Skocz do zawartości

Wrześnióweczki 2012 | Forum o ciąży


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Hej Kochane 😁 Super wiadomości od wczoraj 🤪

Agn nic się nie martw że Dzidzia nie płacze tylko się ciesz 😜 😜 Moja też taka cichutka, zadrze się tylko jak za długo leży w łóżeczku. Stęka, kwęka, coś tam pomruczy i tyle 🙂
Dużo zdrówka dla starszej córy 😁

Poza tym moja Lusia dziś kończy 3 tygodnie a kikut pępowinki jeszcze siedzi. Położna mówiła żeby go przemywać spirytusem to szybciej odpadnie... robię jak kazała a tu dupa... dalej siedzi...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 26,2 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • sandroos

    2758

  • Doti

    2120

  • Emilia1991r

    2246

  • karolka84

    3424

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Oby jednak bylo szybciej 🙂
Czop to ewidentnie, bo śluzu dużo, zabarwiony mocno krwią, poza tym podbrzusze pobolewa...
Mam dzisiaj wizytę u lekarza, zobaczymy, co powie.. a może coś konkretniejszego się zacznie dziać do tego czasu 🙂)
Ale też slyszałam, że może być różnie.. mogę 2 tyg jeszcze chodzic 🙂

Pozdrawiam!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dzien dobry 🙂 Widze ze spontany ostre tu są....zawsze się rozpakowuje ta co nie powinna 😁 😁 😁 hehe chodzi o kolejki....Ja zaczynam małej dawac mleko NAN 1 bo moim to juz sie nie jada 😞 noc rewelacyjna...wczoraj bylismy u ciotek Bartka Niunia spała cały czas w aucie,potem bylismy we Wrześni w domku nakarmiona i tak do domu jak dojechalismy spała do 21:40 potem sie obudzila na jedzenie i spała do 3 🙂 🙂 🙂 i tak co 3 godzinki budzi się na jedzonko...zaraz wybywamy na spacerek 🙂 miłegodzionka laseczki..nie mam czasu czytac a co dopiero napisać.....te dni tak szybko mijają...A Myszolek ma dziś 15 dni 🙂 🙂 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Doti napisał(a):
Hej Kochane 😁 Super wiadomości od wczoraj 🤪

Agn nic się nie martw że Dzidzia nie płacze tylko się ciesz 😜 😜 Moja też taka cichutka, zadrze się tylko jak za długo leży w łóżeczku. Stęka, kwęka, coś tam pomruczy i tyle 🙂
Dużo zdrówka dla starszej córy 😁

Poza tym moja Lusia dziś kończy 3 tygodnie a kikut pępowinki jeszcze siedzi. Położna mówiła żeby go przemywać spirytusem to szybciej odpadnie... robię jak kazała a tu dupa... dalej siedzi...


Moja spokojnie właśnie leży w łóżeczku,jedynie płacze jak jest głodna lub ma kupe albo siusiu w pieluszce 🙂 mojej tez jeszcze kikut siedzi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
A ja się witam znowu, ale tym razem już nie w środku nocy. Od rana posprzątałam gościnny pokój, ogarnęłam bajłagan w sypialni, wstawiłam pranie i zaraz będę się szykować do gina.
U mnie noc nieprzespana, ale od rana zero bólu brzucha, zero skurczy. Jak ręką odjął. Do tego nie czuję Małej 😞 Trochę się martwię i jestem zła, bo myślałam, że może te wszystkie dotychczasowe skurcze, bóle itd spowodują, że na przykład w środę trafię na IP. A tu dupa blada. Cisza w brzuchu. I jeszcze teraz zamartwiam się, czemu Natka się nie rusza. Leżę na lewym boku i czekam czy może da mi jakiś znak z brzucha. Tak źle i tak nie dobrze...
Dobrze, że dziś wizyta u gina.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
witam się i ja 🙂

dopiero teraz bo musiałam zrobić przegląd 2 reklamówek ciuszków, które dostałam w weekend od kuzynki i 1 od sąsiadki 🤪
zaraz wrzucę je do prania, ale juz pewnie nie zdążę juz ich dziś wyprasować... łudzę się, że zrobi to mąż jak będę w szpitalu

kurcze laski, które miały termin po mnie już mnie wyprzedzają...
Gabi - wychodź!!!

właśnie dzwonił małżonek z rozkazem mycia szmatą podłóg na kolanach 😁
powiedział, że mam ostro wziąć się za robotę bo on tez nie chce żebym jutro jechała do Poznania i tam leżała nie wiadomo ile - chce dziś w nocy jechać ze mną na porodówkę... on ma dużo do chcenia, albo ja - łatwo się mówi, a to wszystko zależy od naszej Kruszynki... tylko czemu ona nie chce jeszcze wyjść....???

a jak mnie wkurzają te telefony z pytaniami czy już urodziłam, ostatni tydzień to jakaś masakra 😠 po kilka dziennie łącznie do mnie i do M
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej dziewczyny.
Ale zrobiłam dzisiaj babola miałam córkę obudzić do szkoły i chyba przez sen wyłączyłam budzik i spałam dalej. Dobrze że mój mąż przyszedł z pracy to nas obudził i ledwo pewnie zdążyła . 🙂
Zazdroszczę Wam tch cichych dzieciaczków, moja to nawet nie da ostrzeżenia stękając tylko od razu wyje na cały dom 😁 Ale i tak jest kochana ,a co niech wszyscy wiedzą ,że już jest w domku .
U mnie też pogoda super poczekam na położna bo ma dzisiaj przyjść pierwszy raz i może pójdę z mala na pierwszy spacerek , o ile mi mąż zniesie do wózkowni wózek .
Miłego dnia .
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Deira może to taka cisza przed burzą?!
...u mnie też z dnia na dzień skurcze ustały i do dzisiaj cisza... a mały dzisiaj wyjątkowo leniwy, i praktycznie w ogóle się nie rusza... 😮 tylko takie smyrania czasami odczuwam...
Pati ja 3 dni z rzędu sprzątałam na wysokich obrotach, myłam podłogi, odkurzałam, myłam nawet fugi w łazience 😁 nic a nic się nie oszczędzałam ... niestety... nawet jednego skurczu nie miałam... ale może na Ciebie to podziała... :P

dzisiaj mój M jak wstawał do pracy to uświadomił mnie że za 3 dni mija mój termin... tylko mnie zdenerwował... no mogło by się coś zacząć dziać 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja już po wizycie siedzę u Sandry i piję herbatkę 😁

Kolejna wizyta za tydzień w poniedziałek, gina daje mi skierowanie do szpitala na cesarkę i jazda z koksem 😁 mam czas, żeby się przygotować psychicznie do tego...
Ale przynajmniej może przed terminem będę miała Ją przy sobie i nie będę szarym końcem tabelki 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witam brzusie i mamusie 🙂
mnie wczoraj cały dzień głowa bolala i to chyba przez ta zmieniajaca sie co chwilę pogodę 😞
a ja też żądnych skurczy ino pobolewanie czasami jak na okres...
uszy mam jeszcze zatkane katarem i troche kaszel mi został...kuruje sie jak mogę 😉

Nocki coraz cięższe... z boku na bok się ciężko obrócić 😞 jutro wizyta u gina zobaczymy co poowie..narazie tzreba czekać 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...