo oszalec mozna.Bez tabletek nie moge chodzic a o siadaniu mowy nie ma 😞
Oby przeszło jak najszybciej :*
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witam. Niestety po nacięciu krocze boli jeszcze długi czas, współczuję.
Wróciłam z badania KTG, wszystko wydaje się być w porządku, dzidzia ruchliwa bardzo 🙂
Leżałam i pot po d..pie mi spływał..upał się zrobił, a leżałam w mega niewygodnej pozycji na pół-boku, bo na plecach nie daję rady. Obok, na porodówce dziewczyna krzyczała, zaczynała rodzić.
Pozdrawiam wszystkie Mamusie i Brzusie 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej Brzusie i Mamusie:-)
Wczoraj mala dala popalic,spac nie chciala tylko cyca i lezec sobie z nim w buzi,normalnie juz nie wyrabiam,probowalismy smoka dac nawet cztery rozne ale nie ma szans,tylko bardziej sie denerwuje 🤢
Za to dzis byla wazona i badana i po dwoch tyg z 2910 na 3200 wie mysle ze ladnie 🙂
Emi trzymaj sie kochana,malutka wasza silna wiec na pewno ja wypuszcza szybko,a ten placz to tez hormony,ja mam mala w domku a czasem tez sie zawiesze czy lezki mi poleca,to wszystko normalne.
A taka sliczna czarnulka cala mamusia na zdjeciach 🙂
Natalia super ze Majeczke wypuszczaja,nacieszcie sie soba 🙂
A moj M to samo co twoj Doti juz wogole mi w oczy nie patrzy 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
szkoda że dziewczyny rezygnują z karmienia cycem. tez miałam chwile zwątpienia ale dałam rade

dziś byliśmy już godzine na spacerze. ale dla mnie to za długo. trochę mnie teraz miejsce cięcia boli. zamówiłam pas poporodowy i wysokie majtasy na allegro bo mi się wszystko wylewa po bokach :/ a jeansów nie ubierałam jeszcze bo gorąco 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Mixi, popieram dziewczyny. Zrób lewatywę, to może coś się ruszy 🙂
Tusia, kupiłam na allegro różowego konika morskiego 😁 Ciekawa jestem, czy faktycznie jest w tak dobrym stanie, jak opisuje sprzedający 😉 A co do bólu brzucha to ja od godziny leżę w łóżku i zwijam się z bólu. Te skurcze doprowadzają mnie do szału, a nie chcę brać już nospy.
Emaleth, wysłałam Ci drugi przepis na priv 🙂
Pestka, super, że już w domciu jesteście 🙂 Współczuję Ci tego bólu krocza, ale to wcześniej czy później minie 🙂 Najważniejsze, że już jesteś po wszystkim. Tak się bałaś cc albo wywoływania, a tu się wszystko pięknie ułożyło 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Deira napisał(a):
Tusia, kupiłam na allegro różowego konika morskiego 😁 Ciekawa jestem, czy faktycznie jest w tak dobrym stanie, jak opisuje sprzedający 😉 A co do bólu brzucha to ja od godziny leżę w łóżku i zwijam się z bólu. Te skurcze doprowadzają mnie do szału, a nie chcę brać już nospy.

A kupowałaś od tego co ja Ci wysłałąm, czy znalazłaś jakiegoś innego sprzedającego? 😁
Ja już też nie chcę brać no-spy... A boli masakrycznie... Ehh
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...