Skocz do zawartości

MAMUSIE PAZDZIERNIKOWE!!! | Forum o ciąży


belen

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
jedziemy od srody do niedzieli, no chyba, ze pogoda bedzie masakra to w sobote wracamy 🙂 nie chodzi mi o slonce i opalanie, ale o odpoczynek psychiczny i swieze powietrze 🙂 wiec nie musi byc takich upalow, ale jak bedzie deszcz to tez bez sensu tam siedziec... jedziemy z parka przyjaciol, ktorzy tez spodziewaja sie dzidzi i kolezanka jest w tym samym tyg co ja 😁 no wiec wesolo. Wynajęliśmy domek dwupokojowy, bo maja pieska i oczywiscie musi miec sie gdzie wylatac 😁 😁 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 5,6 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
No to super wypadzik Wam się szykuje 🙂 Kochana korzystaj ,że Twoje bobo jest jeszcze w 2 - paku z Tobą 🙂 Jak sobie pomyślę ile rzeczy musiałabym zabrać na wyjazd z Mikołajkiem to dochodzę do wniosku ,że przyczepka będzie nam potrzebna 🙂 Poza tym moje dziecko jest teraz na takim etapie ,że w spacerówce nie chce jeździć za rączkę też nie chce chodzić tylko chce żeby go cały czas na rękach nosić więc też super ...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
dziewczyny, orientowalyscie sie na temat znieczulenia w szpitalach w Waszej okolicy? bo u nas w szpitalach jest roznie. Np WPszczynie daja znieczulenie zewnatrzoponowe za darmo na zyczenie, w dwóch bielskich szpitalach nie ma takiej mozliwosci ze wzgledu na brak anestezjologow.Jest w bielsku klinika esculap- tu znieczulenie i cesarka na zyczenie.
Pytalam wczoraj moja lekarke jak to jest bo ona jest dyrektorem szpitala w cieszynie i mowi ze u nich nie daja zewnatrzoponowego i ze ona odradza stanowczo, ale daja gaz rozweselajacy i dozylke srodki przeciwbolowe- dolargan i jakies tam rozkurczowe. Pytalam tez o naciecie bo kiedys byla kampania zeby sie nie dac (rodzic po ludzku) a ona mowi ze lepiej sie dac naciac bo pozniej moze macica wypadac...

Zgluplam i teraz juz wogole nie wiem co wybrac.


Dziewczyny, ktore maja juz jeden porod za soba- napiszcie czy mialyscie jakies znieczulenie i naciecie????????
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Danusia Ja miałam znieczulenie zewnątrzoponowe - nie miałam żadnych komplikacji ani podczas nakłuwania ani po porodzie. Istnieją różne mity na ten temat ale mi to znieczulenie bardzo pomogło i drugi raz też na pewno się na nie zdecyduję. Tam gdzie rodziłam szpital na Placu Starynkiewicza w Warszawie znieczulenie miałam za darmo. Wystarczyło powiedzieć ,że się chce i anestezjolog przyszła i bez problemu zrobiła. Najpierw dostałam jedną dawkę a później jak zaczęło odpuszczać poprosiłam o jeszcze i dostałam drugą dawkę. Co do nacięcia to byłam nacinana i nic nie czułam bo nacinają podczas skurczu - nawet nie wiem w którym momencie mi to nacięcie zrobili. Później ładnie mnie zszyli (dostałam dodatkową dawkę znieczulenie miejscowego) i po ok kilku dniach szwy same się rozpuściły. Jak byłam 6 tygodni po porodzie u mojej gin na kontroli to powiedziała ,że tak ładnie mnie zszyli ,że nie ma śladu ,że rodziłam. Oczywiście dzień po porodzie bardzo wszystko mnie bolało, szwy mnie ciągnęły nie mogłam normalnie siadać ale nic się na to nie poradzi trzeba to jakoś przecierpieć można brać paracetamol. Po tygodniu już mnie nic praktycznie nie bolało.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
a i jeszcze lekarka mi powiedziala ze nie moga robic zewnatrzoponowego za darmo bo nfz nie daje na to pieniedzy, a pacjent sam nie moze zaplacic nawet jesli chce. Mowie jej, ze jak wychodzilam ze szpitala w Pszczynie w 6 tyg to dostalam z wypisem karteczke informacyjna ze od 01.04. 2012robia na zyczenie za darmo, no to przeciez nie robiliby jak by nie mogli!

Moje 2 kolezanki niedawno rodzily na zywca bo w tym szpitalu nie podaja nawet srodkow przeciwbolowych i mowily ze najgorszy byl nie porod a szycie na zywca.

Larosa a to wklucie boli? boje sie ze spanikuje i sie porusze i np mnie sparalizuje. Za kadym razem Cie jeszcze raz nakluwali jak dodawali dawke???


Karolka- tylko ze jak sie widzi cos codziennie od 27 lat to ma sie dosc, wolalabym morze 🙂 albo palmy 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Danusia zanim się wkują anestezjolog robi ci znieczulenie miejscowe żeby nic nie czuć. Mi psiknęła czymś w miejscu wkłucia poczułam tylko zimno później nie czułam już nic. Jak się wkłują zakładają taką rurkę i to przez tą rurkę wpuszczają znieczulenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Cześć Kochane 🙂
Straszna cisza zapanowała na Naszym forum - mam nadzieję ,że to chwilowe i spowodowane weekendem majowym...
Witamy nową październikową mamusię 🙂 - Natalii mój brzuch jest już na prawdę duuuży (muszę wstawić aktualną fotkę) a co do samopoczucia to raz lepiej raz gorzej ale ogólnie nie narzekam. Zauważyłam ostatnio ,że jak się dużo nachodzę to później boli mnie dół brzucha.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Cześć Dziewczyny 🙂 jak Wam minęła majówka? Jak samopoczucie w te upały? Jak Wasze bruszki? Rosną? Czujecie ruchy? Co u Was słychać? Taka tu ponura cisza...Mi majówka minęła oczywiście baaardzo pracowicie, ale być może jeśli uda nam się kogoś zorganizować na jutro do sklepu to pojedziemy sobie gdzieś na caaały dzień- myślałam np. o termach w uniejowie... Upały znoszę nienajgorzej, ale wieczorem po całym dniu stania, strasznie bolą mnie nogi... Czasem też boli mnie głowa i poranki są okropne- nie mogę wstać z łóżka, wszystko mnie tak boli, jakby mnie grypa brała-taki totalny ból i zastój mięśni...A poza tym to nie mam żadnych dolegliwości ciążowych-no poza siusianiem 😜 a ostatnio widziała mnie znajoma i mówila, że jakby nie wiedziała, że jestem w ciąży, to nawet by jej przez myśl to nie przeszło, bo kompletnie nic po mnie nie widać...ale może to i lepiej, przjdzie jeszce czas na "pokazywanie" brzuszka 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Czesc Emma 🙂 mi majówka minela leniwie- w domu plus niemal codzienne odwiedziny kogos z przyjaciól i rodziny i niestety prawie coidziennie w zwiazku z tym grill 🤢
Ruchów nie czuje ale qydaje mi sie ze to jeszcze w moim przypadku za wczesnie i to zdecydowanie za wczesnie, choc na usg widac ze Maluch jest baardzo ruchliwy to jeszcze tasm ma sporo miejsca 🙂 Juz prawie nie mam dolegliwosci ciazowych- chce mi sie spac ale to chyba z lenistwa a no i apetyt az za bardzo dopisuje 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Danusia, z tym apetytem to mam to samo...jak wcześniej nie mogłam prawie nic jeść, tak teraz ciągle mam na coś ochotę, a w moim przypadku-pracy w sklepie-to duży minus, bo wszystko mam pod ręką !! ale ograniczam się i z łakoci staram się nie przekroczyć loda i powiedzmy dwóch ciastek dziennie. Czasem nie zjem nic slodkiego czasem coś więcej...ale np. nie mogę obyć się bez kefiru albo maślanki, a przed ciążą tego nie cierpiałam...zazdziwaia mnie wszystko w moim odmiennym stanie...jak to się potrafi samo wszystko pozmieniać...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Emma z tym sklepem to masz fajnie 🙂 moj dom juz tez troche wyglada jak sklep spozywczy- kupuje duzo wiecej niz wczesniej roznych rzeczy bo wiem ze bede miec ochote- zwlaszcza slodycze, lody, ale tez konkrety 🙂 mam tez zapas piwa bezalkoholowego. Nic sie nie marnuje 🙂 wszystko zjadam jak odkurzacz 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Z tym sklepem to raczej mam niefajnie 😜 bo moja szczęka ciągle jest w ruchu...przynajmniej od jakiegoś czasu...a co do piwa...jak mi go brakuje 🤪 masakra jakaś, wszystkiego sobie mogę odmówić ( i piwa oczywiście też) ale mam taką chcicę na zimne piwo, że szok...tymbardziej jak w ciagu dnia przez moje ręce przewinie się ze 200butelek zimnego piwka...ahhh...a to bezalkoholowe kiedyś otworzyam, ale jakoś ogarnęły mnie wyrzuty sumienia, że to jednak piwo...wiem głupia jestem bo przecież procentów nie ma 😜 ale wolę już sobie ochoty nie robić 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
to może z moim lechem było coś nie tak ;p ostatnio spróbowałam nowego lecha z lemoniadą- co prawda ma 2,6% ale tylko umoczyłam dziubek ;p a pózniej byłam na siebie zła, bo miałam ochotę na więcej...kiedyś na grilu próbowałam też karmi, ale to jest dopiero porażka 🤪 nigdy wcześniej tego nie piłam, ale to jest raczej jakiś napój a nie piwo 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ta bavaria jest smakowa- jablko i brzoskwinia, moze sa inne smaki ale nie pilam, one maja smak jak oranżada z babelkami albo piccolo, wogole piwa tam nie czuje.
Zywiec bezalkoholowy dla mnie mial smak jak drozdze rozpuszczone w wodzie.
Lech free jak dla mnie najbardziej przypomina normalne piwo no ale wiadomo ze to nie to 🤢
Karmi- jak dla mnie szkoda gadac- ochyda 🤢
Ostatnio widzialam w gazecie ciazowej reklame wina dla kobiet w ciazy ale ma chyba 0,7, pisza ze dawka bezpieczna no ale ja tam nie wiem
Nic trzeba jakos wytrzymac... moze na sylwestra wypijemy lampke szampana miedzy karmieniem, czytalam ze wolno.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...