Skocz do zawartości

Wrześnióweczki 2012 | Forum o ciąży


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 26,2 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • sandroos

    2758

  • Doti

    2120

  • Emilia1991r

    2246

  • karolka84

    3424

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
szczesliwamama... jeśli zawsze byłaś szczupła, to nie chcesz wiedzieć jak wygląda brzuch po porodzie 😁 😁 😁 hehe... wbrew pozorom tak od razu wcale nie robi się dużo mniejszy 😜 wszystko musi się najpierw obkurczyć :/

a z pasem też bym nie ryzykowała... w razie potrzeby jakąś bieliznę wyszczuplającą zastosuję (koszulkę czy coś)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ja ostatnio się czuje jakbym w ciąży nie była 😮 nie wiem czy to jest cisza przed burzą czy co... ale oprócz bolącej głowy od wczoraj kompletnie nic nie czuje 😁 z jednej strony dobrze, ale jak mnie coś czasem zabolało w podbrzuszu to wiedziałam że coś się zaczyna dziać... a od kilku dni kompletna cisza....
mój M mówi że dopada mnie jakaś depresja przedporodowa... nic mnie nie boli źle, jak coś zaboli też źle... 😁 i trudno mi dogodzić... w sumie to mu współczuje bo czasami sama ze sobą ledwo co wytrzymuje...

wczoraj mój mężuś buszował w necie i czytał różne artykuły odnośnie przyspieszania porodu 😮 i później zabrało mu się na jakieś pieszczochy 😁 niestety mój ból głowy wygrał i nic z tego nie było :/
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
sandroos napisał(a):


Karolka, kiedy idziesz na wizyte masz jeszcze jakas przed terminem czy nie?? Ja za tydzien KTG w poniedzialek, a jak nie urodze to wizyta dopiero 26.09.

Kochana ja mam teraz wizyty co piatek, wiec wczoraj bylam po czopy u tej prywatnie, a w pt ide standardowo do tej starej giny na nfz 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Isa.. ja poza tymi skurczami nocnymi to mogłabym góry przenosić.. chyba od poczatku ciąży się tak dobrze nie czułam... a co wieczór łapie mnie deprecha, bo wszystko zaczyna boleć... i krocze i skurcze a finału nie widać... i jak mi wieczorem M zaczął gadać, żebym go obudziła, jeśli zacznę rodzić, to się poryczałam 😮
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
inirtam napisał(a):
karolka84 napisał(a):
inirtam napisał(a):
ostatni sort na patelni... cholera od 8 mi się z tymi plackami schodzi... w dodatku wszystko zapryskane tluszczem, bo jakoś nie mogłam sie z patelnią dogadać...

a co za placki?? 🙂


z jabłkami 🙂 ale za duzo zrobilam...

racuchy?? ja dzis sie zabiore za nalesniki, bede jadla z musem jablkowym, bo mama narobila w sloiczkach 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
karolka84 napisał(a):
inirtam napisał(a):
karolka84 napisał(a):
inirtam napisał(a):
ostatni sort na patelni... cholera od 8 mi się z tymi plackami schodzi... w dodatku wszystko zapryskane tluszczem, bo jakoś nie mogłam sie z patelnią dogadać...

a co za placki?? 🙂


z jabłkami 🙂 ale za duzo zrobilam...

racuchy?? ja dzis sie zabiore za nalesniki, bede jadla z musem jablkowym, bo mama narobila w sloiczkach 🙂


nie do końca, bo drożdży nie miałam... takie zwykłe ciasto jak na naleśniki tylko jajek więcej i bardziej gęste 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Cześć Mamuśki 🙂 Co do krocza to mi osobiście tantum rosa bardzo pomogło ponieważ działa znieczulająco,ale poza tym zaopatrzyłam się jeszcze w szare mydło i octenisept. Isa widze że u Ciebie tak jak u mnie,wszystko ucichło 😞 kupię sobie dzisiaj sok z kiszonej kapusty,2 szklanki i mam taką lewatywę ze hoo hooo 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
inirtam napisał(a):
karolka84 napisał(a):
inirtam napisał(a):
karolka84 napisał(a):
inirtam napisał(a):
ostatni sort na patelni... cholera od 8 mi się z tymi plackami schodzi... w dodatku wszystko zapryskane tluszczem, bo jakoś nie mogłam sie z patelnią dogadać...

a co za placki?? 🙂


z jabłkami 🙂 ale za duzo zrobilam...

racuchy?? ja dzis sie zabiore za nalesniki, bede jadla z musem jablkowym, bo mama narobila w sloiczkach 🙂


nie do końca, bo drożdży nie miałam... takie zwykłe ciasto jak na naleśniki tylko jajek więcej i bardziej gęste 🙂


lubie takie 🙂 ja czasem tez robie ciasto jak na nalesniki i wkrajam jabłuszka i smaze jak nalesniki tylko grubsze 🙂 niestety M nie toleruje takiego jedzenia, wiec za czesto tego nie robie...ale dzis on dostanie odsmazonego z wczoraj kotleta a ja sobie dogodze nalesnikami 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ja tam po terminie zaczne probowac wszystkiego chyba 😁 😜
Póki co to pije sobie tylko herbatke z lisci malin, ale to raczej na wzmocnienie macicy jest niz na wywolanie, masuje sutki, bo smaruje je maltanem, wiec masaz maja 😉 no i wykorzystuje wieczorami mojego M, chociaz teraz mam te czopy, to nie moge 😮
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ale narobiłyście smaka... racuchy, naleśniki... chyba zaraz też coś upichce... 🙂

... chciałabym mieć to wszystko za sobą bo takie humory mnie ostatnio dopadają że sama sobie się dziwie ;/ a mojemu M robie wojny o byle gówno, on biedny tylko słucha i wychodzi z domu... normalnie zaczyna mnie to wszystko dobijać! chciałabym żeby wszystko było po staremu... już czasami nie mam ochoty odbierać od niego tel bo wiem że będzie wypytywał czy coś się dzieje, a mnie to tylko dodatkowo denerwuje...
kurde aż mi się ryczeć zachciało ;/ co za dzień!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...