Skocz do zawartości

MAMUSIE PAZDZIERNIKOWE!!! | Forum o ciąży


belen

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 5,6 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Dzięki za uspokojenie 🙂 Dziwne dziwy dzieją się w tej służbie zdrowia. Nic to, co ma być to będzie 🙂
A fakt, że szpitale robią wszystko, żeby jak najwięcej kasy dostać od nfz, u nas też jak idziesz na IP po to tylko, żeby się upewnić czy wszystko jest ok to zamykają cię na patologii na 2-3 dni, żeby dostać kasę. Nawet na szkole rodzenia o tym z góry informują.
Najważniejsze że w te sytuacji to akurat dobre dla dużych i małych pacjentów 🙂

PS> Co się stało? czemu nas tu tak mało?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Danusia ja urodziłam w 36 tygodniu z kilkoma dniami, no w każdym razie nie miałam skończonego 37 tygodnia i Mały był potraktowany jako wcześniak. Zresztą w wypisie mam wcześniactwo. Także Twoja córcia jeszcze przez kilka dni to wcześniak 😉 Najważniejsze, że wszystko dobrze i w razie co możesz liczyć na znieczulenie.
Spacer się udał. Ja się stresowałam najbardziej. A Igor swoim zwyczajem wszystko przespał 😁 Dziś idziemy na kolejny.
Wszystkim życzę takich spokojnych dzieci 😉 Oby mu się szybko nie zmieniło 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
cześć dziewczyny! my już jesteśmy w domu z Tomeczkiem. Chłopiec tylko przy cycu chciałby siedzieć cały czas, tylko je i śpi 😉

PORÓD dzięki Bogu minął bezproblemowo. Urodziłam sn i też bez znieczulenia. Poród trwał w sumie 6 godz. od momentu odpłynięcia wód płodowych. Muszę przyznać, że w pewnym momencie panicznie się bałam o mojego synusia, gdy miałam rozwarcie już na 7 cm dzieciątku nagle zaczęło spadać tętno, zaczęła się panika, kazali mi się układać w różnych pozycjach żeby dziecko inaczej się ułożyło, na szczęście po chwili wszystko wróciło do normy. Później okazało się, że Tomeczek miał okręconą pępowinę wokół szyi 2 razy i to przez to były te problemy z tętnem. Na szczęście wszystko dobrze się skończyło. Synuś dostał 10 pkt w skali apgar a ja jestem najszczęśliwszą mamą na świecie 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...