Czy są już tu jakieś Majóweczki 2010? | Forum o ciąży

Witam Was majóweczki...

Coś rzadko tu zaglądamy,pewnie większość z Was pracuje,a ja będąc na zwolnieniu,siedzę często na necie...:-)

Dzisiaj rano zemdlałam w kuchni,ale na szczęście nic złego się nie stało...ja to mam przeboje...

Samopoczucie jest lepsze,mdłości mniej męczą.Brzuszek rośnie,dzidzia też...

A jak Wasze samopoczucie?

Buziaczki

Witam serdecznie wszystkie Majóweczki 🙂

Ja mam termin na 14 maja 🙂

Co do mdłości to.. zawsze się mówi o porannych. Ja zauważyłam,
że mnie najbradziej mdli, kiedy się ruszam szybko (szybko idę, schylam się, a nawet haha jak coś bardzo aktywnie opowiadam to się zapowietrzam jakby i mam wrażenie, że zaraz zwrócę itp) i jak jestem zmęczona - czyli w moim przypadku gorzej czuje się wieczorem niż rano;/
Co do sucharków, mleka.. to jak na mnie efekt bardzo krótkotrwały i po paru minutach mam znów nawrót.
Podobno pomaga imbir i (to moja gin mówiła leki na chorobę lokomocyjną) - jeszcze nie testowałam. To moja pierwsza ciąża
i ciągle mam schizę, że nie donoszę, więc każdy odruch wymiotny przyjmuje prawie z masochistyczną przyjemnością mając świadomość, że skoro męczy znaczy, że fasolka jest na swoim miejscu.

Pozdrawiam!!

Cześć Dziewczyny

No rzeczywiście u mnie teraz czas tak płynie, że rzedko tu zaglądam. Ale się poprawię 🙂 To chyba też troszkę z powodu pracy a trochę - przygotowań do ślubu.
Gabiś, to uważaj na siebie i odpoczywaj dużo. Będzie dobrze, jeszcze troszkę i ponoć czeka Ciebie najlepszy okres ciąży - drugi trymestr, więcej energii, koniec mdłości i już mniej zagrożeń.

Amii - trzymam za Ciebie kciuki. Ja jeszcze muszę poczekać tydzień. Dasz radę 🙂

Co do samopoczucia, to ja jestem teraz w jakimś 9 tygodniu, aczkolwiek dokładnie się dowiem w najbliższy wtorek przy mojej drugiej wizycie u ginekologa, kiedy po wielkości fasolki będzie mógł dokładniej powiedzieć, który to tydzień. Mdłości też tak jakby mi już przechodzą. A co do brzucha, to jeszcze nic specjalnie nie widać zazwyczaj, choć gdzieś przeczytałam, że dotykając brzuszka już powinno sie coś wyczuć. Czasem jednak rzeczywiście mam wrażenie, że mam taki wypchany i nadęty brzuch. Z kolei następnego dnia wszystko wraca do normy i staje się z powrotem płaski. Tym bardziej na to patrzę z niepokojem, że ślub za tydzień, a suknia już dopasowana i raczej jej nie poszerzę 😞 Mam nadzieję, że jeszcze przez ten tydzień się za wiele nie zmieni.

A tak poza tym, to ciekawa jestem już tego wtorkowego USG, ciekawe co sie zmieniło przez te 4 tygodnie, ostatnio był pęcherzyk i taka migająca kropeczka, ponoć serduszko 🙂

Pozdrawiam Was bardzo. Jeszcze parę tygodni i będziecie mogły sie pochwalić, czy spodziewacie się chłopca czy dziewczynki 🙂 Wiecie w którym tygodniu można sie tego próbować dowiedzieć?

Anite,

to koniecznie daj znać po wtorkowym usg. Co do płci dziecka to odnalazłam taką informację:
Na dobrym aparacie USG można już trafnie określić płeć w 18. tygodniu ciąży. Trzeba jednak pamiętać, że narządy płciowe dziecka są w tym czasie jeszcze bardzo malutkie i nietrudno o pomyłkę. Lepiej więc zweryfikować tę informację w kolejnym badaniu USG po 22. tygodniu ciąży.

Ja byłam wczoraj na wizycie ale usg nie było robione. Mam się zgłosić za 2-3 tygodnie. Muszę umówić się na jakąś późniejszą godzinę to się razem z mym małżonkiem wybiorę 🙂

Najważniejszą rzeczą jest to, że odebrałam i konsultowałam wyniki badan krwi i moczu i wszystko jest w porządku. Założyli mi też kartę ciąży.

Powiem Wam że ja już spodni w pasie nie zapinam 🤔
Biodrówki są jeszcze dobre.

Gabiś uważaj na siebie. Nie wiem czy omdlenia to dobry znak. Może skonsultujesz z lekarzem?


Lili i OlkaIgor witajcie 😘

Witajcie Kochane

Dzisiaj rano po raz pierwszy poczułam w brzuszku malutkie bąbelki i takie jakby łaskotanie paluszkiem od wewnątrz...cudowne uczucie.Wiele dziewczyn pisało o podobnych odczuciach,a ja już się martwiłam,że ze mną coś nie tak,bo ja do tej pory nic nie czułam.

Poza tym,strasznie dziś nudno i zimno...mam katar,coś mnie łapie.Wieczorem jesteśmy z mężem zaproszeni na urodziny mojej bratowej,ale najchętniej nie ruszałabym się z łóżka.

Madziocha - moje omdlenie to raczej jednorazowy przypadek,po prostu wzięło mnie z rana na wymioty,a jak z rana nic nie mam w żołądku to tak mną targa,że zakręciło mi się w głowie i zemdlałam.Ale 29.10 mam wizytę u gina,to wspomnę o tym.No i cieszę się,że u Ciebie wszystko ok z dzieciątkiem i z wynikami badań.

Anite - czekamy na relacje z badania usg.

:Pozdrawiam Was wszystkie gorąco.

Gabiś, muszę Cię zasmucic, ale w 12 tygodniu to jeszcze nie są ruchy dziecka... Niemożliwe więc byś coś czuła. Chyba że jedzonko się układało 🙂

Anulab84 - z całym szacunkiem,ale to nie jedzonko....z rana nic nie jem,bo nie jestem w stanie,poza tym nie noszę dziecka w żołądku...:-)

Mogłoby mi się coś "przelewać" ewentualnie w jelitach,ale chyba to uczucie każda z nas zna i potrafi je odróżnić.

Wiem,że w 13 tc.(ta strona podaje tydzien do tylu),nie mam się co spodziewać nie wiadomo jakich ruchów dziecka.Ale zapewniam Cię,że to "coś" co poczułam rano to było maleństwo...

Pozdrawiam Cię serdecznie.

Widocznie wiesz lepiej 🙂 Pozdrawiam.

Niestety nie...wielu rzeczy jeszcze nie wiem...to moja pierwsza ciąża,wszystkiego się dopiero uczę,wszystko poznaję,wszystko jest dla mnie nowe...

Myślę,że nie powinnaś mieć do mnie żalu,że tak bronię swoich racji,też jesteś w ciąży,nosisz pod serduszkiem dziecko i nie zaprzeczysz,że pewne rzeczy my kobiety po prostu wiemy,czujemy je choć nie potrafimy ich wytłumaczyć...ja tak byanjmniej mam...

Jeszcze raz pozdrawiam.:-)

Cześć dziewczyny !! 🙂

Mam takie pytanie, bo ostatnio zetknęłam się na jakimś forum z tym - że do 11-12 tygodnia często podobno na USG nie słychać serducha maleństwa. I szczerze mówiąc mnei to zdziwiło - bo
jak byłam na moim 1-ym USG to serducho biło jak dzwon bodajze 153 pulsu. I lekarz mówił, że wielkość malucha to 0,91 cm.
I teraz czytając różne info na sieci zastanawiam się czy:
lekarz pomyslił się co do wieku ciąży???
2 listopada mam kolejne USG - te tzw. genetyczne - powiem szczerze, że się go trochę obawiam 🥴
A co do mdłości wczoraj dzień prawie ideał - cały dzień spoko, dopiero wieczorem mąż delektował się pizzą to się skusiłam na kawałek - niestety nie przyjeła się..ehhh...
Ale myślę, że dolegliwości powoli mi znikają - mam nadzieję,
że to to nie oznacza, że z ciążą coś nie tak;/

Pozdrawiam Was wszystkie ciepło 🙂

Witam przyszłe majowe mamy. Ja również będę majową mamą, mam termin na 14 maja.Jest to moja druga ciąża,i czuje dużą różnice między nimi.Każda ciąża jest inna.

Hej mój termin 18 maj....Jutro zaczynam 10 tydzień ciąży 🙂

🙂 Witam serdecznie
Ja właśnie mam termin na 1 maja
pierwsza wizyta u lekarza już za mną 😉
Mdłości właśnie mi dokuczają ale nie często na szczęście 🙂Pozdrawiam wszystkie mamusie przyszłe i te które już są trzymajcie się zdrowo 🙂

Witam wszystkie mamusie i przyszłe mamusie 🙂 Jestem tu pierwszy raz, ale widzę,że można znaleść tutaj prawdziwie pomocne mamusie 🙂

Ja mam termin na 14 maja 2010 🙂
Moje samopoczucie nie jest najlepsze, mam ciągłe mdłości przez cały dzień, no i boli mnie trochę jajnik, ale moja pani doktor powiedziała,żebym się tym nie martwiła, bo takie bóle to normalka 🙂

Pozdrawiam Serdecznie 🙂

czesc dziewczyny
jak milo poczytac co u was sie dzieje, rok temu znalazlam to forum i bylam tez majowa mamusia 🙂 caly czas ciazy tak szybko minal... 🙂

Rzeczywiście ten piękny czas ciąży bardzo szybko mija... ja jestem już mamusią 🙂 mój synek w styczniu będzie miał 3 latka, czas zleciał a ja nawet nie wiem kiedy, teraz czekamy na rodzeństwo dla naszego Wojtusia 🙂
Buziaki 🙂

Ja też mam termin na 14 maja i to również moja 2 ciąża 🙂 No i tak samo jak i Ty przechodzę ją zupełnie inaczej. Pierwsza ciąża z synkiem przeszła jakby jej nie było, bez żadnych bóli i mdłości. teraz natomiast mdłości mam chyba za obydwie ciąże no i bóle jajnika... ale to normalne.

Odezwij się jeszcze jak przebiega twoja ciąża 🙂
Pozdrawiam
Madzia

Witam wszystkie nowe Mamusie na tym wątku 🙂
Ja przy pierwszej wizycie u lekarza miałam wyznaczony termin na 22 maja 2010. Dziś moja druga wizyta u lekarza i jestem ciekawa co zobaczę 🙂
Trzymam kciuki za Wasze maleństwa i za bezproblemowe ciąże!

Pozdrawiam Was wszystkie

Moja pierwsza ciąża dostarczyła mi nie lada doświadczeń.Chociaż czułam się znakomicie jak bym w ogóle w ciąży nie była.Energi miałam tyle że mogłam góry przenosić. No ale ... co robiłam badania (ogólne nawet) to wychodziły coraz gorsze,nawet skończyło się to zmianą lekarza prowadzącego.Ale trafiłam na wspaniałą panią doktor która pracuje na Klinice w Krakowie. I mnie wyprowadziła na prostą.
Chociaż i ta druga ciąża nie oszczędziła mi już przygód z badaniami i ze zły samopoczuciem.Nawet było zagrożenie poronieniem ale to już prawie za nami.
Pozdrawiam

Miłego dnia wszystkim mamusiom 🙂

JAK SIE MACIE MAMUSKI??JA MAM TERMIN NA 28 MAJA I JAK NA RAZIE CZUJE SIE ZNAKOMICIE.POZDRAWIAM SERDECZNIE 😎

Witajcie wszystkie mamusie.

Ciekawe co tam Anite zobaczyłaś na usg i jak przygotowania do ślubu?

Amii jak Twój ślub? Wszystko było po Twojej myśli? Serdeczne gratulacje 😆

U mnie wszystko w porządku. Przestałam walczyć ze zmęczeniem, które ogarnia mnie całkowicie jak wracam z pracy. Po prostu jem coś, chwile odpocznę, biorę długą kąpiel i po 21 prosto do łóżeczka. Zasypiam od razu. Staram się nie spać w dzień bo później źle mi się śpi w nocy.

Nudności jakby przeszły. Jem suszone śliwki i Activie na zaparcia i wzdęty brzuch. Na razie nie działa, ale może dlatego że dopiero jem drugi dzień.

I denerwuje mnie strasznie zapach ziół. Zaprzestałam popijania wszystkich herbat oprócz czarnej w niewielkich ilościach. Ale jak u mnie w pracy mój kierownik pije miętę to co tu dużo mówić, zbiera mnie na wymioty 🙃 🙃

Witajcie Mamusie 🙂

We wtorek byłam u lekarza. Miałam USG i moje maleństwo ma już 3,2 cm i nawet pomachało nam rączkami i nóżkami 🙂 No, zmieniło sie sporo od kropeczki z poprzedniego USG. Wszystko jest dobrze, ale miałam ciśnienie 130/85 i mam mierzyć 2 razy w tygodniu, czy nie będzie za wysokie. Mam nadzieję, że to może przez ślub mam podwyższone ciśnienie i mam nadzieję, że wszystko wróci do normy.

Lekarz umówił sie ze mna teraz za 4 tygodnie, tzn jak będę w 14 tygodniu. Powiedział, że mogę zrobic badania genetyczne (przesiewowe, czy jakoś tak), wykrywające m.in. zespół downa, ale są na to tylko 3 tygodnie, bo można to zrobić tylko między 11 a 13 tygodniem i jeśli się zdecyduję to mam przyjść przed tą planowaną wizytą.
Powiedzcie czy wiecie więcej na ten temat? Czy warto zrobić to badanie? Ponoć czasem (u co piątej kobiety noszącej zdrowe dziecko) wynik jest fałszywie pozytywny. Robiłyście to badanie? Polecacie je?

A co do ślubu, to sie specjalnie nie denerwuje, boję się czy zmieszczę siew suknię, którą mierzyłam ostatnio tydzień temu 😉 i żeby tylko nie zrobiło mi się niedobrze w kościele. Miewam mdłości, niestety z wymiotami i to dopadają mnie one najczęściej wieczorem, między 21 a 24. Oby mi na ten dzień odpuściły 😉

Gabiś, jak tam samopoczucie? Już nie mdlalaś? Mdłości ustępują?

Gratuluję wszystkim nowym przyszłym mamom 🙂)