Czy są już tu jakieś Majóweczki 2010? | Forum o ciąży

kwasiek trudno powiedziec co sie bardziej przyda a co mniej, ale mi osobiscie przydaly sie przez dlyzszy czas majtki jednorazowe firmy babyono, bo sa duze i tak moglam je naciagnac, ze nieuciskaly rany i wszystko sie wietrzylo i ladnie goilo 🙂 a poza tym to jedna wazan rada: jak tylko bedziesz mogla to ruszaj sie jak najwiecej, chodz po krytarzu, do lazienki, przekrecaj sie na boki, to szybciej sie "uruchomisz", niestety czesto trzeba robic to na przekor ogromnemu bolowi, ale warto!
moja niunia juz coraz mniej w dzien spi i nie wiem czym ja zajmowac?!?! najchetniej to jakbym z nia lezala, ale nie moge sobie na to pozwolic, bo inaczej nic w domu nie zrobie?!?! a jak wasze dzieciaczki?

Anita trzymam kciuki, Moni no dobra, poczekam cierpliwie do terminu Twojego, ale już sie nie moge doczekac Waszych dzieciaczków...
Magda Jas przesliczny.. fajnie sie smieje 🤪
Fajnie że Pszczółka niedługo wróci...
U nas jeszcze pielgrzmek nie ma... może nikt o nas nie pamieta... 😞
A mój Pokemonek ma dziś dzien buntownika i co prawda jest grzeczny, ale spac nie chce... zasypia na góra pół godziny, potem wisi kolejne pół na cycku, zasypia, wisi, zasypia, wisi... ale mamusia cierpliwa i daje ssakowi cycka ile chce 😁

Madzia jaki Jaśko uradowany 😉 mój ssaczek, jakąś godzinkę temu zjadł a teraz śpi jak susełek i coś tam sie uśmiecha pod noskiem 🙂 chyba śni mu się wielka kraina mlekiem płynąca;D

Kasiaa,może to na pocieszenie,ja już miesiąc po CC i jest ok,sprawność powróciła,może czasem tylko lekki dyskomfort się jeszcze odczuwa,bo brzusio obolałe ale jest ok.A największą przyjemność od jakiegoś tygodnia sprawia mi przeciąganie się...mój mąż nadziwić się nie może jak w każdej tylko możliwej chwili przeciągam się na maksa,wyginając się w wielkie C i jęcząc z rozkoszy... 🙃 Aaaa,i spanie w mojej ulubionej pozycji - na brzuchu - jest już możliwe.Cuuuudownie... 🙃
A Oliwka też już ma chwile "nie spania" coraz dłuższe i lubi jak się do niej ciągle gada,kochany szkrabek.Rosną nasze maluchy jak na drożdżach.

_Gabiś_

No to Gabiś czekam na tą chwilę, kiedy będę mogłą się tak przeciągnąć 😁

U nas dzisiaj kryzys... Mała nie spała od 12:40 - płacz przeraźliwy, już nie wiedzieliśmy co robić. Nawet kapiel jej darowaliśmy tylko przemyliśmy wacikami na przewijaku. Dopiero teraz zasnęła, chociaż nie wiem na jak długo 😞 I co ciekawe zasnęła przy suszarce 😮 Szymon włączył suszarkę i się uspokoiła 😮

Czas na odciąganie, bo już mleczarnia przecieka

Dziewczyny czy zostaje Wam osad na butelkach??
Macie jakiś sposób na to? Nawet jak sterylizuje butelki i laktator w sterylizatorze (do mikrofalówki) też zostaje osad 🤔 Co z tym zrobić?

oj dziewczynki, jak mi źle, znowu sama siedzę w domu, nic mi się nie chce (żadnego syndromu wicia gniazda) ciągle bym tylko spała 🤢 dobrej nocki

Hahah my też ostatnio suszarką uspokajaliśmy Oliwka 😁
A dziś jak go kąpaliśmy to poszliśmy za radą Netinetki i rzeczywiście Klusek był spokojniekszy 😉 będziemy tak już robić 🙂

a co kupiłyście do pielęgnacji pępuszka? gaziki ze spirytem, czy to coś w sprayu?

Monia mi w szptalu mówiłi żeby wokół pępuszka przetrzeć takimi małymi gazikami LEKO nasączonymi spryrusem 70% a do środka wkraplać Gncjane, ale mam też Octenisept

monia ja poszlam za rada poloznej i....niczym nie przemywalam tylko w czasie kapieli mydlem i osuszalam i pepuszek odpadl po 8 dniach 😜
a moze macie jakies sposoby na usypianie naszych dzieci , zeby nie brac na rece tylko w lozeczku zeby zasypialy?

wiecie że ja nadal strasznie się boję mojego porodu 🤢 chyba coś ze mną nie tak, normalnie paniczny strach 😲

monia spokojnie, wszystko z toba oki, chyba kazda normalna kobitka boi sie porodu 😉
ja mialam straszne sny o porodzie tak sie balam, ze szok 🤔
fakt jest faktem, ze raczej latwo jnie jest, ale wiele zalezy od twojego nastawienia a potem to juz tylko patrzysz na swoje dzieciatko i....nie pamietasz co to porod 😮

wiem że maleństwo wynagrodzi wszystko, ale póki co strach jest silniejszy ode mnie 🤢

Hej 🙂
Monia wg mnie to poród jest spokojnie do przeżycia - byłam przygotowana na coś gorszego. Oczywiście każdy inaczej to przechodzi.
Skurcze to tak jakby taki bardzo mocny ból okresowy, skurcze parte najbardziej bolą, ale jeśli przesz to tłumisz ten ból i skupiasz się na parciu. Gorzej jakby Ci zabronili przeć, to ból faktycznie nie do zniesienia - no ale czemu mieliby zabronić przeć 😉 Zobaczysz, że po powiesz " nie było tak źle". Ja jechałam na porodówkę jak na wczasy - jeszcze się wykąpałam, umyłam włosy, wysuszyłam, podjechaliśmy na stacje po wodę - pomimo, że miałam już skurcze i wody odeszły 😉

Po wczorajszym dniu Mała spała 6 godz w nocy 🤪 Tak mi jej żal, bo ewidentnie nie potrafi puścić bączków i wszystko jej się w brzuszku zbiera 😞

Emila nakarmiona, pokarm odciągnięty - czas na toaletę mamy 😎

Łajsoka i ta suszarka faktycznie działa haha 😁 A kiedyś w to nie wierzyłam 🙂

A co do pępuszka, to przecieram patyczkiem do uszu namoczonym w 70% roztworze spirytusu no i dalej pępuszek jest 🤢 Octenisept też mam, ale psikam nim moją ranę po cc.

Dobra uciekam do łazienki

Radzia nasze Maluszki mają już 2 tygodnie 🤪

Kasiu nam lekarka na wzdęcia poleciła Espumisan w kropelkach dla dzieci... ida takie bączki że ciagle mu w pieluche zagladam 🤪
Ja przemywałam pępek 70% roztworem spirytusu takiego zwykłego ze sklepu... i pępka nie mamy już od tygodnia... 😜
No Kasiu już duże dzieciaczki, 2 tygodnie to dumnie brzmi 🤪
a dzis spróbujemy kapieli z pieluchą bo mi sąsiadów szkoda jak to moje dziecko sie tak wydziera i jego tez bo wydaje mi sie że sobie gardło zedrze...
Powiedzcie mi dziewczyny które karmią tylko piersią, ile wasze dzieci wisza na cyckach, co ile chcą jeść, czy bolą was piersi po karmieniu i przed...?
Bo mój jk chce mu dawac tylko cycka potrafi tak wisiec onad godzinę, potem zanim go przewinę to on znowu robi aferę o jedzenie, a czasem po jedzeniu potrafi spać nawet 3 godziny... nie nadąrzam za nim... a cycki mnie tak bolą, jakies takie szczypanie w nich czuję, że po karmieniu napwrde nie mam ochoty dawać mu znowu cycka... może ze mnie wyrodna matka ale mnie to poprostu boli...

Monisia poród jest do przezycia... ja teraz jestem z siebie dumna że dąłam rade, że tego doświadczyłam i moge opowiadac koleżankom jak to było... bóle parte sa niemiłe to fakt, skurcze zalezy jakie będziesz miała... bo jak słuchała kolezanek które mówiły mi że jak im sie zaczęło to sobie spokojnie głowe umyły, ogoliły się itd.... ja jak dostałam pierwszych skurczy to nie umiałam nawet do łazienki dojść ale może dlatego że ja miałam od razu co 2 minuty, nie dawały mi wytchnienia... Znam dziewczyny które tego bólu w ogóle nie okresliłyby jako ból... nie bój sie, bo jak się zacznie to i tak nie będziesz o tym myslała, wszystko potoczy sie szybko i ani sie obejrzysz a dzidzia będzie z wami... Trzymam kciuki... nastaw sie pozytywnie, a jak tak bardzo sie boisz to pewnie Twój poród będzie lekki i szybki 🤪

hej jakby któras z dziewczyn chciala nowiutkie bodziaki dla dzidzi kupic to mam 3 sztuki , zamówiłam na allegro, ale zanim doszły moja mała juz wyrosła, rozmiar 62, tu link do aukcji allegro, jak cos piszcie na brzuszku na prywatna wiadomosc lub na allegro, pozdrawiam Dodi
p.s mam jeszcze maść na sutki i mokre chusteczki pampers sensitive.
[spam]

dzien dobry mamuski i przyszle mamuski 🙂
jestesmy wlasnie po wizycie kontrolnej u pediatry, ktora powiedziala, ze Mala ladnie je, bo ma ladnie brzuszek zaokraglony, przytyla przez 2 tygodnie 500 g 🤪wszystko w normie tylko zostalo troche zoltaczki i pojawila sie mala przepuklina pepkowa 😞 narazie mam przyklejac plasterek na pepuszek i moze sie wchlonie!
na ropiejace oczko przepisala kropelki i jeszcze jakas masc do obu oczu, zeby zapobiegac zakazeniom, acha i chcialam zapisac Mala do neurologa, bo ma skierowanie i wyobrazcie sobie, ze terminy na .... pazdziernik!!!pogielo ich!!! ok. 6 tyg trzeba zbadac maluszka a nie jak bedzie miala pol roku 😠
radzia moja niunia wisi na dwoch cyckach godzine. w nocy najpier 30 min jedna potem maz przewija, ja ide do kibelka, pije wode i drugi cycor znow 30 min i nie ma sposobu, zeby to skrocic 🤢

Witam wszystkie Mamusie

No, jak tak patrzę na tabelkę i na fotki Waszych Maluszków to aż żal, że chyba już tylko ja zostałam z brzuszkiem. Straszny jest ren czss: z jednej strony strach przed porodem a z drugiej taka chęć, żeby mieć już to za sobą i żeby zobaczyć dzidzię w wrócić z nią do domu...

Trzymam kciuki za zdrowie wszystkich Waszych Maleństw.

Hej Mamunie 🙂
Do nas dziś przychodzi położna środowiskowa, więc czekamy 🙂
Monia, ja mam takie samo zdanie jak Radzia i Kasia,poród boli bo musi, innego wyjścia nie ma, ale jet do przeżycia, spodziewałam się gorszego, a tu chwila moment i maluszek już na brzuszku, a ta chwila sprawi,że zapomnisz o bólu jaki przed momentem miałaś 😉
Mój mały z godzinę wisi na jednym cycu i trochę ok. 15 min. na drugim, taki głodomor 🙂 ale za to ładnie śpi taki najedzony 😉

cześć moje kochane pocieszycielki 😁 dzięki za słowa otuchy 😉