Wrześnióweczki 2012 | Forum o ciąży

Witam sie 🙂
Jej wariuje juz z tego czekania, ale to chyba nic nowego heh...nie wiem ja to mam wrazenie, ze chyba nie rozpoznaje moze oznak, juz czlowiek z glowa cos ma pod koniec... z jakich kolwiek oznak u mnie to bol brzucha jak na okres, klocie w kroczu ...
Tymki ruszajcie sie!!!
Deira -mnie tez zachecilas bardzo do tych ksiazek, choc ja wogole nie lubie czytac ksiazek to takie sa super! 🙂

Zjadanie łożyska... bleeee... ale podobno jest trendy i niektórzy wierzą, że zapobiega ono np. depresji. Z tym, że teraz raczej nie robi się gulaszu z łożyska ani krwawego koktajlu tylko przetwarza się łożysko na małe, łatwe do połknięcia tabletki. 😁

Inirtam trzymam kciuki żebyś już niedługo tuliła swojego Synusia 🙂 Zresztą wszystkim przeterminowanym i bliskim terminu tego życzę 😁

Ja idę do apteki zakupić ostatnie rzeczy do torby 🙂

A na obiad dziś ziemniaki ze szpinakiem 🤪 🤪

marylu345 napisał(a):

Initram to ja ci wroze porodowke dzisiaj 🙂 wszystko co piszesz działo sie też u mnie przed samym porodem 🙂

nie ukrywam, że chciałabym dobra wróżko, żeby się to spełniło 😉
nie mniej wiem, że taki czop to i tydzień i dwa przed porodem może wypaść 😮 więc się nie nakręcam specjalnie jakoś...

karolka84 napisał(a):

niektorzy dziwni ludzie sobie lozysko miksuja i pija, albo susza i jedza...bleeeee (jakis program kiedys w tv byl o tym) 😮 😮

oglądałam to :/

Tussiiaa napisał(a):

witam się 🙂
paskudny dzień się zapowiada przez tą pogodę...

Właśnie zapycham się czekoladą 😁

Mixi się w końcu doczekała po tych skurczach 🙃

Mi też się brzuch obniżył, bo czuję, że nawet lepiej mi się oddycha a jak siadam na fotelu czy gdzieś to tylko z rozstawionymi nogami, bo brzuch już leży na fotelu 😁

A ja też mam pytanie do mam, które miały CC... Czy smarujecie/pryskacie czymś ranę na brzuchy, żeby np szybciej się goiła ??

Ja jutro muszę iść na pobranie krwi i HBS'y...

z powodu złego gojenia po wyciągnieciu szwów przemywałam i robiłam okłady na gazie z RIVANOLU. pomogło. po pierwszym cięciu smarowałam mascią CEPAN na blizny. blizna była prawie nie widoczna 😉

Hej.
Gratuluję wszystkim mamusiom i dziękuję bardzo za gratulacje i życzenia 🙂
Mały jest bardzo zajmujący, ciągle by jadł i robi kupki i siuśki jedna za drugą. 🙂 Czasem nie mam nawet czasu zjeść nie mówiąc o tym, że mało co śpię. Mieliśmy ciężki start bo miałam cesarkębo jak odeszły mi wody ale nie miałąm rozwarcia. Po 10 godzinach kroplówki i bóli stwierdzili, że nie ma co czekać bo sama nie urodzę. Pierwsze 2 dni to była masakra. Ból niemiłosierny ale z dnia na dzień jest coraz lepiej. A że u nas po cesarce nie dostajesz dziecka odrazu tylko po 2 dniach to nie chciał cyca bo karmiły go butelką. Teraz już je ale przez kapturki sylikonowe. Ale ogólnie nie jest źle. Mały jest słodki chociaż nerwusek straszny. Jak nie dostanie cyca od razu to jest krzyk na całe województwo 😁
Czasu mi trochę brakuje ale tak podobno tylko na początku jest 🙂 mam nadzieję, że się szybko unormuje 😉

narobilam nalesnikow, zjadlam z 10 sztuk i padlam niezywa 😁 😁 😁 dopiero mnie tel od kolezanki obudzil, bo byla ciekawa czy juz urodzilam 🤔 co nagle wszystkich naszlo, ze juz powinnam urodzic?? do terminu mam jeszcze 11 dni 😮 a od wczoraj jestem nekana telefonami 😮

A oto moje kochane maleństwo:

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/827/borysq.jpg/][IMG]http://img827.imageshack.us/img827/4111/borysq.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]

karolka84 napisał(a):

narobilam nalesnikow, zjadlam z 10 sztuk i padlam niezywa 😁 😁 😁 dopiero mnie tel od kolezanki obudzil, bo byla ciekawa czy juz urodzilam 🤔 co nagle wszystkich naszlo, ze juz powinnam urodzic?? do terminu mam jeszcze 11 dni 😮 a od wczoraj jestem nekana telefonami 😮

Karola współczuję... i jednocześnie rozumiem, bo mam to samo... :/ codziennie ktoś dzwoni i pyta czy nie zapomniałam urodzić... 😠 😠 😠 a kumple to nawet zakłady robili, kiedy to nastąpi i to takie nie na żarty...wpisowe 10zł!! 😆 😁

Aisza taki aniołeczek mamuni spać nie daje? niemożliwe... 😜

joj cudowny jest!!! 🙂

ot co: 🙂

Pierwsze dziecko, drugie dziecko, trzecie dziecko...

Twoje ubrania
Pierwsze dziecko: Zaczynasz nosić ciążowe ciuchy jak tylko ginekolog potwierdzi ciążę.
Drugie dziecko: Nosisz normalne ciuchy jak najdłużej się da.
Trzecie dziecko: Twoje ciuchy ciążowe stają się twoimi normalnymi ciuchami.

Przygotowanie do porodu
Pierwsze dziecko: Z namaszczeniem ćwiczysz oddechy.
Drugie dziecko: Pieprzysz odde
chy, bo ostatnim razem nie przyniosły żadnego skutku.
Trzecie dziecko: Prosisz o znieczulenie w 8. miesiącu ciąży.

Ciuszki dziecięce
Pierwsze dziecko: Pierzesz nawet nowe ciuszki w cypisku w 90 stopniach, koordynujesz je kolorystycznie i składasz równiutko w kosteczkę.
Drugie dziecko: Wyrzucasz tylko te najbardziej usyfione i pierzesz ze swoimi ubraniami.
Trzecie dziecko: A niby czemu chłopcy nie mogą nosić różowego?

Płacz
Pierwsze dziecko: Wyciągasz dziecko z łóżeczka jak tylko piśnie.
Drugie dziecko: Wyciągasz dziecko tylko wtedy, kiedy istnieje niebezpieczeństwo, że jego wrzask obudzi starsze dziecko.
Trzecie dziecko: Uczysz swoje pierwsze dziecko jak nakręcać grające zabawki w łóżeczku.

Gdy upadnie smoczek
Pierwsze dziecko: Wygotowujesz po powrocie do domu.
Drugie dziecko: Polewasz sokiem z butelki i wsadzasz mu do buzi.
Trzecie dziecko: Wycierasz w swoje spodnie i wsadzasz mu do buzi.

Przewijanie
Pierwsze dziecko: Zmieniasz pieluchę co godzinę, niezależnie czy brudna czy czysta.
Drugie dziecko: Zmieniasz pieluchę co 2-3 godziny, w zależności od potrzeby.
Trzecie dziecko: Starasz się zmieniać pieluchę zanim otoczenie poskarży się na smród, bądź pielucha zwisa dziecku poniżej kolan.

Zajęcia
Pierwsze dziecko: Bierzesz dziecko na basen, plac zabaw, spacerek, do zoo, do teatrzyku itp.
Drugie dziecko: Bierzesz dziecko na spacer.
Trzecie dziecko: Bierzesz dziecko do supermarketu i pralni chemicznej.

Twoje wyjścia
Pierwsze dziecko: Zanim wsiądziesz do samochodu, trzy razy dzwonisz do opiekunki.
Drugie dziecko: W drzwiach podajesz opiekunce numer swojej komórki.
Trzecie dziecko: Mówisz opiekunce, że ma dzwonić tylko jeśli pojawi się krew.

W domu
Pierwsze dziecko: Godzinami gapisz się na swoje dzieciątko.
Drugie dziecko: Spoglądasz na swoje dziecko, aby upewnić się, że starsze go nie dusi i nie wkłada mu palca do oka.
Trzecie dziecko: Kryjesz się przed własnymi dziećmi.

Połknięcie monety
Pierwsze dziecko: Wzywasz pogotowie i domagasz się prześwietlenia.
Drugie dziecko: Czekasz aż wydali.
Trzecie dziecko: Odejmujesz mu z kieszonkowego.

Wnuki
Nagroda od Pana Boga za nie zamordowanie własnych dzieci.

hehe Inirtam zajebiste 🙂

Aisza niemozliwe, ze ten anioleczek tak Was terroryzuje 😉 😜

Ja wróciłam właśnie do domu i niebawem obiad 🙂
wszystko kupione - tylko jeszcze spakować 🙂
dzisiaj doszły mi pieluszki tetrowe, więc pranie wstawione. Mama zgłosiła chęci na prasowanie pieluszek, więc nawet nie miałam serca zaprzeczać, że zrobię to sama 😁

Aisza maluszka to masz cudownego 🙂

Hejka... wkurzam się bo znów mnie boli głowa a ciśnienie niskie. Jutro dzwonię zarejestrować się do lekarki, niech mi da skierowanie na TSH, ft3 i ft4 bo na koniec ciąży wyszło mi strasznie niskie TSH. Poza tym właśnie wyczytałam że niskie ciśnienie może mieć związek właśnie z zaburzeniami pracy tarczycy. Poszukamy i się dowiemy 😉

Hej kochane ja dopiero dzisiaj sie ujawniam bylam u malutkiej krotko mowiac mala terrorystka drze sie niemilosiernie ale cos ja meczylo i to chyba byla kupa ale polozna sie tym zajela 🙂
u mojej malej CRP juz ujemne w posiewie nic nie wyhodowano wiec najprawdopodobniej w piatek zabiore ja do domciu 🤪

aisza cudowny maluszek 🙂 no dziewczyny duzo was nie zostalo w dwupaku 😁 trzymam kciuki 😁

Emi super wiesci!!! jak malutka bedzie w domu to dopiero da Wam popalic 😁

emi, to bardzo dobre nowiny! 🙂
jeszcze tylko jutro i będziesz mogła tulić małą ile zechcesz

oj wlasnie tego sie boje ciezko zrozumiec takiego bobasa placze nic nie pomaga az cie wkurzenie bierze i brak sil ale co tam mysle ze w domciu bedzie jej lepiej 🙂

Emi swietnie ze wyniki lepsze, bedziesz miala swoja sliczote juz przy sobie 🙂

Emi ale ta Twoja malutka jest przecudowna, skad ona ma tyle wlochow 🤪 🤪

Super emi!!!
Zbiera sie którąś rodzic do pary z mixi? 😉
Ja padam ze zmęczenia, sutki bolą jak cholera.... Ale zauważyłam ze mleko je łagodzi.

marylu wspolczuje bolu sutkow 🤢
karolka wiem ze moja mama miala identyczna czuprynke jak sie urodzila 😁 wiec moze cos z babci 😁 bo jak z Mackiem to nie wiem nie pytalam jakos 😁