Skocz do zawartości

MAMUSIE PAZDZIERNIKOWE!!! | Forum o ciąży


belen

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Uff, maz spakowany, zaraz bede pakowac siebie, mam nadzieje, ze wszystko zabralam- pamietam jak raz pojechalismy tez na wyjazdowe wesele i nie zabral paska do garnituru 😲 ciezko sie tak pakowac na pare dni, ja nadal nie wiem, co zaloze na drugi dzien dlatego pakuje 3 sukienki i na miejscu zdecyduje. Maz nie moze sie sam spakowac bo jak przyjdzie z pracy czeka na niego jeszcze tona wegla do zrzucenia do piwnicy bo wczoraj sie nie dalo bo caly dzien padalo, dobrze ze we srode zrzucil wiekszosc bo dzis nie dalby rady tyle.
Czuje sie dobrze, tylko przy moim cisnieniu max 110x 50 i takiej pogodzie jak jest strasznie boli mnie glowa i chce mi sie spac, no a kawy kilka razy na dzien nie bede pic, mam nadzieje ze przez weekend bedzie lepsza pogoda i cisnienie bo jak nie to tam nie wysiedze tyle godzin z bolem glowy...

Ja nadal nie mam skuyrczy 😮 pewnie bede chodzic z brzuszkiem do 42 tyg 🤢
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 5,6 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
monikitta1 napisał(a):
FiAnn ja tez jestem z Nowego Sącza 🙂 kto prowadzi Twoją ciąże?

ja chodzę do Pana dr Gądka, pierwszą ciążę też do niego chodziłam. A rodzić zamierzam w Roztoce, bo mają tam super warunki, tylko mam nadzieję, że zdążę tam dojechać na czas, bo naprawdę nie chciałabym drugi raz rodzić w N.Sączu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Cześć Dziewczyny 🙂
A ja mam chyba jakąś depresję przedporodową 😞 (jeśli w ogóle coś takiego istnieje). Mam ciągle doła. Wszystko mnie irytuje, nic mi się nie chce, na niczym się dłużej nie mogę skupić, książki i telewizja mnie nudzą. Nie wiem czy to przez te pozarywane noce (skurcze, mdlenie nóg, wstawanie na siku, brzuch jak skała), pogodę czy może wreszcie doszły do głosu jakieś niedobre hormony. Cały czas pocieszam się tylko, że już bliżej niż dalej. A jeszcze jutro mam rodzinę sproszoną na urodzinowy obiad męża i jak pomyślę, że mam to wszystko przygotować i stać w kuchni przez cały dzień to mnie krew zalewa 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
czesc kochane 🙂
Nacudja chyba kazda z nas ma czasem takie dołujące dni, trzeba to przetrwac i tyle... ja tez juz od jakiegos czasu snuje sie po mieszkaniu, bez zadnego celu, mam cale dnie wolne a tylko bym lezala i nic nie robila, ciagle jestem ospala i nawet ie mam ochoty, zeby ktokolwiek mnie odwiedzil...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ania ja tez wczoraj o tym rozne rzeczy czytalam, no ale nie ma co sie na zapas stresowac... to sie az tak czesto nie zdarza, poza tym jak bedziemy przestrzegac pewnych zalecen, to nic sie nie stanie naszym maluszkom. Moim zdaniem to jest niepotrzebne strasznie przyszlych rodzicow, zeby kupowali monitory oddechu...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dokładnie Karolka. Ale ja mam tak, że jak coś mi wejdzie do głowy to później mi tak przez kilka dni siedzi.
Jakiś czas temu jak się naczytałam o tym, jak dzieci jeszcze w łonie matki umierają, bo im się pępowina okręca wokół szyi to później kilka nocy nie spałam i tylko jak się mała przestałą na chwilkę ruszać to też panikowałam. Ale po kilku dniach minęło i tak będzie tym razem 🙂 Ale stres jest....
Nie wiem po co ja to czytam ale jakoś zawsze taki artykuł mi wpada w oko... 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
czesc mamusie 🙂
FiAnn ja tez wlasnie mam takie bole podbrzusza, ze szok, czasem jest to az nie do zniesienia...poza tym caly czas bym spala, weekend przelezalam na kanapie, wczoraj tylko bylismy na zakupach w Ikei, ale za to po powrocie musialam to odespac...nie wiem co sie dzieje 😮

A propos bolu podbrzusza...jedna wrzesniowka skarzyla sie ciagle tylko na bole podbrzusza, nic innego na razie jej sie nie dzialo i nagle wczoraj wieczorem informacja, ze urodzila 🤪 i to przed terminem pare dni 😁 😁 😁 niespodzianka jak nie wiem co, tym bardziej, ze juz sie dolowala, ze przenosi 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Czesc Dziewczyny, wrocilam. Slub byl bardzo ladny, wesele fajne tylko dlugie- bo pierwszy dzien od 13 w restauracji juz do rana. Pierwszy dzien super sie bawilam, jedzenie bylo pyszne, potanczylismy duzxo, i siedzielismy do konca. za to drugi dzien meczarnia- nie moglam sie zwlec z lozka i wcale nie chcialo mi sie tam isc, bolaly mnie stopy bo poobdzieralam, chyba rzeczywiscie stopy da troche wieksze bo te buty zawsze byly bardszo wygodne, albo juz nie dla mnie obcasy... Przyjechalam 2,5 kg ciezsza 😮 oby cos zeszlo do wieczora bo mam wizyte u lekarza i jak zobaczy ze przytylam 5 kg od poprzedniej wizyty to bedzie kazanie....

ja tez czasem mam takie dni jak piszecie, zawsze jak jest zimno, szaro i ponuro. Jesli chodzi o smierc lozeczkowa to najczestsza jest u wczesniakowq i dzieci z niska waga urodzeniowa, z ciaz gdzie byl pity alkohol i byly papierosy, a sprzyja temu ulkladanie dziecka na poduszce, a zalecane jest dla noworodkow spanie na plasko bez poduchy.
A z ta pepowina to przyznam sie ze ja ciagle o tym mysle bo u meza w rodzinie byl taki przypadek ze dziecko udusilo sie pepowina w 9 miesiacu... boje sie tego, jednak inacazej jest jak sie slyszy ze moze sie cos stac a inaczej jak sie osobiscie zna taki przypadek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Cześć Dziewczyny 🙂
Danusia szacun! wytrzymałas na weselu do końca, przetańczyłaś calą noc i dziwisz sie, że w niedzielę nie miałaś już tyle energii? 🙂 Podejrzewam, że większość gości miała podobnie 🙂
Karolka Twój organizm domaga się odpoczynku bo przeczuwa jaki wysiłek czeka go niedługo! Śpij ile możesz, leż gdzie popadnie i niczym się nie przejmuj 🙂
FiAnn daj znać jak po wizycie.
Ja mam ostatnio ciężkie noce 😞 Pomijając bóle podbrzusza męczy mnie okrpne dretwienie palców u rąk!! Budzę się co 45 min i ręka nie moja! Jak nie jedna to druga... żeby powrócić do normalnego stanu muszę wstac na równe nogi, pochodzic i ruszyć całe krążenie...to jak dotąd najgorsza moja dolegliwość ciążowa:/
a z pozytywów to zamówiliśmy w końcu wczoraj furę dla naszego dziecka 🙂 już nie mogę się doczekać kuriera 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Jest dokładnie tak jak piszesz - cały dzień czuję niedowład a w nocy ból! Jeśli masz tak samo to wspóczuję 😞 niestety nic nie mozemy na to poradzić- jedynie urodzić 🙂 a to już wkrótce, chociaż w nocy klnę na czym świat stoi i mruczę pod nosem, że już dłużej tego nie zniosę 🙂
co do wózka to zamówiliśmy Mutsy Evo, długo nie mogliśmy się zdecydować, ale zależało nam przede wszystkim na tym, żeby był lekki i wygodny 🙂 do tego fotelik maxi cosi cabriofix i już mamy wszysyko 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Cześć Kochane 🙂
Danusia podziwiam Cię za Twoją kondycję tylko pozazdrościć 🙂 Ja wczoraj przeszłam się po Rossmannie i Ikei i jak wróciłam do domu to padłam na twarz. W sobotę skręciliśmy łóżeczko teraz jeszcze zostało mi tylko założyć pościel i zrobić Imiona nad łóżeczkami. Postanowiłam ,że sami zrobimy literki (mój mąż pracuje w firmie jako technolog i sam zaprojektuje napisy a na produkcji u niego w pracy mu wytną) a Ja pomaluję 🙂 Zawsze jak się samemu zrobi to większa satysfakcja 🙂
Karolka i Monika wsplczuje Wam tego dretwienia 😞 Mi ostatnio rece dretwieja w dzien ale w nocy na szczescie mam spokoj.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
te dretwienia wszystkiego to jakis koszmar 😮

Monia wózio bardzo fajny, my tez mamy fotelik maxi cosi - dokupilismy tylko adaptery do wozka, bo fotelik dostalismy od mojej siostry 🙂

Ulka ma jeszcze tydzien na wyjscie - jak nadal bedzie sie tak obijac to ja normalnie sila wygonie 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
My kupiliśmy Maxi Cosi dla Mikołajka a dla Maluszka mamy fotelik w komplecie do wózka (Mamy Roana Maritę). Foteliki Maxi Cosi są bardzo solidne i dziecku jest w nich na prawdę wygodnie.
FIAnn daj znać jak po wizycie.
Monika wózeczek fajny, funkcjonalny na pewno będziecie zadowoleni 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
cieszę się ,ze Wam się podoba 🙂 co do adapterów do fotelika to się zastanawiam czy nie domówić bo chyba jednak bedzie to bardzo wygodne.
Dziewczyny Wy już skręcacie łózeczka... my na początek mamy kosz mojżesza na kołysce i odwlekam w czasie skręcenie stelaża, ale pod koniec tygodnia koniecznie muszę mojego M. do tego zagonić bo czasu coraz mniej 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
no i już jestem po wizycie 😁 wszystko jest ok, gin powiedział mi, że te bóle podbrzusza są normalne, bo dziecko jest duże, ma już 4 kg a do porodu może jeszcze trochę przybrać na wadze, więc znowu będę miała dużego dzidziusia 😉 a z mniej przyjemnych spraw, to się okazało, że mam zapalenie grzybiczne i muszę aplikować sobie tabletki dopochwowe, mam nadzieję, że uda mi się to wyleczyć przed porodem 🥴
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...