Skocz do zawartości

Wrześnióweczki 2012 | Forum o ciąży


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 26,2 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • sandroos

    2758

  • Doti

    2120

  • Emilia1991r

    2246

  • karolka84

    3424

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Deira powodzenia na wizycie. Mała zbiera siły na poród 🙂
Małgosia może coś sie ruszy przed kolejna wizyta. Najwyraźniej dzidzius ma swoje własne plany 🙂
Pati... Pozostaje ci tylko polerowanir podług na koanavh:p

A ja czekam na położne. Mam nadzieję ze zaraz będą bo już niemogę sie ruszać od tej mojej rany. Całą sie rozlazla. Żałuję ze nie miałam zwykłych szwów 😞(((((
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Sandros moja starsza córa do młodszej to na razie z dystansem ale coraz częściej się sama angażuje. Ja nie zmuszam jej do niczego, chcę aby sama poczuła "miętę" do siostry 😁

marylu mi pierwsze dziecko dało popalić więc miałam cichą nadzieję, że drugie będzie grzeczniejsze. Mam nadzieję, że jej się nie odmieni 😁

Doti dzięki :-*
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
No i wróciłam od gina. I co się dowiedziałam od niego? W zasadzie nic 😠 Zrobił mi łaskawie usg i potwierdził, że Małej serduszko bije ładnie. Ale tym akurat mnie nie zaskoczył, bo jak siedziałam w poczekalni, to Mała zaczęła tak brykać mi w brzuchu, że aż głupio mi było, bo mój brzucholec zaczął nabierać tak dziwnych kształtów, że aż jedna babka spojrzała na mnie i się szczerze uśmiechnęła 😁 😁 😁 A jeszcze jak mój gin (nIeprzytomny) powiedział, że da mi skierowanie na posiew, to myślałam, że go walnę. CIśnienie mi od razu skoczyło, bo nie wiem, czy pamiętacie, ale przed swoim urlopem stwierdził, że u mnie nie ma potrzeby robienia posiewu i przepisał mi profilaktycznie antybiotyk 😠 Z naciskiem wyjaśniłam mu dziś, że sama sobie już ten posiew zrobiłam.
Więcej dowiedziałam się od położnej. Potwierdziła, że mi się brzuch obniżył. Dokładnie mi opisała, jak będą wyglądały te pierwsze skurcze i po opisie tych moich dotychczasowych boleści stwierdziła, że to wciąż przepowiadające, ale mam być już czujna. Pocieszyła mnie, żebym się nie martwiła jak Małej nie będę czuła rano czy po południu, bo ma już za ciasny domek i czas zmienić lokum 😁 Stwierdziła tylko, żebym rejestrowała, czy w ogóle ruchy są i żeby były w miarę regularne w ciągu dnia – do 10 ruchów w ciągu dnia, bo przy tak dużym dziecku to mogę się już nie naliczyć dokładnie 10 na godzinę.
I powiedziała mi ciekawostkę, że wszelkie sposoby na przyspieszenie porodu można generalnie o kant stołu rozbić. Czasem to może być czysty przypadek, że kobieta, która zabrała się za mycie okien następnego dnia zaczyna rodzić. Podobno jest tak, że to dziecko decyduje o tym, że chce wyjść. Chodzi o to, że jak już płuca są w pełni ukształtowane i przystosowane do oddychania poza brzuchem mamy, to dziecko zaczyna wydzielać substancję o nazwie surfaktant (substancja, która nie pozwala sklejać się pęcherzykom płucnym u płodu) a ta z kolei stymuluje przysadkę kobiety, aby zaczęła produkować oksytocynę, która z kolei jak wiadomo powoduje skurcze macicy. Tak więc cokolwiek nie zrobimy, jak dziecko nie chce wyjść, to nie wyjdzie 😉

Aha, i tak jeszcze do wiadomości tych co są na L4 a będą po terminie. Zwolnienie od gina może obejmowac jedynie okres do planowanego terminu porodu. Potem dla ZUSu nie jesteśmy już w ciąży, chociaż w rzeczywistości dalej jesteśmy. WIęc albo bierzemy L4 od innego lekarza (np. internisty, ale chyba dostajemy 80% uposażenia jak to przy zwykłych L4) albo macierzyński przed porodem.
No dobra, koniec tych mądrości 🙂

Isa, Emaleth, Marylu ja mam naprawdę dużą nadzieję, że to cisza przed burzą. Chcę już urodzić. Byłoby idealnie, gdyby udało się najpóźniej w najbliższy weekend 🙂

Pati, wyślę Ci tez mój numer. Możesz do mnie pisać i dzwonić 24 h na dobę, bo ja ostatnio i tak cierpię na bezsenność.

Tusia, jak Ty mi wyskoczysz przede mnie z porodem to ja zostanę na szarym końcu, buuu … 😞 😞 😞
I przyszedł konik morski 😁 Rozparcelowałam go na czynniki pierwsze, bo okazało się, że wszystkie bebechy można wyjąć a samego pluszaka można wyprać. Już się suszy. Wolałam go odświeżyć, bo trochę zajeżdżał używaniem 😉 A tak w ogóle to jest jeszcze ładniejszy niż na zdjęciach 🙂 Ale brakuje mi jednej funkcji - żeby można było wyłączyć dźwięk zupełnie a nie tylko ściszyć i żeby został sam świecący brzuszek, jako taka lampka. No ale nie można mieć wszystkiego 😜

Trzymamy kciuki za Mamusiaka i małego Antosia 😁 Tosiaa, czekamy na wieści 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Karolka, mi tak to wyjaśniła położna a potem gin to potwierdził, że nie może mi dać zwolnienia dłużej niż mam termin czyli do 26.09. Powiedział, że po tym terminie albo ja albo M mamy podjechać jedynie po zaświadczenie do niego, że nadal jestem w ciąży i to zaświadczenie mogę dać do kadr razem z wniosekim o macierzyński.
Ja niestety z prawem pracy zawsze byłam na bakier, więc nie wiem już sama, a nie chce mi się wertować kodeksu pracy.
Nie zmienia to faktu, że mojego gina i tak nie zmuszę do wystawienia mi zwolnienia po 26, więc jak to położna mi powiedziała, muszę się dziś poważnie rozmówić z Natalią i dać jej ostateczny termin eksmisji z za ciasnego lokum do 26 września 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dziewczyny nadrobilam was i ciezko mi odpisac bo nie zbyt pamietam tyle tego 🙃
domyslalam sie deira ze wkurzona jestes wizyta skoro nic nie stwierdzil lekarz 🤔
ale zycze wam kochane przed terminem szybkiego rozwiazania w czasie 😘
U mnie byla dzis polozna kazala malej podawac rumianek zamiast kopru bo skoro pierdzi to nie ma co dawac koperku bo to nasili tylko pierdy i mowi ze lepiej aby pila rumianek to raz dwa czopki glicerynowe kazala zakupic 🙂 ale moja mala po tym bebilonie o wiele spokojniejsza tak wiec stawiam na bebilon jutro idziemy wybrac pediatre od razu wezmerecepte na mleczko bez recepty 22 zl a z 11 zl wiec poprosze na 2 opakowania 🙂 i bedzie 2 w cenie 1 😁 aaa i dodam ze sama robi KUPKI 😁 poki co 😮
zalatwilam dzis becikowe 🙂 i teraz mam 2 pytania do was 🙂
1. Wiecie moze ile czeka sie za pieniazkami?
2. Do mam ktore karmia MM badz maja na ten temat pojecie: ile moge trzymac rozrobione mleko? bo szkoda mi tak caly czas wylewac 🤢
aaa kupki robi za to jedno oczko ropieje cos mija cos sie zaczyna 😮
tusia powodzenia na CC nie chce nikogo straszyc ani nic ale lezalam z laska po CC ktora poltora tygodnia miala powiklania olbrzymie cisnienie wymioty omdlenia i nieziemski bol glowy musieli jej przy tym bolu late na kregoslupie robic bo najmocniejsze kroplowy nie pomagaly 🤢 🤢 🤢 ( wiadomo u kazdej z nas jest inaczej ) 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Emi tak czasem piszesz, że mała tak Ci wojuje tyle godzin - w sensie że z brzuszkiem się tak męczyła czy po prostu nie spała? Bo moja nie śpi już od 14 i oczy ma jak 5zł 🙂
Przy dopajaniu nie zrażaj się tym, że Bianka nie będzie chciała wody - niemowle jest nastawione na słodki smak - bo mleko jest słodkie. Ale wg mnie dziecku nie trzeba dodatkowych kalorii z cukru czy glukozy... po kilku próbach przywyknie 🙂
A MM można trzymać góra pół godziny!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
O rany wlasnie pisalam sobie z kolezanka, ktora rodzila w 40 tyg +6 dz.... chcialam, zeby strescila mi swoj porod, ale ona nie chciala, powiedziala, ze nie bedzie mnie straszyc i po moim porodzie wymienimy sie doswiadczeniami...napisala tylko, ze jej porod do latwych nie nalezal, trwal 27 godz, byl calkowicie wywolywany i zakonczyl sie vacum 😮 🤢 3 dni przed porodem trafila do szpitala bo cos zle sie czula, ale nie miala w ogole rozwarcia, kompletnie nic...straszne, ja tak nie chce 😮
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Super że Antoś się pojawił!!!! 😉
Emi u mnie też co rusz nowe "problemy" się pojawiają. Ale szczerze najbardziej doskwiera mi brak snu 😞 Nawet ten najgorszy sen z brzuchem był lepszy niż ciągłe czuwanie 🥴

Ja już poganiałam położna ale ona wciąż się nie zjawia 😞 a mnie tak boli rana 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
witam się już z domu 🙂

dziekujemy za wszystkie gratulacje i miłe słowa... jak się ogarnę i będę miała chwile to napiszę co i jak ze mną było 🙂 nie wiem, czy kiedyś was nadrobię.. ale już dziś wszystkim spakowanym życzę jak najszybszego rozpakowania!! jest cudownie!! 🙂 🙂 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
to swietnie z tym mlekiem naszykowalam jej butle 90 ml z 3 miarek a ona zasnela i nawet na spiku nie chciala 😮
karolka nie nakrecaj sie twoj moze trwac godzine 😁 ja rodzilam prawie 8 godzin i taki konkretny bol zaczal sie dopiero przy partych chociaz ja mialam szczescie bo dlugo z partymi sie nie meczylam bo dostalam oxy
ja ogolnie ciesze sie ze urodzilam prawie w terminie ( roznica jednegodnia ) bo lezalam z laskami co przetrzymywali je wody zrobily sie zielone i dzieci na tym ucierpilay bo lezaly w inkubatorach przez tydzien 😮
a wiecie co z becikowym ??
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...