Czy są już tu jakieś Majóweczki 2010? | Forum o ciąży

Radzia - to faktycznie tanio za prywatną klinikę.Ja dostałam wczoraj smsa od przyjaciółki która urodziła synka,rodziła w Chełmży (za Toruniem,kuj-pom),a mamy tam około 50 km,bliżej są szpitale w Toruniu lub Bydgoszczy.Ale jakiś czas temu otwarto tam nowiutką porodówkę i rodzi się w luksusach normalnie na kasę chorych,póki co przyjaciółka jest zachwycona.Ja nastawiałam się na Bydgoszcz,bo to kilka kilometrów,więc jak już się zacznie poród to nie wiem czy pędzilibyśmy te 50 km.

A co do spania,to też tak mam,wstaję kilka razy siusiu,bolą mnie stawy w biodrach jak za dlugo leżę na boku i często zmieniam pozycje,kręce się,a z brzuchem nie jest łatwo.Trochę nad ranem udaje mi się pospać.

Ciuszków też nie mam żadnych dla malucha,a Auchan mam blisko,więc może i u nas są jakieś promocje.

Buziaki

Hej dziewczyny byłam w Auchanie dzisiaj mimo tej zamieci śnieznej i tez jest ta promocja 🙂 Kupiłam małej pare ładnych gadżetów 🤪 A jak wracalismy juz pod samym blokiem zakopalismy sie w zaspie i przez ok. 30 minut probowalismy wyjechac :/ Ale dzieki tak udanym zakupą nawet ta zaspa mi humoru nie zepsuła 😉
Dzieki Kasia za cynka 🙂

Hej Dziewczyny - tak czytałam Wasze wiadomości o tej promocji w Auchan i już chciałam pisać szybko do Karolci, żeby mi może też coś kupiła a tu się okazuje że już po zakupach.. no cóż - może jak będę niedługo w Szczecinie to się na jakąś kolejną promocję załapię :P heheh
A właśnie - pytanie do Karolci: byłaś może w tej hurtowni na Cukrowej? Koleżanka tam kupowała wózek, mówiła że wybór spory. Ale nie rozglądała się już za innymi rzeczami bo resztę miała, a ciekawa jestem jak tam z ciuszkami i innymi akcesoriami i jak cenowo, np. w porównaniu do cen w hurtowniach na Słonecznym. Jakbyś przypadkiem upatrzyła coś ciekawego to daj znać 🙂

A wracając do tematu naszych maluszków to powiem Wam ze ja z nocnym bieganiem do kibelka juz mam spokój na razie. Zdarza się - nie powiem że nie - ale nie już tak często.
No a co do kopniaków czy czkawki to dzięki temu właśnie ze czkawka jest regularna to miałam na tyle czasu żeby Mężowi powiedzieć gdzie ma rękę przyłożyć, żeby poczuć 🙂 Dwa razy sie udało, a dwa razy czkawka raptem się skończyła :P Kopniaczków jeszcze nie upolował, albo były na tyle delikatne że nie poczuł.

Wysa - moim zdaniem jeszcze się dotrzecie ze wszystkim. Kazdy facet inaczej reaguje na to, że bedzie ojcem. Napisalas ze jestescie malzenstwem dopiero 2 miesiace - po slubie wbrew pozorom wiele sie zmienia 🙂 moze on sie jeszcze z tym nie oswoil, a tu juz kolejne wyzwania 😉
Jak sie maluch urodzi to zobaczych jak zwariuje na jego punkcie 😁 a poki co pogadaj z nim i popros o wiecej opieki i pomocy, wytlumacz jakie to wazne dla Ciebie i maluszka 🙂 na pewno bedzie wszystko dobrze 🙂

Pozdrawiam Was serdecznie, Buziole 😘

PS. Ale ten śnieżek fajnie sypie 🤪 najgorsze tylko że moje sanki są w Szczecinie, a najwcześniej za tydzień się tam wybieram 😞

Radzia czy blisko mieszkam? hmm nie aż tak blisko, w sumie na Śląsku jest wszystko blisko 🙂

Pszczółka kto by Cię na sankach pociągnął? Przecież My już grubasy jesteśmy :P

U mnie leeeje, śniegu brak 🙂 Jak w nocy będzie minusowa temperatura to jutro można łyżwy wyciągać 🤪

Kasiu zajrzałam na twoj profil i nie dośc że mieszkasz calkiem blisko to jeszcze masz urodziny o 1 dzień póxniej ode mnie :o)
Byłam wczoraj w tym naszym Auchan a le cos mi sie pomyliło i promocja była już od 6 stycznia więc wszystko było przekopane, nie mozna było w ogóle połapac sie co ile w końcu kosztuje,bo na wieszaczkach były ciuchy pomieszane, zła byłam strasznie bo ludzie to jak bydło sie w sklepach zachowują... Ale kupiłam w końcu body pakowane po 4 szt za 19,90, pajacyka za 10 zł i spodenki z weluru najsłodsze jakie widziałam tez za 10 zł... A wczesniej jeszcze u nas w sklepie kupiłam spiochy i skarpetki... Gdyby nie mój mąż to wydałabym na dziecko cała wypłate i wcale nie byłoby mi z tym źle... To moje pierwsze zakupy dla Małego i musze stwierdzic ze to sama przyjemność... Jak wróciłam do domu to nie mogłam się napatrzeć na te maleńkie ciuszki i dotarło do nas że to nie sen... że nasze dziecko będzie te ciuszki nosić... mój mąż to aż łezke niby pokryjomu otarł... 🙂
Dziewczyny ja do tej kliniki też mam ok 50 km ale nie jestem wyjątkiem bo u nas są takie szpitale w okolicy że bardzo dużo kobiet z mojego miasta tam rodzi i gin mi to polecał który dobrze wie ile trzeba jechac, więc myslę że w razie czego dojedziemy... tym bardziej ze tam sie dzwoni i nie karzą czekac az wody odejda albo jak skurcze będa co 5 min jak w naszych szpitalach więc myśle że sobie poradzimy z tym 😆 Musze tam pojechac i dowiedziec sie sama dokładnie co i jak tam wygląda i wtedy wam powiem 😉

Pszczółka byłam w tej hurtowni na Cukrowej własnie wczoraj przed zakupami w Auchan, ale w soboty hurtownia jest otwarta tylko do 15, a my bylismy tam dosłowniw za 5. Zerknelismy tylko szybko na wozki i stwierdzilismy,ze to nie ma sensu i przyjedziemy w tygodniu na spokojnie popatrzec. A na słonecznym bede we wtorek to tez sie przejde po hurtowniach i dam ci znac czy jest duzy wybor i jak cenowo 🙂

Karolcia - to bardzo się cieszę 😉 Czekam na informacje co i jak 🙂 Będę musiała się wybrać do Szczecina kiedys w tygodniu to może na spokojnie też się przejdę. W końcu czas leci... 🙂

A ja już jutro o 15 mam usg!!!! Już się nie mogę doczekać 🤪 martwię się tylko tym że nie wiem czy mój Mąż da radę się wyrwać z pracy 😞 ma jakieś zebranie i nie wiemy ile ono potrwa... no ale jestem dobrej myśli i mam nadzieję, że zdąży przyjechać 🙂

A jutro może wybiorę się na małe zakupy, to może też coś maluszkowi kupię :P zobaczymy 🙂

Buziaki 🙂

Witam wszystkie Mamy mające termin na maj 2010 🙂

Niedawno dowiedzieliśmy się z Mężem, że napewno będzie córeczka 🙂 Jutro idziemy na usg połówkowe także mam nadzieję, że nasza Majeczka jest zdrowiutka i jutro się to tylko potwierdzi 😁

Mam nadzieję, że wkrótce będę mogła pochwalić się śliczną buźką naszego dziecka bo usg 3D będziemy mieć 20.01 :P

Pozdrawiam 🙂

Witamy Alis u nas.

Nie wiem jak tam wygląda zima u Was dziewczyny,ale u nas od soboty ciągle sypie śnieg,jest go w niektórych miejscach po pas,samochody prawie nie jeżdżą (mieszkamy blisko szosy Toruń - Bydgoszcz),bo pomimo,że odśnieżają ostro to pada tak intensywnie,że nic to nie daje.Więc sobie siedzę w domku,toszkę uwięziona,ale nie narzekam,szukam w necie wózków,łóżeczek,oglądam ciuszki,przybory itp.

Wczoraj wieczorem troszkę się martwiłam,aż mi łezki same leciały,bo od soboty nie czułam maluszka,tzn.wydawalo mi się,że czuję (tak jak na początku 19 tc.gdy te ruchy były delikatne) i potem już sama wątpiłam czy to maluch się ruszał czy mi się wydawało.Wiecie,moja bratowa w zeszłym roku urodziła w 6 m-cu martwe dziecko,też przez 2 dni nie czuła ruchów i jak poszła do lekarza,było już za późno.Cały czas mam to w myślach.Ale nasza dzidzia chyba wie,że tata ma autorytet i w łóżku gdy mnie pocieszał,że na pewno wszystko jest ok,pogłaskał brzuszek i powiedział,żeby maluch się ruszył,bo mama wariuje i...dostałam kilka solidnych kopniaczków.:-) A dziś,nawet teraz to już są chyba skoki.

Nie wiem,czy też tak macie,czy czasem nie czujecie maluszka,albo czujecie bardzo słabo,być może to normalne,że ono sobie dłużej odpoczywa i nie ma ochoty na harce?Najważniejsze,że już wszystko dobrze.

dzieki dziewczyny ja też mam taką nadzieje 🙂 w ten weekend ciut się zmieniło 🙂 dałam mu do zrozumienia pare rzeczy ale zobaczymy jak potrwa to długo 🙂 nawet mnie juz w nocy przytula a raczej brzuszek 🙂

aha i chciałabym wiedzieć czy muszę mieć powody do zmartwień?? bo ruchy dziecka czuję juz 5 tygodni alę takich kopniaków to nie dalej. dalej takie lekkie pukanie. Czy to normalne?

a i jeszcze nie wiem jak dodać zdjecia do galerii?? już próbowałam tyle razy i nie wychodzi. normalnie wybieram zdjecia opis i klikam na ta dyskietke i nic się nie ładuje

Gabiś, ja też tak miałam w Święta, że nie czułam ruchów dzidzi. Myślę że czasem tak jest. Ja się ruszamy to dzidzi śpi, jak siądzimy lub połozymy się to jest większa szansa. Jeżeli ruchy nie są mocne to można je czasem przeoczyć.
Ruchy maleństwa wcale nie muszą być jeszcze mocne

Głowa do góry i bez zamartwiania się na zapas 🙂

U mnie zima na całego, dziś moja droga do pracy to pokonywanie zasp, bo prawie nic nie odśnieżone ale i tak jest fajnie 🙂

Alis gratulujemy córci 🙂

Ciekawe co Pszczółka nosi w brzuszku 🙂 ?

Cześć Dziewczyny 😘

Gabiś też czasem panikuję... bo ostatnio wokół mnie same przykre wiadomości odnośnie kobiet w ciąży, nawet nie chcę Wam pisać. Tym bardziej jak się ma znajome, które przeżyły TAk OGROMNĄ STRATĘ, to częściej się myśli o tych złych rzeczach 😞 Eh szkoda pisać, a sioooo brzydki myśli...

Przecież nasze Maluszki też muszą spać, nie mogą wiecznie się wiercić i kopać :P
Wyssa nie wiem co masz na myśli pisząc lekkie pukanie, ale to chyba normalne, ja też czuje kopniaki, ale nie na tyle mocne, żeby je wyczuć przykładając rękę do brzuszka. Jedynie czkawka Dzidzi jest widoczna na brzuchu 🤪

U nas zima też szaleje, ale jest fajnie ... W ogóle nie wychodzę z domu, patrzę tylko przez okno, a na parkingu mój samochodzik, zasypany, że ho ho... Ciekawe, czy w oóle go odpalę, nie jeździłam nim od środy 🙂

Alis gratulacje - no to chyba jednak dziewczynek więcej 🙂

Witam wszystkie przyszłe mamusie 🙂)!

Dziś przypada 21 tydzien i 5 dni naszego Maleństwa termin mam na 22.05 2010 🙂

Bardzo Wam wszystkim dziękuję za gratulację i oczywiście gratuluję Wam wszystkim również 😁 Najważniejsze żeby nasze Bobasy były zdrowe, różowe i rozkoszne 😉 a że takie będą napewno to pozostaje Nam tylko czekać na nie z niecierpliwością 🙂

Nasza Córcia też kopie juz od 18. tygodnia czuję jej ruchy (pierwsza moja ciąża) ale martwi mnie że jeszcze nie "przykopała" na tyle mocno żeby Tatuś ją poczuł...Jutro mamy usg połówkowe więc zapytam jak to jest z tym kopaniem, może Córcia ma wyczucie i nie chce żeby Mamusie za bardzo bolało 😉

Witam nowe majóweczki i gratuluje Alis coreczki 🙂

Nasza Oliwia tez daje ciagle o sobie znac kopniakami, ale mama lubi te jej zaczepianie :P
Wczoraj sie troche zmartwiłam bo cały dzien bolał mnie prawy bok z tyłu tak od strony plecow i boli do dzisiaj nie moge sie połozyc ani na prawym boku ani na lewym i na plecach tez boli 🤢 A zeby tego bylo mało to wieczorem dostałam biegunke i wymioty.To jakas masakra! Juz myslałam ze złapałam grype żołądkową, ale w nocy na szczescie wymioty i begunka ustały tylko został ten straszny bol w boku juz tak mysle ze moze to nerki? I w ogole nie mam apetytu. Jutro ide do mojego gina to moze mi cos poradzi, a jak nie to bede musiała udac sie do rodzinnego. Dobrze ze mała kopie to przynajmniej wiem, ze jej nic nie jest. A to dla mnie najwazniejsze.

Witam 🙂 🙂 🙂 🙂
jutro zaczynam 21 tydzien.widac juz wam brzuszki??bo u mnie jakos ten brzuszek marnie wyglada 😞 😞 😞 boje sie ,ze moze jest zbyt maly 😞 ale dzidzius porzadnie kopie,wiec chyba jest ok.wizyte mam dopiero 26 stycznia i od razu bede miala usg polowkowe robione.juz nie moge sie doczekac 😉 termin mam na 31 maj-2 czerwca.pozdrawiam

szalona nie martw się 🙂 każda przechodzi ciążę inaczej. u mnie tez było mało widać w 21 tyg 🙂 było widać temu tylko pewnie bo jestem przy sobie więc nie martw sie 🙂

czesć wam ,zaglądam tu rzadko ale to tylko z powodu braku czasu i szybko znow nie zajrze bo jutro ide znów do szpitala ,ból głowy juz ustapił na dobre ale nogi zaczynają mi puchnąc no i w wynikach mam jakąś bakterie w moczu,nie nawidzę tego szpitala.Maluszek harcuje wiec z nim jest ok.pozdrawiam was wszystkie 😘

Hej Dziewczyny Kochane 🙂

Ja już jestem po badaniach. Niestety byłam sama.. Mąż się rozchorował 😠 i nie chcieliśmy ryzykować, że pozaraża inne ciężarne u lekarza, więc postanowiliśmy że zostanie w domu 😞 Tak czy inaczej jak wróciłam do domu to oznajmiłam mu, że musi zacząć uczyć się zaplatać warkoczyki 🙂 Będziemy mieli córcię!!!! 🤪 Praktycznie wiemy już na 100%, ponieważ na usg widać było wargi sromowe, więc diagnoza nie do podwarzenia 🙂 Tak więc zawiodła mnie kobieca intuicja, bo cały czas stawiałam na chłopaka :P Mąż też raczej twierdził że będzie syn, bo żona mu nie brzydła :P chociaż ostatnio bąkał coś że córcia byłaby fajna 🙂 hehhehe
Tak więc tak jak ten nasz miesiąc był chłopakowy, to dziewczynek coraz więcej, jak to już Kasia zauważyła :P
Nagranie z usg mój Mąż już widział, córa mu się podoba - czas zacząć wybierać imię 🙂 chłopak miał być Marek, a nad dziewczynką specjalnie nawet nie myśleliśmy 😁 hihihih

Co do samego badania to wszystko jest w porządku - i ze mną i z dzidzią. Mała rośnie i jak na swój wiek jest dosyć spora. Waży ok. 600g, serduszko i inne narządy wewn. rozwijają się prawidłowo, a termin porodu wg usg mam na 7go maja, a nie na 17go 🙂 a więc prawie dwa tyg. wcześniej 🙂

Co do kopniaków to dzisiaj Mężowi udało się wyczuć chyba dwa - i raczej to były kopniaki a nie czkawka, ale też bardzo delikatne, że aż pytałam go czy na pewno czuł 😆 więc teraz już wiemy że to nie mały piłkarz, a tancerka nam rośnie - po Mamusi :laugh:

Dostałam też skierowanie na kolejne badania krwi i moczu i na glukozę 🙂 ale mam je robić najwcześniej po 25.01 🙂

Karolcia - pij dużo wody żeby się nie odwodnić. Ja kilka dni temu ugotowałam kapuśniak, bo tak za mną chodziło coś kwaszonego i powiem Wam że mój organizm zareagował natychmiast 😁 ale szybko nadrabiałam piciem większej ilości wody 🙂 a z tym bólem pleców to rzeczywiście lepiej, żeby lekarz sprawdził.

Madziu - trzymaj się dzielnie biedna ty nasza.. życzę Ci dużo siły i wytrwałości, a jak wrócisz to napisz co i jak.

Pozdrawiam Was mocniutko w imieniu swoim i córci 😁

Pszczółeczko - gratuluję córci,masz rację,więcej już tutaj majowych dziewczynek niż chłopców...ja mam badanie 19 stycznia więc niedługo,zobaczymy,może też już się dowiemy..:-)

Madziulek trzymaj się mocno i wytrwałości życzę,a z tą bakterią to faktycznie lepiej niech ją "wygonią" jak ma zaszkodzić dzidzi.

Całuję Was wszystkie mocno:-)

Pszczółka suuuper 🤪 Ale już fajna duża 🙂 Moja Emilka tydzień temu ważyła niecałe 500g, więc może teraz waży tyle samo co Twoja Kruszynka 🙂 U mnie na usg tak samo termin się zmienił na bliższy 😮

Czyli co, wiemy już wszystkie jakiej płci Maluszki mamy pod serduchem???


Magda.z trzymamy kciuki 🙂 Kurcze jedna Polska a każdy lekarz ma inne podejście. Od trzech miesięcy walczę z bakteriami w moczu, antybiotyki, teraz furagin i nic nie pomaga!! A na ilości jakie piję to zbyt mało sikam eh 😠
Już bym wolała, żeby zamknęli mnie w szpitalu i raz porządnie wyleczyli, a tak nie wiem czy te wszystkie kuracje Małej nie zaszkodzą 😠

Wyssa, Szalona... Mi tam już brzuch baaardzo widać, nawet ostatnio ekspedientka w sklepie zauważyła (pomimo płaszczu).
Ale każdy brzuchol rośnie inaczej i na pewno nie świadczy to o wielkości Maleństwa. Znajoma we wrześniu urodziła synka 2400g, a przytyła baaardzo.

No cóż Kasiu,ja jeszcze nie wiem jakiej płci dzidzię mam pod serduszkiem,ale jak pisałam wizyta już blisko.Te Wasze dziewczyneczki tak ładnie się pokazały...może ja mam bardzo wstydliwego chłopca?? hihi :-) zobaczymy niedługo.

Przydałaby się nam mała tabelka gdzie byłoby widać którego każda z nas rodzi i jakiej płci dzidzię...może się zmobilizuję i zrobię.

a wiesz Gabiś że ja też o takiej tabelce myslałam?? 🙂 heheh
Gdzies już coś takiego widziałam i pomyślalam ze u nas też fajnie by było coś takiego mieć 🙂

PS. Bardzo dziekuję Wam dziewczyny za gratulacje 😘 heheh

Gabiś przy następnym badaniu Twoja Dzidzia na pewno ujawni swoją płeć 🙂 Tak więc będziemy czekać z niecierpliwością na wiadomości od Ciebie 🙂 Ale fajnieee 🙂 Aż się uśmiech pojawia jak się czyta takie milutkie wieści 🙂