Skocz do zawartości

Wrześnióweczki 2012 | Forum o ciąży


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
czesc dziewczyny 🙂 u nas byla dzis polozna srodowiskowa i pokazala kilka super trickow na obchodzenie sie z małą 😉 Ulka znow dzis wyladowala u nas w łózku, bo walczyla o to dzielnie i nie dalismy jej rady 😮 ale od dzis mamy inna strategie 🙂 smoka zalapala to i spanie u siebie tez musi 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 26,2 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • sandroos

    2758

  • Doti

    2120

  • Emilia1991r

    2246

  • karolka84

    3424

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Karolka to podziel się wiedzą co to za triki???

u nas mimo ze w pt nam misiac stuknie wcale nie jest lepiej z krzykami, a dzisiejsza noc tragiczna, Marcinek spal ze 2h i to jeszczejak ktos go trzymal na sobie...a wczorajszy i dzisiejszy dzien wcale nie lepsze 😞((
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
wlasnie health visitor poszla sobie, siedziala z 2h 😮
zmierzyla, zwazyla mala i zmierzyla obwod glowki, sprawdzila cale cialko..
mala przytyla z 2980g na 3160g co da sie odczuc 😁
no i w koncu ktos ja zmierzyl 🤔 mierzy 51cm , tak sie zastanawiam ile w takim razie mierzyla gdy sie urodzila 🤨 a obwod glowki 34,5cm.. wszystko w normie 🙂
teraz czekamy na polozna... 😉

znow mi dala tysiace ulotek 🤢 co ktos przylezie to zostawia mi ulotki i porady ciagle to samo 😁
caly karton by sie juz uzbieral , polowe wywalilam bo nie mam gdzie tego chowac, i kiedy czytac 🤔
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
witam sie...
po wczorajszym dniu jestem nieco rozdrażniona 😠
nie dość, że czekałam na zbadanie przez lekarza z 4h... pod ktg leżałam godzinę... to powiedzieli mi, że nie ma dla mnie miejsca, żebym została...
jak do tygodnia nie będę mieć skurczy ani nic, to dopiero mam się zgłosić...
więc już jest pewne na 100% że będę mamą na październik 😠
poza tym nie wiem sama czy mam skurcze, czy po prostu mała się tak ostro rusza 🤨

ale chociaż wiem, że położne są miłe (bynajmniej te, z którymi ja rozmawiałam)

więc nie pozostaje mi nic innego jak TYLKO czekać... 🤢
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dzień dobry Kochane... Ja dziś nie miałam czasu na nic... Od rana Starszemu włączył się jakiś nieznośny diabełek, wariował i nie chciał się słuchać. Do tego zepsuła nam się pompa, więc nie ma wody nawet na umycie rąk....Młodsza też jakaś rozdarta. Ciśnienie daje mi w dupę, ciągle jest niskie. Dobrze że przynajmniej mogłam pospać z dziećmi 2 godzinki... Ratują mnie te drzemki w dzień bo inaczej nie mogłabym funkcjonować.
Kąpiele Młodej należą do mnie, M nawet jej nie przewija (bo to dziewczynka 😮 ) więc na pomoc z kapielą nie liczę. Starszego kąpał od początku prawie a tu jakaś bariera płci mu się włączyła... Poza tym jego często nie ma wieczorami bo albo jeszcze jest w pracy albo już do pracy wychodzi. Ale nam kąpiel idzie sprawnie i z przyjemnością 🙂 Często Starszy mi przy tym towarzyszy i opowiada mi jakie małe rączki,nóżki i całą resztę ma ta nasza kruszynka 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Buffy chodzilo glownie jak trzymac mala podczas kapania, odbijania, karmienia na siedzaco (bo do tej pory uialam tylko na leząco 😁 ), co teraz robic z jej nozkami, zeby uniknac pieluszkowania, bo Ulka juz teraz ma jakies zbite do kupy nózki i takie tam drobiazgi, ktore dla mnie okazaly sie duza pomoca 🙂 do pepuszka kazala uzywac gencjany na spirytusie, bo octenisept jest taki se...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Tussiiaa napisał(a):
witam sie...
po wczorajszym dniu jestem nieco rozdrażniona 😠
nie dość, że czekałam na zbadanie przez lekarza z 4h... pod ktg leżałam godzinę... to powiedzieli mi, że nie ma dla mnie miejsca, żebym została...
jak do tygodnia nie będę mieć skurczy ani nic, to dopiero mam się zgłosić...
więc już jest pewne na 100% że będę mamą na październik 😠
poza tym nie wiem sama czy mam skurcze, czy po prostu mała się tak ostro rusza 🤨

ale chociaż wiem, że położne są miłe (bynajmniej te, z którymi ja rozmawiałam)

więc nie pozostaje mi nic innego jak TYLKO czekać... 🤢


Tusia, łączę się w bólu, u mnie też wszystko wskazuje na to, że będę październikową mamuśką. Już się z tym pogodziłam. I tak tego nie zmienimy.
I przyznam szczerze, że mam dokładnie ja Ty, sama czasem juz nie wiem, czy to skurcz czy Mała aż tak mocno się przeciąga. Położna mówiła, że pierwsze skurcze będą jakby "opasające" brzuch od krzyża przez biodra po macicę i coś takiego odczuwam, ale to chyba Natka rozciąga mi tak macicę nóżkami i rączkami, bo dziś takie coś poczułam może ze trzy razy.

Dziś przeleżałam większość dnia, ale jutro zabieram się za sprzątnięcie całego mieszkania. Potem już nie będzie za bardzo czasu i możliwości 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
dzonatalie a moja hv nie chciala mierzyc... do teraz to tak na oko sobie go mierze
tussiiaa wspolczucia kochana. moze akcja sie rozkreci na dniach
aisza, biedna ty jestes. a sama w domu jstes? 🤢
doti słodki ten Twoj mateuszek ; 😉
ja dostaje szału przez tesciow. nawet moj m chce zeby juz pojechali 🤨 ciagle placze, juz mam dosc 😞 jeszcze raz wezma mi dziecko to chyba ich pogryze 😠

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
karolka84 napisał(a):
Buffy chodzilo glownie jak trzymac mala podczas kapania, odbijania, karmienia na siedzaco (bo do tej pory uialam tylko na leząco 😁 ), co teraz robic z jej nozkami, zeby uniknac pieluszkowania, bo Ulka juz teraz ma jakies zbite do kupy nózki i takie tam drobiazgi, ktore dla mnie okazaly sie duza pomoca 🙂 do pepuszka kazala uzywac gencjany na spirytusie, bo octenisept jest taki se...

A co robić z nóżkami bo mi kazali w szpitalu Borysa właśnie pieluchować? A mi się wydaje, że przez to mi się odparza.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Aisza2612 napisał(a):
karolka84 napisał(a):
Buffy chodzilo glownie jak trzymac mala podczas kapania, odbijania, karmienia na siedzaco (bo do tej pory uialam tylko na leząco 😁 ), co teraz robic z jej nozkami, zeby uniknac pieluszkowania, bo Ulka juz teraz ma jakies zbite do kupy nózki i takie tam drobiazgi, ktore dla mnie okazaly sie duza pomoca 🙂 do pepuszka kazala uzywac gencjany na spirytusie, bo octenisept jest taki se...

A co robić z nóżkami bo mi kazali w szpitalu Borysa właśnie pieluchować? A mi się wydaje, że przez to mi się odparza.

Zeby uniknac ciaglego pieluchowania pozniej teraz musimy klasc mala w rożku na wznak z mniejsza pieluszka tetrowa miedzy nozkami i tak ja nosic, bo ona ciagle zaklada noge na noge, a powinna lezec jak zabka w rozkroku, niestety sama tego nie potrafi...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
marylu345 napisał(a):
dzonatalie a moja hv nie chciala mierzyc... do teraz to tak na oko sobie go mierze
tussiiaa wspolczucia kochana. moze akcja sie rozkreci na dniach
aisza, biedna ty jestes. a sama w domu jstes? 🤢
doti słodki ten Twoj mateuszek ; 😉
ja dostaje szału przez tesciow. nawet moj m chce zeby juz pojechali 🤨 ciagle placze, juz mam dosc 😞 jeszcze raz wezma mi dziecko to chyba ich pogryze 😠


Mama jest ale tylko do soboty 😞 no i na wekend M. wraca ale od poniedziałku zostaję sama. 🤔
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Doti napisał(a):
Marylu to nie możesz teściom powiedzieć że dziękujecie za pomoc ale najwyższa pora żeby wracali do domu? Wiem że to nie takie proste ale twój M powinien cos zrobić!

Ja nie potrafię 😞 a mój M też im tak nie powie 😞 oni mają bilet na 7 paź dopiero 🤢 do tego czasu zwariuje. Wiem ze później długo nie będą widzieć małego. Ale to teraz on jest taki malutki i chciałabym na spokojnie go poznawać 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
no i po wizycie poloznej.. 😉
powiedziala ze to ostatnia wizyta i teraz jestesmy pod opieka health visitor i ze zobaczymy sie w health centre moze 🙂
spytalam ja o ta schodzaca skore z cialka malej powiedziala mi zeby nie smarowac oliwka dla dzieci bo to moze pogorszyc jeszcze sprawe ale w zamian za to zeby uzyc normalnej oliwy z oliwek, widzialam w drogeri specjalna dla dzieci oliwe z oliwek, jutro postaram sie ja kupic bo malej okropnie schodzi skorka z calego ciala 🤨... no i pepuszek ladnie sie zagoil juz..ale martwi mnie jedno...mala urodzila sie z taka wystajaca koscia pomiedzy zebrami jak jest rozebrana to widac taka wystajaca kosc, doktor w szpitalu bo obejrzeniu malej powiedzial ze to zaniknie niedlugo i nie ma sie czym denerwowac ze to normalne u niektorych niemowlakow, natomiast health visitor dzisiaj powiedziala ze widzi takie cos pierwszy raz 🤨 ale spytala tez nas czy lekarze cos na to powiedzieli, wiec powiedzialam jej co lekarz w szpitalu powiedzial, wiec powiedziala ze okej i ze wszystko dobrze w takim razie.,, 🤔 spotkalyscie sie z czyms takim ??
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Wiecie, co jak bylam w szpitalu byla polozna laktacyjna, ktora jest cenionym i dosc znanym doradca laktacyjnym.
W sumie pomijajac fakt, e jest wiadomo jak akrecona na punkcie karmienia piersia...
To powiedziala cos , z czym sie w sumie nalezy zgodzic...Ze jest cos z czym walczy niesamowicie , a mianowicie przeswiaczenie, ze maluch ktorego odkladamy do lozeczka,wozka itp. placze po odlozeniu bo jest glodny, a to najczesciej wcale tak nie jest.
Placze wlasnie z tego powodu, ze go odkladamy ;/ bo jakby nie patrec cale 9 miesiecy slyszal bicie naszeho serca, czul nasze cieplo i teraz ma prawo czuc sie zagrozony...
U nas byla taka nocka w sziptalu.. mala beczala za kadym razem jakja chcialam odlozyc do lozeczka..Plakala, plakala..ale wystarczylo, zebym ja przytulila i byla ciszaa... wiec cos w tym jest..

Choc pytanie jak majac np. dwojke dzieci cokolwiek zrobic w domu,jakby mi dziecko jadlo, pozniej spalo przytulone do mnie i tak w kolko??? Chyba niewykonalne ;//

Nadia dobrze, chce pomagac 🙂 i raczej zazrosna nie jest, ale na razie siostryczka to nowosc w domu,wiec zobaczymy jak to bedzie na dluzszym dystansie...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Sandra tak jest z naszymi maluchami. Moja w nocy nie zasnie bez mojego tulenia i calowania po glowce, przez co juz 2 noc spala z nami...od dzis zaczynamy z tym bardziej walczyc, bo pozniej to juz w ogole bedzie ciezko 🤨

A nauczyla sie byc blisko mnie w szpitalu, bo tam polozne kazaly nam spac z maluchami, zeby te czuly sie bezpiecznie...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dla mnie od początku jest oczywiste kiedy Lusia chce jeść a kiedy chce się pieścić 🙂 Jak nie jest głodna to uspakaja się od razu jak ją dotknę. Nie muszę nawet podnosić z łóżeczka. Często kładę ją na łóżku koło siebie i gadam sobie do niej. A jak jest głodna to wykręca się na wszystkie strony, buzią rusza jak rybka i szuka gdzie by się mogła zassać 😁 Jak wsłuchacie się w swoje Maleństwa to one same Wam powiedzą czego im trzeba 😉
Luśka ma strasznie wrażliwą skórę na dupce i jak w nocy rzadziej zmieniam pieluszkę to przy kupce moment sie odparza..... i potrafi się drzeć bo dupcia boli 🙂
Z tym że tak jak już kiedyś Wam pisałam - ja jestem bardzo czasowa... dużo czasu mogę dzieciom poświęcić bo domem zajmuje się teściowa z babcią..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Deira napisał(a):
Tussiiaa napisał(a):
witam sie...
po wczorajszym dniu jestem nieco rozdrażniona 😠
nie dość, że czekałam na zbadanie przez lekarza z 4h... pod ktg leżałam godzinę... to powiedzieli mi, że nie ma dla mnie miejsca, żebym została...
jak do tygodnia nie będę mieć skurczy ani nic, to dopiero mam się zgłosić...
więc już jest pewne na 100% że będę mamą na październik 😠
poza tym nie wiem sama czy mam skurcze, czy po prostu mała się tak ostro rusza 🤨

ale chociaż wiem, że położne są miłe (bynajmniej te, z którymi ja rozmawiałam)

więc nie pozostaje mi nic innego jak TYLKO czekać... 🤢


Tusia, łączę się w bólu, u mnie też wszystko wskazuje na to, że będę październikową mamuśką. Już się z tym pogodziłam. I tak tego nie zmienimy.
I przyznam szczerze, że mam dokładnie ja Ty, sama czasem juz nie wiem, czy to skurcz czy Mała aż tak mocno się przeciąga. Położna mówiła, że pierwsze skurcze będą jakby "opasające" brzuch od krzyża przez biodra po macicę i coś takiego odczuwam, ale to chyba Natka rozciąga mi tak macicę nóżkami i rączkami, bo dziś takie coś poczułam może ze trzy razy.

Dziś przeleżałam większość dnia, ale jutro zabieram się za sprzątnięcie całego mieszkania. Potem już nie będzie za bardzo czasu i możliwości 😉


Kochane współczuję Wam oczekiwania. Jedno jest jednak pewne - już prawie, prawie dzieciątka są z Wami... a skurczy tych porodowych to się chyba nie da pomylić z niczym innym. też sie wielokrotnie wcześniej zastanawiałam-czy to to, ale jak akcja się u mnie rozkręciła to wiedziałam, ze to te skurcze co mają być i trzeba śmigać do szpitala.
Trzymam za Was kciuki!!!

Marcinek zasnął w końcu. Ciekawe jak długo dziś pośpi...ja na razie niestety zamiast też iść spać to muszę nadrobić wszystkie zaległości domowe - posprzątać itp bo jutro rano jadę na badania a potem położna przychodzi no to takiego syfu nie może być...i pewnie jak to wszystko ogarnę to synek się obudzi wyspany i będzie szalał...esz...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
karolka84 napisał(a):
Sandra tak jest z naszymi maluchami. Moja w nocy nie zasnie bez mojego tulenia i calowania po glowce, przez co juz 2 noc spala z nami...od dzis zaczynamy z tym bardziej walczyc, bo pozniej to juz w ogole bedzie ciezko 🤨

A nauczyla sie byc blisko mnie w szpitalu, bo tam polozne kazaly nam spac z maluchami, zeby te czuly sie bezpiecznie...


Witam się i ja 😉

Karola... ja nie widzę w tym nic złego... doszłam do wniosku, że jeszcze będę miała czas na to, żeby młodego odzwyczaić od spania ze mna... a te chwile już się nie powtórzą, dlatego chce je wykorzystać w pełni 😉 co prawda ja nie śpię jakoś blisko niego... mamy całe łoże dla siebie, bo M po tygodniu przeniósł się do salonu, poza tym bałabym się, że go przygniotę, ale w łózku jesteśmy razem 😉 w swoim łózeczku jeszcze nie był, bo wydaje mi się taki malutki do niego, za to w ciągu dnia bezproblemowo śpi w wózku 🙂

dziś noc udana... pobudka przed 1, potem o 4 i o 7, z tym, że zawsze jak się budzi koło 1 to ze 2h nie śpi, bo mu się czuwanie włącza 🙂 i jakoś niespokojny sen ma od dwóch dni, cały czas mruczy, wygina się i sadzi bąki, trochę się zaczęłam obawiać, bo w zasadzie został tydzień i mogą się ksiązkowo kolki zacząć... oby nie... 🤨
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dzień dobry 🙂
Kochane umawiałyście już dzieciaczki na USG bioderek? Ja zaraz dzwonie i na przyszły tydzień nas umawiam... zapłacimy 50zł.
Zauważyłam że Lusia ma wykrzywione duże palce u nóżek tak jakby nosiła buciki z wąskim czubem - tylko nie jak halluksy tylko w tej kostce zaraz poniżej paznokcia... ciekawa jestem czy to się naprostuje czy nie, bo jak będzie nastolatką to będzie miała kompleksy przez to już nie mówiąc o problemach zdrowotnych...jak myślicie robić z tym coś??? Tak to wygląda:
[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/191/dsci0967.jpg/][IMG]http://imageshack.us/a/img191/1797/dsci0967.th.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/266/dsci0970.jpg/][IMG]http://imageshack.us/a/img266/1590/dsci0970.th.jpg[/IMG][/URL]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...