Skocz do zawartości
  • 0

Pytania do położnej | Forum o ciąży


Redakcja

Pytanie

  • Odpowiedzi 55
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters For This Question

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0
  • Mamusia
Titi napisał(a):
WItam, pisałam już w innym wątku. Otóż jestem zrozpaczona, gdyż straciłam poprzednią ciaże w lutym tego roku, teraz ponownie jestem w ciazy 7 tyg i znowu plamienie. Plamie juz 3 dzien, skąpo ale na brazowo. Od 5 tyg biore luteine. Moje pytanie brzmi czym moze byc podyktowane to plamienie? Ostatnie usg wykazało bijące serce dziecka i wielość zarodka 0,66 cm, byl to dokładnie 7 tyg. Czy moge plamić z powodu nadzerki? Jesli tak, czy to grozne? kiedy plamienie powinno ustapic?? Odczuwam czasem bol podbrzusza i krzyża. Nie bola mnie piersi, chociaż na poczatku bolały, nie mam też mdłości ani innych objawów.... Czy jest szansa, że ciąża skończy się pomyślnie? Dziękuje za odpowiedź.

Witam, czasem na początku ciąży bywa plamienie, które wynika z niedoborów hormonalnych dlatego dostaje Pani luteinę, często wszystko kończy się szczęśliwie,więc proszę starać się myśleć pozytywnie. To, że Pani plami na brązowo wydaje mi się dobrym znakiem - prawdopodobnie oznacza to, że plamienie będzie się kończyć, należy teraz dużo odpoczywać, drzemać w ciągu dnia. Jeśli chodzi o typowe objawy ciążowe - każda kobieta przechodzi to inaczej, są i takie które po prostu nie mają typowych dolegliwości i szczęśliwie donoszą ciążę do terminu porodu. Super, że wielkość dzidziusia odpowiada tygodniom ciąży, to znaczy że ciąża rozwija się prawidłowo. Trzymam kciuki, pozdrawiam Magda
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
  • Mamusia
Witam,
chciałam Panią zapytać co stosować na pieluszkowe odparzenia skóry u noworodka? Na początku używaliśmy alantanu (gdy odparzeń nie było), kiedy się pojawiły próbowałam zaleczyć sudokremem, ale efektów nie było. Później polecono mi maść z Musteli ale widzę że ona też nie jest rewelacyjna, odparzenia utrzymują się nadal, a stosujemy ją od 3 dni. Może to za krótko? Pupcię przy każdej zmianie pieluszki myję przegotowaną wodą, nie używam chusteczek nawilżających, bo dziecko na nie też źle reagowało. Pieluszka też jest często zmieniana - przy każdym obudzeniu się dziecka. Pieluch używaliśmy Pampers Premium a teraz wypróbowujemy Dada Premium. Synek ma czerwoną pupcię, takie aż krostki/ strupki 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
  • Mamusia
ilka napisał(a):
Witam,
chciałam Panią zapytać co stosować na pieluszkowe odparzenia skóry u noworodka? Na początku używaliśmy alantanu (gdy odparzeń nie było), kiedy się pojawiły próbowałam zaleczyć sudokremem, ale efektów nie było. Później polecono mi maść z Musteli ale widzę że ona też nie jest rewelacyjna, odparzenia utrzymują się nadal, a stosujemy ją od 3 dni. Może to za krótko? Pupcię przy każdej zmianie pieluszki myję przegotowaną wodą, nie używam chusteczek nawilżających, bo dziecko na nie też źle reagowało. Pieluszka też jest często zmieniana - przy każdym obudzeniu się dziecka. Pieluch używaliśmy Pampers Premium a teraz wypróbowujemy Dada Premium. Synek ma czerwoną pupcię, takie aż krostki/ strupki 😞

Witam, przy każdej zmianie pieluszki proszę zwracać uwagę na dokładne, delikatne osuszenie pupy, a potem ważne jest by jeszcze pozwolić jej się chwilę wietrzyć. Dobrze, że używa Pani przegotowanej wody, bo chusteczki faktycznie często pogorszaja sprawę. Jeśli chodzi o środki do smarowania polecałabym Bepanthen maść, a jeśli i to nie pomoże proszę poprosić pediatrę o przepisanie na receptę maści na odparzenia - rewelacyjna (należy przechowywać w lodówce). Przy smarowaniu należy pamietać by była to cienka warstwa - żeby skóra miała szansę oddychać. Tak czy siak, jeżeli zauważy Pani dalsze pogorszenie proszę udać się do pediatry, możliwe że konieczne będzie podanie maści nawet z antybiotykiem. Skoro już teraz pojawiły się takie problemy dobrze jest wyżej wspomniane postępowanie wprowadzić na stałe by zapobiegać takim sytuacjom, widocznie dzidziuś ma wrażliwą skórę. Powodzenia 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
  • Mamusia
Witam. Mam pytanie. Chodzi dokładnie o wyciek wód płodowych u kobiet w ciazy w wieku ciązowym 26tydzień. Ostatnio na wkładce oraz bieliznie zauwazylam duuża plame ale nie byl to sluz tylko przezroczysta maź bez zapachu. Lekarz mój powiedział mi ostatnio,ze sluz który mam to rzecz normalna i ze w czasie ciazy sluz ( jego ilosc ) sie moze zwiekszyc im blizej porodu.. ale mi zostalo jeszcze 14tygodni jeden trymestr jakby nie patrzec? Oraz ze jest poprostu od zakarzenia które złapałam juz w czasie ciązy na samym początku walczyłam z czopkami o nazwie Chlo.. cos tam dopochwowo, widzialam roznice, ale to powraca czasami śluz sie zmienia. Ale to co mialłam od tygodnia to mnie strasznie dziwilo. Chcialam jechac do szpitala dowiedzieć się co to jest, by później nie pluć sobie w twarz, ze sie powstrzymałam i nie pojechałam. Juz lezalam w szpitalu w 20 tyg na patologi ciazy z powodu bolow w podbrzuszu i nie chce tam wrócic.
Moze Pani mi powie co to moze byc?
Wizyte mam 7.09 dopiero. Czuje ruchy plodu i sama sie czuje świetnie tylko ta przypadlosc mnie meczy, a nie chce isc do szpitala znowu na kontrole i lezec niewiadomo ile.Prosze o odpowiedz, pozdrawiam gorąco!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
  • Mamusia
Paula1990r napisał(a):
Witam. Mam pytanie. Chodzi dokładnie o wyciek wód płodowych u kobiet w ciazy w wieku ciązowym 26tydzień. Ostatnio na wkładce oraz bieliznie zauwazylam duuża plame ale nie byl to sluz tylko przezroczysta maź bez zapachu. Lekarz mój powiedział mi ostatnio,ze sluz który mam to rzecz normalna i ze w czasie ciazy sluz ( jego ilosc ) sie moze zwiekszyc im blizej porodu.. ale mi zostalo jeszcze 14tygodni jeden trymestr jakby nie patrzec? Oraz ze jest poprostu od zakarzenia które złapałam juz w czasie ciązy na samym początku walczyłam z czopkami o nazwie Chlo.. cos tam dopochwowo, widzialam roznice, ale to powraca czasami śluz sie zmienia. Ale to co mialłam od tygodnia to mnie strasznie dziwilo. Chcialam jechac do szpitala dowiedzieć się co to jest, by później nie pluć sobie w twarz, ze sie powstrzymałam i nie pojechałam. Juz lezalam w szpitalu w 20 tyg na patologi ciazy z powodu bolow w podbrzuszu i nie chce tam wrócic.
Moze Pani mi powie co to moze byc?
Wizyte mam 7.09 dopiero. Czuje ruchy plodu i sama sie czuje świetnie tylko ta przypadlosc mnie meczy, a nie chce isc do szpitala znowu na kontrole i lezec niewiadomo ile.Prosze o odpowiedz, pozdrawiam gorąco!!!

Witam, jeżeli podejrzewa Pani sączenie się wód - konieczne jest pilne zgłoszenie się do szpitala. Prawdopodobnie będzie konieczna hospitalizacja i wtedy wykluczenie bądź potwierdzenie odchodzenia płynu owodniowego. Mogło dojść do pęknięcia pęcherza płodowego z powodu powtarzających się infekcji, a jeżeli już do niego doszło jest to poważna sytuacja, wymagająca co najmniej dożylnego leczenia antybiotykami. Jest Pani dopiero w 26 tygodniu ciąży i powinna być Pani pod opieką specjalistów, którzy będą starali się aby ciąża trwała jak najdłużej. Zawsze gdy ciężarną coś poważnie niepokoi nie powinna trzymać się umówionego terminu wizyty, ale zgłosić się wcześniej na kontrolę. Powodzenia
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
  • Mamusia
Bardzo dziekuje Pani za odpowiedz. Bylam teraz w piatek u lekarza, powiedzialam mu to co mi sie dzialo, stwierdzil,ze to normalne po raz kolejny i ze nie mam rozarcia,ze jest wszystko ok. Mam takze grybice,ale delikatna. Dostalam lekarstwo dopochwowe 15sztuk o nazwie gyno-femidazol. Jestem w III trymestrze, nie wiem czy tak naprawde moge go brac.. Boje sie,ze to przeniknie do małego i cos mu zaszkodzi. Czuje mrowienie i pieczenie-uwazam,ze lekarstwo dziala. Nad ranem wyplywa i tez piecze. Zobaczymy czy sie wylecze z tego. Nastepnym razem gdy bede czula,ze 'mam mokro' i bede podejrewala wyciek wod plodowych zglosze sie do szpitala z tym, na badania. Mialam ciaze zagrozona od samego poczatku. Takze odpowie mi Pani co uwaza Pani za najlepsze rozwiazanie co do tego lekarstwa.Bylo na recepte-mam nadzidje,ze pomoze.
Pozdrawiam i prosze o szybka odpowiedz 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
  • Mamusia
Paula1990r napisał(a):
Bardzo dziekuje Pani za odpowiedz. Bylam teraz w piatek u lekarza, powiedzialam mu to co mi sie dzialo, stwierdzil,ze to normalne po raz kolejny i ze nie mam rozarcia,ze jest wszystko ok. Mam takze grybice,ale delikatna. Dostalam lekarstwo dopochwowe 15sztuk o nazwie gyno-femidazol. Jestem w III trymestrze, nie wiem czy tak naprawde moge go brac.. Boje sie,ze to przeniknie do małego i cos mu zaszkodzi. Czuje mrowienie i pieczenie-uwazam,ze lekarstwo dziala. Nad ranem wyplywa i tez piecze. Zobaczymy czy sie wylecze z tego. Nastepnym razem gdy bede czula,ze 'mam mokro' i bede podejrewala wyciek wod plodowych zglosze sie do szpitala z tym, na badania. Mialam ciaze zagrozona od samego poczatku. Takze odpowie mi Pani co uwaza Pani za najlepsze rozwiazanie co do tego lekarstwa.Bylo na recepte-mam nadzidje,ze pomoze.
Pozdrawiam i prosze o szybka odpowiedz 😉

Witam, cieszę się że nie było to przedwczesne odejście płynu owodniowego. Jeśli chodzi o lek to myślę, że należy wziąć całą dawkę, ale jeśli pieczenie będzie sie nasilać to należy się zgłosić do lekarza, możliwe że konieczna będzie zmiana leku na inny. Powodzenia
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
  • Mamusia
witam 😉 dzis juz biore kolejne dopochwowe tabletki te same. Pieczenia nie ma, nawet juz tak nie 'wyplywa a tabletka' i do tego smarje sobie Clotr... na zewnatrz i to lagodzi tez 😉 takze mam nadzieje,ze lekarstwo dziala i wyleczy 😉
Bardzo dziekuje Pani za pomoc 😁 POZDRAWIAM
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
  • Mamusia
Dzien dobry 😉
Jestem na etapie ybierania sobie szpitala,szkoly rodzenia.A co sie z tym wiaze dowiaduje sie na tematy znieczulen w ciazy i porodu wodnego.Prosze mi powiedziec czy znieczulenie zewnatrzoponowe jest skuteczne no i bezpieczne?
I czy w wodzie jest ten sam bol?czy jednak jest bardziej komfortowo?
Jestem panikara,wiec wole byc bardziej przygotowana 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
  • Mamusia
daguza1234 napisał(a):
Dzien dobry 😉
Jestem na etapie ybierania sobie szpitala,szkoly rodzenia.A co sie z tym wiaze dowiaduje sie na tematy znieczulen w ciazy i porodu wodnego.Prosze mi powiedziec czy znieczulenie zewnatrzoponowe jest skuteczne no i bezpieczne?
I czy w wodzie jest ten sam bol?czy jednak jest bardziej komfortowo?
Jestem panikara,wiec wole byc bardziej przygotowana 😉

Witam,przepraszam że dopiero teraz odpowiadam. Zazwyczaj te tematy są szeroko poruszane w szkołach rodzenia, więc na pewno dobrze jest skorzystać z takiej możliwości poszerzenia wiedzy. Tutaj mogę podkreślić ,że dobrze podane znieczulenie zewnątrzoponowe - czyli zmniejszające odczucia, a nie znoszące prawie całkowicie - jest bezpieczne. Ale dobrze jest nie nadstawiać się z góry, że bez tego ani rusz, czasem porody są takie sprawne i szybkie, że nie ma takiej potrzeby. Jeśli chodzi o porody w wodzie -zdecydowana większość pacjentek uważa, że skurcze s a w niej mniej odczuwalne, daje też rozluźnienie i komfort - również dzidziusiowi po porodzie. Dużo zależy od naszego nastawienia, strach czują wszyscy - to normalne, ale trzeba się też nastawić na działanie - odpowiednio oddychać, zmieniać pozycje, rozluźniać się - by nie hamować, a przyspieszać poród. Warto też wcześniej poznać wybraną porodówkę - dopytać jakie są możliwości uśmierzania bólu, aktywnego porodu. Powodzenia, Magda C.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
  • Mamusia
witam! od paru dni mam infekcje okolic intymnych dostalam antybiotyk dopochwowy GYNO-FEMIDAZOL jestem w 33 tygodniu ciazy a okazalo sie tez ze z robionego posiewu gbs wynik jest dodatni, dzis z rana obudzily mnie straszne mdlosci bol brzucha i mam wrazenie jakby ktos mnie ogluszyl, slysze pisk w uszach nie moge ustac na nogach kreci mi sie w glowie ale goraczki nie mam. lekarz ktory przeisal mi tabletki dopochwowe spojrzal na wynik ale nie powiedzial nic a ja nie sadzilam ze to jest dosc grozne,dopiero jak wrocilam do domu poczytalam w internecie i sie przerazilam. prosze mi napisac czy w danej sytuacji moge nadal przyjmowac tabletki ze nie pogarszaja mojego stanu? wizyte mam dopiero za tydzien. a i co do tych tabletek po zastosowaniu po jakis 2 godzinach poczulam straszne pieczenie i dzis z rana tez, moze lepiej je odstawic? pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
  • Mamusia
michasia24 napisał(a):
witam! od paru dni mam infekcje okolic intymnych dostalam antybiotyk dopochwowy GYNO-FEMIDAZOL jestem w 33 tygodniu ciazy a okazalo sie tez ze z robionego posiewu gbs wynik jest dodatni, dzis z rana obudzily mnie straszne mdlosci bol brzucha i mam wrazenie jakby ktos mnie ogluszyl, slysze pisk w uszach nie moge ustac na nogach kreci mi sie w glowie ale goraczki nie mam. lekarz ktory przeisal mi tabletki dopochwowe spojrzal na wynik ale nie powiedzial nic a ja nie sadzilam ze to jest dosc grozne,dopiero jak wrocilam do domu poczytalam w internecie i sie przerazilam. prosze mi napisac czy w danej sytuacji moge nadal przyjmowac tabletki ze nie pogarszaja mojego stanu? wizyte mam dopiero za tydzien. a i co do tych tabletek po zastosowaniu po jakis 2 godzinach poczulam straszne pieczenie i dzis z rana tez, moze lepiej je odstawic? pozdrawiam

Witam, mam nadzieję że wcześniej już skonsultowała się Pani z lekarzem, przy pogorszeniu samopoczucia zawsze należy ponowić konsultację, a nie czekać na wyznaczoną datę. Chwilowe pieczenie jest możliwe przy infekcji, ale dobrze jest o tym poinformować lekarza. GBS należy przeleczyć dożylnie okołoporodowo antybiotykiem.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
  • Mamusia
Witam serdecznie. Moje pytanie dotyczy różnicy między nacięciem krocza podczas porodu, a pęknięciem, co jest gorsze, i co się szybciej goi. Przy pierwszym porodzie, zostałam nacięta, praktycznie bez pytania mnie o zdanie, bardzo długo się to wszystko goiło, bo około 4 tygodni, i do dziś, a minęło ok 6 lat, mam przeszkadzającą i wystającą bliznę. Czy jeżeli poproszę o nie nacinanie, to lekarz zastosuje się do mojej prośby? W internecie jest wiele informacji na ten temat, a każda mówi co innego. Bardzo proszę o pomoc.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
  • Mamusia
Dzień dobry ! 🙂
Mam pytanie odnośnie moich obaw w związku z spaniem na brzuszku. Jestem w 11 tyg ciąży i nadal nie mogę odzwyczaić się od spania "na brzuchu" , narazie nie jest on na tyle duży aby mi przeszkadzał, ale chodzi mi głównie o dzidziusia,czy mogę go w ten sposób jakoś brzudko mówiąc "uszkodzić" ? Czy mogę mu tym zrobić krzywdę ?
z góry bardzo dziękuję za odpowiedź

śpiąca na brzuszku. 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
  • Mamusia
ewell88 napisał(a):
Witam serdecznie. Moje pytanie dotyczy różnicy między nacięciem krocza podczas porodu, a pęknięciem, co jest gorsze, i co się szybciej goi. Przy pierwszym porodzie, zostałam nacięta, praktycznie bez pytania mnie o zdanie, bardzo długo się to wszystko goiło, bo około 4 tygodni, i do dziś, a minęło ok 6 lat, mam przeszkadzającą i wystającą bliznę. Czy jeżeli poproszę o nie nacinanie, to lekarz zastosuje się do mojej prośby? W internecie jest wiele informacji na ten temat, a każda mówi co innego. Bardzo proszę o pomoc.

Witam serdecznie, lepiej goją się rany po pęknięciu krocza, pęknięcie I st. to praktycznie fizjologia, II st. - odpowiada nacięciu krocza, oczywiście boimy się takich głębszycb, ale nacięcie wcale przed nimi nie chroni. Przy drugim porodzie już bardzo często można uniknąć nacinania, o co też można jak najbardziej prosić w planie porodu, ewentualnie podczas przyjęcia na Salę Porodową, podczas pierwszej rozmowy z położną. Krocze można również przygotować do porodu by zminimalizować konieczność nacięcia, wykonujemy to np. poprzez masaż krocza (naturalnymi olejkami). Dobrze jest też zadbać o zapobieganie lub szybkie leczenie infekcji tych okolic. Powodzenia
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
  • Mamusia
sweet_madzia7 napisał(a):
Dzień dobry ja mam pytanie co do ciecia cesarskiego. Miałam robione juz jedno cięcie 2lata temu chciałam teraz zapytać gdzie będą przecinać i co ze stara blizną?

Witam, cięcie cesarskie wykonuje się w miejscu starej blizny, po prostu się ją wycina, więc Pani brzuszek po kolejnym cięciu będzie praktycznie wyglądał jak po pierwszym 🙂, powodzenia
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
  • Mamusia
kasiunia-91 napisał(a):
Dzień dobry ! 🙂
Mam pytanie odnośnie moich obaw w związku z spaniem na brzuszku. Jestem w 11 tyg ciąży i nadal nie mogę odzwyczaić się od spania "na brzuchu" , narazie nie jest on na tyle duży aby mi przeszkadzał, ale chodzi mi głównie o dzidziusia,czy mogę go w ten sposób jakoś brzudko mówiąc "uszkodzić" ? Czy mogę mu tym zrobić krzywdę ?
z góry bardzo dziękuję za odpowiedź

śpiąca na brzuszku. 😘

Witam serdecznie, dzidziuś pływa sobie w płynie owodniowym, więc ucisk na brzuszek jest amortyzowany. Jednak za kilka tygodni, gdy brzuszek bedzie sie powiększał lepiej juz go niepotrzebnie nie przyciskać. Odpowiednia pozycja dla ciężarnej to leżenie na lewym boku i dobrze jest powoli sie do niej przyzwyczajać, można sobie wsunąć między nogi i ramiona zwinięty koc co pozwoli na przyjęcie wygodnej pozycji. W leżeniu na lewym boku nie uciskamy żyły głównej dolnej, dzięki czemu lepiej jest dotleniona i mama i dzidziuś, co o czywiście ma tym większe znaczenie im mamy więcej tygodni ciąży, życzę powodzenia 🙂.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
  • Mamusia
Witam,
Jestem w 2 ciąży teraz 3 miesiąc dokładnie 11 tydzień. 1 poroniłąm. W tej na początku też były komplikacje dość obfite plamienia. Dostałam zwolnienie 2 tyg z pracy, utrogestan i już po pierwsze dawce plamienia ustąpiły i bóle brzucha ustały. Jestem osobą szczupłą i przed ciążą byłam dość aktywna ruchowo. Chciałabym zapytać czy skoro objawy ustąpiły i czuje się dobrze(już nawet nudności mineły) czy mogę ćwiczyć Pilates?Z racji iż są to ćwiczenia wzmacniające chciałabym lepiej przygotować ciało do porodu którego sie panicznie boję a nie chcę korzystać ze znieczulenia. W ogóle na ile sprawniejszy jest poród kobiet które gimnasykowały się w trakcie ciąży i przed? Czy czasem jest to zdarzenie losowe i trudno jedne rodzą 3 h inne 14 bez względu na wcześniejszy przygotowanie? Wizytę lekarska mam za 2 tyg jednak nie do końca mam zaufanie do mojego lekarza.Przeprowadziłam się za granicę i zmiana była konieczna i powiedzmy że dopiero się poznajemy i przyzwyczajamy 🙂 Nie chce żeby ćwiczenia miał zły wpływ na ciąże stąd wątpliwości.Pozdrawiam Marta
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
  • Mamusia
snowqueen napisał(a):
Witam,
Jestem w 2 ciąży teraz 3 miesiąc dokładnie 11 tydzień. 1 poroniłąm. W tej na początku też były komplikacje dość obfite plamienia. Dostałam zwolnienie 2 tyg z pracy, utrogestan i już po pierwsze dawce plamienia ustąpiły i bóle brzucha ustały. Jestem osobą szczupłą i przed ciążą byłam dość aktywna ruchowo. Chciałabym zapytać czy skoro objawy ustąpiły i czuje się dobrze(już nawet nudności mineły) czy mogę ćwiczyć Pilates?Z racji iż są to ćwiczenia wzmacniające chciałabym lepiej przygotować ciało do porodu którego sie panicznie boję a nie chcę korzystać ze znieczulenia. W ogóle na ile sprawniejszy jest poród kobiet które gimnasykowały się w trakcie ciąży i przed? Czy czasem jest to zdarzenie losowe i trudno jedne rodzą 3 h inne 14 bez względu na wcześniejszy przygotowanie? Wizytę lekarska mam za 2 tyg jednak nie do końca mam zaufanie do mojego lekarza.Przeprowadziłam się za granicę i zmiana była konieczna i powiedzmy że dopiero się poznajemy i przyzwyczajamy 🙂 Nie chce żeby ćwiczenia miał zły wpływ na ciąże stąd wątpliwości.Pozdrawiam Marta

Witam, jeszcze przez kilka tygodni poprzestałabym na spacerach, później można by spróbować od małych dawek delikatnych ćwiczeń, przy najmniejszym bólu brzucha czy plamieniu muszą być natychmiast przerwane. Mimo wszystko skonsultowałbym to z lekarzem, on wie gdzie ma Pani położone łożysko, jak wygląda szyjka i do niego należy ostateczna decyzja.
Aktywność w czasie ciąży rzeczywiście pomaga w trakcie porodu, mama jest w lepszej formie, łatwiej jej zmieniać pozycje, mniej się męczy, ale to nie daje gwarancji, dużo też zależy od budowy naszych kości i naszego nastawienia, umiejętności podążania za swoim ciałem, za rytmem porodu. Dlatego zachęcam do przygotowania do porodu także pod względem właśnie tych czynników, np. do wzięcia udziału w zajęciach Szkoły Rodzenia, gdzie pozna Pani fizjologię porodu, a rzecz poznana staje się mniej straszna 🙂. Ma Pani jeszcze dużo czasu na naukę prawidłowego oddechu, ćwiczeń relaksacyjnych, wytworzenie własnych afirmacji, które nastawią bardzo pozytywnie do tej ważnej chwili. Życzę powodzenia, Magda.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
  • Mamusia
Dzień dobry! Mam problem. Jestem w 9 miesiącu ciąży i mam dość mocne upławy, nie wiem czy to normalne ,czy zgłosic sie do szpitala,a jeżeli tak to czy mogę z tym poczekać do jutra ponieważ mam jutro wizyte u lekarza prowadzącego moją ciąże. Bardzo prosze o odpowiedź
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
  • Mamusia
Witam
Mam takie moze nietypowe pytanie...
W czasie ciazy 2 razy bylam przeziebiona ..bolaly mnie bardzo zatoki. Leczylam sie domowymi sposobami jedna z nich byla inhalacja oparami z rumianku i kilku kropli amolu..Moje pytanie brzmi czy amol jest bezpieczny ? teraz i tak juz nic nie poradze ...zdania sa podzielone..oprocz inhalacji uzywalam rowniez amol do nacierania skroni .Nie byly to niewiadomo jakie ilosci ale jak uslyszalam ze moze byc niebezpieczny przestraszylam sie. 😞
Pozdrawiam serdecznie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
  • Mamusia
Mysia26 napisał(a):
Dzień dobry! Mam problem. Jestem w 9 miesiącu ciąży i mam dość mocne upławy, nie wiem czy to normalne ,czy zgłosic sie do szpitala,a jeżeli tak to czy mogę z tym poczekać do jutra ponieważ mam jutro wizyte u lekarza prowadzącego moją ciąże. Bardzo prosze o odpowiedź

Witam, pewnie już dzisiaj była Pani u lekarza, ale i tak należałoby go odwiedzić, gdyż mogło to być odchodzenie płynu owodniowego, lub początek infekcji - należy wtedy reagować, powodzenia Magda C.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


×
×
  • Dodaj nową pozycję...