Skocz do zawartości

Ospa w ciąży | Forum o ciąży


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

Hej Mamusie
Wlasnie wrocilam ze sklepu i tam mijalam jakas "madra" mamusie z dzieckiem chorym na ospe. Zdarzylam zobaczyc ze dziecko mialo krostki posmarowane bialym kremem. Ja nie mialam ospy no i nie mam odpornosci na nia oczywiscie. Dzwonilam do szpitala ale powiedzieli ze musialabym miec dluzszy kontakt z chorym. ja wiem ze mozna sie tym zaraz nawet z kilku metrow jak sie oddycha powietrzem wydychanym przez chorego bo w nim juz sa zawarte bakterie. Jestem w 18stym tyg podobno od 20stego tygodnia ta choroba nie jest grozna dla Dzidzi. Nie wiem co robic bo jakos irlandzkim lekarzom nie wierze juz sie zawiodlam dwa razy w ostatnim miesiacu. jutro zadzwonie do swojego prowadzacego bo jest polka. No w sumie ryzyko male ze sie zarazilam ale teraz bede sie zadreczac 😞 czemu te irlandki sa takie bezmyslne ja tego nie rozumiem...









Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
anitek, z tego co ja wiem tylko różyczka jest niebezpieczna w ciąży. ale nie jestem tego na 100 % pewna. nie przejmuj się więc na zapas. 🙂moja córka miała podejrzenie różyczki - gdy ja byłam na początku ciąży i do tej pory nie wiem czy faktycznie ją miała, a ja się strasznie bałam i robiłam testy na odporność na różyczkę. na szczęście wyszła mi bardzo duża 🙂 ale stracha miałam strasznego.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ospa jest grozna do 20stego tygodnia. w 1 czy 2 przpadkach na 100 powoduje slepote, bezwlad miesni,choroby serca, i jakies tam problemy z mozgiem...po 20stym tygodniu jest bezpieczna. Na rozyczke mam bardzo mala odpornosc pomimo ze ja przechodzilam jak bylam mala, ospy nie mialam a i odpornosci nie mam...ja nie wiem gdzie te irlandki maja mozgi to juz drugi raz gdy spotykam dziecko chore na ospe wsrod ludzi tyle ze za pierwszym razem nie bylam w ciazy!!!ach juz widze jak sie bede meczyc teraz...









Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Anitek nie zadręczaj się!!!Jak dziecko jest już wysypane krostkami to zaręczam w 100 % że nie zaraża...rozsiewana jest forma jeszcze utajona,więc jak się spotka osobę "wysypaną to nic nie grozi...a najgorzej korzystać ze źródeł internetowych bo można sobie niezły film wkręcić...jak Cię coś niepokoi to pytaj lekarza albo położnej
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moniczek o tych powiklaniach w ciazy jest napisane w mojej ksiazce jak i o szczepionce na nia. Mam zal do lekarzy bo robilam badania wiele razy przed ciaza i nikt mi nie powiedzial ze jest szczepionka na ospe szczerze nigdy o niej nie slyszalam i nawet mi sie nie snilo ze juz taka jest. Bo pamietam jak kilka lat wstecz mi mowili ze jak nie mialam ospy to kiedys ja bede miec i tyle. nie wiem nawet od kiedy ta szczepionka jest dostepna. ale jak urodze Dzidzie pierwsza rzecza bedzie wlasnie szczepionka.








Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zadzwonilam jeszcze do mojej lekarki i mowi ze no 100% mi nie moze dac ale ze raczej sie nie zarazilam. Wiec mam byc spokojna 🙂 jakos ufam polskim lekarzom bardziej niz irlandzkim po ostatnich przejsciach hehe 🙂








Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Jezeli dziecko juz bylo wysypane ospa to nie zaraza, wiec nie masz sie o co martwic. Pozatym musialabys miec z nim bezposredni kontakt zeby sie zarazic. Ja bylam w gorszej sytuacji bo moja corka chorowala na ospe w czercu i ja juz wtedy prawdopodobnie bylam w ciazy,corcie mialam 24h na dobe przy sobie, co prawda chorowalam na ta chorobe 2 razy ale balam sie niesamowicie. Byla u lekarki (polki)zaraz jak dowiedzialam sie ze jestem w ciazy i mowilam o tym fakcie a ona stwierdzila ze raczej nie powinno sie nic dziac, bo jak by sie dzidzia zarazila to pewnie juz bym poronila (zabolalo mnie jej slowa strasznie).Na szczescie wszystko jest w porzadku.Dzis jade na pierwsza wizyte do szpitala do Cork, mam lekkiego stresa. Pozdrawiam 🙂 🙂 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
NA PEWNO BEDZIE W PORZADKU, TRZYMAM ZA CIEBIE KCIUKI. LEKARZA MA TERAZ Z BALLINCOLLIG ( POLKA),CO PRAWDA NIE ROBI DOBREGO WRAZENIA PRZY PIERWSZYM SPOTKANIU, ALE NA KOLEJNYCH JUZ JEST OK I WIDAC ZE BABKA ZNA SIE NA RZECZY.PRZYJMUJE TEZ W CORK NA MODEL FARM ROAD.
JUZ PO WIZYCIE - DZIS BYLAM U LEKARZA, SCAN MIALAM TYDZIEN TEMU 🙂. CZEKALAM TYLKO 10 MINUT CO MNIE ZASZOKOWALO, BO KAZDY MOWIL ZE SIE GODZINAMI CZEKA. FAKTYCZNIE BARDZO SYMPATYCZNIE, WYWIAD BARDZO SZCZEGOLOWY W MOIM PRZYPADKU ( PONAD GODZINA), PIELEGNIARKA STARSZA ALE SUPER. PIERWSZE KOTY ZA PLOTY 🙂 🙂 🙂
POZDRAWIAM
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ja mam Dr Rojek z shandon street super babka 🙂 co do usg to ja tez chyba 5minut czekalam na usg a na to co Ty dzisiaj jakies 15min takze spoko a tez mnie wszyscy straszyli ze tam godzinami bede siedziec :P a wywiad fakt faktem szczegolowy ale to ze biore duphaston nie zrobilo na nich wrazenia haha :P oczywiscie oni nie wiedza po co na co i dlaczego...ech Ci lekarze...dobrze ze jeszcze mamy tych polskich tutaj bo przynajmniej wszystko w porzadku jest no i my jestesmy spokojniejsze 🙂








Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
No masz racje, zawsze czlowiek spokojniejszy jak uslyszy opinie "swojego". Dzisiaj oprocz wywiadu mialam konsultacje z polskim ginekologiem, bo babka nie umiala laciny ( mialam polskie wypisy ze szpitala z poprzednich ciaz). Nie wiedzialam wczesniej ze i lekarza polskiego mamy na miejscu 🙂 bylam mile zaskoczona. p.s. zman pania Rojek ale niestety niemilo wspominam wizyty u niej. narka 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czemu??? cos nie tak z nia? lepiej mi tu pisz hehe :P chociaxz co? ja mialam Polowianiuka z medicus centre NIGDY W ZYCIU!!!!!!!
Gdybym z nim zostala podejrzewam ze juz bym w ciazy nie byla! ja wrocilam po wakacjach z plamieniami i lekarz w Polsce mi powiedzial ze na zwolnienie musze isc i odpoczywac. a Polowianiuk dal mi tylko tydzien zwolnienia pozniej bo ja prosilam dal na jeszcze jeden a po tym powiedzial ze mam wracac do pracy i jak bede miec znow plamienia to mam isc do szefa i mu powiedziec to mnie do domu pusci. Masakra dla mnie...
a do tego ja zero odpornosc na ospe i rozyczke!!! a ja pracuje w optyku gdzie dziennie przychodzi ok 250osob w tym i dzieci wiec nie wiem jak ja sie mialam uchronic przed chorobami!!!
no i zmienilam wlasnie na Dr Rojek bo cieszy sie ona uznaniem wsrod wielu moich znajomych 🙂








Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
NIE CHCE JEJ KLIENTOW ODPEDZAC, BO CZLOWIEK JEST OMYLNY CHOCIAZ LEKAZ NIE POWINIEN. JAKIES POLTORA ROKU TEMU BYLAM CHORA I PANI R. PRZEPISALA MI PENICYLINE NA KTORA JESTEM UCZULONA I O CZYM JEJ MOWILAM NA TEJ WIZYCIE A POZATYM MIALA WPISANE W KARCIE. WIERZAC LEKARZOWI WZIELAM PIERWSZA DAWKE - SPUCHNA MI JEZYK I MIALAM TRUDNOSCI Z ODDYCHANIEM... WTEDY DOPIERO SPRAWDZILAM SKLAD I ZOBACZYLAM---PENICYLINA!!! NO ALE NA TYM NIE KONIEC, OK RAZ SIE MOZNA POMYLIC, ALE... PO 2 TYGODNIACH ROZCHOROWALA MI SIE CORCIA, MIALA WTEDY OK 2,5 ROKU, DOSTALA ANTYBIOTYK- DAWKA DLA DOROSLEGO A NIE DLA 2 I POL LATKA, PO TYM JUZ NIGDY NIE WROCILAM DO TEJ PANI. NAUCZYLO MNIE TO NA PRZYSZLOSC SPRAWDZAC SKLAD KAZDEGO LEKU I PYTAC W APTEKACH CZY TO WLASCIWA DAWKA. NIE MAM NIC DO TEJ PANI BO JEST NA PRAWDE MILA I SYMPATYCZNA ALE ZAWIODLA BARDZO MOJE ZAUFANIE.MOZE JESTEM AKURAT JDNYM PRZYPADKIEM NA MILION ALE NIESTETY RZECZ MIALA MIEJSCE... MAM NADZIEJE ZE W TWOIM PRZYPADKU I W PRZYPADKU INNYCH PACJENTOW BEDZIE WSZYSTKO OK. POZDRAWIAM
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Elak ja mam lekarza w rodzinie wiec i tak konsultuje wszystkie leki z nim 🙂 narazie mnie nie zawiodla i naprawde jest mila no i wyrozumiala.
Oczywiscie kazdy moze sie pomylic niestety u lekarza ma to czasem tragiczne skutki no ale ja nia nie jestem wiec...
Ja np dostalam lek i mi w aptece sie pan zapytal czy mam uczulenie na pencyline. a w szpitalu irlandzki lekarz nawet slowem nie wspomnial o tym.
Jak widac zdarza sie 🙂 najwazniejsze ze wszysto jest ok z Toba i dzieckiem 🙂
wyglada na to ze ja pierwsza bede rodzic w CUMH to Ci opowiem pozniej jak bylo hehe 🙂








Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...