Skocz do zawartości

Wrześnióweczki 2012 | Forum o ciąży


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 26,2 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • sandroos

    2758

  • Doti

    2120

  • Emilia1991r

    2246

  • karolka84

    3424

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
isa8 napisał(a):
Pestko skrobnij jak Ci poród minął 🙂 jak się zaczęło itp... jestem strasznie ciekawa.... 🙂
pomimo że wszystko przedemną chce wiedzieć co i jak... 😁


Witam ponownie.
A więc u mnie zaczęło się tak. Wieczorem robiłam sobie masaż sutków i czułam po chwili ze zaczyna mnie brzuch bolec jak na okres.ale nie mocno i nie regularnie,więc olałam 🙂 poszłam spac i obudzilam się o 1.30 przez ból brzucha i krzyza. Jak zaczelam liczyc odstepy czasu to wyszlo ze co 7 minut mam skurcz. Przez kilka godzin były skurcze co 7 minut a potem co 5 minut. o 6.30 pojechalismy na IP. skurcze nadal co 5 minut. Sala do porodu rodzinnego byla wonla 🙂 super 🙂 Kazali mi duzo chodzic. masakra,bolało w cholere. M chodzil ze mna,liczyl odstepy czasu skurczy i badal co 10minut tetno małej 🙂 baaaardzo mi pomagal.nie wiem jak bez niego poradzilabym sobie. Okazalo sie ze rozwarcie mam na pół centymetra.zalamalam sie bo mi powiedzieli ze dopiero wieczorem urodze 😞 caly czas chodzilismy po korytarzach. Potem kolejne badanie...bolesne w cholere. Rozwarcie zrobilo sie juz na 5cm! lekarz przebil pęcherz. Po przebiciu, skurcze byly tak mocne, ze myslalam ze sie posram w gatki 🙂 nie chce sobie tego przypominac....cos strasznego.Nie mialam sily ruszyc sie w czasie skurczu a one mi kazaly jakies wygibasy robic.myslalam ze ich wszystkich pozabijam. Chodzilam nadal. Potem znow badanie, rozwarcie 8cm i się zaczelo... Dopiero wtedy zaproponowali mi znieczulenie, a bylo za pozno. Nie chcialam zadnego bo balam sie ze nie bede czula skurczy partych i pojdzie gorzej.sie rodzic. Zmiana skurczy z tych noramlnych na parte byla natychmiastowa. Czulam ze musze przec i koniec. Najlepsza byla polozna.caly czas mowila-rob siku i kupę.hahaha. M trzymal mi nogi, nie kontaktowalam juz z tego bólu.chcialam by sie skonczylo jak nawszesniej. Polozna powiedziala ze jednak sie pomylila mowiac ze urodze wieczorem i ze szybko poszlo przez chodzenie bo ona kazala chodzic.heh. Jak dziecko wyszlo,poczulam taka ulge ze szok. jak mnie szyli to mowilam ze jestem w niebie 🙂 a potem -zeby mi dziecka nie pomylili haha majaczylam jakbym byla po jakims gazie 🙂 małą dali mi na chwile na brzuch ale doslownie na moment zeby sie nie wychlodzila. Coś pięknego 🙂 M przecial pępowinę,byl dzielny na maxa,nie wyszedl w zadnym momencie porodu.

Dziś polozna zdjela mi szwy. juz siadam, choć bokiem,ale siadam. Przedwczorajsza doba byla tragedią, ryczalam z bolu.Jestem ciagle na przeciwbólowych. Cos mnie jeszcze czuje ciągnie, pewnie te samorozpuszczalne szwy w środku.Ale juz idzie życ 🙂 w cycki mleko nie nachodzi,kiepsko bylo z tym pokarmem.Mała tyle pije,ze cala noc musialabym siedziec z cycem by sie napila. Robi się mały klopsik 🙂hi.
Mi już ubyło 10kg. Jeszcze 5. Jeść mi sie wogole nie chce.
Mała daje nam popalic w nocy,dzis całą noc stójka...Usnęła dopiero o 5.30 nie jest lekko ale nikt nie mówił,że będzie.Najlepsze jest to,że od 10.00 dzis nie śpi i do teraz spała godzinę ciagle sie i tak wiercąc. Oczy wielkie i spac nie chce.Masakra.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
pestko dalas rade naprawde to samo poczulam co Ty jak wyparlam mala 🙂
a ja dzisiaj bylam u malutkiej wchodze slysze ryk mojej malutkiej patrze pizdy sobie siedza ( panie salowe ) bo polozna gdzies wyszla wchodze do malej a ona za ryczana obrzygana powiedzialam ze mamusia przyszla to nagle przestala dzisiaj juz byla bardziej znosna 🙂 jest cudowna nie moge oderwac od niej oczu ☺️ z raczki wyciagniety wenflon leki odstawione jutro mam zadzwonic o 10 co i jak wiec wiem ze ja odbiore 🤪 ciesze sie strasznie 🤪
moje zszyte krocze reaguje na pogode chyba bo ciagnie strasznie w pewnych momentach 😮
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
myślę Emcia, że jutro już wypuszczą Twoją myszunię skoro odstawili antybiotyk 🙂 i będziecie wszyscy razem w domciu 😘

Ja jutro jadę pomagać M w pakowaniu, bo 28.09 przyjeżdżają dostawczym i zabierają jego rzeczy do Niemiec... 😞 A od 1.10 już zaczyna tam pracę... Więc w sumie wolałabym urodzić przed Jego wyjazdem...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dziewczyny w moim wątku wpisałam wam opowieść z porodówki. Sorry że taka długa, ale nie wiedziałam co uciąć...
I zdjecia tez juz tam sa 😉
Pestka jesteś niesamowicie dzielna!!! a Twoja mała jest urocza
Emi ja wam zazdroszczę tego uczucia wypchnięcia maluszka 😞 a dla małej wejz dwa stroje 😉
tusia to ja popieram sandros... bierz się za wywoływanie małej ;D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...